Dodany: 20.11.2013 12:54|Autor: anna-sakowicz

Król kier i trzy piki


Ostatnio w bibliotece trafiłam na reportaż Hanny Krall „Król kier znów na wylocie”. Lubię teksty tej autorki, choć kojarzy się ona z reguły z trudnymi tematami.

W „Królu kier…” pojawia się znów Holocaust. Główną bohaterką jest Izolda Regensberg, która dzięki temu, że nie ma bardzo wyraźnych rysów semickich, może przefarbować włosy i stać się Marią Pawlicką. Jej największym pragnieniem jest uratowanie męża. Robi wszystko, by go ocalić.

Losy Izoldy są bardzo dramatyczne. Podejrzana o współpracę z armią Andersa, podczas przesłuchań nie przyznaje się do winy, bo przecież nie miała żadnych związków z polskim podziemiem. Jedyne, co robiła, to za wszelką cenę starała się uratować męża. Podczas przesłuchań w końcu przyznaje, że jest Żydówką i, paradoksalnie, to ją ocala przed dalszymi torturami. Nie ma jednak ocalić od śmierci, bo zdaniem Niemca musi, zginąć za swoje wyznanie. Izolda trafia jednak do Oświęcimia. Potem do Niemiec. Przez jakiś czas przebywa również w Wiedniu. Podczas wojny traci całą rodzinę. Musi wiele przecierpieć. Po zakończeniu działań wojennych też nie jest jej łatwo.

A tytuł? Jednoznacznie kojarzy się z kartami. Z wróżeniem przyszłości:

„Rozkłada karty i wie wszystko: blondyn, zakochany, słowem – król kier. I proszę, już na wylocie. Przygląda się figurom rozradowana: podróż przed twoim królem, i czego się martwisz?! (…) Są, co prawda, trzy niedobre piki, ale i to nie tragedia, tłumaczy Terenia, na dniach powinnaś dostać wiadomość. Dostaje wiadomość. Z Oświęcimia wprawdzie, ale z numerem, na który można posyłać paczki”*.

Takie zestawienie losu ludzkiego z tym, co można wyczytać w kartach, podkreśla kontrast pomiędzy „normalnym” życiem a tym, jakie ludziom zgotowała wojna.

Książka napisana w stylu typowym dla Hanny Krall. Bez zbędnych upiększeń, bez fajerwerków stylistycznych. Prosto, lapidarnie, wręcz behawioralnie, jednak bardzo sugestywnie.


---
* Hanna Krall, „Król kier znów na wylocie”, wyd. Świat Książki, 2006, s. 42.


[tekst został również opublikowany na moim blogu]


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 581
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: