Dodany: 04.03.2008 08:22|Autor: Panterka

Książki i okolice> Książki w ogóle

Co teraz czytasz, część 12


Jako że poprzedni wątek się bardzo rozrósł, zakładam kolejną część.
Mam nadzieję, że wszystkim ta opcja przypadnie do gustu.
Wyświetleń: 190784
Dyskusja została zamknięta.
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 688
Użytkownik: Panterka 04.03.2008 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
No i od razu zaczynam:
Marcin Przybyłek Granica rzeczywistości (Przybyłek Marcin Sergiusz (pseud. Ann Martin))
Agatha Christie "Autobiografia"
Mark Twain "Życie na Mississipi"
Użytkownik: klemens 05.03.2008 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: No i od razu zaczynam: ... | Panterka
"Polski hydraulik i inne opowiesci ze Szwecji" Macieja Zaremby. Bardzo polecam. Kupiłem po przeczytaniu reportażu o opiekunkach starszych ludzi który był w GW jakies 2 tygodnie temu.
Przerażający jest tam chocby reportaz o korupcji ONZ w Kosowie( jest tam o Szwedach stąd w tej książce).

Klemens
Użytkownik: exilvia 05.03.2008 10:58 napisał(a):
Odpowiedź na: "Polski hydraulik i ... | klemens
Kupiłam sobie tę książkę po recenzji Michnika w ostatniej Świątecznej i będę czytać tuż po Wilku. Jestem psychicznie nastawiona na zniszczenie moich złudzeń na temat Szwecji (podkopanych już przez Majgull Axelsson).
Użytkownik: aleutka 31.03.2008 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kupiłam sobie tę książkę ... | exilvia
Jesli chcesz jeszcze bardziej podkopac zludzenia zajrzyj tutaj:

Cena wody w Finistère (Malmsten Bodil) tylko nie sugeruj sie opisem - to nie Rok w Prowansji, o nie....
Użytkownik: exilvia 27.03.2008 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: "Polski hydraulik i ... | klemens
Już nie chcę do Szwecji ;) Przeczytałam "Polskiego hydraulika" i jestem pod wrażeniem osobowości reporterskiej Macieja Zaremby - przenikliwy i dociekliwy.
Użytkownik: Czytelnik_Kasia 22.03.2008 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: No i od razu zaczynam: ... | Panterka
Mnie się Autobiografia baardzo podobała... A Tobie?
Użytkownik: librarian 31.03.2008 16:58 napisał(a):
Odpowiedź na: No i od razu zaczynam: ... | Panterka
"Autobiografię" Agaty Christie obiecuję sobie przeczytać, tylko pytanie kiedy. Napisz jak Ci się podobała.
Użytkownik: sukkubi 03.07.2008 14:32 napisał(a):
Odpowiedź na: No i od razu zaczynam: ... | Panterka
Eco "Sześć przechadzek po lesie fikcji"
Blackledge "Wagina. Kobieca seksualność w historii kultury" (będzie długo trwało bo wprawdzie zaczęłam ale trzymam do urlopu)

Użytkownik: Pawel_L 04.03.2008 08:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Heban" Ryszarda Kapuścińskiego.
Użytkownik: sysia 04.03.2008 09:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Mansfield Park" Jane Austen
Użytkownik: Vemona 04.03.2008 09:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Maria Curie (Curie Ewa (Curie Ève))
Użytkownik: exilvia 04.03.2008 09:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Wilczy notes" M. Wilk
Użytkownik: kalais 04.03.2008 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kończę właśnie "Obwód głowy" Włodzimierza Nowaka:)
Do tego "Mój przyjaciel zdrajca" Nurowskiej (słabe!) i "Szechownica flamandzka" Reverte (obiecujące:))
Użytkownik: jakozak 04.03.2008 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Mnie przypadła, bo tasiemce żle się czyta.
Kończę Studnie przodków.
Użytkownik: Vemona 04.03.2008 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie przypadła, bo tasiem... | jakozak
I jak??? Ja ją bardzo lubię. :-))
Użytkownik: jakozak 04.03.2008 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak??? Ja ją bardzo lub... | Vemona
Oczywiście po raz drugi piąteczka!
Użytkownik: Vemona 04.03.2008 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście po raz drugi p... | jakozak
Nie ma to jak dobra stara Chmielewska. :-)
Użytkownik: scandal 05.03.2008 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma to jak dobra stara... | Vemona
Aż szkoda ze trochę się wypaliła.
Oraz: zaraziłaś mnie. Po raz enty wzięłam sie za wszystko czerwone ;)
Użytkownik: Vemona 06.03.2008 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Aż szkoda ze trochę się w... | scandal
A szkoda, owszem. Wczoraj ją widziałam w TVN Style w wywiadzie "W roli głównej", ale jakoś nic ciekawego nie powiedziała, poza tym, co można przeczytać w autobiografii.
Chyba się wezmę za "Klin". :)
Użytkownik: Bacia 06.03.2008 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A szkoda, owszem. Wczoraj... | Vemona
Zgadzam się,że nic ciekawego nie powiedziała.Strasznie drażniło mnie to, że w czasie wywiadu paliła papierosa.Nie wiem co to miało oznaczać: brak szacunku dla odbiorcy,tak mocne uzależnienie?To nagrywany program.Swój głód nikotynowy mogła zaspokoić w czasie przerwy.Duży minus!
Użytkownik: exilvia 06.03.2008 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się,że nic ciekaw... | Bacia
A może nonkonformizm (ostentacyjny)? :) Nie widziałam programu, nie lubię twórczości Chmielewskiej ale spodobało mi się to palenie podczas programu. Nt. w którejś z ostatnich Polityk Żakowski (też palacz) pisze o mitach związanych z "opłacalnością" palenia dla kieszeni państwa (mit: palacze są drożsi w leczeniu) - polecam :)))
Użytkownik: Vemona 06.03.2008 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się,że nic ciekaw... | Bacia
Ten papieros to demonstracja. Ona ostatnio się produkowała, że nie będzie latać samolotem, bo tam odbierają różne drobiazgi i nie pozwalają palić, a ona nie zamierza się akurat teraz odzwyczajać od palenia. I pali gdzie może, chyba na zasadzie "nikt mi nie będzie zabraniał". Fakt, że zabranianie komuś czegoś na siłę jest przesadą, ale takie nieliczenie się z innymi tak samo, więc zaczyna tracić w moich oczach. Dopóki znałam tylko jej twórczość, to ją naprawdę lubiłam, a teraz zaczynam mieć mieszane uczucia.
Użytkownik: jakozak 06.03.2008 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ten papieros to demonstra... | Vemona
Czego spodziewałyście się po niej? Przecież po stylu pisania widać, że jest zwariowana, niezależna, a nawet i na opak. :-)))
Pewnie, że to co robi świadczy o braku kultury. Czyta się jednak te wariactwa cudownie!
Użytkownik: Vemona 06.03.2008 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Czego spodziewałyście się... | jakozak
Demonstracja mi nie przeszkadzała, natomiast chciałam usłyszeć coś nowego, czego nie ma w biografii, w twórczości. I tego mi zabrakło, bo o bursztynach już wiem, o hazardzie też, nawet to, co mówiła o nowej książce pamiętam z autobiografii, jak sprawdzali, czy dziewczyna ucieknie, czy spodnie zostaną. Nowe było, że jej w domu za ciasno, bo się książki nie mieszczą, ale nie na tym mi zależało. :-))
Muszę sobie coś starszego odświeżyć, choćby "Upiorny legat", żeby się lepiej z nią poczuć znowu. :-))
Użytkownik: jakozak 06.03.2008 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Demonstracja mi nie przes... | Vemona
Fakt.
Gdybym miała wybrać najlepszą z najlepszych to stawiam na dwie: Najstarsza prawnuczka i Całe zdanie nieboszczyka. :-)))
Użytkownik: Vemona 06.03.2008 12:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Fakt. Gdybym miała wybra... | jakozak
Dla mnie "Wszystko czerwone" przede wszystkim. :-))
Użytkownik: scandal 06.03.2008 17:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie "Wszystko c... | Vemona
Wszystko czerwone na pierwszy zdecydowanie.
Wszyscy jesteśmy podejrzani. Całe zdanie. I krokodyl gdzieś też w czołówce. Ale Wszystko czerwone nie zdetronizowane przez nic :)
Użytkownik: embar 09.03.2008 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Fakt. Gdybym miała wybra... | jakozak
ja na Całe zdanie nieboszczyka :)
Użytkownik: limajka 10.06.2008 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: ja na Całe zdanie niebosz... | embar
Całe zdanie - owszem.
Mój nr 1 Chmielewskiej to Wszystko czerwone i Lesio - łeb w łeb.
Najgorsza jej powieść to ta, którą czytałam jako ostatnią " Zapalniczka" - przewidywalna, do bólu. Miałam uczucie,że historia jest "wymęczona". Po zakończeniu - mam uczucie zniechęcenia do następnych, nowych pozycji tej autorki. To już wolę po raz kolejny wracać do tych starszych.
Użytkownik: loginka 11.04.2008 18:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się,że nic ciekaw... | Bacia
Jeżeli prowadzącej ten program, nie przeszkadzało to palenie Chmielewskiej, to nie ma sprawy. Ja miałabym niezły dylemat, bo z jednej strony przeprowadzenie takiego wywiadu to niezła gratka dla wiernej czytelniczki, ale z drugiej - nie wytrzymałabym w tym dymie dłużej niż pięć minut.
Użytkownik: Kaoru 04.03.2008 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Chemia organiczna. Tom 5" John McMurry :-)))
Użytkownik: Kaoru 04.03.2008 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: "Chemia organiczna. ... | Kaoru
A tak poważnie to cały czas twardo Lód (Dukaj Jacek) Dukaja... W planach mam też kolejny tom "Cyklu barokowego" Stephensona, bo wychodzi w piątek :)
Użytkownik: Jakolinka 04.03.2008 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Paprochy (Markowska-Radziwiłowicz Ewa)
Użytkownik: Panterka 05.03.2008 09:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Paprochy | Jakolinka
I poszły "Paprochy" do schowka:-)
Użytkownik: Jakolinka 05.03.2008 13:07 napisał(a):
Odpowiedź na: I poszły "Paprochy" do sc... | Panterka
I słusznie. Bo dobra książka to jest (już przeczytałam).
Użytkownik: firedrake 04.03.2008 11:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Po dwuletniej kwarantannie na półce w końcu wziąłem się za "Wykłady o literaturze rosyjskiej" Nabokowa.
Użytkownik: miłośniczka 04.03.2008 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Po dwuletniej kwarantanni... | firedrake
Ooo, i jak wrażenia? :-)
Użytkownik: firedrake 06.03.2008 10:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ooo, i jak wrażenia? :-) | miłośniczka
Dopiero zacząłem, jestem na 85. stronie, więc poza wstępem o powinnościach pisarskich, czytelnikach i krytykach oraz gogolowskimi "Martwymi duszami" nic jeszcze nie przerobiłem. Jako entuzjasta rosyjskiej prozy czytam z duzym zaciekawieniem, szczególnie że przewijają się tam wątki biograficzne omawianych autorów.
Macie cechę wspólną z Nabokovem, on też nie przepada za Dostojewskim :) Także, rozumiesz, nie lubię Was i nie rozmawiam z Wami hehe
Użytkownik: miłośniczka 06.03.2008 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Dopiero zacząłem, jestem ... | firedrake
A widzisz, nie jestem sama! ;P Jako z entuzjastą Dostojewskiego też chyba nie powinnam... hmmm... rozmawiać? ;P
Użytkownik: veverica 04.03.2008 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
A ja wciąż i nieustająco "Kroniki abisyńskie" - niby wszystko ok, ale jakoś mi nie idą...
Użytkownik: jakozak 04.03.2008 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja wciąż i nieustająco ... | veverica
Tak mi ciężko szła Ziemia Elżbiety. Wartościowa, interesująca, dobra, ale każde niemal zdanie to drut kolczasty. Czytało się tak, jak by się szło pod silny prąd. Bez możliwości dłuższego skupienia się na tekście. Teraz myślę, że trzeba było czytać po stronie dziennie. Tyle, że w człowieku siedzi taki diabełek, który kusi "no skończ, no skończ! tam czekają następne".
Zakończyłam zatem, obniżyłam ocenę o jeden i... mam z głowy.
:-)
Użytkownik: nisha 04.03.2008 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
W moim przypadku pora na coś z zapomnianej "młodzieżówki" - "Kapryśną piątkową sobotę" Siesickiej.
Użytkownik: niebieski ptak 04.03.2008 17:32 napisał(a):
Odpowiedź na: W moim przypadku pora na ... | nisha
Magda Szabo"Piłat".
Użytkownik: jakozak 04.03.2008 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jak odejdę od tego komputera w końcu to zacznę Możliwe sny (Stefko Jolanta)
Użytkownik: Vea 05.03.2008 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Zaklinacz koni" Evans Nicholas
Użytkownik: namibie 05.03.2008 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Oskarżony pluszowy M." - Clifford Chase
Użytkownik: ella 05.03.2008 11:34 napisał(a):
Odpowiedź na: "Oskarżony pluszowy ... | namibie
Wygnancy raju- E. Wojnarowska
Użytkownik: Panterka 06.03.2008 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: "Oskarżony pluszowy ... | namibie
I jak? Bo zastanawiam się, czy warto przeczytać.
Użytkownik: namibie 07.03.2008 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak? Bo zastanawiam się... | Panterka
Nie warto. Przynajmniej pierwsze 162 strony ani nie wnoszą nic nowego, ani nie są jakoś wyjątkowo dobrze napisane. Ani nie wciągają. Do tego, póki co, nie mogę doszukać się w nich "filozoficznej powieści o miłości, samotności i wolności". Niby miłość jest. Samotność też, a i wolność się znajdzie. Ale żeby ujęte w sposób filozoficzny?
Według mnie pomysł ciekawy, ale... no nie wiem. Może końcówka mnie zaskoczy i zmienię zdanie, póki co nie polecam.
Nie wiem, co próbowano zrobić z tej książki w Polse, skoro tytuł oryginalny - "Winkie" - przerobiono na znacznie bardziej interesującego "Oskarżonego pluszowego M.", ale cokolwiek inni widzą w tej książce, do mnie nie przemawia.
Pozdrawiam! :)
Użytkownik: AnnRK 14.03.2008 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie warto. Przynajmniej p... | namibie
Oj, a ja zamierzałam "Oskarżonego..." kupić. Chyba się jednak wstrzymam i rozejrzę po bibliotekach.
Użytkownik: namibie 14.03.2008 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Oj, a ja zamierzałam &quo... | AnnRK
Jeśli chcesz, mogę Ci pożyczyć... :)
Użytkownik: AnnRK 15.03.2008 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli chcesz, mogę Ci poż... | namibie
Super! Zerknęłam na Twoje "poszukiwane książki" i lecę teraz do Twej czytatki, zostawić kilka słów. :-)
Użytkownik: adrianna 05.03.2008 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Zbrodnia i kara" Dostojewskiego.
Użytkownik: jolietjakeblues 05.03.2008 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: "Zbrodnia i kara&quo... | adrianna
"Strach" Grossa.
Użytkownik: Ala O. 05.03.2008 13:19 napisał(a):
Odpowiedź na: "Strach" Grossa... | jolietjakeblues
Miłość w czasach zarazy Marqueza
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 05.03.2008 16:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Miałam w planie powtórkę z "Sagi rodu Forsyte'ów", ale w bibliotece spotkało mnie gorzkie rozczarowanie : "była zdekompletowana, więc skasowaliśmy". Więc na pocieszenie... no cóż...powtarzam sobie "Anię z Zielonego Wzgórza" etc., a świeżo wypożyczone nowości czekają...
Użytkownik: Marylek 07.03.2008 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Miałam w planie powtórkę ... | dot59Opiekun BiblioNETki
Jeśli dasz radę przyjechać na spotkanie z ellą planowane na 18 maja (niedziela), chyba w Katowicach, to moge Ci przywieźć "Sagę...", mam pierwsze trzy tomy. :-)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 08.03.2008 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli dasz radę przyjecha... | Marylek
Mam zamiar się wybrać, o ile nic "nie wyskoczy". Bardzo dziękuję za propozycję; gdybym gdzieś wcześniej dopadła, dam znać, żebyś na darmo nie taszczyła.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 19.03.2008 15:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli dasz radę przyjecha... | Marylek
I niestety już wiem, że nie przyjadę - w każdym razie na pewno nie 18-go. Ponieważ mieliśmy w następnym tygodniu jechać na urlop, przypuszczałam że się wcześniej spakuję i w niedzielę bez problemu się wyrwę. Ale okazało się, że interesująca nas wycieczka jest od 16-go albo od 23-go, i mąż zamówił ten pierwszy termin, bo później nie może.
Ale będę pamiętać że Ty masz "Sagę" i przy następnym razie się uśmiechnę.
Użytkownik: Marylek 19.03.2008 16:34 napisał(a):
Odpowiedź na: I niestety już wiem, że n... | dot59Opiekun BiblioNETki
Oooo! Jaka szkoda! :-( Najpierw Koko, teraz Ty. :-( No trudno się mówi.

Życzę Wam udanej wycieczki. :-) Może jak już będzie cieplutko uda się coś z tą Wisłą wykombinować? Tak myślałam o czerwcu - jeszcze przed sezonem urlopowym, a po zakończeniu zajęć w szkołach? Jakby ludziom pasowało...
"Saga" będzie czekać; ja to powtarzałam w zeszłym roku, z przyjemnością zresztą. Jak już mam dosyć i nowości i popularnonaukowych, wtedy wracam do klasyki i zawsze sie to sprawdza. :-)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 20.03.2008 15:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Oooo! Jaka szkoda! :-( Na... | Marylek
Jestem za! Wtedy jest tu naprawdę ślicznie i można sobie o książkach pogadać na tzw. łonie natury.
Użytkownik: exilvia 20.03.2008 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Oooo! Jaka szkoda! :-( Na... | Marylek
Wisła w Beskidach? Czy ja też mogę coś z Wami pokombinować? ;)
Użytkownik: Marylek 20.03.2008 22:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Wisła w Beskidach? Czy ja... | exilvia
Jasne, że możesz! :-) Może się uda, ja myślę, że to byłby świetny pomysł. Tylko musi być ciepło.
Użytkownik: koko 26.03.2008 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jasne, że możesz! :-) Moż... | Marylek
Ja też chcę! Ja poproszę! Zwłaszcza, jak będzie ciepło! I czy mogłabym jak najuniżeniej poprosić nieśmiałym, cichutkim głosikiem, żeby raczej w sobotę niż w niedzielę...?
Użytkownik: madame seneka 26.03.2008 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też chcę! Ja poproszę!... | koko
Przyłączam się do apelu! Miło będzie Was znowu zobaczyć :-) Chociaż Ciebie, kochana Koko, chyba wcześniej - mijając rowerem Twój dom, jak wreszcie wiosna będzie wiosną!
Użytkownik: Marylek 26.03.2008 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyłączam się do apelu! ... | madame seneka
O tak! Ja też uważam, że sobota jest lepsza.
Skoro juz teraz, gdy zima wróciła, jest tyle chętnych osób, to może się uda! :-)
Użytkownik: koko 27.03.2008 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Przyłączam się do apelu! ... | madame seneka
Seneko, gdy już będziesz rowerem mijac (szlag trafił kombinację "prawy Alt + c", to nie niechlujstwo z mojej strony!) mój dom to możesz śmiało zadzwonic do furtki. Wpuszczę Cię i ugoszczę. Jeżeli zabłąkasz się w niedzielę to prawdopodobnie będę miec ciasto! Więc kawusia, ciasto i może kieliszeczek ajerkoniaczku domowej roboty? A może ratafii? Niewiele, bo będziesz prowadziła - rower! :))))
Użytkownik: Ramblas 27.03.2008 16:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Seneko, gdy już będziesz ... | koko
Jolu, mogę Ci wysłać "Pokutę", więc postaram się zrabić to do końca tego tygodnia:)
Użytkownik: koko 27.03.2008 19:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, mogę Ci wysłać &quo... | Ramblas
Będę Ci ogromnie wdzięczna!
Podpisano:
Ola
:)))
PS. Adres Ci już wysyłałam, prawda? Mój sklerotyczny umysł nie pamięta takiej zaszłości, więc mu przypomnij...
Użytkownik: Ramblas 28.03.2008 16:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Będę Ci ogromnie wdzięczn... | koko
ups, mieszam imiona... skleroza?

Wysłałaś:) Jednak na początku przyszłego, bo póki co nie mam kiedy się wybrać;)
Użytkownik: koko 31.03.2008 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: ups, mieszam imiona... sk... | Ramblas
Nie nerwowo! Na razie mam cezarów rzymskich, więc się nie martwię :)
Użytkownik: joanna.syrenka 05.03.2008 17:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dwie ksiazki mam na tapecie - jedną w domu do podusi "Na plebani w Haworth" - z podziękowaniami dla Bryni! Juz kończę.

A w pracy "Rainmaker" Grishama. Wciąga.
Użytkownik: belle 05.03.2008 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Krzyk Czapli - Lian Hearn (tyle czekałam, a tu i tak mogę co jakiś czas wpadac do Empiku i czytac, bo tak to trudno gdziekolwiek wypożyczyc)
Najlepsze, co może przydarzyc się rogalikowi - Pablo Tusset
Użytkownik: izkaj 05.03.2008 19:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Twierdza (Saint-Exupéry Antoine de) Saint-Exupéry
Użytkownik: magrat_g 05.03.2008 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Źle mi dzisiaj, więc czytam "Tatuś Muminka i morze".
Użytkownik: Panterka 06.03.2008 08:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Źle mi dzisiaj, więc czyt... | magrat_g
Ale to przecież bardzo dołująca książka!
Użytkownik: magrat_g 06.03.2008 09:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale to przecież bardzo do... | Panterka
Dla mnie "Muminki" na chwile zdołowania są niezawodne. A nieskomplikowany humor (w stylu Chmielewskiej) drażni.
Użytkownik: koko 07.03.2008 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie "Muminki&qu... | magrat_g
To ma sens: kiedy jestem w dołku czytam coś dołującego albo słucham dołującej muzyki. Wtedy mój dół pogłębia się tak, że osiągam jego dno i już tylko odbić się mogę :)
Użytkownik: normajeane 05.03.2008 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"listy do żony" t. 2, Witkacy
Użytkownik: Bacia 06.03.2008 11:52 napisał(a):
Odpowiedź na: "listy do żony"... | normajeane
Czytam "Opactwo Northanger".Czyta mi się najlepiej z dotychczas przeczytanych książek Jane Austen. W międzyczasie podczytuję po jednym rozdzialiku "Zamieszkać w bibliotece" Tomkowskiego.
Użytkownik: nisha 06.03.2008 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam "Opactwo Nort... | Bacia
Może spróbujesz przekonać mnie do "Opactwa..."? Lubię wszystkie książki Austen, jakie znam, a tej jednej jedynej nie potrafię skończyć.
Użytkownik: Bacia 09.03.2008 18:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Może spróbujesz przekonać... | nisha
Zajrzyj do recenzji na stronie książki.Przekonają cię do niej na 100%, bo są bardzo interesujące.
Użytkownik: sonja1 09.03.2008 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Może spróbujesz przekonać... | nisha
Ja nawet przekonywać próbować nie będę, ale mnie osobiście najbardziej się podobała ze wszystkich książek Austen jakie przeczytałam. Przecież to świetna parodia! Czytałam i kwiczałam ze śmiechu:)
Użytkownik: embar 09.03.2008 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nawet przekonywać prób... | sonja1
Zgadzam się- sceny gdy kawaler podpuszcza tę niemądrą panienkę do rojeń o straszliwych dramatach są naprawdę świetne :) ale najlepsze jest i tak rozważanie Austen o naturze miłości odwzajemnionej :)
Użytkownik: Ramblas 25.03.2008 23:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam "Opactwo Nort... | Bacia
Ciężko wyrzec się miłości do tak powszechnej książki Austen jak "Duma i uprzedzenie", ale chyba "Opactwo Northanger" było moją ulubioną z jej książek:)
Użytkownik: vinga9 06.03.2008 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
A u mnie: "Z miłości do dziecka" Betty Mahmoody :-)
Użytkownik: ewena 07.03.2008 11:45 napisał(a):
Odpowiedź na: A u mnie: "Z miłości... | vinga9
"Girl with a pearl earring" Tracy Chevalier i jest to moja pierwsza książka, którą czytam w oryginale. Idzie mi znacznie szybciej niż Dzwonnik z Notre Dame Hugo, którego męczę już z pół roku:)
Użytkownik: veverica 07.03.2008 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Traktat o łuskaniu fasoli". Powoli przyzwyczajam się do narracji Myśliwskiego..
Użytkownik: reniferze 07.03.2008 22:16 napisał(a):
Odpowiedź na: "Traktat o łuskaniu ... | veverica
Na początku mogłam go czytać tylko w autobusie, gdzie nie ma nic innego do robienia.. w domu ta narracja była dla mnie nie do przejścia, nie mogłam się skupić. A potem "Traktat.." się skończył, i to było o jakieś 1000 stron za wcześnie ;).
Użytkownik: Czajka 08.03.2008 03:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Właśnie przeczytałam "Beethoven i dżinsy" - od połowy płakałam. :))
Użytkownik: nisha 08.03.2008 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Miłość Peonii" Lisy See.
Użytkownik: Czajka 09.03.2008 16:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Na ziemi są tylko dwie rzeczy cenne: pierwszą jest miłość, drugą, daleko za nią, inteligencja."
Gaston Berger
Heloiza i Abelard (Pernoud Régine)
Użytkownik: cypek 09.03.2008 16:47 napisał(a):
Odpowiedź na: "Na ziemi są tylko d... | Czajka
"Kobiety Virginii Woolf"-Vanessa Curtis.
Użytkownik: Edzia92 09.03.2008 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Właśnie skończyłam "Dziesiąty krąg" Jodi Picoult.
Użytkownik: vinga9 10.03.2008 07:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Poczytałam sobie nowele Prusa, a teraz zabieram się za "Dolinę Lagun" Patricii Shaw.
Użytkownik: anne 10.03.2008 08:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ja się zabieram za Zbójecki gościniec (Brzezińska Anna (ur. 1971)) Brzezińskiej...
Użytkownik: Anna 46 10.03.2008 14:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Wreszcie Lala (Dehnel Jacek) - urzekająca. :-)
Użytkownik: jakozak 11.03.2008 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie Lala - urzekając... | Anna 46
Prawda?
Użytkownik: librarian 11.03.2008 17:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie Lala - urzekając... | Anna 46
Prawda, że piękne? Aż dziwne, że słabo zauważona i gdyby nie Biblionetka to pewnie bym nic o niej nie wiedziała. Dziękuję Biblionetko.
Użytkownik: Anna 46 11.03.2008 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawda, że piękne? Aż dzi... | librarian
Piękne, urocze, ciepłe i duch Beluni polatuje tu i ówdzie - miałaś rację!
Użytkownik: AnnRK 14.03.2008 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie Lala - urzekając... | Anna 46
Wygląda na to, że... do schowka! :-)
Użytkownik: Anna 46 14.03.2008 13:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Wygląda na to, że... do s... | AnnRK
Koniecznie! Polecam bardzo. :-)
Użytkownik: enigmatic 10.03.2008 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Uwolnić niedźwiedzie Irvinga
Użytkownik: jakozak 11.03.2008 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Norwegian Wood (Murakami Haruki)
Użytkownik: jakozak 13.03.2008 08:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Norwegian Wood | jakozak
Nareszcie przyzwoita piątka! Nareszcie coś, co się nie dłużyło mimo swoich 466 stron!
A w dodatku Dianie też się podoba. :-)))
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 13.03.2008 16:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Nareszcie przyzwoita piąt... | jakozak
I mnie też!.
Joluniu, przy okazji - czy możesz mi powiedzieć, jak wstawić do posta albo czytatki link do książki? Usiłowałam to znaleźć i przez wyszukiwarkę, i przeglądając wątki po kolei, ale osioł jakiś jestem, bo nie trafiłam na instrukcję.
Użytkownik: Czajka 13.03.2008 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: I mnie też!. Joluniu, pr... | dot59Opiekun BiblioNETki
Tylko wystarczy skopiować adres linka. I wkleić. W pierwszym momencie nie widzisz, tylko potem. :)
Użytkownik: Anna 46 13.03.2008 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: I mnie też!. Joluniu, pr... | dot59Opiekun BiblioNETki
Zamiast Joli, ja. :-)
Wchodzisz na stronę książki, kopiujesz adres, wklejasz w swój komentarz - i wszystko.
Użytkownik: jakozak 13.03.2008 17:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Zamiast Joli, ja. :-) Wc... | Anna 46
:-). Wchodzisz na stronę książki, Dot. Najeżdżasz myszą na adres u góry w rameczce. Zaznaczasz lewym na niebiesko. Potem prawym Kopiuj. Wchodzisz w swój tekst. I Wklej. :-). Dobrze?
Użytkownik: jakozak 13.03.2008 19:19 napisał(a):
Odpowiedź na: :-). Wchodzisz na stronę ... | jakozak
Ptaszyna jest anioł! Dostałam piękny rysunek, jako ew. ilustrację do wypowiedzi podobnej do mojej. :-)))
Mafio, nie obraziłaś się na mnie? Ja chciałam dobrze. :-))) Myślałam, że skoro nie odpowiadasz to znaczy, że nie rozumiesz.
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 13.03.2008 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ptaszyna jest anioł! Dost... | jakozak
A za co się miałam obrazić? Bo nie wiem. :) Nie obraziłam się. :)
Użytkownik: jakozak 13.03.2008 20:13 napisał(a):
Odpowiedź na: A za co się miałam obrazi... | mafiaOpiekun BiblioNETki
To cudnie, bardzo się cieszę. :-)))
Użytkownik: jakozak 14.03.2008 15:59 napisał(a):
Odpowiedź na: To cudnie, bardzo się cie... | jakozak
No tak, skleroza nie boli. To Dot miała się nie obrazić, a nie Ty. :-)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 14.03.2008 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: No tak, skleroza nie boli... | jakozak
;-)))
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 14.03.2008 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: :-). Wchodzisz na stronę ... | jakozak
Dziękuję Wam wszystkim zbiorowo, no bo nie ma sensu trzy razy pisać tego samego. Nie ma to jak pomocna dłoń! Przy najbliższej okazji skorzystam.
Użytkownik: Vemona 11.03.2008 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Call-girl: Autobiografia (Angell Jeannette)
Użytkownik: Bacia 11.03.2008 12:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Call-girl: Autobiografia | Vemona
A ja czytam sobie "Frywolitki 3" Małgorzaty Musierowicz.
Użytkownik: librarian 11.03.2008 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kiedy Nietzsche szlochał (Yalom Irvin D.), moja druga książka Yalom, którą się po prostu świetnie czyta. Pomysł iście szatański, ściągnąć filozofa z piedestału i zrobić z niego pacjenta, ze wszystkimi dolegliwościami fizycznymi i psychicznymi. Pacjent broni się jak może przed takim spostponowaniem, jestem w połowie. Przy tym ciekawostka: nie wiedziałam, że Nietzsche uważał się za potomka Polaka.
Użytkownik: Sophie7 11.03.2008 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy Nietzsche szlochał,... | librarian
Czytam "Cienie w Raju" - Remarqua - książka do, której długo wzdychałam, a niedawno ku wielkiej radości otrzymałam na urodziny :)
Użytkownik: jakozak 13.03.2008 08:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Boczne drogi (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena)) Dzięki Anno. Twój list zostanie w niej, jako zakładka. Po wsze czasy.
Użytkownik: veverica 13.03.2008 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Czytam Zaułek łgarza (Wilson Robert McLiam) - jak na razie, nie jest źle.
Użytkownik: vinga9 13.03.2008 12:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
James Patterson & Howard Roughan - Miesiąc miodowy
Użytkownik: reniferze 13.03.2008 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Błogosławiona ziemia (Buck Pearl Sydenstricker) Pearl S. Buck.
Użytkownik: Anna 46 14.03.2008 12:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Błogosławiona ziemia Pear... | reniferze
I jakie wrażenia, Martynko? Mnie się podobało bardzo ogromnie. :-)
Użytkownik: reniferze 16.03.2008 17:32 napisał(a):
Odpowiedź na: I jakie wrażenia, Martynk... | Anna 46
Jestem dopiero w jednej trzeciej, ale czyta się świetnie. I pomyśleć, że od grudnia miałam ją w domu, ale nie mogłam się do niej zabrać ;).
Użytkownik: anabe 13.03.2008 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ostatnie dni Joyce Carol Oates
Użytkownik: Vemona 13.03.2008 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kapuściński: Nie ogarniam świata (Bereś Witold, Burnetko Krzysztof, Kapuściński Ryszard) i myślałam, że będzie 6, ale chyba nie. Rozdział o Rosji mnie zachwycił, ale kolejny o Afryce, choć bardzo ciekawy - jednak trochę zmęczył. Nie sięgnął tego pierwszego. Zobaczę, co dalej. :-)
Użytkownik: Marylek 16.03.2008 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Kapuściński: Nie ogarniam... | Vemona
Och, ja dałam 6 z czystym sumieniem. Za całość. Ten rozdzial o Afryce był wspaniały, szerokość spojrzenia Kapuścińskiego - zachwycająca.
Pamiętam, że jak to czytałam byłam w niezłym kryzysie, musiałam iść do szpitala i wzięłąm ze sobą dwa kryminały Agathy, Crichtona, Pratcheta i właśnkie te wywiady z Kapuścińskim. I, wyobraź sobie, chciałam tylko tego Kapuścińskiego trochę przejrzeć, a potem zabrać się za coś lżejszego, ale nie mogłam się oderwać. Nie mogłam. Dla mnie - super książka. :-)
Użytkownik: Vemona 16.03.2008 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Och, ja dałam 6 z czystym... | Marylek
To prawda, że jego umiejętność patrzenia zachwyca, może moje wątpliwości wynikają z faktu, że ta Afryka jest mi zupełnie obca, opowiadał szalenie ciekawe rzeczy, ale ja tego "nie ogarniam". Rosja jest bliżej, bardziej ją czuję i może dlatego ten pierwszy rozdział był dla mnie taki ważny, jako następne biorę Imperium (Kapuściński Ryszard). :-)
Użytkownik: Marylek 16.03.2008 18:38 napisał(a):
Odpowiedź na: To prawda, że jego umieję... | Vemona
No właśnie, nikt nie ogarnia, a On sie starał.
Bardzo wielu rzeczy się dowiedziałam o Aryce z tego rozdziału. I zrozumiałam to, co kiedyś wyczytałam w jakimś gazetowym wywiadzie z Kapuścińskim, że Afryce nikt nie jest w stanie pomóc, jeśli Afrykanie nie będą chcieli pomóc sobie sami.
I jeszcze podoba mi się bardzo, jak on się stara nie narzucać własnej opinii, nie wartościować tylko pokazywać. Chociaż mocą swojego autorytetu mógłby przecież.
Ciekawa jestem, jak ocenisz całość.
Użytkownik: Vemona 16.03.2008 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, nikt nie ogar... | Marylek
Myślę, że bardzo wysoko, mimo tego problemu z ogarnięciem.
Szalenie mi odpowiada sposób jego opowiadania, jakoś najbardziej skomplikowane kwestie stają się zrozumiałe, a w każdym razie dużo przystępniejsze, niezwykle dużo się dowiaduję, przecież nikt nas nigdy nie uczył choćby o historii Afryki.
Jego niezwykła skromność jako autora dodatkowo zachęca do poznawania większej ilości jego prac, ogromnie mi się to podoba, że on pokazuje, a nie interpretuje, i ujmuje mnie bardzo jego ciepły i życzliwy stosunek do ludzi.
Już kilkakrotnie padały w książce zdania, że to dobry, pochylający się nad biednymi i skrzywdzonymi człowiek - i to się czuje w samej formie wypowiedzi.
Użytkownik: Marylek 16.03.2008 18:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że bardzo wysoko, ... | Vemona
Tak właśnie jest. Czuje się, że szanował drugiego człowieka, kimkolwiek by on był.
A język - przepiękny.
Użytkownik: Vemona 16.03.2008 19:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak właśnie jest. Czuje s... | Marylek
Do tej pory czytałam tylko Podróże z Herodotem (Kapuściński Ryszard) i już nimi byłam zachwycona, teraz wsiąkam coraz bardziej. :-)
I chyba najbardziej mnie pociąga właśnie Jego stosunek do każdego innego człowieka, tak mało osób o podobnym podejściu chodzi po świecie, że choćby przez literaturę poczuć takie ciepło to niezwykłe przeżycie.
Użytkownik: exilvia 16.03.2008 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Do tej pory czytałam tylk... | Vemona
A wiesz, co jeszcze jest piękne? Że on wpłynął (i nadal wpływa!) pozytywnie na tyle osób! W Ameryce Południowej go uwielbiali/uwielbiają. I panuje przekonanie wśród np. dziennikarzy iberoamerykańskich, że on trafnie opisał i zdiagnozował, to co się tam działo.
Użytkownik: Marylek 16.03.2008 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Do tej pory czytałam tylk... | Vemona
No właśnie: ogromna wiedza, wielki intelekt i szacunek dla drugich. Ile on wiedział, ile czytał! Gdzieś wspominał, jak celnik na lotnisku nie mógł uwierzyć, że wracając z jakiejś egzotycznej podróży, Kapuściński przywiózł jedną parę dżinsów, patelnię i kufer książek. :-)
I miał wciąż mnóstwo wątpliwości. Człowieka często poznaje się po jego pytaniach i wątpliwościach. Lub ich braku. :-(
Spróbuj też przy okazji "Lapidariów", bardzo intymna proza, przynajmniej dla mnie.
Użytkownik: exilvia 16.03.2008 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie: ogromna wiedz... | Marylek
Jestem w trakcie Lapidariów. Bardzo złożony obraz Kapu się stamtąd wyłania. Bardzo mi się podobają. Już nie pochłaniam, tak jak na początku, tylko sobie dawkuję. Ale na pewno nie raz jeszcze do nich wrócę.
Użytkownik: Marylek 16.03.2008 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem w trakcie Lapidari... | exilvia
Tak, to są takie teksty, do których się wraca. I jest dla mnie niesamowite, że on to publikował, bo niektóre przemyślenia sa dla mnie wręcz intymne.
I znów ta sama refleksja: ile ten człowiek przeczytał!
Użytkownik: exilvia 16.03.2008 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, to są takie teksty, ... | Marylek
Właśnie.. a nie wiesz, czy jest jakaś bibliografia cenionych przez niego książek? W "Nie ogarniam świata" chyba nie było? W Lapidariach wydanych przez GW jest coś na ten kształt (tzn. książki cytowane przez Kapu w Lapidariach, ale to nie jest pełen spis). Natknęłam się w jednym z tomów na tekst kobiety, która analizowała lapidaria - nie wiem, czy to wyszło drukiem, w każdym bądź razie odpowiedziała tam na pytanie, które mi się nasunęło - jak zmieniały się Lapidaria i sam Kapu, jego ogląd świata, przez te wszystkie lata prowadzenia zapisków...
Użytkownik: Marylek 16.03.2008 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie.. a nie wiesz, cz... | exilvia
Nie, w "Nie ogarniam świata" nie było. Po każdym z Lapidariów jest spis cytowanych przez niego książek, ale, masz rację, niekompletny. Ja się nauczyłam uzupełniać te spisy, sprawdzać, czy dana książka jest, a jeśli nie, to sobie dopisywać. Ale o żadnej takiej oficjalnej bibliografii nie słyszałam.
Właśnie dzięki Kapuścińskiemu trafiłam na Marai'a - i nie zawiodłam się.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 08.04.2008 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie.. a nie wiesz, cz... | exilvia
Sam w wywiadzie w "Książkach i ludziach" Łopieńskiej wymieniał niewiele tytułów, wypowiadając się raczej ogólnie o przydatności książek w pracy dziennikarza. Nawet jednak biorąc pod uwagę to, co było cytowane w "Lapidariach", można wpaść w kompleksy - a przynajmniej ja wpadłam :(.
Jeśli się nie mylę, książkę o nim pisze teraz któryś z dziennikarzy "GW" (Artur Domosławski?) - fragment był drukowany niedawno w "Dużym Formacie" - może tam będzie więcej o jego bibliotece?
Użytkownik: Vemona 16.03.2008 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie: ogromna wiedz... | Marylek
Tu znalazłam zdanie - żeby napisać stronę tekstu, trzeba przeczytać sto książek. I tak właśnie robił, starał się dowiedzieć, poznać, zrozumieć, a kiedy już ogarnął to, o czym chciał napisać - przekazywał innym. Przekazywał w taki sposób, że chcąc nie chcąc, też musieli poczuć i przynajmniej spróbować pojąć.
Spróbuję wszystkiego, co napisał, ale będę to robiła na raty. Zachwyca mnie ta proza, ale i porusza do tego stopnia, że potrzebuję potem czasu, żeby sobie ułożyć uczucia.
Użytkownik: Marylek 04.04.2008 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Tu znalazłam zdanie - żeb... | Vemona
No i popatrz: jednak dałaś 6! Bardzo mnie to cieszy, szczerze powiem. :-)
Użytkownik: Vemona 05.04.2008 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: No i popatrz: jednak dała... | Marylek
Dałam. Nie zasługuje na mniej, niezależnie od tego, czy miałam jakieś trudności "po drodze". :-)
Użytkownik: exilvia 16.03.2008 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Kapuściński: Nie ogarniam... | Vemona
A mi po lekturze nasunęło się pytanie: jak on nie ograniał, to kto ogarnia?!

Ostatnie zdanie Kapu z tej książki jest cudowne. On - tyle widział, tyle wiedział o świecie, a patrzył w przyszłość optymistycznie, z uśmiechem. Bardzo mnie to podniosło na duchu. Strasznie żałuję, że nie miałam okazji do bezpośredniego kontaktu z tym mądrym, wrażliwym człowiekiem.
Użytkownik: Marylek 16.03.2008 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: A mi po lekturze nasunęło... | exilvia
No właśnie: jeśli on nie ogarniał, to kto?
Użytkownik: Vemona 16.03.2008 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A mi po lekturze nasunęło... | exilvia
O tak, też tego żałuję najbardziej - że nie miałam okazji nigdy być na jakimś spotkaniu, bo czuję jego niezwykłość przez tekst, a tak bardzo chciałoby się odczuć bliżej, bardziej.
Ten optymizm był niezwykły, szczególnie u kogoś, kto tak wiele wiedział, dotykał z bliska najgorszych przejawów życia i zachowań ludzkich, a jednak nadal miał w sobie to niezwykłe współczucie. Tak mało osób umie naprawdę współczuć, nie litować się, a właśnie współczuć - a u niego wydaje się to takie naturalne.
Użytkownik: exilvia 16.03.2008 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: O tak, też tego żałuję na... | Vemona
A nie masz wrażenia, że to współczucie promieniuje na czytelników, że on uwrażliwia przez swoje teksty, że jak się przeczyta to, co napisał ze zrozumieniem i przemyśli, to człowiek staje się jakby.. lepszy? W tym sensie, że on zaraża swoją dobrocią.
Użytkownik: Vemona 16.03.2008 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: A nie masz wrażenia, że t... | exilvia
Mam takie wrażenie. Mam wrażenie, że jego teksty tak mnie poruszają, że muszę po nich chwilę ochłonąć, że chce się sięgnąć tych wyżyn, które dla niego były takie naturalne i oczywiste.
I czasem wydaje mi się, że wystarczy sięgnąć ręką, a czasem, że nigdy nie zdołam dojść do takiej postawy - ale budzi w człowieku takie dążenie...
Użytkownik: AnnRK 14.03.2008 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jak tylko wrócę z pracy, zawinę się w kocyk, a ze mną Ugrofińska wampirzyca (Szécsi Noémi). :-)
Użytkownik: Zorica 14.03.2008 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak tylko wrócę z pracy, ... | AnnRK
Czytam teraz biografie rodziny Gucci.
Zapowiada się niezmiernie interesująco.

W kolejce czeka
"Najlepsze, co może się przydarzyć rogalikowi"
Użytkownik: vinga9 15.03.2008 07:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Smażone zielone pomidory" Fannie Flagg.
Koleżanka mi przyniosła.
A Właściwie to wcisnęła w ręce z poleceniem "Masz, czytaj!" :-)
No to wzięłam.
I zabieram się do czytania...
Użytkownik: jakozak 15.03.2008 09:54 napisał(a):
Odpowiedź na: "Smażone zielone pom... | vinga9
Mnie się ta książka bardzo podobała. Chyba dodam ją do tych, które chcę mieć. :-)
Użytkownik: vinga9 15.03.2008 10:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się ta książka bardz... | jakozak
Zanim zabrałam się do pomidorków zajrzałam na ich stronkę w B-Netce i muszę powiedzieć, że podobnie jak Ty zawsze miałam przeświadczenie, że to jest kolejne z "babskich czytadeł" (których to z reguły nie tykam). Nieraz przechodziłam obok tej książki w bibliotece i nigdy się nie skusiłam. Dopiero teraz, gdy zostałam niejako zmuszona :-)
Właściwie dopiero zaczęłam, a już jestem mile zaskoczona...

Lubię to uczucie - być pozytywnie zaskakiwaną przez książkę :-)
Użytkownik: jakozak 15.03.2008 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zanim zabrałam się do pom... | vinga9
Dość długo leżała w hipermarketach po 9,99 i boczyłam się na nią, bo myślałam, że to byle co. Teraz żałuję, że jej wtedy nie kupiłam.
Użytkownik: Bacia 27.03.2008 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Dość długo leżała w hiper... | jakozak
Bardzo lubię tę książkę.Kilka razy do niej wracałam.Warto też obejrzeć film.Ja w tym celu kupiłam jakieś czasopismo, do którego był dołączony.A tak wogóle, to bardzo lubię wszystkie książki Fanny Flagg.Emanuje z nich ciepło, spokój,wzajemna życzliwość.Chciałoby się, żeby tak było w realu.
Użytkownik: jakozak 28.03.2008 18:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo lubię tę książkę.K... | Bacia
A którą z nich mi polecasz najbardziej? Dodam sobie do schowka.
Użytkownik: Bacia 31.03.2008 15:05 napisał(a):
Odpowiedź na: A którą z nich mi polecas... | jakozak
Myślę, że powinnaś przeczytać "Dogonić tęczę".
Użytkownik: jakozak 05.04.2008 22:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że powinnaś przecz... | Bacia
Dzięki!
Użytkownik: jakozak 15.03.2008 16:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Zanim zabrałam się do pom... | vinga9
Spróbuj potem Lalę - Dehnela.
Użytkownik: vinga9 15.03.2008 18:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Spróbuj potem Lalę - Dehn... | jakozak
Mam ją od dłuższego czasu w schowku :-)
Już nawet będąc w Empiku miałam ją ze dwa razy w rękach... ale zawsze zdążyłam uchwycić po drodze coś innego, co mnie interesowało.
Nic straconego. Na Dehnela tez przyjdzie czas :-) Po tych pochlebnych (w większości) opiniach na temat Lali, prędzej czy później skuszę się napewno.
Użytkownik: Bacia 31.03.2008 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam ją od dłuższego czasu... | vinga9
Skuś się, naprawdę warto.Ja czytałam ją w ubiegłym roku o tej porze.Tak ją przeżywałam, że pobiegłam do Oliwy na wizję lokalną.Chciałam umiejscowić dom babci.W tym roku koleżanka też miała taką potrzebę. Nie bardzo mogła odnależć ten dom, więc napisała maila do Dehnela i otrzymała szczegółowe instrukcje i adres.Przy okazji dowiedziała się, że babcia zmarła w styczniu tego roku.
Użytkownik: Anna 46 15.03.2008 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Wielki Powrót do Terry'ego - Prawda (Pratchett Terry) :-)))
Użytkownik: jakozak 16.03.2008 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Wielki Powrót do Terry'eg... | Anna 46
Dostałam Piątego elefanta do czytania!
Użytkownik: Marylek 16.03.2008 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Wielki Powrót do Terry'eg... | Anna 46
I co? Czyż "Prawda" nie jest prawdziwie rewelacyjna?
A ja skończyłam "Straż nocną" i nie mogę się otrząsnąć z zachwytu!
Za "Elefanta" wciąż się nie zabrałam.... )
Użytkownik: Anna 46 17.03.2008 11:33 napisał(a):
Odpowiedź na: I co? Czyż "Prawda&q... | Marylek
Jest rewelacyjna!
Kończę Elefanta i doprawdy nie wiem, czemu miałam odrzut; ani chybi, chwilowy zanik szarych! W kolejce Złodziej czasu! :-)))
Użytkownik: Marylek 17.03.2008 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest rewelacyjna! Kończ... | Anna 46
"Złodziej czasu" też jest rewelacyjny! Ale Vimes... brak mi słów. I zobaczysz, jaki świetny był Vetinari juz za młodu! :-D
Odpuściłam Elefanta i Carpe Jugulum, teraz muszę wrócić, nadrobić zaległości. Z tym, że to już po świętach.
Użytkownik: Anna 46 17.03.2008 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: "Złodziej czasu"... | Marylek
Zaczynam Złodzieja czasu! Nieuleczalne i solidne ternięcie powróciło i ma się dobrze. :-)
W kolejce Zimistrz.
Użytkownik: Vilya 16.03.2008 18:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Tak najbardziej aktualnie to te trzy:

Baron drzewołaz (Calvino Italo) (Italo Calvino)
LTI: Notatnik filologa (Klemperer Victor) (Victor Klemperer)
Rosyjskie mity: Od Puszkina do Pawlika Morozowa (Drużnikow Jurij) (Jurij Drużnikow)

Zupełnie od siebie różne, ale wszystkie b. ciekawe i dobrze napisane. :-)

A na stosiku najbardziej podręcznym ;-) leżą sobie jeszcze:

Pnin (Nabokov Vladimir (pseud. Sirin W.)) (Vladimir Nabokov)
Paryskie pasaże: Opowieść o tajemnych przejściach (Rutkowski Krzysztof (ur. 1953)) (Krzysztof Rutkowski)
Nauki Mistrzów (Steiner George) (George Steiner)
Intruz (Faulkner William) (William Faulkner)
Ten szalony pan Puszkin: Słowo o udręce (Turczyński Andrzej) (Andrzej Turczyński)

... i dużo, dużo więcej. Wszystkie zaczęte, wszystkie obiecujące, a skończyć ich jakoś nie mogę. :-(

Użytkownik: Monika.W 16.03.2008 23:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak najbardziej aktualnie... | Vilya
Mam podobnie z kończeniem - niektóre już po dwa miesiące leżą, taki Bralczyk. Ale tego nie da się czytać ciągiem. I Valery zupełnie mi nie idzie.
A wciąż zaczynam nowe - dziś zaczęłam "Wymazywanie" Bernharda (bo z biblioteki). I Pamietniki Jasienivy w piatek, ale może te dziś skończę.
Użytkownik: Vilya 18.03.2008 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam podobnie z kończeniem... | Monika.W
Ja też ciągle zaczynam kolejne - w tempie zupełnie nieproporcjonalnym do ich doczytywania do końca. Ostatnio Lato przed zmierzchem (Lessing Doris) Doris Lessing. Kupiłam, nie mogłam się powstrzymać przed czytaniem od razu - ironicznie na to patrząc można powiedzieć, że to i tak jakoś dobrze - przynajmniej nie znajdzie się na jednej z półek z książkami-własnymi-a-nigdy-nieprzeczytanymi.

Chociaż jakoś przytłacza mnie myśl, że na stosiku (?, stosie chyba) koło łóżka, gdzie leżą z braku miejsca głównie rzeczy zaczęte, znajduje się teraz trochę ponad 20 książek...

Na "Wymazywanie" patrzę z niejakim pożądaniem, ale na razie trzymam się dzielnie i nie przekładam go na stosik, poczeka. ;-)

Za to przynajmniej skończyłam Nabokova...
Użytkownik: Monika.W 18.03.2008 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też ciągle zaczynam ko... | Vilya
I jak "Pnin"?


"Wymazywanie" - mój pierwszy Bernhard - na razie (połowa gdzieś) głęboko mnie rozczarowywuje. Pierwsze primo - nie znoszę strumieni świadomości, a wyłącznie z tym kojarzy mi się ten monolog autora. Drugie primo - jakoś nie mogę się wzruszyć, jakież to koszmarne życie miał ten biedny bohater - mamusia go nie kocha, brat go nie kocha, siostry go nienawidzą, itd.... Przykro mi - ale tego typu trauma z dzieciństwa mnie nie rusza. Jeśli postrzegać w kategoriach szerszych - jako rozliczenie z Austrią, jej drobnomieszczaństwem, nazizmem - ciut lepiej. Ale - też bez większych przeżyć. Tak na prawdę mam ochotę rzucić "Wymazywanie" w kąt. Pewnie jestem za głupia i nie łapię głębi Bernharda.

Zaś stosik czytanych obecnie ma obecnie jakieś 8 pozycji, nie więcej. Cioran doszedł. Ale jednak - nie jest dla mnie.

Użytkownik: Vilya 18.03.2008 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak "Pnin"? ... | Monika.W
"Pnin" bardzo mi się podobał. Długo musiałam przełamywać swoją niechęć do Nabokova, która się od wykładów zaczęła, ale już "Maszeńka" sprawiła, że zaczęłam się nad tym zastanawiać. W "Pninie" podoba mi się to, co tak mocno w posłowiu podkreśla Leszek Engelking - podważanie konwencji i zarazem przez to jej podkreślanie. Ale bawią mnie też rzeczy bardziej przyziemne ;-) - sposób, w jaki Nabokov konstruuje charakterystyki poszczególnych bohaterów, a także poziom, powiedzmy, powieści akademickiej - z małymi złośliwostkami, drobnymi uszczypliwościami wobec tego (pół)światka. Celnymi.

Chciałabym powiedzieć, że jeśli nie "Wymazywanie", to może jakiś inny Bernhard Cię przekona, ale jestem właściwie pewna, że tak nie będzie. Osobiście uwielbiam jego obsesyjność, obracanie się w kręgu tych samych tematów, itd., ale rozumiem, że może Ci to nie odpowiadać.

A co Ciorana czytasz? (Ciorana też b. lubię :-) - i jakoś tak sobie myślę, że jeśli Bernhard Cię drażni, to naturalne, że Cioran nie budzi szczególnej sympatii).
Użytkownik: Monika.W 18.03.2008 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pnin" bardzo m... | Vilya
"Pnina" miło wspominam - właśnie za te złośliwostki powieści akademickiej.

Ciorana - obecnie "Księgę złudzeń". I jest o wiele lepiej, niż w przypadku poprzedniego podejścia, aforyzmów jakiś. Książka składała się wyłacznie z aforyzmów,nic więcej. Jak encyklopedia. Brrrr.

A Bernhard - hmmmm, obsesje na punckie austriackości mogłabym zrozumieć (tego się spodziewałam z tego, co o nim poczytałam). Ale tego rozczulania nad sobą - jakież to ja mam za sobą ciężkie przeżycia, bo mamusia mnie nie kochała i była głupia, zakłamana i zimna. Hmmm - no dobrze, raz można, nawet ze 2 łyz można wylać. Ale z tego powodu uważać się za pokrzydzwonego przez życie? Najbardziej na świecie? Hmmm - rozczulanie się małego burżujka. Niech sobie Czapskiego poczyta (w sumie do jakiegoś stopnia z podobnych (arystokratycznych) środowisk wyrośli.
Użytkownik: Vilya 18.03.2008 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pnina" miło ws... | Monika.W
No widzisz - a ja właśnie tę aforystyczną formę tak bardzo lubię, nie tylko u Ciorana. U Ciorana mi ona nie przeszkadza, chociaż lubię też te jego książki, które składają się z bardziej obszernych fragmentów. Ale taka "Prowincja ludzka" czy jej dalszy ciąg "Tajemne serce zegara" Canettiego, prawie w całości aforystyczne, to jak najbardziej moje książki. :-)

Pamiętam dyskusję z gazetowego Forum Książki na marginesie "Wymazywania" właśnie, gdzie chór rozczarowanych podejmował najczęściej i przez Ciebie podkreślany wątek - żałosne jest to użalanie się nad sobą, rozpisane na kilkaset stron, w różnych wariacjach, monotonnych jednak w swej powtarzalności. Wydaje mi się, że Bernhard jest pisarzem, który do nas trafia albo nie - można oczywiście powiedzieć, że jest to uwaga tak banalna, iż aż do zastosowania do każdego, ale wydaje mi się o tyle istotna, że wskazuje na istnienie takiej grupy autorów, u których każda kolejna powieść będzie jedynie przetworzeniem tego, co było już wcześniej i zapowiedzią (jasną i konkretną) tego, co ma nastąpić - nic tu nie może szczególnie zaskoczyć. Marek Kędzierski gdzieś opisywał ewolucję prozy B., a ja się tylko zastanawiałam, gdzie on to tak właściwie widzi: dla mnie jest ona - chwilami nieznośnie - spójna. Nie wiem, jak to wygląda w "Wymazywaniu" (pewnie podobnie, ale tym większa motywacja, żeby w końcu się za to zabrać), ale mi bliskie są te "rodzinne" tematy B. - takim modelowym przykładem byłoby jednak dla mnie "Rodzeństwo", czyli dramat, a nie powieść. W dodatku znany mi ze spektaklu wyreżyserowanego przez Lupę, a nie z lektury. W tym jest chyba wszystko to, co B. istotnego o rodzinie i jej wpływie na jednostkę miał do powiedzenia, a nie ma rozczulania się nad sobą, nie ma czułostkowości. Jeżeli będziesz miała okazję, sięgnij po ten utwór albo wybierz się do teatru. Wydaje mi się, że warto.

Natomiast austriackość B. wydawała mi się tematem przereklamowanym - nie mam zamiaru bronić tezy, że tego tam w ogóle nie ma, ale nadal mam jakieś wewnętrzne przekonanie, że to jest temat podrzędny w tym sensie, że na miejsce Austrii można podstawić dowolny inny kraj, a istota problemu nie ulegnie żadnej zmianie. Że wyobcowani, ekscentryczni i nie za bardzo mający swoje miejsce bohaterowie B. za swojego głównego wroga mają nie Austrię jako taką, ale Austrię jako pewien sposób myślenia. Chociaż nic odkrywczego nie ma w tym, co tu właśnie piszę. ;-)
Użytkownik: cypek 19.03.2008 16:56 napisał(a):
Odpowiedź na: No widzisz - a ja właśnie... | Vilya
To prawda Bernhard jest pisarzem ktory trafia albo nie.Nie znalem tego pisarza,ale "Dawni mistrzowie" i "Wymazywanie" zrobily na mnie wielkie wrazenie.Jezeli ktoś miał wspaniałe dziecinnstwo wielu rzeczy nie jest w stanie zrozumieć.Twoja wypowiedz na temat Bernharda jest bardzo dobra,czytam ją z wielkim zainteresowaniem.
Użytkownik: Monika.W 19.03.2008 18:59 napisał(a):
Odpowiedź na: To prawda Bernhard jest p... | cypek
A jeśli ktoś miał prawdziwe problemy w dzieciństwie albo przynajmniej ma świadomość takich problemów - też wielu rzeczy nie jest w stanie zrozumieć (rozczulania się nad sobą). Dlatego między innymi wskazałam na Czapskiego - też arystokratę.
Użytkownik: Monika.W 19.03.2008 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: No widzisz - a ja właśnie... | Vilya
No to już wszystko jasne - "Tajemne serce zegara" zupełnie nie dla mnie. Książki mogą być aforystyczne - ale w stylu "Dzienników" Maraia albo "Lapidariów" Kapuścińskiego. Tymczasem Canetti pisze myśl głęboką, 2 entery, znowu myśl, 2 entery, 5 głębokich zdań.

A co do Bernharda - zaczęłam drugą część "Wymazywania" - jak już dotarl po trwającym 300 stron monologu przy oknie (!!!) do tych swoich włości. I jest ciut lepiej. Bo pod koniec tego monologu jakoś zrozumiał parę rzeczy - między innymi, że nie jest AŻ TAK pokrzywdzony, że i on nie był święty, i w tym stylu. Ocena się podniosła - ale 6 nie będzie na pewno. Na razie zyskało mocną 4:).
Użytkownik: cypek 18.03.2008 16:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też ciągle zaczynam ko... | Vilya
Widziałem własnie "Lato przed zmierzchem' w Trafficu,nie bylo czasu zeby przeczytać nawet kilku stron.Możesz coś napisać.
Użytkownik: Vilya 18.03.2008 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Widziałem własnie "L... | cypek
Przeczytałam na razie tylko 80 stron, więc mogą to być tylko wstępne uwagi, dość chyba powierzchowne. O czym książka jest, dowiedzieć się można z notki na okładce. Moje dominujące wrażenie jak na razie? Napięcie. Z jednej strony jest to ciekawa i subtelna analiza psychologiczna, precyzyjnie kreślony portret kobiety, która "starała się uchwycić i obnażyć pewną myśl, aby móc się jej przyjrzeć i ją zidentyfikować"; kobiety, która powoli będzie się sobie coraz uważniej przyglądać i zdejmować nakładane od lat maski, próbując jakoś dotrzeć do siebie w sobie, na nowo siebie odnaleźć. (Ogólniki, wiem). Z drugiej jednak strony - drażni mnie ta powieść na poziomie fabularnym, ale bardziej jeszcze irytuje mnie to, że mam chwilami wrażenie, że jest to tylko zbeletryzowana lekko wykładnia feminizmu i że to zaplecze ideologiczne zbyt jest wyraźne. Swoją drogą ciekawa jestem, jak czytałby tę powieść ktoś, komu owe idee są dużo bliższe niż mi.
Użytkownik: cypek 18.03.2008 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam na razie tyl... | Vilya
Dziekuje za odpowiedz,przy okazji podejrzalem twoje ksiazki i już "Młodośc Martina Bircka wypozyczyłem.
Użytkownik: cypek 18.03.2008 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam na razie tyl... | Vilya
Ale masz ciekawe rzeczy do czytania,np o Vargasie Llosa.
Użytkownik: Vilya 18.03.2008 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale masz ciekawe rzeczy d... | cypek
Dziękuję. :-)
Użytkownik: cypek 18.03.2008 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też ciągle zaczynam ko... | Vilya
Wskoczyło nie tam gdzie potrzeba.Przytoczę stwierdzenie Vonneguta o swojej śmierci,zdarza się.
Użytkownik: Vilya 22.03.2008 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też ciągle zaczynam ko... | Vilya
"Lato przed zmierzchem" skończone, z nowych rzeczy zaczęty Pielewin - Empire V: Opowieść o prawdziwym nadczłowieku (Pielewin Wiktor). Refleksje po 40 stronach - bardzo Pielewinowskie. Niby wszystko to już było, niby wszystko to już znamy, ale to takie znamy i lubimy, które sprawia, że książkę się połyka mimo wszystko, co najwyżej pod koniec doznając poczucia pewnego przesytu. I niedosytu także, jednocześnie. Bo przecież znamy to już wszystko, lubimy, ale czegoś być może w tym brak?

Jak na razie jestem na początku i dochodzi do mnie jedynie ciepła myśl o powrocie do Pielewina. ;-)
Użytkownik: Ramblas 27.03.2008 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też ciągle zaczynam ko... | Vilya
Ten sam problem, nienajgorzej idę przez "Białe zeszyty", ale dziś znów byłam w bibliotece i przyniosłam kolejne dwie na stosisko;) Nie mam czasu tego czytać i tylko zerkam zachłannym wzrokiem... Byle do wakacji...
Użytkownik: nisha 16.03.2008 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"13 małych błękitnych kopert" Maureen Johnson. Młodzieżówkowe, ale przynajmniej nie zapowiada się schematycznie. A później powrót będzie do dojrzalszych lektur. :]
Użytkownik: madame seneka 16.03.2008 18:44 napisał(a):
Odpowiedź na: "13 małych błękitnyc... | nisha
"Podróż przez Niemcy" Buschera - podoba mi się, ale oczekiwałam czegoś więcej :-(
Użytkownik: vinga9 16.03.2008 20:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Na dzisiaj "Panieński grób" Jeffery'ego Deavera :-)
Użytkownik: kasiunia2 16.03.2008 23:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Edgar Allan Poe "Morderstwo przy Rue Morge", ale juz niedlugo "Chłopiec z latawcem".
Użytkownik: goszka89 17.03.2008 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Tak najbardziej:
Rury (Keret Etgar)
Pasażerka ciszy: Dziesięć lat w Chinach (Verdier Fabienne)
Charakter narodowy Polaków i innych (Lewandowski Edmund)
Poza tym podczytuję inne pozycje, a co jakiś czas rzucam sie i jednym ciągiem czytam jakiś kryminał/thriller;P
Użytkownik: vinga9 17.03.2008 13:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zabieram się Murakamiego. Przeleżał na półce jakieś dwa miesiące. Czas najwyższy przekonać się na własnej skórze skąd ten ogólny zachwyt. I czy suszny... także: "Kafka nad morzem" :-)
Użytkownik: vinga9 17.03.2008 13:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Zabieram się Murakamiego.... | vinga9
"słuszny" :-)

Chyba czas na obiad...
...bo już zaczynam połykać litery :-)
Użytkownik: Sophie7 18.03.2008 20:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zabieram się Murakamiego.... | vinga9
Jak najbardziej słuszny,zaczęłam dzisiaj "Pamiętnik Przetrwania" Doris Lessing - to pierwsza moja książka tej autorki - i zapowiada się ciekawie :)
Użytkownik: reniferze 17.03.2008 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Pięć osób, które spotykamy w niebie (Albom Mitch) - od Natii :).
Użytkownik: reniferze 18.03.2008 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Niewinny (Grisham John) Grishama. Ale po pierwszych kilkudziesięciu stronach nadal mam wrażenie, że to gazetowa relacja, nie powieść. Co z tego, że na faktach, skoro zupełnie płaska?
Użytkownik: Anna 46 19.03.2008 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zimistrz: Opowieść ze Świata Dysku (Pratchett Terry)
Użytkownik: Jula22 20.03.2008 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Zimistrz: Opowieść ze Świ... | Anna 46
veverica mi się Zaułek bardzo podobał, czytałaś coś wcześniej Wilsona?
U mnie: Gdzie jesteś, Amando.
Użytkownik: veverica 21.03.2008 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: veverica mi się Zaułek ba... | Jula22
Czytałam wcześniej "Ulicę Marzycieli" i też dałam pięć. Czyta się je inaczej, "Ulica..." jest znacznie lżejsza, ale obie są naprawdę niezłe.

Ps. Jeżeli zwracasz sie do mnie, kliknij "odpowiedz" pod moim postem - wtedy twoja wypowiedź znajdzie sie w moich komentarzach i na pewno ją zauważę; twoje pytanie znalazłam przypadkiem:)
Użytkownik: Jula22 21.03.2008 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytałam wcześniej "... | veverica
Dzięki za poinstruowanie, pierwszy raz zabierałam głos na forum :). Ulica jest lżejsza to fakt. Każda jego książka jest tematycznie inna, ale styl uwielbiam. Największe wrażenie zrobiła na mnie czytana w pierwszej kolejności Autopsja. Polecam :)
Użytkownik: veverica 21.03.2008 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki za poinstruowanie,... | Jula22
W takim razie witam serdecznie, mam nadzieję że spodoba Ci się u nas i zostaniesz na długo:)
"Autopsji" nie znam, ale z opisów wygląda intrygująco. Będę poszukiwać:)
Użytkownik: Jula22 21.03.2008 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie witam serde... | veverica
Na pewno :) Rozkręcam, dotychczas używałam Biblionetki tylko jako schowka i "wynajdywacza" książek, a teraz z chęcią zabieram głos. Jeśli masz gdzieś blisko Matrasa, najlepiej jakiegoś większego, to mają teraz wyprzedaż Wydawnictwa Książnica, Autopsja jest za 4,90 ;)
Użytkownik: veverica 21.03.2008 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pewno :) Rozkręcam, do... | Jula22
Cenna informacja, wybiorę się:)
Ostatnio nakupiłam sobie książek Christie, bo były w takiej samej promocji... Czasami naprawdę lubię Matras:)
Użytkownik: Jula22 21.03.2008 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Cenna informacja, wybiorę... | veverica
Wiem, ja z Christie nie miałam już co kupić ;) ale kolekcję książnicy mam zamiar poszerzyć jeszcze o kilka pozycji m.in Bar McCarthego :)
Użytkownik: Aquilla 21.03.2008 12:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Skończyłam Abarat - recenzja napisana, leży w poczekalni :) Teraz chyba coś lekkiego - prawdopodobnie Christie, Zakończeniem jest śmierć.
Użytkownik: turkaweczka 21.03.2008 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ja czytam zawsze kilka książek naraz obecnie Harry Potter.., Musierowicz Kalamburka i Pulpecja, Tolkien Hobbit i Dziewczy płaczą i Dziewczyny sie odchudzają.
Użytkownik: reniferze 22.03.2008 13:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Księga rzeczy utraconych (Connolly John)
Użytkownik: vinga9 22.03.2008 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
John Steinbeck - Autobus do San Juan (Steinbeck John)
Użytkownik: ala90 22.03.2008 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Hrabia Monte Christo" Dumas
"Żart" Kundery
"Potop" Sienkiewicz (!)
Użytkownik: vinga9 25.03.2008 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Opowieść rozbitka (García Márquez Gabriel) Marqueza :-)
Użytkownik: wila 25.03.2008 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Opowieść rozbitka Marquez... | vinga9
Dość chaotycznie i stanowczo zbyt wiele tytułów naraz:

Elias Canetti - Ocalony język: Historia pewnej młodości (Canetti Elias)
Amos Oz - Mój Michał (Oz Amos), nowe wydanie w serii "Nike"
C.J. Cela - Mazurek dla dwóch nieboszczyków (Cela Camilo José)
Ryszard Kapuściński - Kirgiz schodzi z konia (Kapuściński Ryszard) - dzisiaj pewnie skończę
Max Cegielski - Pijani Bogiem (Cegielski Max)

Dubrownicka poezja miłosna (antologia; < praca zbiorowa / wielu autorów >)
Joanna Rapacka - Rzeczpospolita Dubrownicka (Rapacka Joanna) - książka zbyt długo odkładana "na potem", a teraz, z racji obowiązku, już trzeba. I warto.
:-)
Użytkownik: Vilya 25.03.2008 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Dość chaotycznie i stanow... | wila
Bardzo lubię podglądać Twoje czytane. ;-) Interesuje mnie zwłaszcza Canetti (zaczęłam, zachwyciłam się, nie skończyłam), Oz (czytałam, uczucia raczej pozytywne, choć z pewnymi wahaniami, poczekam, aż skończysz, żeby porozmawiać :-) i Cegielski - przeleżał na półce mnóstwo czasu, a i tak go nie przeczytałam...
Użytkownik: wila 27.03.2008 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo lubię podglądać Tw... | Vilya
Ja Twoje też ;-)
Cegielskiego zaczęłam, podczas lektury przypomniało mi się, że na półce leży zaległy "Kirgiz" i odłożyłam "Pijanych..." na rzecz tej drugiej. Ale tylko na chwilkę. Canetti faktycznie jest zachwycający, chyba przeczytam całą trylogię - o ile znajdę gdzieś trzeci tom. O "Moim Michaelu" porozmawiam bardzo chętnie, bo chyba będzie o czym :-)
Użytkownik: Panterka 25.03.2008 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Księga z San Michele"
Użytkownik: koko 26.03.2008 21:12 napisał(a):
Odpowiedź na: "Księga z San Michele" | Panterka
Cześć, Panterko, i jak "Księga"? Kiedy byłam z wycieczką w domu Axela Munthe zachciało mi się tej książki, okazyjnie nabyłam ją drogą kupna na festynie i z żalem stwierdziłam, że (przynajmniej do tego momentu, do którego doczytałam), że niewiele tam o Capri i o tej willi. Willa jest piękna, z cudnym widokiem na morze. A jakie są Twoje wrażenia z tej książki?
Użytkownik: Panterka 27.03.2008 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Cześć, Panterko, i jak &q... | koko
No właśnie też mam zdecydowany niedosyt Capri, a książkę skończyłam. Wrażenia... osobliwe:-). Bardzo spodobał mi się tamten świat, to mistrzostwo w oglądaniu życia. Niesamowite połączenie rozhisteryzowanych bogaczek z uśmiechniętą ofiarnością ubogich, z zabawną rozmową zwierząt, te fantastyczne włoskie słowa, niemal wyśpiewywane.
No miodzio po prostu, aczkolwiek ostatnie strony czytało mi się z niejakim trudem, gdyż wolałam jakieś realne zakończenie i po prostu nie byłam gotowa na senne marzenia, w dodatku w jednym miejscu bardzo sprzeczne...
Użytkownik: koko 27.03.2008 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie też mam zdecyd... | Panterka
Nie doszłam tak daleko, pojawiły się bowiem książki, które bardziej pociągnęły mnie za sobą, z opowieści Munthe'go mam raczej wspomnienie podróżowania dopiero do tej jego chałupki pod słońcem Capri, więc nie wiem, czy w końcu jakaś opowieść będzie o tym miejscu. Widzę jednak, że dokończenie, czy też: przeczytanie od początku raczej, mnie nie minie.
Dom na Capri bardzo mi się podobał. Pewnie pięknie byłoby mieszkać tam, bez pośpiechu, rankiem na powietrzu pić powoli pachnącą kawę, spogladać na życie w dole i na tą masę wody. I co jakiś czas klepać po tyłku tego lwa na tarasie, tak na wszelki wypadek, żeby wciąż i wciąż mieć siłę urzeczywistniać swoje marzenia.
Przy wejściu do domu, obok wielkiego, glinianego naczynia, wygrzewała się przepiękna, kolorowa jaszczurka...
Użytkownik: Panterka 31.03.2008 10:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie doszłam tak daleko, p... | koko
Jeśli chodzi o takie spokojne życie, bez pośpiechu, a za to odbierane wszystkimi zmysłami, to bardzo polubiłam "Pod słońcem Toskanii".
Użytkownik: koko 31.03.2008 12:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli chodzi o takie spok... | Panterka
Też ją czytałam. Podobała mi się, jednak nie na tyle, żeby sięgnąc po drugą częśc. Zastanawia mnie jednak takie coś: czy żyjąc w ten sposób nie miałoby się tego bezruchu w końcu dośc? Czy nie jest to dla nas atrakcyjne z racji naszego wiecznego zabiegania? Nie wiem, może się mylę. Może można życ powolutku, z dnia na dzień, nie planowac a tylko czekac, co dzisiejszy dzień przyniesie. Może by to było całkiem niezłe.
Użytkownik: Ramblas 02.04.2008 15:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Też ją czytałam. Podobała... | koko
Zastanawiałam się czy warto tą ksiażkę czytać, oglądałam film, który mimo, że bardzo mi się podobał stwierdziłam, że jest właściwie o niczym. Dlatego z góry odrzuciłam tą książkę, teraz to już nie wiem... Warto?
Użytkownik: koko 02.04.2008 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiałam się czy war... | Ramblas
W takim razie powiem Ci, że film bardziej był "o czymś", niż książka. Film podobał mi się bardziej, był żywszy, było w nim więcej humoru, jakiegoś błysku i ludzkich charakterów. Książka w porównaniu z nim jest bardzo "opisowa", to jakby relacja bez emocji, sprawozdanie z kupowania domu, remontu, wrastania w społeczność miasteczka - według mnie. Przeczytać warto, dla porównania, dla przepisów oryginalnego, włoskiego jedzenia, ale drugi raz bym się już za nią nie zabrała, natomiast film drugi raz chętnie zobaczę. Po drugą część tej książki też nie sięgam, mimo, że w pierwszym odruchu wypożyczyłam ją z biblioteki.
Użytkownik: Ramblas 05.04.2008 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie powiem Ci, ... | koko
Doszłam do wniosku, że "Pokutę" wyślę Ci razem z "Białymi zeszytami", jeśli tak być może?;) Swoją drogą, Raduńską zabrała mi mama i dopiero wczoraj ją odzyskałam. Póki co nie jest tak strasznie, zakładkę mam za sobą:D
Użytkownik: Ramblas 05.04.2008 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie powiem Ci, ... | koko
Myślę, że w wakacje mogę się za to złapać:) I masz rację, dla porównania warto:)
Użytkownik: koko 07.04.2008 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Myślę, że w wakacje mogę ... | Ramblas
Kobieto, ja tu czekam!!
Ale dobrze, czytaj Raduńską, skoro tak dobrze Ci idzie, a potem ślij wszystko hurtem, bo bez sensu słać dwa razy.
Jesteś za zakładką?! No, no...
Użytkownik: Ramblas 11.04.2008 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kobieto, ja tu czekam!! ... | koko
Wysłałam! W prawdzie nie razem z Raduńską;) ale jest:P Za dużo książek na raz, poza tym cały zapał na zeszyty mi przeszedł, ona jest faktycznie bardzo...denerwująca:P
Użytkownik: koko 14.04.2008 08:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Wysłałam! W prawdzie nie ... | Ramblas
Ale nie muszę się spieszyć, co? Bo w międzyczasie weszłam w posiadanie, tzn. w pożyczenie kilku książek...
Ty z Zeszytami nie musisz się spieszyć, na razie mam ciekawsze rzeczy na tapecie. Zeszyty zostawiam sobie na jakąś cieżką posuchę.
Użytkownik: Ramblas 15.04.2008 17:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale nie muszę się spieszy... | koko
Oczywiście, że nie musisz się spieszyć:) Ja już to przerobiłam, więc... ;)
Z Zeszytami jest ciężko, przerywnik w formie Jane Austen zrobiłam, ale zaraz do nich wrócę. Jakbyś je koniecznie chciała, to pisz, to się pospieszę:)
Użytkownik: koko 16.04.2008 14:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Oczywiście, że nie musisz... | Ramblas
Pokuta przyszła wczoraj. Biedny, zmoknięty pan drżącą dłonią podawał mi długopis do podpisania odbioru przesyłki a deszcz padał na nas i robił kropki na ubraniu...
Zeszytów chcieć nie będę, więc czytaj spokojnie, oddychaj głęboko, rób przerywniki. Może zwyciężysz :)
Użytkownik: Ramblas 19.04.2008 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Pokuta przyszła wczoraj. ... | koko
Bardzo lirycznie i obrazowo to opisałaś:) Mam nadzieję, że książka dostarczy Ci wrażeń wartych zmarznięcia listonosza:)
To mnie cieszy, bo ciężko jest z Sonią tak na raz pójść;)
Użytkownik: veverica 25.03.2008 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Czytam pożyczonego Martina - Żeglarze nocy (Martin George R. R.), aktualnie piąte opowiadanie, czyli "Małpią kurację". "Piaseczniki" były dobre i dosyć przerażające, "Żeglarze nocy" też bardzo mi sie podobali, natomiast "Trupiarz" budzi we mnie mieszane uczucia. Najsłabsza - a w każdym razie najmniej oryginalna - była chyba "Pamiątka po Melody" - cały czas miałam wrażenie że ja to skądś znam...

A żeby być całkiem precyzyjnym, muszę sie przyznać, że dzisiaj kupiłam sobie trzy pierwsze tomy Ani z Zielonego Wzgórza w upatrzonym wydaniu i właśnie kończę odświeżać sobie pierwszy z nich. Ania z Zielonego Wzgórza (Montgomery Lucy Maud)
Użytkownik: belle 25.03.2008 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Księga snów" J.L.Borgesa
Użytkownik: reniferze 25.03.2008 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zygzak (Somoza José Carlos) Somozy. Zaczęło się obiecująco.
Użytkownik: Marylek 26.03.2008 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zygzak Somozy. Zaczęło si... | reniferze
No i jak "Zygzak"? Bo ja się trochę rozczarowałam...
Użytkownik: reniferze 30.03.2008 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: No i jak "Zygzak&quo... | Marylek
Jestem w dwóch trzecich i ciągle czekam, aż coś się wydarzy.. a oni jadą i jadą ;). Jak na razie uważam "Zygzak" za przeciętne czytadło, ale jeszcze nie narzekam.
Użytkownik: Marylek 31.03.2008 15:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem w dwóch trzecich i... | reniferze
Otóż to! Nie ja jedna miałam takie odczucia. Człowiek czeka i czeka, aż coś się wreszcie konkretnego wyarzy, a tu - wciąż wprowadzenie do meritum. To jest mój zarzut wobec tej książki - za długo trzeba czekać na pełne rozwinięcie akcji. Zresztą, już tu o tym pisałam.
Po "Klarze i półmroku" oczekuję od Somozy czegoś więcej, niż przeciętnego czytadła właśnie.
Użytkownik: reniferze 31.03.2008 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Otóż to! Nie ja jedna mia... | Marylek
Książka się skończyła, a jakoś nie zdążyła się ta akcja rozwinąć.. daję tylko trójkę, chociaż czyta się dość dobrze (mimo, że jestem noga z fizyki, to pojmowałam założenia). Ale rzeczywiście, po pisarzu takiej klasy można było spodziewać się czegoś więcej.
Użytkownik: veverica 31.03.2008 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka się skończyła, a ... | reniferze
Zygzaka nie czytałam i raczej nie zamierzam, ale z Somozą mam problem - z jednej strony oceniam go nisko i uważam jego książki, z grubsza rzecz biorąc, za dość komercyjne czytadła, z drugiej - z jakiegoś tajemniczego powodu nie poprzestałam na jednej książce i przeczytałam kolejne dwie. Nie rozumiem zachwytów nad jego dziełami, a równocześnie jakaś cześć mnie czuje, że coś w nich jest. Samo czytanie idzie mi nietypowo - niby czyta sie dobrze, płynnie i szybko, a jednak momentami nudzę się śmiertelnie - i mimo to czytam dalej. Nie wiem na czym polega problem...:(
To chyba jest tak, że odbieram Somozę i jego książki jako obudowanie często dość mądrej i intrygującej myśli (w warstwie niefabularnej) w zbyt banalną, a czasem wpadającą w coś wręcz niesmacznego, wciągającą fabułę pisaną pod niezbyt wymagających czytelników... Sama nie wiem.
Żeby było jasne - nie chcę nikogo obrazić ani nawet nie osądzam jednoznacznie. Jestem raczej ciekawa, czy ktoś odbiera Somozę w podobnie niejednoznaczny i skomplikowany sposób jak ja...
Użytkownik: verdiana 31.03.2008 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Zygzaka nie czytałam i ra... | veverica
Somoza jest bardzo nierówny. Z jednej strony umie napisać znakomitą powieść z kluczem, trzymającą w napięciu, z barwnymi bohaterami, a z drugiej - tworzy gnioty. Przyznam, że tego zupełnie nie rozumiem. Bo to drugie jednak zbyt często mu się zdarza, żeby zrzucić to na karb obniżenia stylu, które się zdarza każdemu pisarzowi, bo nie sposób pisać samych wyłącznie doskonałych książek. Mam z Somozą kłopot. :)
Użytkownik: Marylek 31.03.2008 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Zygzaka nie czytałam i ra... | veverica
Somoza jest psychiatrą z wykształcenia i, moim zdaniem, to dobrze widać w jego książkach.

Masz rację, że wybiera on sobie coś w rodzaju rdzenia, wokół którego buduje akcję z wątkami sensacyjnymi, mającymi przyciągnąć jak najwięcej odbiorców (czytadło), wzbogacając ją w nadbudowę psychologiczną, zwykle dosyć prawdopodobną i rzetelnie umotywowaną, w czym wyżej wspomniane wykształcenie mu pomaga (ambicje). Wynik: czytadło z ambicjami.

Jeśli chodzi o rdzeń, Somoza-humanista wybiera różne rodzaje nauki i sztuki: w "Jaskini filozofów" -filozofię; "Klara i półmrok" to sztuki plastyczne; "Namalowane okno" - film; "Dafne znikająca" - literatura; "Trzynasta dama" - poezja; "Zygzak" - fizyka. Pomysł sam w sobie - świetny. Z wykonaniem bywa różnie. Ale generalnie opisuje obsesje, obsesje sprawiające, że ludzie im podlegający zmieniają siebie i otoczenie, często nieświadomie. I to jest interesujące.

Ja szukam w nim więcej ambicji, mniej czytadła, dlatego "Zygzak" mnie rozczarował. Ale bardzo, bardzo polecam "Klarę i półmrok", moim zdaniem nalepszą jego powieść (z tych, które czytałam).
Użytkownik: veverica 01.04.2008 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Somoza jest psychiatrą z ... | Marylek
To może dam mu jeszcze jedną szansę i spróbuję przeczytać "Klarę i półmrok"? Na razie znam "Trzynastą damę", "Jaskinię filozofów" i "Szkatułkę z kości słoniowej" - przy czym dama zrobiła na mnie najgorsze wrażenie, rozwinęła się na mój gust za bardzo w stronę horroru klasy B.

W Somozie chyba właśnie mnie irytuje to ciągłe podkreślanie że "autor jest psychiatrą, więc doskonale zna tajniki ludzkiej duszy". No cóż, może zna, ale denerwuje mnie i tak (podobnie - nie, co ja mówię - znacznie bardziej irytowały mnie "Białe zeszyty" w których wszystko rozbierane było na czynniki pierwsze przy użyciu psychologicznych metod i dużej ilości Wielkich Słów).

O "Jaskini filozofów" naczytałam się tyle świetnych opinii, że spodziewałam się czegoś naprawdę specjalnego - a znalazłam tylko dość intrygujący, owszem, ale nie taki znów odkrywczy pomysł opakowany w dość ciekawą fabułę i formę (przypisy), napisany do przyjęcia, ale bez rewelacji, a na dodatek miałam ciągłe wrażenie, że Somoza pisał i mamrotał sobie pod nosem "jestem wspaniałym pisarzem, moje pomysły są wizyjne i najlepsze, to jest LITERATURA!". Nic nie poradzę, ale tak to odbierałam... Najmniej zdenerwowała mnie chyba oceniana w Bnetce najniżej ze wszystkich "Szkatułka..." - nie czułam tego koszmarnego ego autora, które unosi się nad powieścią, nie było nadmiaru fajerwerków, krwi i seksu, a postać zaginionej dziewczyny była chyba najbardziej przerażająca ze wszystkich.

Obsesje opisuje rzeczywiście ciekawie, ale sposób w jaki to czyni, cała otoczka, język, fabuła przede wszystkim - irytują mnie niemiłosiernie. No właśnie, ten pan mnie strasznie denerwuje - znacznie bardziej niż po prostu kiepski pisarz, którego odkładam na półkę bez żalu i natychmiast o nim zapominam. Tu jest za dużo czytadła, żebym była usatysfakcjonowana lekturą, i za dużo mimo wszystko ambicji, żebym mogła po prostu machnąć na niego ręką;)
Użytkownik: Marylek 02.04.2008 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: To może dam mu jeszcze je... | veverica
Tak, tak, spróbuj jeszcze "Klarę..."! Na mnie duże wrażenie sprawił fakt, że część z tego, co opisał w tej książce Somoza, już się dzieje w sztuce. Teraz, gdy czytam czasem jakies notki prasowe, albo widzę gdzieś sprawozdanie z różnych współczesnych instalacji czy happeningów, zawsze przypominam sobie tę książkę. I zastanawiam się, w jakim kierunku zmierza sztuka. Dałabym tej książce 6, gdyby nie fakt, że jakieś 200 stron przed końcem domysliłam się, kto jest mordercą - w końcu skoro autor pisze w konwencji kryminału, to niech się trzyma reguł gatunku. :-p

W "Jaskini..." pomysł jest dobry, choć nie calkiem odkrywczy, rzeczywiście, ale samo zakończenie sprawiło na mnie wrażenie, że autor się poplątał. "Szkatułka..." - to znowu budowanie akcji wokół literatury i dla mnie tu Somoza jest ciut wtórny wobec samego siebie.
Natomiast "Dama..." to książka, która budzi skrajne zupełnie emocje, albo sie bardzo podoba, albo wcale. Jako czytadło, to chyba najlepsza z nich wszystkich. Mnie się akurat podobała, mimo krwawych opisów, których nie lubię. Podobało mi się niedomówienie, bo na końcu zostaje czytelnik nie do końca pewien, kto tam był zdrowy psychicznie i co się wydarzyło naprawdę, a co było jedną z Somozowych obsesji.
Użytkownik: verdiana 02.04.2008 15:53 napisał(a):
Odpowiedź na: To może dam mu jeszcze je... | veverica
Mnie też denerwuje to podkreślanie, że autor jest psychiatrą. Być może jest, ale użytku z tego w książkach nie robi - to właśnie rozczarowuje mnie najbardziej, mimo że Somozę bardzo lubię i przeczytam wszystko, co napisze. W żadnej z książek, które czytałam, nie napisał niczego, czego nie mógłby napisać nie-psychiatra. Szkoda. Jak się już ma warsztat i wiedzę, to nie widzę sensu, żeby z tego nie korzystać. Podobny zarzut mam do Tokarczuk, której książki też bardzo lubię, ale poza niektórymi opowiadaniami i może nieco "Biegnunami" (na początku), nie korzysta w pisaniu ze swojej wiedzy zawodowej. A szkoda, bo niektórzy pisarze nie mając takiej wiedzy zawodowej, potrafią stworzyć bardziej pogłębione i wiarygodniejsze postacie.

Może Ty, tak jak ja (co odkryłam przy okazji pracy Smeagol), nie lubisz hipertekstu w hipertekście? :-)

A poza tym nie oszukujmy się, to, co pisze Somoza, to czytadła po prostu. Cokolwiek o nim nie powiemy. Czytadło ma wciągać i dobrze się czytać, a nie zaskakiwać życiową głębią - od rozmyślań jest filozofia i eseje, czytadło ma być rozrywką. To nie znaczy, że ma być złe - wręcz przeciwnie, ale nie można czytadłu czynić zarzutu, że jest czytadłem właśnie. :-)
Użytkownik: cypek 02.04.2008 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też denerwuje to pod... | verdiana
Proszę zwrócić uwagę na to,że istnieje coś takiego jak talent.Wielu znakomitych pisarzy nie miało żadnego przygotowania,a pisali wspaniale.
Użytkownik: verdiana 02.04.2008 16:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Proszę zwrócić uwagę na t... | cypek
W pisarstwie talent to podstawa - tego się nie da nauczyć, nie ma takich studiów, bo creative writing to jednak absurd. :-) Żaden pisarz więc nie ma żadnego przygotowania. Muszą korzystać z własnego talentu i wiedzy, którą nabyli. Fajnie, jeśli korzystają. Niefajnie - jeśli nie, bo to jakby mówili "Nie warto, czytelniku, dzielić się z tobą wiedzą".
Użytkownik: Marylek 02.04.2008 17:26 napisał(a):
Odpowiedź na: W pisarstwie talent to po... | verdiana
A taki, na przykład, Dan Brown kończył takie kursy właśnie. I spójrz, jak mu to dobrze zrobiło na karierę! ;-) Co nie znaczy, że jest z niego Wielki Pisarz. Ale porównaj sobie Browna z Somozą - to czytadło i to czytadło, a jaka jest różnica! Somoza jednak wychodzi poza kanon, takie czytadło z plusem, z kluczem. Mnie się to podoba.
Użytkownik: Marylek 02.04.2008 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też denerwuje to pod... | verdiana
Mnie sie wydaje, że Somoza swoją zawodową wiedzę wykorzystuje, tyle, że nie chce tego robić zbyt nachalnie, żeby właśnie nie można mu było zrobić z tego zarzutu.
W każdym razie w "Trzynastej damie" przypadek był wręcz kliniczny.
Użytkownik: verdiana 02.04.2008 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie sie wydaje, że Somoz... | Marylek
Kliniczny, ale tak opisać go mógł każdy. Od psychiatry wymagam i oczekuję więcej. :-)
Zdecydowanie wolałabym zarzut nachalności i "narzucania się" z wiedzą (czasami - o tompora, o mores! - robi się pisarzowi zarzut z jego erudycji!) niż zarzut przeciwny - traktowania czytelników jako mało inteligentnych. Wolę zdecydowanie, kiedy pisarz przecenia moją wiedzę (i z przyjemnością się douczam i szperam po słownikach), niż gdy jej nie docenia. No, wolę równanie w górę niż w dół, nawet w czytadłach. :-) Somoza nie bał się "epatować" wiedzą z fizyki czy sztuki, a nagle boi się wiedzy psychiatrycznej? Jakieś mi się to mętne wydaje. Chciałabym wiedzieć, dlaczego tak wybrał.
Użytkownik: Marylek 03.04.2008 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Kliniczny, ale tak opisać... | verdiana
W takim razie koniecznie powinnaś poczytać Parnickiego. Dużo można o nim powiedzieć, ale na pewno nie to, że traktował czytelnika ulgowo. Jemu właśnie robiono "zarzut z erudycji"; wydawał się zakładać, że czytelnik posiada tę samą rozległą i głęboką wiedzę historyczną, co on sam. I żadnej taryfy ulgowej nie stosował, jak ktoś nie rozumie, niech nie czyta. Próbowałaś może?
Użytkownik: verdiana 03.04.2008 10:09 napisał(a):
Odpowiedź na: W takim razie koniecznie ... | Marylek
Próbowałam. Przeczytałam 3 jego książki. Jaka erudycja? Nie znalazłam jej tam. Za to wszystkie 3 były nudne jak flaki z olejem i napisane stylem odpychającym. Oceniłam je na 3, 3 i 2, a i tak mam wrażenie, że o wiele za wysoko. Nigdy więcej. Somoza może nie jest wymagający, ale też się nad czytelnikiem nie znęca. :-) I na szczęście jest jeszcze paru erudytów, którzy nie stosują taryfy ulgowej, a piszą tak interesująco, że aż się chce czytać ze słownikiem w ręce. :)
Użytkownik: Marylek 03.04.2008 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Próbowałam. Przeczytałam ... | verdiana
Ups! "Srebrne orły" sa prościutkie i "normalne". Ale im dalej tym gęściej i ponoć "Muza dalekich podróży" czy "Staliśmy jak dwa sny" są już tylko dla koneserów. Ja tak daleko nie dotarłam, wymiękłam już przy "Końcu Zgody Narodów", ale mam gdzieś na dnie duszy ciche postanowienie powrotu do niego pewnego dnia.
Cóż, dzień ten jeszcze nie nadszedł... :-p
Użytkownik: verdiana 03.04.2008 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Ups! "Srebrne orły&q... | Marylek
Próbowałam "Srebrnych orłów" (2), "Szkiców literackich" (3), "Historii w lit. przekuwanej" (3). Nie da się czytać. :(
Użytkownik: Ramblas 02.04.2008 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Somoza jest psychiatrą z ... | Marylek
Tak się wypowiedziałaś, że stwierdziłam, że muszę koniecznie coś Samozy przeczytać:) Powinnaś pisać recenzje, najlepiej te co są zawsze po tylnej stronie okładki. Z reguły nie są one do końca zachęcające, a Twoja wypowiedź nie narzuca opini i nie przesładza, a jest ścisła i rzeczowa;)
Jutro lecę go szukać;)
Użytkownik: Marylek 02.04.2008 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak się wypowiedziałaś, ż... | Ramblas
Przeczytaj koniecznie, wyrobisz sobie własne zdanie. Ja zaczynałam od "Jaskini filozofów", ale teraz wszystkim polecam "Klarę i półmrok", bo uważam, że to najlepsza z jego książek. Ale sprawdź sama. :-)
Użytkownik: Cora 26.03.2008 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zabieram się za "Folwark zwierzęcy" G. Orwell'a
Użytkownik: martinho 26.03.2008 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Narrenturm" Sapkowskiego oraz "Numery mówią"(polecam)
Użytkownik: Sophie7 26.03.2008 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: "Narrenturm" Sa... | martinho
Milan Kundera "Tożsamość"
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 26.03.2008 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Teraz: Dom duchów (Allende Isabel)

;-)
Użytkownik: koko 26.03.2008 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz: Dom duchów ;-) | mafiaOpiekun BiblioNETki
Mafio, a potem "Córka fortuny", koniecznie. I "Portret w sepii" :)
Nie, żebym Cię zmuszała, ależ skąd :)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 26.03.2008 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Mafio, a potem "Córk... | koko
Ale ja chętnie, jak tylko będę miała. ;).
Użytkownik: madame seneka 26.03.2008 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale ja chętnie, jak tylko... | mafiaOpiekun BiblioNETki
W.G. Sebald "Austerlitz"
Użytkownik: wila 27.03.2008 00:15 napisał(a):
Odpowiedź na: W.G. Sebald "Austerl... | madame seneka
i jak się podoba? ;-)
Użytkownik: exilvia 27.03.2008 00:17 napisał(a):
Odpowiedź na: i jak się podoba? ;-) | wila
Wila - Twój nick - jakaś akcja powszechna czy prywatna? :)
Użytkownik: vinga9 27.03.2008 07:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Wila - Twój nick - jakaś ... | exilvia
Poszłam za twoją radą i wyszperałam w bibliotece tomik opowiadań Kereta :-) Były tylko "Rury". Ale może to i dobrze, bo siłą rzeczy będę dawkować stopniowo... Jeśli mi się spodoba oczywiście :-)
Zamierzam zacząć zaraz po powrocie z pracy.
Użytkownik: exilvia 27.03.2008 08:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszłam za twoją radą i w... | vinga9
Życzę zatem przyjemnej lektury!
Użytkownik: wila 27.03.2008 14:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wila - Twój nick - jakaś ... | exilvia
Hmm. Prywatna :-)
Doszłam to wniosku, że trochę tu smutno bez niego. Przyłączyłabyś się? ;)
Użytkownik: exilvia 27.03.2008 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm. Prywatna :-) Doszła... | wila
Jasne! Myślisz, że jeszcze czasem tu zagląda? Zlikwidował nawet konto e-mailowe, z którego pisał m.in. do mnie, nie mówiąc o profilu na last.fm.
Użytkownik: wila 27.03.2008 23:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jasne! Myślisz, że jeszcz... | exilvia
Wcale nie jestem tego taka pewna, ale chciałabym, żeby zaglądał. Co się z nim właściwie stało? Zniknął tak nagle... Wiesz może dlaczego? Mejla też skasował?
To barwna i interesująca osoba z uroczym poczuciem humoru. Chciałabym bardzo, żeby do nas wrócił.
Użytkownik: exilvia 27.03.2008 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Wcale nie jestem tego tak... | wila
Nie wiem. Pożegnał się chyba tylko z Filipem na last.fm. Tak, też go polubiłam. Może wzruszy go nasz apel. :-)
Użytkownik: wila 27.03.2008 23:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem. Pożegnał się ch... | exilvia
Oby ;-)
Pamiętam jakąś formułkę pożegnalną z shoutboxa b-netkowej grupy na last.fm, ale nie brałam tego na poważnie. A potem już go nie było.
Ja bym się zastanowiła, gdybym była Neutrinem i zobaczyła taki ładny apel ;-)
Użytkownik: beatrixCenci 26.03.2008 23:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Chwile wolności" Virginii Woolf - trochę mnie irytuje zamieszczanie na jednej stronie w dwóch różnych miejscach tego samego tytułu w wersji przetłumaczonej i nie, no i świadomość, że wobec wydania wersji skróconej nie będzie pewnie pełnego tłumaczenia dzienników, choćby z podróży... Natomiast same dzienniki bardzo urokliwe.
"Dziennik powrotu" Mrożka - bardzo podobał mi się początek o Meksyku, ale potem zamienia się to w zbiór felietonów i tu już jest różnie.
"Oko" Nabokova - ale chyba najpierw trzeba byłoby przeczytać "Sobowtóra" Dostojewskiego...
Użytkownik: Vilya 27.03.2008 09:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Nowy (nie do końca, dwie książki już w tym wątku wspominane, ale dopiszę dla porządku) zestaw wygląda tak:

Król, dama, walet (Nabokov Vladimir (pseud. Sirin W.)) (Vladimir Nabokov)
Empire V: Opowieść o prawdziwym nadczłowieku (Pielewin Wiktor) (Wiktor Pielewin)

Świadek wieku: Wybór publicystyki z pierwszego i drugiego obiegu (Besançon Alain) (Alain Besancon)
Czystość i zmaza (Douglas Mary) (Mary Douglas)
Wiara człowieka radzieckiego (Imos Rafał) (Rafał Imos)
LTI: Notatnik filologa (Klemperer Victor) (Victor Klemperer)
Użytkownik: cypek 27.03.2008 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Nowy (nie do końca, dwie ... | Vilya
"Glenn Gould czyli sztuka fugi"-Stefan Rieger.
Użytkownik: wila 27.03.2008 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Glenn Gould czyli ... | cypek
opowiesz coś o niej?
Użytkownik: cypek 28.03.2008 23:16 napisał(a):
Odpowiedź na: opowiesz coś o niej? | wila
Jest to książka o wspaniałym pianiscie,który całe swoje w gruncie rzeczy krótkie zycie poswięcił muzyce.Jego ulubionym ukochanym Kompozytorem był J.S.Bach.Powiedzał wprost że to była jego muza,która mu zastępowała życie uczuciowe i towarzyskie.Uroczy na co dzień człowiek,wiele osób bylo nim zauroczonych,nadwrazliwy jak wielu wielkich artystów.W pewnym okresie po wielu występach na estradach świata,gdzie zachwycano się jego interpretacjami,zaczął się oddalać od ludzi i od otaczającej go rzeczywistości.Zmarł w wieku 50lat.
Użytkownik: Anna 46 27.03.2008 21:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Błogosławieni, którzy robią ser (Lynch Sarah-Kate)
Użytkownik: wila 27.03.2008 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Błogosławieni, którzy rob... | Anna 46
Diabeł tkwi w serze (Andruchowycz Jurij) ;)
Użytkownik: Jula22 28.03.2008 04:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Diabeł tkwi w serze ;) | wila
och, Andruchowycz :D Perwersje czytałaś może?
u mnie mangowo - Suppli część 1.
Użytkownik: wila 30.03.2008 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: och, Andruchowycz :D Perw... | Jula22
Nie. Mam ją nawet w domu, ale jeszcze nie czytałam. Najpierw "Diabeł..." i wydana razem ze Stasiukiem "Moja Europa" :-)
Użytkownik: marta123 28.03.2008 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
ja ostatnio czytam literature piękną polską Marii Rodziwiczówny Macierz a teraz tej samej autorki czachary
Użytkownik: Cora 29.03.2008 12:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Chmielewska "Złota Mucha"
Użytkownik: cypek 29.03.2008 15:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Chmielewska "Złota M... | Cora
"O literaturze"-Umberto Eco.
Użytkownik: nisha 29.03.2008 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Lawrence Watt-Evans, "Jednym zaklęciem".
Użytkownik: Akrim 30.03.2008 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dziś skończę Uchwycona w światło (Goddard Robert) R.Goddarda, a zacznę Osaczony (Popescu Petru) P.Popescu
Użytkownik: Alele 31.03.2008 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś skończę Uchwycona w ... | Akrim
U mnie na tapecie jest "W stronę Swanna", ale jakoś nie mogę odnaleźć się w tym proustowskim dziele...
Chyba pobiegnę do biblioteki po jakieś "lżejsze" przerywniki.
Użytkownik: kocirek 31.03.2008 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Bóg nie jest wielki: O trucicielskiej sile religii" Hitchens Christopher
"Pochwała różnorodności" Dubos René
Użytkownik: Vemona 31.03.2008 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: "Bóg nie jest wielki... | kocirek
I jaki ten Hitchens?
Użytkownik: Anna 46 31.03.2008 16:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Skończyłam Błogosławionych, którzy robią ser - 5 z wykrzyknikiem za klimat, humor, ciepło i magię niemagicznych rzeczy; bardzo polecam.

Zaczynam Zbójecki gościniec (Brzezińska Anna (ur. 1971))
Użytkownik: veverica 31.03.2008 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończyłam Błogosławionyc... | Anna 46
No proszę, jednak sie spodobało - cieszę się, bo czuję do tej książki duży sentyment:) A jak Ci się podobał Stary Pierdzący Tyłek oraz Jezus, Maria i Wszyscy Święci?
Mam nadzieję, że Brzezińska tez Cię nie rozczaruje...
Użytkownik: Anna 46 31.03.2008 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: No proszę, jednak sie spo... | veverica
Bardzo mi się podobało; w klimacie trochę podobne do Po prostu razem (Gavalda Anna). Z tym, że Gavalda jest "bardziej psychologiczna", mało śmieszna i bez tej niemagicznej magii. Staruszkowie świetni, Jezus, Maria i Wszyscy Święci i ocalałe Dzieciątko Jezus i wszystko - takie coś należy przeczytać od czasu do czasu. :-)))
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 12:03 napisał(a):
Odpowiedź na: No proszę, jednak sie spo... | veverica
Czytam Zbójecki gościniec i fajerwerków zachwytu nie ma. Rozkręci się? Dotarli do gospody po sztormie... cały czas się oswajam z językiem i czemu się nastawiłam, że to zabawne ma być?
Użytkownik: veverica 01.04.2008 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam Zbójecki gościniec... | Anna 46
Może Ci się z Babunią Jagódką pomieszało? Ona jest zabawna, reszta Brzezińskiej niezbyt...
Ja też na początku miałam problem ze "Zbójeckim gościńcem" - język nietypowy, sporo wątków, w które autorka wrzuca bez uprzedzenia, i ogólnie nie jest to taka całkiem lekka lektura... Ale potem sie wciągnęłam, i tak mi już zostało:)
Do języka się na pewno niedługo przyzwyczaisz, zaczniesz się też bardziej orientować o co w tym świecie chodzi, w całej konstrukcji - i powinno być lepiej:) W każdym razie nie zniechęcaj się jeszcze, proszę...

Ps. Tak naprawdę zaczyna się trochę więcej łapać dopiero przy kolejnych czytaniach - co nie zmienia faktu, że to pierwsze też jest bardzo przyjemne;-)
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 12:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Może Ci się z Babunią Jag... | veverica
No dobra, będę czytać dalej i czekać na to "wciągnięcie". :-)
Użytkownik: nisha 31.03.2008 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Po długim ociąganiu zaczęłam "Miasto Śniących Książek" Moersa. Na czterdziestej stronie jestem dopiero, a już mam wrażenie, że wkrótce odciągnięcie się odeń bez użycia siły może być trudne. ;)
Użytkownik: Anna 46 31.03.2008 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Po długim ociąganiu zaczę... | nisha
Tak mówisz? To się cieszę, bo czeka w kolejce po Brzezińskiej! :-)
Użytkownik: vinga9 31.03.2008 18:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
James Grippando - Poza wszelkim podejrzeniem (Grippando James)
Użytkownik: reniferze 31.03.2008 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kroniki Jakuba Wędrowycza (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)) czyli zaczynam przygodę z Pilipiukiem.
Użytkownik: Anna 46 31.03.2008 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Kroniki Jakuba Wędrowycza... | reniferze
O, Martynko! Tylko niech Cię nie zrazi osobliwy stosunek Jakuba do piesków! On je kocha na swój sposób przecież...
Użytkownik: reniferze 01.04.2008 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: O, Martynko! Tylko niech ... | Anna 46
Co prawda byłam przez chwilę wstrząśnięta (nie zmieszana), ale jakoś się z losem piesków pogodziłam; tym bardziej, że nie ma bulwersujących opisów :). Pierwszy tom Wędrowycza dostaje czwórkę, chociaż przy kilku fragmentach uśmiałam się w autobusie jak norka.. teraz czas na Czarownik Iwanow (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz))
Użytkownik: koko 01.04.2008 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Kroniki Jakuba Wędrowycza... | reniferze
Mój synuś jest fanem Pilipiuka. Ja jakoś nie umiem się zainteresowac, nawet po jego - synusia - entuzjastycznych uwagach...
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój synuś jest fanem Pili... | koko
Przełam się, Koko i spróbuj; co Ci szkodzi. :-)
Na początek polecam 2586 kroków (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)) i Czerwona gorączka (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)). To coś zupełnie nie w stylu Wędrowycza i też świetne!
Użytkownik: Vemona 01.04.2008 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Przełam się, Koko i sprób... | Anna 46
Mnie kuszą Kuzynki (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)), chyba też nie w stylu Wędrowycza? Ale jakoś pociągające mi się wydają. :-)
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie kuszą Kuzynki, chyba... | Vemona
Kuzynki zdecydownie niewędrowyczowe i baardzo pociągające! :-)
Własne posiadam. Kusiu-kusiu... kuszę... Słać?
Użytkownik: Vemona 01.04.2008 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Kuzynki zdecydownie niewę... | Anna 46
Kusisz strasznie... No dobrze, słać, jak nie ma pośpiechu z czytaniem. :-)
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Kusisz strasznie... No do... | Vemona
A skąd! Jest tylko jeden problem, mianowicie, będziesz chciała (na 99.99 %) ciąg dalszy, a nie mam pozostałych, niestety... buuuu...
Użytkownik: Vemona 01.04.2008 13:25 napisał(a):
Odpowiedź na: A skąd! Jest tylko jeden ... | Anna 46
To będę solidarnie z Toba cierpieć brak. :-)) A może coś się w tak zwanym międzyczasie urodzi? Może się okaże, że w mojej bibliotece zakupią? Tobym Ci posłała do czytania. :-)
Użytkownik: Vemona 01.04.2008 13:26 napisał(a):
Odpowiedź na: To będę solidarnie z Toba... | Vemona
Zjadłam ogonek w "ą" - bardzo przepraszam. :-)
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: To będę solidarnie z Toba... | Vemona
Buczę na tym, że Ci posłać nie mogę - jam czytała!!! :-)
Otwórz gadulca - propozycję tam masz. Książkową.
Użytkownik: Vemona 01.04.2008 14:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Buczę na tym, że Ci posła... | Anna 46
No to będę polować z nagonką. :-))
Dzięki :-)
Użytkownik: koko 01.04.2008 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Kuzynki zdecydownie niewę... | Anna 46
Czy ja dobrze kojarzę z Kuzynkami jakoweś Dziedziczki?? Czy to nie z tej bajki?
Użytkownik: olhi 01.04.2008 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja dobrze kojarzę z K... | koko
Dobrze kojarzysz:)
Wg biblionetki:
t.1 Kuzynki
t.2 Księżniczka
t.3 Dziedziczki
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 15:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja dobrze kojarzę z K... | koko
Już Ci odpowiedziano; za skojarzenia piątka. :-)
Użytkownik: Akrim 01.04.2008 18:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kuzynki zdecydownie niewę... | Anna 46
Aniu Kusicielko:) a czy Ty skusiłabyś się na "Powrót" Rose Tremain? Nabyłam :-) Skusiłaś mnie "Muzyką i ciszą", co bardzo chwalebnym było uczynkiem z twojej strony, więc może i mnie dasz taki uczynek zrobić.. :-))
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Aniu Kusicielko:) a czy T... | Akrim
Czy to jest o "Wesołym Monarsze", o którym mówiono, że "nigdy nie powiedział nic głupiego, nigdy nie uczynił nic mądrego"?
Użytkownik: Akrim 01.04.2008 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to jest o "Wesoł... | Anna 46
Rzecz dzieje się, tak jak i w "Muzyce i ciszy", na jego właśnie dworze :) Potem gdzie indziej, bo bohater (podtytuł książki brzmi: Historia życia Roberta Merivela) zostaje z niego wydalony. :-) Jeszcze nie czytałam, więc nie mogę powiedzieć, czy jest równie dobre jak "Muzyka i cisza", ale oceny (choć tylko sześć) ma zachęcające :-)

Użytkownik: veverica 01.04.2008 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy to jest o "Wesoł... | Anna 46
Dobre jest, owszem. Ja od "Powrotu" właśnie zaczynałam, zakupionego na Allegro jako dodatek do czegoś, kompletnie w ciemno. Wtedy jeszcze nie miał ocen, albo może miał jedną?
Nie wiem czy tak dobry jak Muzyka... - trochę inny, mniej subtelny (nie ma muzyki) i elegancki, a za to bardziej dosłowny, czasem brudny i zły - bo cześć akcji ma miejsce w szpitalu dla obłąkanych, są brudne londyńskie zaułki i wielki pożar, i sam bohater nie jest szczególnie subtelny - ale to w warstwie fabularnej, bo książka jest równie dobrze i ciekawie napisana. Nie ma w niej skandynawskiego chłodu, za to momentami jest tragikomiczna - ale bardziej tragi- niż -komiczna.
W każdym razie, polecam:)
Mam też - i też mi się podobał - "Jej portret" tej samej autorki, osadzony zupełnie inaczej, bo współcześnie i opisujący fascynację kilkunastolatka dojrzałą kobietą - z pewną książką w tle.
Użytkownik: koko 01.04.2008 12:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Przełam się, Koko i sprób... | Anna 46
Z tych mnóstwa kroków przeczytałam jeden, mianowicie ten, który jest listem mieszkańca bloku do administracji, listem-sprawozdaniem z działalności szpiegowsko-wywiadowczej mającej na celu ustalenie, kto zamieszkuje w/w blok. Pamiętasz? Nawet niezłe to było. Jednak jakoś mi szkoda czasu na taką literaturę. Może jak kiedyś będę miała tego czasu więcej i będę na głodzie to wezmę synusiowi z półki.
Użytkownik: Anna 46 01.04.2008 12:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Z tych mnóstwa kroków prz... | koko
Owszem, owszem!
Czerwona gorączka jest jeszcze lepsza! Pilipiuk (między innymi) odkrywa tajemnicę wyginięcia mamutów! :-)))
Użytkownik: koko 01.04.2008 13:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Owszem, owszem! Czerwon... | Anna 46
Może skuszę się szybciej - np. na urlopie, choc miałam plany tolkienowskie, chciałam przypomniec sobie Władcę pierścieni. Albo Grona gniewu. Albo Lalkę. Kto wymyślił, że urlop letni ma dwa tygodnie tylko?? Czy ten ktoś nie przewidział, że trzeba przeczytac tyle książek?!
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 09.04.2008 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Może skuszę się szybciej ... | koko
Na Lalkę właśnie też mam ochotę, bo młody czyta, a ja za mało pamiętam, żeby z nim swobodnie dyskutować. Dziecko w liceum to bardzo dobra okazja powrotu do starych lektur...
Użytkownik: koko 09.04.2008 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Na Lalkę właśnie też mam ... | dot59Opiekun BiblioNETki
Lalka była kultową powieścią mojej mamy. I Anna Karenina. Annę przypomniałam sobie nie tak dawno, a z Lalki już niewiele pamiętam. Pamiętam tylko, jak się zaśmiewałam z opisu zachowań studentów na sali sądowej, ale co to był za sąd, kto, po co...? Zabij, nie pamiętam.
Jeden ze studentów ruszał uchem, żeby zrobić na kimś (na kim?) oszałamiające wrażenie... Zrobił. Na mnie :)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 11.04.2008 21:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Lalka była kultową powieś... | koko
A, owszem, przy scenie ze studentami też pękałam ze śmiechu. I nawet pamiętam że proces był o lalkę; baronowa Krzeszowska, która chyba była właścicielką kamienicy, oskarżyła sąsiadkę, biedną wdowę, o kradzież cennej lalki, a studenci byli świadkami. I była (później?) jeszcze jedna śmieszna scenka z nimi, jak spuszczali przez okno czaszkę czy rękę szkieletu i straszyli baronową.

Mój apetyt na powtórkę wzrósł dwukrotnie...
Użytkownik: koko 14.04.2008 08:15 napisał(a):
Odpowiedź na: A, owszem, przy scenie ze... | dot59Opiekun BiblioNETki
Tak, przypomniałaś mi, było coś takiego z elementem szkieletu...
Cóż, Dot, przyjdzie nam sięgnąć po Lalkę...
Tylko kiedy, skoro tyle pożyczanek leży na półce?
Użytkownik: Ramblas 12.04.2008 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Lalka była kultową powieś... | koko
Nie czytałam ani Lalki, ani Kareniny, ale to w wakacje...
Użytkownik: koko 14.04.2008 08:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie czytałam ani Lalki, a... | Ramblas
Anna Karenina trochę mnie drażniła, trzeci raz chyba już czytać nie będę.
Użytkownik: reniferze 01.04.2008 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój synuś jest fanem Pili... | koko
Też słyszałam dużo entuzjastycznych uwag, toteż się nie oparłam. Początek mnie nie porwał, ale potem było już tylko lepiej - i teraz będę wyciągać kolejne części :).
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 08.04.2008 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój synuś jest fanem Pili... | koko
Mój też. I ja też nie. Jedna z niewielu rzeczy, którymi się różnimy (na moją niekorzyść niestety, nie potomka) to moja oporność na pewne gatunki humoru.
Użytkownik: koko 09.04.2008 12:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Mój też. I ja też nie. Je... | dot59Opiekun BiblioNETki
Rozumiem Cię. Ja na Wędrowycza miałam już potem alergię. Objawiała się mimowolnym, nieświadomym, niekontrolowanym przewracaniem oczami...
Użytkownik: exilvia 12.04.2008 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Rozumiem Cię. Ja na Wędro... | koko
Uff... ja też jestem niepilipiukowa - próbowałam czytać opowiadania drukowane w pismach fantastyczne (chyba jakiś fragment Kuzynek i coś z Wędrowycza), ale kompletnie mnie nie bierze i też szkoda czasu na wgłębianie się.
Użytkownik: magrat_g 13.04.2008 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Uff... ja też jestem niep... | exilvia
Z cyklu o kuzynkach Kruszewskich drugi i trzeci tom są beznadziejne, a pierwszy może być interesujący dla gimnazjalisty tak mniej więcej. To znaczy, to nie jest zarzut do pierwszego tomu - może pomóc obudzić w młodej osobie zainteresowanie historią i dawnymi obyczajami, jest tam też trochę moralizatorstwa (ale średnio natrętnego) na temat solidności, punktualności, dążenia do wiedzy, nie marnotrawienia czasu... Pozostałe dwie to już czysta tragedia, zwłaszcza ze względu na przedstawianie świata w konwencji czarno-białej, a i historie cieniutkie. Osobiście nie lubię też, gdy autor tak dobitnie przekazuje swoje poglądy na temat bieżącej sytuacji politycznej, sugerując jednocześnie, że to są jedynie słuszne poglądy.
Pierwszy tom kupiłam w zeszłym roku na wakacjach dla córki, a potem na jej prośbę kolejne. I tak byłam bardziej wytrwała, bo ona trzeci tylko zaczęła.
Nie mam ochoty na kontynuowanie znajomości z Pilipiukiem ;-)
Użytkownik: veverica 14.04.2008 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Uff... ja też jestem niep... | exilvia
Ja przeczytałam cały cykl o Kuzynkach i więcej nie będę - kolejne tomy czytałam chyba tylko z rozpędu (i dlatego, że już je miałam wzięte z podaja, a głupio było wystawić bez czytania;-)), oceniając kolejno na 4, 3 i 2:) Raz że były coraz gorsze, dwa że moja tolerancja chyba malała;-)
Jakoś nie mogę pojąć skąd zachwyty - a naprawdę próbowałam...
Użytkownik: Vemona 01.04.2008 10:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zaczęłam Bóg nie jest wielki: Jak religia wszystko zatruwa (Hitchens Christopher (Hitchens Christopher Eric)), na razie dwa rozdziały, podoba mi się. :-))
Użytkownik: exilvia 12.04.2008 21:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczęłam Bóg nie jest wie... | Vemona
Jeśli to Twoja książka i miałabyś ochotę komuś wcisnąć, to możesz mi :>
Użytkownik: Vemona 13.04.2008 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli to Twoja książka i ... | exilvia
Moja, ale chwilowo zajęta przez Verdianę. :-) Możesz być następna, jak tylko skończy.
Użytkownik: exilvia 14.04.2008 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja, ale chwilowo zajęta... | Vemona
Bardzo się cieszę :-) A jak ją oceniasz?

W ostatniej lub przedostatniej Polityce był artykuł poświęcony Dawkinsowi i Hitchensowi oraz ich ateizmowi wojującemu jako zjawisku społecznemu. Hitchens został uznany przez autora za ciekawszą postać.
Użytkownik: vinga9 02.04.2008 07:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ponownie Jeffery Deaver... i jego nowa bohaterka. Zobaczymy czy będzie równie interesująca jak duet Rhyme i Sachs :-)
Śpiąca Laleczka (Deaver Jeffery)
Użytkownik: cypek 02.04.2008 11:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Ponownie Jeffery Deaver..... | vinga9
"Oskar i Pani Róża"-Eric-Emmanuel Schmitt.
Użytkownik: Sophie7 02.04.2008 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Oskar i Pani Róża&q... | cypek
Teresa Torańska "Są"
Użytkownik: Bacia 03.04.2008 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Teresa Torańska "Są&... | Sophie7
Czytam "Hermańce" Barbary Kosmowskiej.
Użytkownik: cypek 04.04.2008 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam "Hermańce&quo... | Bacia
"Dżuma"-Albert Camus.
Użytkownik: aniamisia 05.04.2008 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: "Dżuma"-Albert ... | cypek
Harlan Coben"Niewinny"
Carlos Zafon "Cień wiatru"
Użytkownik: Szczuk 05.04.2008 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Harlan Coben"Niewinn... | aniamisia
Dostojewski Zbrodnia i kara (Dostojewski Fiodor (Dostojewski Teodor))

Nie ma to jak lektury:)
Użytkownik: Ramblas 05.04.2008 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Harlan Coben"Niewinn... | aniamisia
Z Zafonem mam problem, rzuciłam go w połowie i nie pamiętam co się wcześniej działo. Głupio zaczynać od nowa, a nie skończyć jeszcze gorzej. A Tobie jak?
Użytkownik: hirek77 06.04.2008 00:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
skończylem "W niewoli strachu", zaczynam "nieśmiertelnego"
Użytkownik: sonja1 06.04.2008 08:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Miasteczko Middlemarch (Eliot George (właśc. Evans Mary Ann)). Na razie idzie trochę jak po grudzie.
Użytkownik: porzeczkowa 06.04.2008 10:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Miasteczko Middlemarch. N... | sonja1
"Gra o tron" Martina
Użytkownik: vinga9 06.04.2008 10:33 napisał(a):
Odpowiedź na: "Gra o tron" Ma... | porzeczkowa
A ja zabieram się za autobiografię Salvadora Dali
Moje sekretne życie (Dalí Salvador)
Użytkownik: Panterka 06.04.2008 14:04 napisał(a):
Odpowiedź na: "Gra o tron" Ma... | porzeczkowa
I jak się podoba? Ja właśnie zaczęłam "Nawałnica mieczy: Krew i złoto"
Użytkownik: porzeczkowa 06.04.2008 15:24 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak się podoba? Ja właś... | Panterka
Bardzo mi sie podoba. Na początku miałam pewne problemy, tak mniej więcej do setnej strony, ale teraz intryga, bohaterowie, sceneria i klimat wciągnęły mnie tak bardzo, ze trudno mi się oderwać.
Użytkownik: Panterka 07.04.2008 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo mi sie podoba. Na ... | porzeczkowa
Ja mam karty z gry planszowej z prawie wszystkimi bohaterami, więc miałam łatwiej. Ale też się gubiłam kto, jak, po co i dlaczego...
Użytkownik: reniferze 07.04.2008 13:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja mam karty z gry plansz... | Panterka
Mam teraz drugą część w domu i jakoś nie mogę sie zabrać.. bo chyba już w ogóle nie pamiętam kto jest kim, zgubię się na pierwszej stronie i będę miała nerwy (głupie wiosenne przesilenie).
Użytkownik: Panterka 07.04.2008 21:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam teraz drugą część w d... | reniferze
Mogę Ci podesłać rpg w formacie pdf. Tam są wyszczególnione wszystkie postaci (albo znajdź trzecią część, tam na końcu chyba jest już spis wszystkich postaci według rodów).
To przesilenie wiosenne? Znaczy się minie? Jak dobrze, już myślałam, że ze mną coś nie tak!:-D
Użytkownik: reniferze 09.04.2008 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Mogę Ci podesłać rpg w fo... | Panterka
Bardzo chcę! Może wtedy się odważę zabrać za czytanie i MADek wreszcie odzyska swoją książkę :).
Użytkownik: jakozak 07.04.2008 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zacznę Piąty elefant (Pratchett Terry).
Skończyłam Foe (Coetzee John Maxwell).
Użytkownik: Vemona 07.04.2008 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kończę Opowieści z Wilżyńskiej Doliny (Brzezińska Anna (ur. 1971)), została mi ostatnia opowieść, ale oceniłam już. :-)
Babunia Jagódka jest absolutnie fantastyczna!! :-))
Użytkownik: Marylek 07.04.2008 13:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę Opowieści z Wilżyń... | Vemona
Prawda? :-D
Użytkownik: Vemona 07.04.2008 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawda? :-D | Marylek
Kolejny ulubiony bohater do kolekcji. :-))
Użytkownik: porzeczkowa 07.04.2008 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę Opowieści z Wilżyń... | Vemona
Zaciekawiłaś mnie tą Babcią. Zajrzałam do recenzji. Oj, chyba moja lista książek do przeczytania znów się wydłużyła..
Użytkownik: Vemona 08.04.2008 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaciekawiłaś mnie tą Babc... | porzeczkowa
Szczerze polecam. :-))
Użytkownik: god_squad 07.04.2008 20:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Martha Grimes, Hotel Belle Rouen.

I studiując:
"Dzieje Tristana i Izoldy"
"Średniowiecze" T. Michałowskiej
Użytkownik: Sophie7 07.04.2008 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Martha Grimes, Hotel Bell... | god_squad
"Oddział chorych Na Raka"- A.Sołżenicyna
Użytkownik: goszka89 08.04.2008 18:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jak zwykle wszystko naraz:
- Autoportret reportera (Kapuściński Ryszard) Kapuścińskiego
- Dymy nad Birkenau (Szmaglewska Seweryna) Szmaglewskiej
- Dziennik 1954 (Tyrmand Leopold) Tyrmanda
- Karafka La Fontaine'a (Wańkowicz Melchior (pseud. Łużyc Jerzy lub Majewski M. P. Dr)) Wańkowicza
- Przejrzeć Anglików: Ukryte zasady angielskiego zachowania (Fox Kate) Kate Fox
- Trans-Atlantyk (Gombrowicz Witold) Gombrowicza
Kapuścińskiego i Wańkowicza do prezentacji maturalnej.
Gombrowicza jako lekturę.
Resztę dla czystej przyjemności.
Wszystko mi się podoba, a czasu tak strasznie mało!
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 08.04.2008 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak zwykle wszystko naraz... | goszka89
A przy Wańkowiczu przyjemności nie odczuwasz? Dla mnie "Karafka..." jest bombowa, czytałam ją trzy razy, i pewnie ten trzeci ostatnim nie był. Byle jej tylko z bibliotek nie wycofali, bo znowu będę musiała po antykwariatach ganiać...
Użytkownik: goszka89 09.04.2008 07:53 napisał(a):
Odpowiedź na: A przy Wańkowiczu przyjem... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dla mnie musieli ją wygrzebać z magazynu biblioteki;P No właśnie odczuwam! Wybrałam sobie taki temat i lektury do prezentacji żeby mieć z tego przyjemność. W "Karafce" strasznie podoba mi się erudycja Wańkowicza. Ile on wie! Przytacza mnóstwo smakowitych historii i anegdotek:)
Tylko jego ani Kapuścińskiego nie czytam w łóżku, nie zabieram do autobusu, bo muszę robić notatki.
Najgorsze (najlepsze?;) jest to, że podobają mi się wszystkie książki, które aktualnie czytam. Będą piątki i szóstki. I właśnie dlatego nie jestem w stanie odłożyć żadnej na później. Czasu mam bardzo mało, więc moje czytanie ciągnie się i ciągnie;D
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 09.04.2008 16:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie musieli ją wygrz... | goszka89
A jaki masz temat prezentacji (tak z czystej ciekawości, bo ja oczywiście dawno wyrosłam z wieku maturalnego, a moje dziecko zdaje w przyszłym roku i już ma temat wybrany)? Musi być fajny, skoro takie lektury...
Użytkownik: goszka89 09.04.2008 16:49 napisał(a):
Odpowiedź na: A jaki masz temat prezent... | dot59Opiekun BiblioNETki
"Dziennikarstwo - historia i teraźniejszość. Odwołując się do analizy wybranych tekstów, przedstaw wybrany gatunek publicystyczny." Robię o reportażu:) Jako literaturę podmiotu mam:
- Hubalczycy (Wańkowicz Melchior (pseud. Łużyc Jerzy lub Majewski M. P. Dr)) Wańkowicza
- Zdążyć przed Panem Bogiem (Krall Hanna) Krall
- Wściekły pies (Tochman Wojciech) Tochmana
Jak literaturę przedmiotu m.in.:
- Autoportret reportera (Kapuściński Ryszard) Kapuścińskiego
- Karafka La Fontaine'a (Wańkowicz Melchior (pseud. Łużyc Jerzy lub Majewski M. P. Dr)) Wańkowicza
- Reporterka: Rozmowy z Hanną Krall (Antczak Jacek) Antczaka

Po prostu uwielbiam czytać reportaże:)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 11.04.2008 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: "Dziennikarstwo - hi... | goszka89
Świetny temat, naprawdę! A i literatura niczego sobie.
Użytkownik: goszka89 11.04.2008 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Świetny temat, naprawdę! ... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dziękuję:)
Użytkownik: belle 08.04.2008 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Po przeczytaniu "Myszy i ludzi", "Kasztanka" i "Perły" Johna Steinbecka, zaciekawiła mnie sama osoba Steinbecka i tak oto będąc w księgarni natrafiłam na jego biografię (o zbiegu okoliczności jakżem ci wdzięczna!;)).
Tak więc czytam z zapałem "John Steinbeck. Lekceważony Noblista" Jaya Pariniego.
Użytkownik: Anna 46 08.04.2008 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Po Zbójeckim gościńcu (świetny!) - Żmijowa harfa (Brzezińska Anna (ur. 1971))
Użytkownik: cypek 08.04.2008 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Po Zbójeckim gościńcu (św... | Anna 46
"Za ostatnim przystankiem"-Przemysław Burchard.
Użytkownik: vinga9 09.04.2008 07:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Haruki Murakami - "Na południe od granicy, na zachód od słońca"
Użytkownik: sonja1 09.04.2008 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Krzywickiej "Wyznania gorszycielki". "Miasteczko Middlemarch" chwilowo odłożone na bok.
Użytkownik: koko 09.04.2008 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Tracy Chevalier, "Dziewczyna z perłą". Zapowiada się całkiem dobrze! I mam apetyt na film, ale to dopiero po lekturze.
Bo ja bardzo lubię Vermeera.
Użytkownik: kurt1985 09.04.2008 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Brewiarz zwyciężonych" Emile Cioran
Użytkownik: devilątko 09.04.2008 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
lalkę...
Użytkownik: vinga9 11.04.2008 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kolejna Joy Fielding
"Ulica Szalonej Rzeki"
Użytkownik: kocirek 11.04.2008 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Fucik Juliusz - Reportaż spod szubienicy
Użytkownik: cypek 11.04.2008 14:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Fucik Juliusz - Reportaż ... | kocirek
"Carmen"-Prosper Merimee.
Użytkownik: ewena 11.04.2008 20:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Elegance" Kathleen Tessaro
Użytkownik: aleks1009 11.04.2008 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Udręka i ekstaza" Irving Stone
Użytkownik: kocirek 13.04.2008 08:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Trójka, siódemka, as - Tiendriakow Władimir
Użytkownik: magrat_g 13.04.2008 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
A na temat - właśnie skończyłam "Najdalszy brzeg" Le Guin (mój zachwyt nie słabnie) i nie wiem, co dalej ;-) Więc dzisiaj dla odprężenia przypomnę sobie "Woalki" Siesickiej (lubię jej powieści, na kartach których spacerują tabuny kotów, a po łóżkach przewracają się egzemplarze "Polityki" - swojski świat), a jutro powinna przyjść paczka i albo pociągnę "Ziemiomorze", albo zrobię sobie przerwę na "Przyjaciół" Madery.
Użytkownik: Cora 13.04.2008 14:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Kolor Magii" Pratchetta
Użytkownik: vinga9 13.04.2008 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Heban (Kapuściński Ryszard) Ryszard Kapuściński
Użytkownik: jolietjakeblues 13.04.2008 19:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Heban Ryszard Kapuściński | vinga9
"Nowe życie" Pamuka. Jeszcze bardziej poukrywane, zasłonięte, zamglone i przygaszone niż "Śnieg". W każdym razie smutne. Ale chyba "Śnieg" lepszy.
Użytkownik: kocirek 14.04.2008 10:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Borys Gorbatow:
- Dusze nieujarzmione
- Aleksiej Kulikow, żołnierz
- Listy do towarzysza
Użytkownik: veverica 14.04.2008 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zabieram się za Kradnąc konie (Petterson Per) Pettersona - jeszcze nic nie wiem...
Użytkownik: jakozak 14.04.2008 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Marie jego życia (Wachowicz Barbara)
Użytkownik: Zorica 14.04.2008 22:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Marie jego życia | jakozak
Zabieram się za "Dziennik patagoński" Rajmunda Kalickiego
Użytkownik: Cora 14.04.2008 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Zabieram się za "Dzi... | Zorica
"Kod Leonarda da Vinci" D. Brown
Użytkownik: kocirek 15.04.2008 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Noc w Lizbonie - Remarque
Użytkownik: cypek 15.04.2008 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Noc w Lizbonie - Remarque | kocirek
"Eugeniusz Oniegin"-Aleksander Puszkin.
Użytkownik: vinga9 17.04.2008 07:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Czytam sobie "Trzech muszkieterów". Ot, taki mały powrót do przeszłości :-)
I dobrze - już niemal zapomniałam, że ta historia jest tak zabawna...
Użytkownik: vinga9 21.04.2008 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam sobie "Trzech... | vinga9
No to teraz czas na "W dwadzieścia lat później" :-)
Użytkownik: nisha 20.04.2008 21:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Miasto Śniących Książek: ... | Anna 46
Ja też, wciąż, Księgogród zwiedzam. W przerwach - "Chłopi", kolejna lektura.
Użytkownik: kocirek 20.04.2008 22:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zajdel, Janusz Andrzej - "Lalande 21185"
Użytkownik: Ayame 20.04.2008 23:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Skończyłam dzisiaj "Miłość w czasach zarazy" - mój pierwszy kontakt z Marquezem. Jestem totalnie oczarowana i zachwycona lekturą. A już się bałam, że to będą koszmarne nudy!

Zaczynam "Cień wiatru", zobaczymy, czy jest wart tych wszystkich pozytywnych opinii, z którymi się spotkałam do tej pory.
Użytkownik: kocirek 21.04.2008 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zajdel - "Limes inferior"
Użytkownik: veverica 21.04.2008 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Duma i uprzedzenie (Austen Jane) :)
To moje pierwsze podejście do Austen... Zobaczymy co z tego wyniknie:)
Użytkownik: exilvia 21.04.2008 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Duma i uprzedzenie :) To... | veverica
Albo będziesz dumną czytelniczką Austen, albo się uprzedzisz. Proste.
Użytkownik: veverica 23.04.2008 15:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Albo będziesz dumną czyte... | exilvia
Uprzedzona byłam do tej pory, teraz mi przeszło i zostałam dumną czytelniczką:)
A tak się bałam tej Austen - że to pewnie straszne kostiumowe romansidło...
Użytkownik: Parasite 21.04.2008 18:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kapłan Krzysztof Kotowski - kapitalna książka
Użytkownik: cypek 21.04.2008 22:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Kapłan Krzysztof Kotowski... | Parasite
"Narzeczona z Lammermoor"-Walter Scott.
Użytkownik: scandal 22.04.2008 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Kapłan Krzysztof Kotowski... | Parasite
Generalnie Kotowski pisze świetne thrillery. Więc Kapłan to jedna z wielu :)
Użytkownik: Cora 22.04.2008 12:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Chemia śmierci" S. Beckett'a
Użytkownik: Ramblas 23.04.2008 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: "Chemia śmierci"... | Cora
Też mam w kolejce, co o tym myślisz?
Użytkownik: Cora 26.04.2008 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Też mam w kolejce, co o t... | Ramblas
Całkiem ciekawa książka. Warto przeczytać.
Użytkownik: Anna 46 23.04.2008 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
W stronę Swanna (Proust Marcel)
Użytkownik: jolietjakeblues 23.04.2008 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: W stronę Swanna | Anna 46
"Auteczko" Hrabala. Balladę...
Użytkownik: koko 24.04.2008 14:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Modlitwę za Owena", Irvinga. Ciężkawo mi idzie.
Użytkownik: scandal 24.04.2008 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: "Modlitwę za Owena&q... | koko
Z początku trudno w nią się wciągnąć to fakt - ale potem wciąga. I moim zdaniem naprawdę warto :)
Użytkownik: koko 24.04.2008 19:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Z początku trudno w nią s... | scandal
Będę dzielna w takim razie. Nie dam się. Nie znoszę, kiedy książka mnie pokona.
Użytkownik: Jula22 24.04.2008 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Skończylam Maszeńkę Nabokova, a teraz nie wiem czy zabrać sie za a) Orientaliste b) Ludzi z papieru c)Przeklęta pierwsza linijka?
Użytkownik: Panterka 26.04.2008 10:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończylam Maszeńkę Nabok... | Jula22
"Przeklęta pierwsza linijka" brzmi ciekawie...
Użytkownik: ewena 25.04.2008 00:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
I.B.Singer "Urząd mojego ojca" i Colette Caddle "Red Letter Day"
Użytkownik: niebieski ptak 25.04.2008 00:04 napisał(a):
Odpowiedź na: I.B.Singer "Urząd mo... | ewena
Anna Langfus"Skazana na życie".
Użytkownik: Anna 46 25.04.2008 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Marcelu, zaczekaj! Zbój Twardokęsek przybył - Letni deszcz: Kielich (Brzezińska Anna (ur. 1971)).
Użytkownik: jakozak 25.04.2008 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dzieci Eve (Purcell Deirdre)
Użytkownik: librarian 26.04.2008 07:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Czytam "Nędzników", przyznaję, że bardzo mnie ta lektura wciągnęła. Nawet opis bitwy pod Waterloo - nie przypuszczałam, że opis bitwy może być tak piękny i wciągający. Do tej pory moje ulubione postacie to biskup Digne, Jean Valjean i Kozeta. Jestem na początku drugiego tomu, w momencie kiedy Jean Valjean po spektakularnym uratowaniu marynarza i ucieczce z galery, zabiera Kozetę od wstrętnych karczmarzy.

Dzięki Joy, że mnie wreszcie zmobilizowałeś.
Użytkownik: Czajka 26.04.2008 07:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam "Nędzników&qu... | librarian
Ja czytam "Pustelnię parmeńską" i tam też jest piękny opis bitwy pod Waterloo, mimo że samej bitwy bardzo mało jest.
Zawsze kiedy słyszę teraz o Nędznikach, to przypomina mi się Aolda, która przy okazji podawania przykładu na jakiś temat z tej książki, z pewnym zaskoczeniem stwierdziła, że w niej wszystko jest.
To jest piękny test na "dobroć" książki. Niestety, a może na szczęście, w mojej bibliotece nie ma, pozostal mi jeno film. :)
Użytkownik: Ramblas 27.04.2008 15:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytam "Pustelnię... | Czajka
Ostatnio kupiłam dwa tomy "Pustelni parmeńskiej", póki co odłożyłam na później. Co myślisz o tej książce?
Użytkownik: librarian 28.04.2008 09:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytam "Pustelnię... | Czajka
A filmu nigdy nie widziałam, tylko musical w teatrze, bardzo ładny zresztą.
Użytkownik: Czajka 29.04.2008 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: A filmu nigdy nie widział... | librarian
Ja film mam w planie. Tylko najpierw chciałabym przeczytać książkę. Z jednej strony, bo z drugiej nie chciałabym ze względu na cztery tomy. No i nie wiem co zrobić, więc robię coś innego. :))
Użytkownik: librarian 30.04.2008 02:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja film mam w planie. Tyl... | Czajka
Tak robiłam, co innego, przez cały rok. :))
Użytkownik: kocirek 26.04.2008 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Christie, Agatha - "Entliczek pętliczek"
Użytkownik: kocirek 26.04.2008 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Christie, Agatha - "... | kocirek
Hmmm... nie wyszło z "kopiuj,wklej"... Powinno być:
Christie, Agatha - "Entliczek pentliczek"
Użytkownik: Faustyn 26.04.2008 19:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Właśnie zacząłem:
Dwanaście fałszywych tropów (Archer Jeffrey (ur. 1940)) (Archer Jeffrey (ur. 1940))
Użytkownik: imarba 26.04.2008 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie zacząłem: Dwanaś... | Faustyn
Ja jetem, po "innej ziemi", "oku na niebie", a teraz czytam Blade Runner: Czy androidy marzą o elektrycznych owcach? (Dick Philip K. (Dick Philip Kindred))
w tej chwili 6, ale zobaczę jak skończę :)
Użytkownik: nisha 27.04.2008 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Romea i Julię". Właściwie już kończę, połknęłam w jeden wieczór.
Użytkownik: vinga9 28.04.2008 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zaraz po powrocie z pracy mam zamiar zasiąść przy "Domu Augusty" Majgull Axelsson.
A od wczoraj podczytuję sobie "Baśnie z dalekich wysp i lądów" :-)
Użytkownik: emczyem 29.04.2008 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dwa dni temu zaczęłam "Spuściznę" Singera i chyba dzisiaj zakończę;)
A w kolejce czyli już od jutra zaczynam "Księga istot zmyślonych" Borgesa, ale to pewnie na jeden dzień chociaż mój Miły twierdzi, że Borges to jak któraś woda po kisielu znaczy po Kafce. No ale ja, jako niedoświadczona ani w jednym autorze ani w drugim sama to sprawdzę;) Zobaczymy.
Użytkownik: faleczka 04.05.2008 00:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Dwa dni temu zaczęłam &qu... | emczyem
Mi osobiście się Spuścizna bardzo podobała, ale mam szeroką tendencje do oczarowania ksiażką, którą własnie wchłonęłam...na chwilę obecna "czaruję" sie po raz kolejny Grą w klasy z dobrym skutkiem...a kolejna miała byc własnie Ksiega istot zmyslonych, więc chętnie posłucham komentarzy:)
Użytkownik: vinga9 03.05.2008 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Spadające gwiazdy" Sidney'a Sheldona :-)
Użytkownik: vinga9 04.05.2008 13:59 napisał(a):
Odpowiedź na: "Spadające gwiazdy&q... | vinga9
Skończyłam. Miło się czytało... i szybko.
Teraz zabieram się za "Daisy Fay i cudotwórcę" Fannie Flagg.
Użytkownik: cypek 04.05.2008 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończyłam. Miło się czyt... | vinga9
"Cierpienia młodego Wertera"-Johann Wolfgang Goethe.
Użytkownik: sonja1 04.05.2008 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jesień cudów (Picoult Jodi) Picoult
Użytkownik: vinga9 07.05.2008 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Robię sobie powtórkę z "Małego księcia" :-)
Użytkownik: jolietjakeblues 07.05.2008 17:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Robię sobie powtórkę z &q... | vinga9
Zachwycam się "Auteczkiem" Hrabala. Cudowne! I znajduję wytłumaczenie, dlaczego piszą o tym - ballada. Może uda się skończyć wieczorem. Poszedłem na parę miesięcy do roboty, więc czasu mniej na książki. Choćby wczoraj - z godzinną przerwą od siódmej do prawie dwudziestej pierwszej na stanowisku.
Zacząłem też kolejny numer "Zeszytów Literackich".
Użytkownik: vinga9 08.05.2008 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dziś trochę w tonie sensacyjnym. "Ofiara" Johna Katzenbacha.
Czytam, czytam ale przyznam, że trochę mnie drażni to ciągłe przeskakiwanie z opowiadanej histori do "teraźniejszości". Na końcu każdego rozdziału...
Użytkownik: Ola_07 08.05.2008 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Joanne Harris - "Rubinowe czółenka"

William Shakespeare - Romeo i Julia
Użytkownik: McAgnes 08.05.2008 21:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Tęczę grawitacji" Pynchona. Pożyczyłam jakiś czas temu od kolegi i obchodziłam z daleka, jak pies jeża, bo mnie ostrzegł, że trudna. Ale jakk już się zabrałam, to na razie żadnej trudności nie widzę i nie wiem, o co mu chodziło z tym ostrzeżeniem...
Użytkownik: cypek 09.05.2008 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: "Tęczę grawitacji&qu... | McAgnes
"Małe zbrodnie małżeńskie"-Eric-Emmanuel Schmitt.Znakomita książka.
Użytkownik: librarian 10.05.2008 05:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ostatni mazur: Opowieść o wojnie, namiętności i stracie (Tarnowski Andrew). Czyta się znakomicie. Zaznaczam, że czytam po angielsku czyli w orginale, z poprawką że jest to książka zdecydowanie napisana dla czytelników zagranicznych.
Użytkownik: Anna 46 19.05.2008 16:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatni mazur: Opowieść o... | librarian
Możesz napisać, na czym ta poprawka polega? Więcej objaśnień i przypisów?
Użytkownik: verdiana 19.05.2008 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Możesz napisać, na czym t... | Anna 46
Właśnie? Tarnowski na spotkaniu mówił, że akurat poza Polską ta książka nie ma zbyt wielu czytelników, w każdym razie nie tyle co w Polsce.
Użytkownik: vinga9 12.05.2008 07:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Martina Cole - George Rozpruwacz (Cole Martina)
Użytkownik: archijoa 12.05.2008 17:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jak to zawsze u mnie bywa czytam kilka książek jednocześnie - jednego dnia tą, następnego inną. Zaczynam gubić się w wątkach... bywa :) A co czytam?
- "Cesarz" - Kapuściński jak zawsze trzyma poziom
- "Wilk stepowy" Hermann Hesse - jak do tej pory jestem w połowie - świetne
- "Czarodziejska góra" Tomasza Manna - porzucona na kilka tygodni. Ciężko idzie.
- "Mnisi, królowie i wizjonerzy" Bratkowskiego - dobre, ale bez większych emocji
- "Opowiadania" Czechowa - nutka ironii, ciekawe historie, ogólnie polecam
Użytkownik: Anna 46 12.05.2008 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ostatni mazur: Opowieść o wojnie, namiętności i stracie (Tarnowski Andrew) - od Diany, przytaszczone z Tomaszowa! :-)
Użytkownik: Ramblas 16.05.2008 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatni mazur: Opowieść o... | Anna 46
Już długo marzę o tej książcę. Ostatnio podpatrzyłam w księgarni książkę pt."Pucka"...brzmi miło:)
Użytkownik: belle 12.05.2008 18:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kot który czytał wspak - Lilian Jackson Braun ( przez to, że był to bezpłatny dodatek do gazety wyborczej ciągle widzę ludzi czytających tą książkę, czy to w pociągu, czy w tramwaju - jeszcze tylu ludzi naraz czytających tą samą książkę to nie widziałam ;])
Użytkownik: Aquilla 12.05.2008 21:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Odyseja Północy (opowiadanka Londona - przyjemne i odprężające) i Gwiezdny Pył (Panie Gaiman, stajesz się Pan powoli jednym z moich ulubieńców ;) ). A co ostatnio? Przez Chmielewską nie przeszłam - zupełnie nie mój klimat :/ Ale wcześniej był Wielki marsz i Poszarpanie granie. I te dwie pozycje mogę obsypywać komplementami przez godzinę :D. Chyba zakochałam się w Szostaku :D
Użytkownik: magrat_g 13.05.2008 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Odyseja Północy (opowiada... | Aquilla
> (Panie Gaiman, stajesz się Pan powoli jednym z moich ulubieńców ;) )

:-) A "Amerykańskich bogów" czytałaś? Cudo, cudo. Mnie "Gwiezdny pył" bardzo się podobał, ale potem jest coraz lepiej.
Ja teraz czytam "Złego". Gęsta powieść.
Użytkownik: Bacia 13.05.2008 10:56 napisał(a):
Odpowiedź na: > (Panie Gaiman, staje... | magrat_g
Przeczytałam trylogię Marii Nurowskiej: "Imię twoje", "Powrót do Lwowa", "Dwie miłości".Bardzo dobrze się to czyta. Zresztą ja bardzo lubię Nurowską. Teraz relaksowo zabieram się za Marininę. Lubię od czasu do czasu przeczytać dobry kryminał.No i chyba skuszę się na "Kota, który czytał wspak".
Użytkownik: Ramblas 16.05.2008 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałam trylogię Mar... | Bacia
Nurowska jest cudowna, jeszcze trylogii nie przeczytałam, ale już w tym roku mam za sobą "Niemiecki taniec". Czyta się wspaniale. Napalam się też na "Panny i wdowy". Czytał ktoś?
Użytkownik: Bacia 23.05.2008 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Nurowska jest cudowna, je... | Ramblas
"Niemiecki taniec" już czytałam, "Panny i wdowy" jeszcze nie. Ze wszystkich przeczytanych książek Nurowskiej najbardziej podobały mi się "Listy miłości".
Użytkownik: Ramblas 25.05.2008 23:36 napisał(a):
Odpowiedź na: "Niemiecki taniec&qu... | Bacia
A tego nie czytałam...
Użytkownik: Cora 13.05.2008 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Właśnie skończyłam "Boczne drogi" Chmielewskiej, z której jestem bardzo zadowolona :) Idealna książka na odprężenie :) Teraz zabieram się za "W ciemności" Jana Frey. Na faktach, więc liczę na to, że ciekawa.
Użytkownik: nisha 13.05.2008 15:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Dziwne losy Jane Eyre" Charlotte Brontë.
Użytkownik: vinga9 14.05.2008 07:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jonathan Kellerman - W obronie własnej (Kellerman Jonathan)
Użytkownik: apus 14.05.2008 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Pracuję z dziewczętami w placówce opiekuńczo-wychowawczej i "aprobuję" dla nich książki. Jakiś czas temu w ten sposób wpadły mi w ręce dwa pierwsze tomy trylogii Westerfelda "Brzydcy" (gatunkowo Science Fiction z domieszkami; o dziewczynie, która żyje w świecie, gdzie na 16 urodziny każdy musi przejść upiększającą operację plastyczną) i teraz ukazał się trzeci, na który przyznaję bez bicia niecierpliwie czekałam. Niby książki dla młodzieży a tu proszę.
Użytkownik: Ramblas 16.05.2008 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Pracuję z dziewczętami w ... | apus
Młodzieżowe czasem są naprawde wciągające. Jestem absolutną fanką całej serii Ewy Nowak, mogę to czytać w kółko. Mam nawet kolegę, który się na to pokusił, jest zachwycony. A ja...wyczekuję kolejnych książek;)
Użytkownik: Cora 15.05.2008 16:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zabieram się za "Dom Skorpiona" N. Farmer
Użytkownik: Ramblas 16.05.2008 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Zabieram się za "Dom... | Cora
Dobijam końca Raduńskiej. W między czasie były jeszcze dwie książki "Ogon Kici" Ewy Nowak i "Mansfield Park" Jane Austen. Teraz rzucam się na wszystko co jest z bibliotek i od ludzi, żeby do wakacji skończyć. Na pierwszy ogień chyba "Moje drzewko pomarańczowe". W poniedziałek odsyłam Sonię:)
Użytkownik: vinga9 19.05.2008 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kończę "Nowe życie" Pamuka. A zaraz potem mam zamiar zabrać się za "Kamień na kamieniu" Myśliwskiego :-)
Użytkownik: veverica 19.05.2008 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę "Nowe życie&q... | vinga9
Skończyłam wreszcie Niebiańskie konie (Frèches José), które miały być świetne, a były okropnym rozczarowaniem i męczyłam się z nimi przez ponad tydzień. A z rozpędu wzięłam już z podaja kolejny tom... Najpierw czytać, potem działać, tak na przyszłość;-)
A teraz czytam świetne Od siódmej rano (Malpass Eric) - cudowny rozweselacz. W sobotę spędziliśmy z moją Mamą i moim Mężczyzną wieczór na czytaniu Malpassa na głos:)
Użytkownik: Anna 46 19.05.2008 11:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończyłam wreszcie Niebi... | veverica
Nie pobodobały Ci się Niebiańskie konie? Czemu? Mnie zachwyciły.

Skończyłam Brzezińską - cudo! Zaczęłam Zabawki diabła (Kańtoch Anna).
Użytkownik: veverica 19.05.2008 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie pobodobały Ci się Nie... | Anna 46
Cieszę się niezmiernie, że Brzezińska zyskała kolejną gorąca zwolenniczkę:)

A Niebiańskie konie... Uch, denerwuję się jak o nich myślę. Po pierwsze, znudziły mnie okropnie. Po drugie, Chin IMHO było w tych prawie 500 stronach jak na lekarstwo, a objawiały się głównie długaśnymi i kwiecistymi nazwami. Po trzecie, język jest nieciekawy. Po czwarte, większość Szalenie Mądrych Bohaterów zachowuje sie jak kompletni debile, albo też dzieci w wieku przedszkolnym, a wszystko to okraszone stwierdzeniami w rodzaju "Wszyscy westchnęli w zachwycie nad jego niezwykłą przebiegłością i mądrością". Po piąte, całość jest strasznie przewidywalna, ale dla równowagi kompletnie pozbawiona głębi psychologicznej. Po szóste, nie znalazłam ani jednego bohatera, który do końca wzbudzałby moją sympatię. I wreszcie po siódme - ta erotyka... Brr, aż mną zatelepało. Lubię erotykę w literaturze, naprawdę. Ale nie w postaci zbliżeń opisywanych co dziesięć stron, koszmarnie monotonnych, za to opisywanych ze szczegółami, i to przy użyciu określeń budzących po trzecim przeczytaniu tylko pusty chichot. Ile można czytać o Nefrytowych Drążkach wsuwanych do rozkosznej, wilgotnej, uperfumowanej Wspaniałej Bramy Wschodu, o różowych języczkach wkładanych tu i ówdzie, o Nefrytowej Esencji i tym podobnych? Dla mnie te sceny erotyczne nie były ani rzeczywiście erotyczne, ani dobrze napisane, ani nawet ciekawe poznawczo... Taka chińska pornografia dla ubogich;-)

Uch, ulżyłam sobie. Przepraszam Cię bardzo, ale musiałam... Ja w sumie bardzo żałuję, że tak na Niebiańskie konie zareagowałam - bo naprawdę mogło być zupełnie inaczej... ale cóż, nic nie poradzę. Mam nadzieję, że nie obrazisz się na mnie za tą, hm, mało przychylną analizę dzieła;-)
Użytkownik: carmaniola 19.05.2008 12:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę się niezmiernie, ż... | veverica
>Po drugie, Chin IMHO było w tych prawie 500 stronach jak na lekarstwo [...]

Hihihi, to była cała chińszczyzna właśnie! ;-) Freches wyraźnie wzorował się na starych powieściach chińskich i historii Chin -> patrz Sy-ma Ts'ien Syn Smoka: Fragmenty zapisków historyka (Sy-ma Ts'ien).

Także, jeśli chodzi, o sceny erotyczne. Nie była to pornografia dla ubogich ale klasyczny chiński opis scen erotycznych - poetycki. ;p

A ile można o tym czytać? Pewnie Chińczycy wiele mogli - wystarczy sięgnąć po "Kwiaty śliwy w złotym wazonie" - na okrągło. ;-) Nie musi się podobać, ale braku "chińszczyzny" Frechesowi zarzucać nie można.

Po cichutku powiem, że mnie też wydało się to nieco nużące. Z czytania kolejnego tomu zrezygnowałam - "Zapiski historyka" uznałam za ciekawsze. Ale może jeszcze kiedyś wrócę. :-)
Użytkownik: veverica 19.05.2008 13:31 napisał(a):
Odpowiedź na: >Po drugie, Chin IMHO był... | carmaniola
Niech będzie, widać takie chińszczyzny podanie do mnie nie przemawia;-) Miałam nadzieję dowiedzieć się czegoś ciekawego, jakoś wzbogacić swój prywatny obraz Chin - ale tak się nie stało.
Nie twierdzę, że Freches na Chinach się "nie zna" czy że tej wiedzy nie wykorzystuje - po prostu jak dla mnie, robi to kompletnie bez wdzięku i nie tworząc klimatu - w każdym razie takiego, jaki by do mnie w jakikolwiek sposób przemawiał.

A jeśli chodzi o erotykę, to najbardziej denerwowały mnie nawet nie określenia i te wszystkie nefryty;-), bo to rzeczywiście jest pewna konwencja erotyczno-poetycka, tylko okropna dosłowność - Freches nie pozostawia nic, co można sobie dopowiedzieć, wszystko jest pokazane dosłownie i wprost. Co z tego, że autor zamiast słów powszechnie uznawanych za wulgarne stosuje poetyckie metafory, skoro cały opis zbliżenia (nota bene, tych opisów jest strasznie dużo i nie posuwają akcji do przodu, a same w sobie za ciekawe nie są - ale mogę przyjąć, że taka to już chińska wrażliwość i estetyka) sprowadza się do napisania co pan włożył pani, gdzie dokładnie i jak głęboko... Dla mnie to było wyjątkowo... mało wyrafinowane, a wrażenie jeszcze pogłębiało zestawienie czysto fizjologicznej treści (bo odbierałam to jako fizjologię, a nie erotykę) z rozbudowaną, pełną ornamentów formą.
No, ale skoro w literaturze chińskiej opisy miłosne właśnie tak wyglądają - to pozostaje mi tylko jej unikać... A szkoda:(
Użytkownik: carmaniola 20.05.2008 09:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Niech będzie, widać takie... | veverica
Hihi, Veverico, wcale nie twierdzę, że Ty twierdzisz... Zdziwiło mnie po prostu i "ruszyło", chociaż ta książka do moich ulubionych nie należy, że zarzuciłaś Frechesowi "brak Chin". I historia,i klimat, i te niby głupawe zachowania i parodie nazw urzędników, które mnie też nieco wkurzały zamiast bawić, to wszystko, jako żywo przypominało mi Chiny właśnie i... poczucie humoru Chińczyków. Sceny erotyczne jakoś mi umknęły i nie rzuciły się w oko - dopiero czytając Twój tekst musiałam się uśmiechnąć, bo pierwszą myślą było wspomnienie "Kwiatów śliwy w złotym wazonie", gdzie takowe opisy urozmaicają opis skorumpowanego urzędniczego świata. Albo odwrotnie. ;-)

Nie ma takich starych tekstów chińskich u nas wiele, ale może nie wszystkie są takie? Ja, chętnie bym kiedyś sięgnęła do nieprzetłumaczonego u nas jeszcze „Snu o czerwonej komnacie” (albo jakoś tak podobnie). A nowelki chińskie i przypowieści (myślę o starych tekstach) mają zupełnie odmienny charakter i wydaje mi się, że mogłyby Ci się spodobać, więc może nie omijaj wszystkiego? ;-)
Użytkownik: veverica 20.05.2008 11:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Hihi, Veverico, wcale nie... | carmaniola
Nie będę omijać, musiałam się tylko wyżalić (i stąd te czarne wizje twórczości z tamtych rejonów en bloc) - bo naprawdę miałam nadzieję, że konie mnie zachwycą - tak jak wielu BiblioNetkowiczów, zwłaszcza tych, z których zdaniem się liczę;-)
Zrobię sobie przerwę i pewnie znowu spróbuję coś przeczytać - ale może lepiej jakieś stare teksty niż Frechesa? Zobaczę. Syn Smoka wygląda, mimo wszystko, kusząco.
Chińskie poczucie humoru ewidentnie do mnie nie przemawia, jak widać;-) Jeszcze jedna przyczyna mojego rozczarowania przychodzi mi do głowy - same zachowania, głupawe naprawdę czy pozornie, to jeszcze nic. Ale dla mnie sprawiały, że całość stawała się niewiarygodna - bo jak mam ufać autorowi, który pisze o wspaniałej zwycięskiej kampanii mającej na celu zdobycie mostu, i podkreśla cały czas niezwykły kunszt pomysłodawców i wykonawców, skoro równocześnie z opisu wynika, że wszyscy oni byli nieodpowiedzialni, rozpowiadali największe tajemnice wojskowe na prawo i lewo, Szalenie Tajny Projekt tworzyli na oczach tysięcy ludzi i dopiero po kilku miesiącach przyszło im nagle do głowy, że całość może się nie udać, jeśli ktoś przekaże co widział i słyszał wrogowi? A t6o tylko jeden z licznych przykładów;-)
Może po prostu jestem nieodpowiednio nastawiona - bo Chiny zawsze kojarzyły mi się ze starą, wspaniałą cywilizacją, wyrafinowaną taktyką i tak dalej. A tu opisy tak nieporadnych działań... No, zdenerwował mnie ten kontrast;-)
Użytkownik: carmaniola 20.05.2008 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie będę omijać, musiałam... | veverica
Freches stworzył taki trochę pastisz chińskiej cywilizacji tamtego okresu. Nastawiłaś się pewnie na piękną historię, a otrzymałaś opis dziejów z przymrużeniem oka. :-)

Ja się tak strasznie rzuciłam na "Kwiaty śliwy..." - sama nie wiem, czego oczekiwałam, ale już po kilkudziesięciu stronach poczułam się zmęczona powtarzającymi się scenami erotycznymi, które co prawda fascynowały bogactwem opisu, ale zmieniały się w nich tylko "ofiary" "złotego młodzieńca".

A książek traktujących o tych Wielkich Chinach i wyrafinowanej cywilizacji pewnie jeszcze trochę się znajdzie - oby życia wystarczyło na przeczytanie. :-)

A "Syna Smoka" warto! Choćby po to, by wiedzieć w jaki sposób postrzegali świat jemu współcześni. Czasem bardzo, bardzo dziwnie. :-)
Użytkownik: veverica 20.05.2008 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Freches stworzył taki tro... | carmaniola
Dobrze to ujęłaś - oczekiwałam pięknej historii, a dostałam... Hm, co innego:) Sama jestem świadoma, że gdybym czytała z innym nastawieniem, książka dostałaby pewnie wyższą ocenę - nie wysoką, ale też nie dwa.

Na "Kwiat śliwy..." też miałam ochotę, ale po tej rozmowie chyba odłożę to na bliżej nieokreśloną przyszłość;-)

"Syna smoka" będę w takim razie szukać. Bo to nie jest wbrew pozorom tak, że jestem zapatrzoną w Europę lokalną;-) patriotką, która krytykuje wszystko, co choć trochę "nie nasze" - mam nadzieję, że nie zrobiłam takiego wrażenia;-)
Użytkownik: carmaniola 20.05.2008 09:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Niech będzie, widać takie... | veverica
Aaaa, jeśli masz ochotę, zajrzyj do mojej czytatki www.biblionetka.pl/...; w której pisałam o historii Chin, którą znalazłam w "Niebiańskich koniach" właśnie.
Użytkownik: Anna 46 19.05.2008 15:56 napisał(a):
Odpowiedź na: >Po drugie, Chin IMHO był... | carmaniola
"Syna Smoka" mam w schowku i nigdzie nie mogę znaleźć... buu!
Użytkownik: carmaniola 20.05.2008 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: "Syna Smoka" ma... | Anna 46
Mój egzemplarz był biblioteczny.:( Jeśli uda się zdobyć własny będę o Tobie pamiętać. :-)
Użytkownik: veverica 20.05.2008 13:22 napisał(a):
Odpowiedź na: "Syna Smoka" ma... | Anna 46
Anno, "Syn smoka" jest na Allegro za całe 12 złotych, w dużych ilościach - i właśnie, w ramach dawania Chinom drugiej szansy, go nabyłam;-)
Tak że możesz albo zakupić również, albo pożyczyć ode mnie - jak już do mnie dotrze:)
Użytkownik: Anna 46 20.05.2008 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno, "Syn smoka&quo... | veverica
Ja nie umiem na Allegro! Poproszę męża, wylicytuje mi, bo namiętnie nabywa sobie stare mapy i inne cudne książkowe starocie (w rozsądnych cenach). Dzięki!
Użytkownik: Anna 46 19.05.2008 15:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Cieszę się niezmiernie, ż... | veverica
Ufff... nie pozostawiłaś suchej nitki na biednym autorze.
De gustibus, moja kochana! O co tu się obrażać!!! :-)
Użytkownik: veverica 19.05.2008 18:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ufff... nie pozostawiłaś ... | Anna 46
Odetchnęłam:)
De gustibus de gustibusem, ale czasem, jeśli chodzi o ulubione książki, można stać się... odrobinę nieobliczalnym;-)
Użytkownik: Anna 46 19.05.2008 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Odetchnęłam:) De gustibu... | veverica
A opis smoków Cię nie porwał? Albo cesarskich pawilonów? Zapisałam sobie w czytatniku, żeby mieć i wracać choćby do tych fragmentów.

Chichichi... tak to ja mam z Pratchettem, niestety. Bywam odrobinę nieobliczalna. A Czajka z Proustem też tak ma.
Użytkownik: veverica 19.05.2008 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: A opis smoków Cię nie por... | Anna 46
No właśnie nic mnie kompletnie nie porwało... to chyba główna wada tej książki;-)
Użytkownik: Anna 46 20.05.2008 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie nic mnie kompl... | veverica
Tam zaraz wada... oporna na porwania jesteś i tyle! :-)
Użytkownik: nisha 19.05.2008 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Pierre La Mure, "Moulin Rouge".
Użytkownik: cypek 19.05.2008 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierre La Mure, "Mou... | nisha
"Młodość Martina Bircka"-Hjalmar Soderberg.
Użytkownik: jakozak 22.05.2008 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierre La Mure, "Mou... | nisha
I co, i co? To moje ukochanie.
Użytkownik: jakozak 22.05.2008 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ślicznotka doktora Josefa (Rudzka Zyta)
Mam taką niemądrą manię próby oceniania książki na początku czytania. Jestem na 63 stronie i dałabym szóstkę.

Różnie to bywa, bo poprzedniej - Dojrzewanie błazna (Gardell Jonas) dawałam czwórkę, a na końcu wyszła mocna piątka.
Podobnie było z Chłopiec w pasiastej piżamie (Boyne John).
Zdarza się i tak, że coś z szóstki spada na ledwie ledwie trzy.

Zdecydowałam się na trudną tematykę, ale te trzy książki, nawet czytane jedna po drugiej, są tak napisane, że nie szukam odskoczni w postaci czegoś lekkiego. Krótko i treściwie, bez znęcania się nad czytelnikiem.
Użytkownik: Akrim 22.05.2008 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Ślicznotka doktora Josefa... | jakozak
Mam tę samą manię :) I też różnie z tym wychodzi...
"Ślicznotka.." powędrowała do schowka :)
Użytkownik: jakozak 23.05.2008 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam tę samą manię :) I te... | Akrim
Na stronie 105...
Nie wiem, czy doczytam.
Książka jest wspaniała, ale jestem za wrażliwa.
Jeszcze dziś spróbuję.
Użytkownik: Mephisto.pl 23.05.2008 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Na stronie 105... Nie wi... | jakozak
"Lodowa pulapka" Clive Cussler
Użytkownik: jakozak 26.05.2008 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Na stronie 105... Nie wi... | jakozak
Doczytałam. Piątka.
Użytkownik: Anna 46 23.05.2008 13:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Wiedźma.com.pl (Białołęcka Ewa)
Użytkownik: verdiana 23.05.2008 14:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiedźma.com.pl | Anna 46
O, i jak wiedźma? Jakże Ci zazdroszczę!
Użytkownik: Anna 46 23.05.2008 19:48 napisał(a):
Odpowiedź na: O, i jak wiedźma? Jakże C... | verdiana
Dobre, ale nie pyszne! Może dalej będzie! :-)
Podesłać Ci, kiedy skończę?
Użytkownik: verdiana 23.05.2008 19:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobre, ale nie pyszne! Mo... | Anna 46
Podesłać, bardzo proszę. :-)
Użytkownik: Anna 46 26.05.2008 11:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Podesłać, bardzo proszę. ... | verdiana
W przyszłym tygodniu, zgoda? Bo mnie nie będzie do czwartku, może piątku.
Użytkownik: verdiana 26.05.2008 11:27 napisał(a):
Odpowiedź na: W przyszłym tygodniu, zgo... | Anna 46
Zgoda, nie ma pośpiechu! Serio, serio. :))
Użytkownik: Czajka 23.05.2008 15:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiedźma.com.pl | Anna 46
A ja mam Trzy! :)
Użytkownik: Marylek 23.05.2008 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam Trzy! :) | Czajka
Trzy wiedźmy (Pratchett Terry)?? ? ;-)
Użytkownik: Czajka 23.05.2008 15:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Trzy wiedźmy?? ? ;-) | Marylek
Tak. I ja już się kwalifikuję jako czwarta. :))
Użytkownik: Marylek 23.05.2008 15:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak. I ja już się kwalifi... | Czajka
Ja też chcę! To bardzo świetnie dużo wiedzieć! :-p
Użytkownik: Czajka 23.05.2008 15:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też chcę! To bardzo św... | Marylek
Hyhy, i pomińmy te drobne dodatki charakteru. :)
Użytkownik: Marylek 23.05.2008 16:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Hyhy, i pomińmy te drobne... | Czajka
Ależ, one też są świetne! Czy to nie wspaniałe umieć czuć się słabo na całe gardło, na przykład? Hi, hi, hi!!!
Użytkownik: Anna 46 23.05.2008 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam Trzy! :) | Czajka
To Ci się bardzo chwali! I jak?
Użytkownik: Czajka 23.05.2008 20:01 napisał(a):
Odpowiedź na: To Ci się bardzo chwali! ... | Anna 46
Są na razie trzecie w kolejce. :P
Użytkownik: cypek 24.05.2008 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Tragedia w trzech aktach ... | sonja1
"Przegrany'-Thomas Bernhard.
Użytkownik: Ramblas 25.05.2008 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Teraz "Chemia śmierci" Becketta
Użytkownik: vinga9 26.05.2008 07:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Gnój (Kuczok Wojciech) Wojciecha Kuczoka
Użytkownik: gajda 26.05.2008 08:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Obywatelkę" Gretkowskiej.
Użytkownik: kocirek 26.05.2008 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Wiosna w Sakenie" - Gulia Georgij.
Użytkownik: Czajka 28.05.2008 08:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Droga do Nidaros | Anna 46
Trzy wiedźmy (Pratchett Terry)
Ps. I jestem już za 32 stroną. ;))
Użytkownik: jakozak 26.05.2008 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
My mamy kota na punkcie kota: Najważniejsze wypisy z literatury przedmiotu (antologia; < praca zbiorowa / wielu autorów >)
Już kończę. A w kolejce leży sobie W stronę Swanna (Proust Marcel)
Jestem bardzo ciekawa, czy mnie zachwyci...
Użytkownik: vinga9 28.05.2008 07:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Koniec świata (Theroux Paul)
Użytkownik: Cora 29.05.2008 12:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"2/3 sukcesu" Chmielewskiej
Użytkownik: vinga9 29.05.2008 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zegarmistrz (Deaver Jeffery) Jeffery'ego Deavera
Użytkownik: szpachelka 29.05.2008 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Cóż, omijałam te książki dziwnym trafem, aż los w końcu podrzucił mi je na biurko :)
Za chwilę zacznę: Haruki Murakami "Wszystkie boże dzieci tańczą"
Użytkownik: Anna 46 30.05.2008 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Potworny regiment (Pratchett Terry)
Użytkownik: inaise 30.05.2008 16:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Diuna" Frank Herbert
Użytkownik: exilvia 30.05.2008 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: "Diuna" Frank H... | inaise
Dwukilowy kolos w torebce Witch :>
Użytkownik: inaise 02.06.2008 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Dwukilowy kolos w torebce... | exilvia
Dopiero zobaczyłam ten dopisek :) Skończyłam już Diunę, w weekend, żeby nie tachać do pracy...;)
Użytkownik: jakozak 30.05.2008 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Przerwałam po pierwszej części bezlitośnie męczącą W stronę Swanna i z radością czytam Ostatni mazur: Opowieść o wojnie, namiętności i stracie (Tarnowski Andrew)
Użytkownik: Korczak 31.05.2008 00:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Przerwałam po pierwszej c... | jakozak
dramaty, dramaty i dla odmiany dramaty... Ibsen "Dom lalki"
Użytkownik: Ramblas 31.05.2008 17:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Chemia śmierci" skończona, 4 aż tak bardzo mnie nie przeraziło. Końcówka zaskakująca, ale nie czuję się strasznie porażona doskonałością.

Zaczynam Mario Puzo "Ojciec Chrzestny"
Użytkownik: nisha 31.05.2008 22:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Zaczarowane baletki" Noel Streatfeild, czyli zaległości z dzieciństwa ciąg dalszy.
Użytkownik: cypek 01.06.2008 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: "Zaczarowane baletki... | nisha
"Dziewica Orleanska"-Fryderyk Schiller.
Użytkownik: belle 02.06.2008 15:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
W stronę Swanna - Marcel Proust (ten język...jestem zauroczona!)
Ślepa wierzba i płacząca kobieta - Haruki Murakami (hm...krótkie opowiadania...wolę jego niekończące się historie, ale opowiadania są ciekawe)
Dlaczego dziecko gotuje się w mamałydze - Aglaja Veteranyi (dopiero zaczęłam, ale już wciągnęła...)
Użytkownik: cypek 03.06.2008 11:22 napisał(a):
Odpowiedź na: W stronę Swanna - Marcel ... | belle
Ten język i ten świat.No i oczywiście Marcel.
Użytkownik: Anna 46 03.06.2008 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ten język i ten świat.No ... | cypek
No, nie! Następni marcelnięci! Po długim namyśle uzanałam, że dam Marcelowi jeszcze jedną szansę... za jakiś czas, ale coś mi się zdaje, że tu nie będzie Wielkiej Miłości - najwyżej Pokojowe Współistnienie.
Użytkownik: vinga9 02.06.2008 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dla relaksu, coś lekkiego.
Fannie Flagg - Witaj na świecie, maleńka! (Flagg Fannie (właśc. Neal Patricia))
Użytkownik: cypek 03.06.2008 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla relaksu, coś lekkiego... | vinga9
Wilhelm Tell-Fryderyk Schiller.
Użytkownik: Anna 46 03.06.2008 11:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Po Pratchettcie tylko inny Pratchett: Trzy wiedźmy (Pratchett Terry) - powtórka!
Kto innych kusi w swe kuszenie wpada... :-)
Użytkownik: Bacia 03.06.2008 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Po Pratchettcie tylko inn... | Anna 46
Czytam "Nie ma się z czego śmiać" Stefanii Grodzieńskiej.Bardzo przyjemna lektura.Książka pełna humoru,pełna różnych ciekawostek z odległych czasów.Pani Stefania ma już ponad 90 lat.Podziwiam świetną pamięć, radość życia. Brawo!
Użytkownik: inaise 03.06.2008 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Po Pratchettcie tylko inn... | Anna 46
Wczoraj przeczytałam "Zimistrza". :) A dzisiaj nie zdążyłam do biblioteki przed pracą, bu.
Użytkownik: sonja1 03.06.2008 12:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Arturo Perez-Reverte i jego Batalista (Pérez-Reverte Arturo)
Użytkownik: vinga9 04.06.2008 08:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Pętla (Spindler Erica)
Użytkownik: szpachelka 04.06.2008 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Abe Tomoji "Zimowa kwatera"
coś mnie wzięło ostatnio na dalekowschodnią literaturę. Zapowiada się ciekawie.
Użytkownik: cypek 04.06.2008 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Abe Tomoji "Zimowa k... | szpachelka
"Dymitr"-Schiller Fryderyk.
Użytkownik: nisha 05.06.2008 13:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Eoin Colfer, "Nadnaturalista".
Użytkownik: vinga9 07.06.2008 10:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Pokrętny umysł (Kellerman Jonathan)
Użytkownik: tanayah 08.06.2008 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
niestety: E. Orzeszkowa "Nad Niemnem". zbliża się sesja i muszę nadrobić lekturki na studia...
Użytkownik: Vemona 08.06.2008 23:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Nigdziebądź (Gaiman Neil)
Bardzo mi się podoba. :-)
Użytkownik: Szczuk 08.06.2008 23:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Nigdziebądź Bardzo mi si... | Vemona
Chwilowo Wesele (Wyspiański Stanisław) i Ludzie bezdomni (Żeromski Stefan (pseud. Zych Maurycy)). Ale jak tylko uporam się z tymi lekturami, to od razu biorę się za to -> Pantera w piwnicy (Oz Amos)
Użytkownik: Clarisse 09.06.2008 15:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
A. Dumas, "Hrabia Monte Christo" :)
Użytkownik: hburdon 09.06.2008 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Grzędowicz, "Pan Lodowego Ogrodu: Tom 1 (Grzędowicz Jarosław)". Po recenzjach przypuszczałam, że mi się spodoba, BiblioNETka też tak twierdziła, i na razie się nie zawiodłam - a bonusem jest to, że ewidentnie mam poczucie humoru spójne z grzędowiczowym! :)

"Uratowało go to, że podduszony wierzchowiec postanowił zatrzymać się na moment i stanąć dęba, a potem otrząsnąć się i poluzować pętlę.
- Zły koń! Bardzo zły, niepozytywny koń! Niedobry koń! – krzyknął Drakkainen, wypluwając trawę. – Znaczy właściwie nie koń, tylko ten, renifer jakiś… Czy daniel… Cholera cię wie. Zły jeleń! Bardzo niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku! Złe okapi! Brzydka żyrafa!"

"Niepozytywny koń" mnie rozwalił. :)
Użytkownik: exilvia 09.06.2008 20:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Grzędowicz, "Pan Lod... | hburdon
:)))) Świetny cytat na zachętę. Grzędowicza tyle razy już miała w ręce i odkładałam z powrotem na półkę... (chyba cofam się ortograficznie - zastanawiałam się przed chwilą i zgooglowałam nawet jak się pisze "z powrotem"...)
Użytkownik: hburdon 09.06.2008 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: :)))) Świetny cytat na za... | exilvia
Ja go mam na półce od listopada zeszłego roku, a w schowku jeszcze dawniej. :) Skusiłam się w końcu pod wpływem konkursów, bo ostatnio dwa razy wypłynął - konkursy są naprawdę przydatne! No i podoba mi się, nawet Dukaja chwilowo na bok odłożyłam. (Coś mi ten "Lód" wolno idzie. Dobra książka, ale niełatwa. Może nie aż tak trudna jak "Inne pieśni", ale jednak wolno się ją trawi.)
Użytkownik: cypek 09.06.2008 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja go mam na półce od lis... | hburdon
W autobusach, tramwajach, w metrze i na rowerze czytam "Jabłko"-Michel Faber.
W domu "Gustaw Flaubert W niewoli słowa i Kobiet"-Frederick Brown.
Użytkownik: exilvia 10.06.2008 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: W autobusach, tramwajach,... | cypek
Na rowerze to chyba takim.. pokojowym, stacjonarnym? :-)
Użytkownik: cypek 12.06.2008 20:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Na rowerze to chyba takim... | exilvia
To był taki mały żart z tym czytaniem na rowerze.W tym sezonie jeżdzę bardzo dużo na rowerze.Zaczynam pokonywać coraz dłuższe trasy.Jak na razie przejechałem w dwie godziny 60km bez schodzenia z roweru.
Użytkownik: exilvia 10.06.2008 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Grzędowicz, "Pan Lod... | hburdon
Haniu, trochę mnie zmroziła informacja o tym, że G. pisze do "Naszego Dziennika". Czy to się wg Ciebie jakoś na twórczość przekłada? Co prawda pisze o nauce.
Użytkownik: hburdon 10.06.2008 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Haniu, trochę mnie zmrozi... | exilvia
Hm. Nie wiem, czy się przekłada. Nie zauważyłam w "Panu Lodowego Ogrodu" odbicia poglądów politycznych autora, jakiekolwiek by były. O "Naszym Dzienniku" nie bardzo mogę się wypowiadać, bo staram się tę publikację omijać szerokim łukiem - jak na mój gust, za bardzo ocieka jadem. Natomiast "PLD" bardzo mi się podobał, właśnie skończyłam i przyszłam ocenić. :) Ale to jest w sumie książka politycznie nieskomplikowana - źli są żądni władzy mordercy, dobrzy są pokojowo usposobieni, a Drakkainen robi porządek...
Użytkownik: hburdon 10.06.2008 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Haniu, trochę mnie zmrozi... | exilvia
Zerknęłam do sieci i informacji o powiązaniach Grzędowicza z "ND" nie widzę - nie chodziło o "Gazetę Polską"?
Użytkownik: exilvia 10.06.2008 22:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Zerknęłam do sieci i info... | hburdon
Tak, tak pomyliłam się - ta od Sakowicza i Ziemkiewicza. Właśnie spojrzałam na redakcję, że więcej tam znajomych nazwisk.
Użytkownik: exilvia 10.06.2008 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak pomyliłam się - ... | exilvia
Sakiewicza. Same pomyłki dziś.
Użytkownik: krasnal 10.06.2008 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Grzędowicz, "Pan Lod... | hburdon
Tak! Tak! To mój ulubiony fragment:)) Najbardziej jednak pokochałam "bardzo niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku" i "brzydką żyrafę":)
Użytkownik: hburdon 10.06.2008 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak! Tak! To mój ulubiony... | krasnal
Całość jest urocza. :) Czytałam ten fragment już z piętnaście razy i za każdym razem mnie śmieszy. :)
Użytkownik: inaise 09.06.2008 23:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Brnę przez wywiad - rzekę Stanisława Beresia z Andrzejem Sapkowskim "Historia i fantastyka" i przysięgam, że jak się nie zrobi ciekawsze, to się obrażę na ASa.
Na szczęście jutro rano biblioteka.
Użytkownik: inaise 10.06.2008 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Brnę przez wywiad - rzekę... | inaise
Mam wypożyczone, więc wpisuję hurtem na najbliższy tydzień:
Julio Cortazar "Ostatnia runda" "Opowiadania o Łukaszu" i "Niewpory"
Marcus Zusak "Złodziejka książek"
Neil Gaiman "Gwiezdny pył"
Lian Hearn "Po słowiczej podłodze"
Kazuo Ishiguro "Nie opuszczaj mnie"
Ewa Białołęcka "Róża Selerbergu"

Użytkownik: Vemona 10.06.2008 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Współczesna opowieść wigilijna: Energia, czas i natura kwantów (Gilmore Robert) i okazuje się, że nawet taki zakamieniały humanista jak ja, może w pewnym stopniu zrozumieć fizykę. :-))
Użytkownik: Czajka 10.06.2008 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Żuk w mrowisku" bracia Strugaccy (skutki uboczne potomaszowskie, ale nie bardzo straszne)
"Moskwa - Pietuszki" :))
Użytkownik: Bacia 10.06.2008 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: "Żuk w mrowisku"... | Czajka
A mnie zauroczyła Magda Szabo.Przeczytałam "Tajemnicę Abigel", "Zamknięte drzwi".Teraz czytam "Piłata" i czeka jeszcze w kolejce "Fresk".
Użytkownik: iwka_j 23.06.2008 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A mnie zauroczyła Magda S... | Bacia
OOO czytalam te trzy ksiazki Magdy Szabó i tez zrobily na mnie ogromne wrazenie! Podobnie jak Ty mam jeszcze nieprzeczytany "Fresk", który to czeka na odpowiednia chwile... Wiesz Baciu przejrzalam sobie Twoje oceny ksiazek i wydaje mi sie, ze mamy podobny gust:-) Czytamy podobne ksiazki i nawet podobnie oceniamy:-)
Pozdrawiam serdecznie
Użytkownik: Bacia 26.06.2008 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: OOO czytalam te trzy ksia... | iwka_j
Cieszę się, że mamy podobny gust czytelniczy.Również pozdrawiam.
Użytkownik: limajka 10.06.2008 14:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dłonie - Małgorzata Warda
Noce i dnie t.I Maria Dąbrowska
Użytkownik: vinga9 10.06.2008 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ryszard Kapuściński - Dałem głos ubogim: Rozmowy z młodzieżą (antologia; Kapuściński Ryszard, Mosna Natalina, Conci Alberto i inni)
Użytkownik: vinga9 12.06.2008 08:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
A teraz ponownie w tonie lekko sensacyjnym.
Zapoznaję się z nowym bohaterem Deavera - Płytkie groby (Deaver Jeffery)
Użytkownik: Panterka 12.06.2008 09:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Welin" Duncana
Użytkownik: exilvia 13.06.2008 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: "Welin" Duncana | Panterka
I co, i co? :-)
Użytkownik: jakozak 12.06.2008 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zachwycona jestem (połowa już przeczytana) książką Lord Nevermore (Pleijel Agneta).
Użytkownik: Zorica 12.06.2008 10:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Zachwycona jestem (połowa... | jakozak
"Nieświadome błędy naszego życia" - podoba mi się, daje do myslenia.
Choć opowiadania zawarte w tej książce są smutne.
Użytkownik: Czajka 12.06.2008 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Szostak - Oberki do końca świata (Szostak Wit (właśc. Kot Dobrosław))
Delicje :D
Użytkownik: jakozak 12.06.2008 11:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Szostak - Oberki do końca... | Czajka
Do schowka :-)
Użytkownik: Anna 46 12.06.2008 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dom na klifie (Szwaja Monika) i początek mi się podoba - zobaczymy, co będzie dalej.
Użytkownik: Vemona 13.06.2008 15:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Dom na klifie i początek ... | Anna 46
Ciekawa jestem, co będzie dalej, ja lubię. :-)
Użytkownik: Cora 13.06.2008 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Straż Nocna" Pratchett'a oczywiście :)
Użytkownik: Anna 46 13.06.2008 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: "Straż Nocna" P... | Cora
I jak? Vimes czy veni, vidi, Vetinari? :-)
Użytkownik: interesting 13.06.2008 14:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Tak więc obecnie czytam następujące książki :

Erich Segal "Doktorzy"
Stephen King "Lśnienie"
Harlan Coben "Błękitna Krew"
Użytkownik: Vemona 13.06.2008 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zaczęłam www.biblionetka.pl/... i jak na razie wydaje się ciekawe. :-)
Użytkownik: Vemona 13.06.2008 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaczęłam https://www.bibl... | Vemona
Dziwne, dlaczego coś zmieniło w linku??? Miało być Historia i fantastyka (Sapkowski Andrzej, Bereś Stanisław (pseud. Nowicki Stanisław))
Użytkownik: wika. 13.06.2008 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Monika Szwaja - "Dom na klifie"
Użytkownik: cypek 13.06.2008 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Monika Szwaja - "Dom... | wika.
Oriana Fallaci-"Wywiad z sobą samą.Apokalipsa".
Użytkownik: gawron83 14.06.2008 13:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Właśnie czytam Biały pająk: Historia północnej ściany Eigeru (Harrer Heinrich) i znalazłam na youtube interesujące nagranie http://www.youtube.com/watch?v=Ut1kGmOhzWQ
Użytkownik: vinga9 15.06.2008 08:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jodi Picoult - Jesień cudów (Picoult Jodi)
Użytkownik: jolietjakeblues 15.06.2008 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jodi Picoult - Jesień cud... | vinga9
"Wszystko z miłości" Romy Ligockiej i "Historię Żydów" z Polityki. Jakoś tak się razem przypadkowo złożyło.
Użytkownik: ulaluna 15.06.2008 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jodi Picoult - Jesień cud... | vinga9
a jak sie czyta Jodi Picoult, zawsze troche wachalam sie przed czytaniem jej ksiazek.
Użytkownik: vinga9 15.06.2008 11:52 napisał(a):
Odpowiedź na: a jak sie czyta Jodi Pico... | ulaluna
Czyta się "różnie". To trochę taka enigmatyczna odpowiedź, ale tak juz po prostu jest. Trzeba samemu spróbować. Słyszałam wiele zachwytów nad powieściami pani Picoult, zarówno ze strony krytyków jak i czytelników. Osobiście muszę przyznać (jak już gdzieś kiedyś pisałam), że z książki na książkę coraz bardziej się zniechęcam do tej autorki. Niemniej jednak widząc na półce bibliotecznej jej powieść, której nie czytałam, zabieram ją do domu.
Trzeba przyznać, iż Jodi Picoult podejmuje bardzo ciekawe tematy, ale z wykonaniem jest nieco gorzej. Jej bohaterowie coraz częściej mnie irytują...

Po tym wszystkim co Ci napisałam powyżej chyba bedziesz się wahać jeszcze bardziej :-) Ale zachęcam do spróbowania. Nie dowiesz się, czy Ci "pasuje" taka proza czy nie, póki nad nią nie zasiądziesz.
Użytkownik: ulaluna 15.06.2008 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
czytam kilka ksiazek na raz...jakos tak sie zlozylo przez egzaminy, pozaczynalam pare pozycji a potem nie moglam skonczyc bo musialam sie uczyc, ale do rzeczy:
Sigrid Undset " Krystyna corka Lavransa " 2czesc, Vladimir Nabokov " Wyklady o literaturze" bardzo ciekawe, " Pan Samochodzik i Niewidzialni" ;), Xinran " Miss Chopsticks".. ...postanowilam wszystko szybko podoczytywac i rozpoczac wakacyjne czytanie po jednej ksiazce a nie po 10 na raz.
Użytkownik: Czajka 15.06.2008 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jean Webster: Tajemniczy opiekun (Webster Jean (właśc. Webster Alice Jane Chandler))
:D
Użytkownik: nisha 15.06.2008 14:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Chłopów" tom ostatni intensywnie czytam, bo ambicję mam dziś skończyć. I "Patussę" Siesickiej - podobnież.
Użytkownik: vinga9 17.06.2008 08:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
W moich rękach kolejny Murakami:
Norwegian Wood (Murakami Haruki)
Użytkownik: Junka 17.06.2008 10:35 napisał(a):
Odpowiedź na: W moich rękach kolejny Mu... | vinga9
Ja przygode z Murakami, moze zaczne juz niedlugo :) a narazie "Przypadek Adolfa H.", przeczytalam kilkadziesiat stron, ale juz mi sie podoba :)

Poza tym to chcialabym sie podzielic moja radoscia, z odnalezienia tego miejsca :) Dopiero wczoraj sie zarejestrowalam, no i mam wrazenie ze znalazlam swoje miejsce w wirtualnym swiecie :D
Użytkownik: captured 19.06.2008 22:50 napisał(a):
Odpowiedź na: W moich rękach kolejny Mu... | vinga9
ja podobnie jak vinga9, Murakami- tym razem 'tańcz, tańcz, tańcz'
Użytkownik: inaise 17.06.2008 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Kazuo Ishiguro - "Nie opuszczaj mnie", w poręcznym kieszonkowym wydaniu, w sam raz, żeby cisnąć nią w autora.
Użytkownik: vinga9 17.06.2008 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Kazuo Ishiguro - "Ni... | inaise
:-) Aż tak źle...?
Użytkownik: inaise 18.06.2008 14:54 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) Aż tak źle...? | vinga9
Skończyło się na 2. Nie mogłam zdzierżyć stylu Autora. No nie mogłam.
Miałam przeczytać "Okruchy dnia", ale jeśli jest tak samo irytująca, to żal mi wrażeń z filmu. :)
Użytkownik: zuzia_s 19.06.2008 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończyło się na 2. Nie m... | inaise
Ja teraz czytam kryminały, a konkretnie "Zatrute pióro" Agathy Christie. Strasznie nudzi mi sie na końcu roku szkolnego, więc to jedna z rozrywek na późne wieczory.:P
Użytkownik: Anna 46 20.06.2008 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończyło się na 2. Nie m... | inaise
Nienienie! Okruchy dnia są zupełnie inne i świetne!
Użytkownik: inaise 20.06.2008 12:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Nienienie! Okruchy dnia s... | Anna 46
Anno, mam nadzieję. Film dla mnie był rewelacyjny i nie bardzo bym chciała zniszczyć sobie wspomnienia ;) Na razie jednak odczekam, zanim wrócę do Ishiguro.

Wczoraj przeczytałam "Po słowiczej podłodze" Lian Hearn, a dzisiaj nie przeczytam nic, bo mam do napisania referacik.:|
Użytkownik: Anna 46 20.06.2008 12:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Anno, mam nadzieję. Film ... | inaise
Film jest rewelacyjny (Anthony Hopkins i Emma Thompson - ach!). Sama już nie wiem, co było u mnie najpierw: książka czy film i to chyba najlepszy dowód, że oba świetne!
Użytkownik: inaise 20.06.2008 16:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Film jest rewelacyjny (An... | Anna 46
No, to przy następnej wizycie w bibliotece wezmę. :) Na razie referacik odpłynął był w siną dal, więc zaczęłam "Pod słońcem Toskanii" Frances Mayes. :)
Użytkownik: Anna 46 20.06.2008 12:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Biały smok (McCaffrey Anne) - powtóreczka i zgrzyt zębem na tłumaczkę.
Użytkownik: jakozak 20.06.2008 16:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zacznę wieczorem Tortilla Flat (Steinbeck John)
Użytkownik: belle 20.06.2008 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
George Orwell - Rok 1984
Użytkownik: Majtinka 20.06.2008 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Dziennik złodzieja" Jean Genet
Użytkownik: tanayah 20.06.2008 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Obecnie: Pratchett Terry, "Równoumagicznienie (Pratchett Terry)" :).
Użytkownik: Anna 46 21.06.2008 17:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Obecnie: Pratchett Terry,... | tanayah
I jak? Wchodzisz tutaj: www.biblionetka.pl/...
Zapraszam! :-)
Użytkownik: tanayah 21.06.2008 17:46 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak? Wchodzisz tutaj: h... | Anna 46
Miałam przyjemność przeczytać dopiero tę jedną książkę, ale "tertnęło" mnie od razu ;).
Jak tylko w bibliotece będzie coś więcej, zaraz wypożyczam!
Użytkownik: tanayah 21.06.2008 00:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Z Pratchettem rozprawiłam się szybko, a teraz zaczynam książkę "Lesio: Powieść, nie da się ukryć, humorystyczna (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena))", którą napisała Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena) :).
Użytkownik: cypek 21.06.2008 11:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Z Pratchettem rozprawiłam... | tanayah
"Rozmowy na nowy wiek"-Katarzyna Janowska-Piotr Mucharski.
Tom 1.
Użytkownik: tanayah 22.06.2008 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Aktualnie: Pamuk Orhan, "Śnieg (Pamuk Orhan)" :).
Użytkownik: reniferze 23.06.2008 11:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zapiski z nocnych dyżurów (Baczak Jacek)
I mam problem z ocenieniem..

Zamczysko w Otranto: Opowieść gotycka (Walpole Horace)
Jestem w połowie i śmieję się jak norka :).
Użytkownik: cypek 23.06.2008 15:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapiski z nocnych dyżurów... | reniferze
Ex libris-Wyznania czytelnika.-Anne Fadiman.
Użytkownik: Clarisse 23.06.2008 17:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Blaski i nędze życia kurtyzany" Balzaca :)
Użytkownik: Anna 46 23.06.2008 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
No i ugrzęzłam w Pernie (z przyjemnością) - kolejna powtórka Śpiew smoków (McCaffrey Anne).
Użytkownik: vinga9 25.06.2008 09:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Pierwszy raz (Fielding Joy)
Użytkownik: Vemona 25.06.2008 09:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
W tej chwili Chryzantema i miecz: Wzory kultury japońskiej (Benedict Ruth), doskonałe.
Użytkownik: belle 25.06.2008 12:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Ostatni z wielkich - F.S. Fitzgerald (z polowania na kiermaszu książki bibliotecznej ;))
Użytkownik: Panterka 02.07.2008 13:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatni z wielkich - F.S.... | belle
Ciekawe. Ja też tę pozycję upolowałam na kiermaszu książki bibliotecznej!
Użytkownik: Angendil 26.06.2008 12:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Zbrodnię i karę"- jako lekturę ale i tak przyjemnie mi się ją czyta. W kolejce jeszcze parę innych lektur: Chłopi, Ludzie bezdomni, Proces, Cudzoziemka itp. W przerwie czytam jeszcze Sagę o ludziach lodu ( zawsze czytam kilka książek równocześnie)I jeszcze przymierzam się do "Pokuty" Iana McEwana.
Użytkownik: Cora 26.06.2008 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Zbrojni" Pratchett'a
Użytkownik: cypek 26.06.2008 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: "Zbrojni" Pratc... | Cora
Rzeczpospolita Obojga Narodów-"Srebrny wiek" tom1-Paweł Jasienica.
Użytkownik: tanayah 26.06.2008 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
James Henry, "Portret damy (James Henry)" :).
Użytkownik: vinga9 29.06.2008 09:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Albert Camus - Upadek (Camus Albert)
Użytkownik: Vilya 29.06.2008 10:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Czytane ostatnio równolegle, ale wszystkie dopiero co zaczęte:

Elfriede Jelinek, Pianistka (Jelinek Elfriede)
Herta Müller, Człowiek jest tylko bażantem na tym świecie (Müller Herta)
Elena Poniatowska, Do sępów pójdę (Poniatowska Elena)
Krzysztof Rutkowski, Ostatni pasaż: Przepowieść o byciu byle-jakim (Rutkowski Krzysztof (ur. 1953))

Istnieje przy tym spora szansa na to, że w wygłodzeniu swoim na którąś z nich rzucę się szczególnie łapczywie, zostawiając inne daleko w tyle (obstawiałabym, że taki los spotka Poniatowską).
Użytkownik: carmaniola 29.06.2008 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytane ostatnio równoleg... | Vilya
Jesteś niemożliwa! ;-) Jak możesz planować pozostawienie Poniatowskiej na lodzie? Sępy są cudne! :-)
Użytkownik: Vilya 29.06.2008 12:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Jesteś niemożliwa! ;-) Ja... | carmaniola
Widzę właśnie, jak to zabrzmiało, kiedy chciałam powiedzieć coś dokładnie odwrotnego - to na Poniatowską mam się zamiar rzucać z entuzjazmem. Przeczytałam może 20 stron, ale bardzo mi się podoba i myślę, że tak już zostanie. :-)
Użytkownik: carmaniola 30.06.2008 09:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę właśnie, jak to zab... | Vilya
Zrozumiałam zupełnie odwrotnie. :-) Mnie ta książka zachwyciła i jestem pełna podziwu dla autorki, że potrafiła bez ingerencji właściwie przekazać tę wspaniałą opowieść. A sama bohaterka i jej opowieść - pisałam o tym w swojej czytatce - są pełne magii bez magii. :-)
Użytkownik: Cora 29.06.2008 14:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"I nie było już nikogo" Agatha Christie
Użytkownik: exilvia 29.06.2008 14:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
O czym mówimy, kiedy mówimy o miłości (Carver Raymond) Raymonda Carvera, zachęcona opisem z okładki: "Powściągliwe, niedopowiedziane, wieloznaczne opowiadania Carvera pełne są tłumionych emocji i skrywanych dramatów ludzi poranionych i samotnych." I jeszcze ten "minimalistyczny, zdystansowany styl". Na razie nie umiem ich ocenić, bo się jeszcze nie przestawiłam na behawiorystyczny styl autora (pisze niedbale, najważniejsze są u niego obserwowalne zachowania bohaterów).
Użytkownik: xxoverdramatic 29.06.2008 18:58 napisał(a):
Odpowiedź na: O czym mówimy, kiedy mówi... | exilvia
"Ewa Luna" Isabel Allende
Zaczyna się ciekawie :)
Użytkownik: vinga9 30.06.2008 08:32 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ewa Luna" Isab... | xxoverdramatic
A dalej jest jeszcze lepiej :-)

U mnie Amos Oz Mój Michał (Oz Amos)
Użytkownik: jolietjakeblues 29.06.2008 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Przegląd Historyczny i "Czystą anarchię" Woody'ego Allena. Najpierw przezytałem "Od tłumacza" i byłem przerażony mnogością spraw, na które należy zwrócić uwagę i których nie pojmę. To tak, jakby czytać "Klub Pickwicka bez znajomości łaciny a bez przypisów tłumaczących. W każdym razie przeczytałem dwa pierwsze opowiadania. Pierwsze to kocioł przeróżnych pojęć, zawikłanych zwrotów, wyrażeń z wykpiwanej tam New Age. Ma swój urok, chociaż niezwykle nużące są długie zdania, wtrącenia, nawiasy. Ale bawiłem się i nie zwracałem uwagi na szczegóły. Z kolei następne opowiadanko to przecudna zabawa o aktorzynie, ewidentnie alter ego autora. Znerwicowanym, niedocenionym i popadającym w kłopoty. Czasem w dwóch zdaniach świetne ironie, żarty. Cóż, po pierwsze Woody Allen, po drugie współczesna Ameryka.
Użytkownik: Cora 30.06.2008 18:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Prawda" Pratchett'a
Użytkownik: Rewolwer_Ocelot 30.06.2008 18:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Sztorm stulecia: Oryginalny scenariusz (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl)) typowa, jak na Kinga przystało, historia i bardzo nietypowa forma. I z tą formą mam największy problem - jakoś nie przemawia do mnie czytanie scenariuszy. Wszelkie opisy scenerii, wyrazu twarzy bohaterów itp. mające budować nastrój mnie po prostu rozpraszają i odciągają od akcji głównej.
Mam wrażenie, że gdyby powstała z tego klasyczna powieść a la King (co było pierwotnym założeniem autora) czytelnik miałby większe pole dla wyobraźni a ktoś i tak pewnie pokusiłby się o adaptację filmową.
A tak powstał scenariusz (King zgarnął podwójne honorarium), który według mnie znacznie lepiej się "ogląda" (a jeśli dorzuci się do tego wersję dvd z komentarzem Kinga do każdej sceny to powstaje całkiem dobry film).
Cóż potraktuję tę książkę jako nowe doświadczenie czytelnicze... niestety jak dla mnie rozczarowujące, po które za pewne więcej nie sięgnę;)
Użytkownik: szpachelka 30.06.2008 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Marzena Broda "Nie dotykać Normana Hammera"
Zapowiada się ciekawie. Pierwsza polska powieść drogi jaką czytam. Kojarzy mi się odrobinę z Williamem Whartonem, mam nadzieję, że to nie jest porównanie na wyrost.
Użytkownik: belle 30.06.2008 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Dom duchów - Isabel Allende (jakiś czas temu widziałam film "Dom dusz" na podstawie tej książki, ale daleko mu do niej! Wciągnęła mnie bez reszty!)
Użytkownik: ulaluna 01.07.2008 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Troche glupio mi sie przyznac, gdyz ksiazka nalezy do serii literatury mlodziezowej a ja niestety juz sie do mlodziezy nie zaliczam...a czytam po angielsku ( dla usprawiedliwienia ;) " Snakehead " Anthony Horowitz....naprawde trzyma w napieciu :)
Użytkownik: sonja1 01.07.2008 22:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Troche glupio mi sie przy... | ulaluna
Dlaczego głupio? Z przyjemnością czytuję literaturę dziecięcą nawet, a pewnie wiele innych osób również i to żaden powód do wstydu:-))
A sama czytam Agnes Cecylia: Niezwykła historia (Gripe Maria), również młodzieżówka;-)
Użytkownik: ulaluna 03.07.2008 12:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlaczego głupio? Z przyje... | sonja1
Dzieki :) fajnie ze nie jestem jedyna, pocieszylo mnie ;) zreszta niektore ksiazki mlodziezowe sa naprawde nieglupie!
Użytkownik: Czajka 02.07.2008 07:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Literatura Greków i Rzymian", Zygmunt Kubiak.
Coś wspaniałego. W ogóle nie chcę stamtąd iść.
Użytkownik: Monika.W 02.07.2008 09:52 napisał(a):
Odpowiedź na: "Literatura Greków i... | Czajka
A u mnie stoi na półce. Muszę chyba przełożyć na stosik przy łóżku.
Użytkownik: Czajka 05.07.2008 07:14 napisał(a):
Odpowiedź na: A u mnie stoi na półce. M... | Monika.W
U mnie też stała długo na półce, bo jakoś wyglądała na ponad moje siły. A tu taka niespodzianka. Kubiak pisze o literaturze starożytnej z taką pasją i czułością, że nie mogę się doczekać powrotu do domu, żeby czytać dalej. Że nie zapisałam się jeszcze na kurs starogreckiego to cud. Zresztą, akurat nie ma żadnego w moim pobliżu. Przytacza tak piękne i śpiewne greckie słowa, dopiero teraz mi się oczy otworzyły, jaka to jest niesamowita baza językowa.
No i jest dużo wyimków, co pozwala zaspokoić pierwszą ciekawość, a nie żeby od razu lecieć do biblioteki albo na Allegro.

Co prawda teraz przerwałam na moment i czytam "Ex libris". Maniacy książkowi łączcie się w swoim fiole! Jestem wniebowzięta, jaby mnie wsadzono do miodu i polewano ambrozją. :D
Użytkownik: Monika.W 07.07.2008 12:48 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie też stała długo na... | Czajka
Hmmmm, zachęcasz i nęcisz. Wygląda bardzo tak poważnie jakoś. Ale skoro same zachwyty - złamię się i ściągnę z półki, jak tylko skończę Hellera, którego zaczęłam wczoraj.

A "Ex libris" się normalnie nabywa w księgarni? Czy to jakaś rzadkość?
Użytkownik: Czajka 07.07.2008 13:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmmmm, zachęcasz i nęcisz... | Monika.W
Kubiaka kończę. Bez zmian. A co czytasz Hellera?
"Ex libris" widziałam dostępną w Internecie, na żywo w ksiągarni nie widziałam, ale w sumie pytałam tylko w dwóch.
Użytkownik: nutinka 02.07.2008 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: "Literatura Greków i... | Czajka
Tej mi akurat brakuje. Pozostałe Kubiaki rozpychają się na półce. Ale na razie i tak zaczytuję się Jeżycjadą, może zdążę przed wyjazdem do Poznania. ;)
Użytkownik: Czajka 05.07.2008 07:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Tej mi akurat brakuje. Po... | nutinka
Warto o nią uzupełnić. Ja z kolei nie mam Historii i teraz zaczynam się łamać, bo od kilku lat rozpycha się na półce w ksiągarni, to w sumie dlaczego nie miałaby na mojej? :)
Użytkownik: ciemny-sznur 03.07.2008 14:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
'Cień Wiatru'
Użytkownik: vinga9 04.07.2008 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Powolność" Kundery... a zaraz potem "Po zmroku" Murakamiego :-)
Użytkownik: Akrim 04.07.2008 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Skończyłam "Cienia dla Leokadii" H.Rozwadowskiej i wzięłam się za "Sklepik z marzeniami" Kinga :)
Użytkownik: jolietjakeblues 05.07.2008 10:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Skończyłam "Cienia d... | Akrim
"Młodość" Coetzee'ego. Po prostu następna w kolejce...
Użytkownik: vinga9 05.07.2008 14:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Wzięło mnie na coś lekkiego. Sięgnęłam po Fannie Flagg. Tym razem "Boże Narodzenie w Lost River". Zasiadłam rano i czytam... choć jak na mój gust za bardzo trąci banałem. Doczytam. Zobaczymy - może historia się jakoś rozkręci.
Użytkownik: Cora 06.07.2008 00:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zabrałam się za "Zabójstwo Rogera Ackroyda" Christie. A teraz czekam aż akcja się trochę rozkręci.
Użytkownik: vinga9 06.07.2008 10:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Trzech panów w łódce nie licząc psa"
Użytkownik: temm 06.07.2008 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Filary ziemi" Kena Folleta
Użytkownik: vinga9 07.07.2008 09:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jeszcze dzień życia (Kapuściński Ryszard) Kapuścińskiego
Użytkownik: Vemona 07.07.2008 09:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Teren prywatny (Kosmowska Barbara) Kosmowskiej.
Użytkownik: kasiula89 07.07.2008 19:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Teren prywatny Kosmowskie... | Vemona
W. Wharton 'Spóźnieni kochankowie'
Użytkownik: Cora 08.07.2008 00:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Wigilia wszystkich świętych" Christie
Poprzedni mnie zawiódł, mam nadzieje, że tym razem będzie inaczej.
Użytkownik: kurt1985 08.07.2008 09:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Poszerzenie pola walki (Houellebecq Michel) Houellebecqa
Użytkownik: wila 10.07.2008 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Poszerzenie pola walki Ho... | kurt1985
Możesz o tym napisać coś więcej? Kiedyś na dwójce była audycja o tej książce, czytano fragmenty i wydała mi się interesująca, chętnie bym po nią sięgnęła, ale nie ma jej w mojej osiedlowej bibliotece. Kupować?
Użytkownik: kurt1985 15.07.2008 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Możesz o tym napisać coś ... | wila
Wystawiłem książce ocene 4. Huellebecq niemal wszystko poddaje krytyce. W powieści "brakuje życia", jest taka bardzo depresyjna. A czy kupować to naprawdę nie wiem.
Użytkownik: Vemona 08.07.2008 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Zaczęłam Bunt mas (Ortega y Gasset José).
Użytkownik: inaise 08.07.2008 16:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Wreszcie znalazłam - "Król z żelaza" Druon.
Użytkownik: inaise 08.07.2008 23:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie znalazłam - &quo... | inaise
A teraz już "Zamordowana królowa".
Użytkownik: marynia93 08.07.2008 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Właśnie skończyłam pierwszy tom "Targowiska próżności" Thackeray"a
Użytkownik: jolietjakeblues 08.07.2008 19:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie skończyłam pierws... | marynia93
Jedna z niewielu powieści, która wciągnęła mnie niezwykle mocno. Ma się ochotę czytać bez przerwy.
Użytkownik: beatrixCenci 09.07.2008 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Sandor Marai "Krew świętego Januarego" - jeszcze tylko 80 stron, ale już ledwo zipię.
Użytkownik: Faustyn 09.07.2008 17:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Autostopem przez Galaktykę (Adams Douglas) (Adams Douglas)
tak, żeby i trochę wesołości wprowadzić po literaturze faktu ;)
Użytkownik: vinga9 09.07.2008 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Markus Zusak "Złodziejka książek"
Użytkownik: jakozak 09.07.2008 19:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Okrążanie ciszy (Górska Agnieszka) za chwilę zacznę.
Użytkownik: Faustyn 09.07.2008 19:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Restauracja na końcu wszechświata (Adams Douglas) (Adams Douglas)
Nie ma bata, trzeba przeczytać cały pięcioksiąg :P
Użytkownik: MartaSz-L 09.07.2008 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Jestem na końcówce "Co widziały wrony". Polecam, choć pewnie nie wszystkim przypadnie do gustu. W kolejce czeka "P.S.Kocham Cię".
Użytkownik: martini_rosso 09.07.2008 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Czytam "Księgę ksiąg utraconych" Stuarta Kelly'ego. Troszkę z ciekawości, troszkę z chęci poszerzenia literackich horyzontów ;)
Użytkownik: Cora 10.07.2008 08:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Bez odwrotu" Jana Frey
Użytkownik: klapek_lewy 10.07.2008 18:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Oj, ma spory rozrzut: od Pratchetta („Złodziej czasu”), przez Musierowicz („Kwiat kalafiora”) na Kapuścińskim zakończywszy… i wszystko na raz oczywiście:) A każdą z osobna polecam!
Użytkownik: owieczka212 10.07.2008 18:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
A WOLE NAJBARDZIEJ KSIĄŻKI O STAR WARS...TERAZ CZYTAM CZARNEGO LORDA I JEST POPROSTU ŚWIENTY:) GORĄCO POLECAM LEKKA I PRZYJEMNA ALE OCZYWIŚCIE DLA FANÓW SAGI GEORGA LUCASA:)
Użytkownik: cypek 14.07.2008 10:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Tym razem trzy rzeczy nar... | tanayah
" Dziennik pisany nocą 1989-1992"-Gustaw Herling-Grudziński.
Użytkownik: MartaSz-L 23.07.2008 07:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
"Lśnienie" Kinga:))
Użytkownik: martini_rosso 23.07.2008 07:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Jako że poprzedni wątek s... | Panterka
Czytam "Nogi Izoldy Morgan" Jasieńskiego - pożyczyłam, więc książka ma pierwszeństwo. I nie wiem, czy czytać potem kryminalną "Wiedeńską krew", czy może coś cięższego kalibru... np. "Dziennik" Maraiego. I niestety po przeczytaniu "Bratanka Wittgensteina" jestem w nastroju Bernhardowskim i chyba jednak wygrają "Dawni mistrzowie". Ech, te czytelnicze dylematy...
Użytkownik: cypek 23.07.2008 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam "Nogi Izoldy ... | martini_rosso
"Pamiętnik egotysty"Stendhal.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: