Dodany: 29.02.2008 14:27|Autor: prz

Sen o Warszawie


Kiedy mówię moim rozmówcom, iż jedną z moich ulubionych książek jest "Zły" Leopolda Tyrmanda, niektórzy krzywią się i stwierdzają: trąci myszką. A ja odpowiadam: i co z tego?

Faktycznie, opowiedziana historia jest błaha, lekka i przyjemna - ale dla mnie nie to jest najważniejsze. Tutaj, według mnie, główną bohaterką jest Warszawa, z jej niesamowitym klimatem lat 50. Nikt tak jak Tyrmand nie potrafił opisać warszawskich sklepikarzy, złodziejaszków, cwaniaczków, inteligentów itp. Nikt tak jak Tyrmand nie był w stanie odmalować Warszawy tamtych lat, będącej w rzeczywistości jedną wielką ruiną jako miasto, za którego atmosferą dzisiaj tęsknię i żałuję, że nie było mi dane jej ujrzeć i poczuć. "Zły" jest pieśnią pochwalną na cześć stolicy, miasta, które oddało życie za Polskę.

Tyle.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2952
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: M.K. 22.02.2010 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedy mówię moim rozmówco... | prz
W moim odbiorze, w "Złym" Warszawa jest opisana prawie tak dobrze, jak w "Lalce". Może nie ma tutaj takiego elaboratu na temat wszystkich klas społecznych, ale jest bardzo dobrze.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: