Dodany: 28.10.2013 12:41|Autor: Grey90

Książki i okolice> Książki w szczególe

Ocean na końcu drogi


Zapraszam do dyskusji na temat nowej książki Gaimana, i jego twórczości w ogóle. Jestem właśnie po lekturze Oceanu... i muszę powiedzieć, że zachwycam się sposobem w jaki Gaiman tworzy swoje postacie. Po pierwsze same pomysły postaci są świetne, autor ma skłonność do dziwaków i postaci charakterystycznych. Nie wiem czy jest wam wiadome, że Gaiman napisał dwa odcinki Doktora Who i po prostu na pierwszy rzut oka widać czyje to odcinki, właśnie po postaciach. Patchworkowi ludzie, sklejeni z części podróżników, którzy mieli nieszczęście wylądować na starej asteroidzie, cesarz wszechświata (zupełnie nie cesarski), czy wodzirej w zamkniętym wesołym miasteczku.
I to też jest fajne, że Gaiman nie opisuje jakoś bardzo szczegółowo swoich postaci, ale te kilka informacji w jakiś cudowny sposób stwarza całościowy, pełny obraz postaci. No i oczywiście same historie, wciągające opowiastki przypominające trochę bajki dla dzieci. U Gaimana często też występuje wątek pogranicza, dwa światy koegzystują i dochodzi do jakiegoś zgrzytu. W oceanie mamy świat rzeczywisty i świat Hempstocków, w Nigdziebądź był świat nad i pod ziemią, w Księdze cmentarnej świat cmentarza i świat poza cmentarzem.
Wyświetleń: 451
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: