Dodany: 24.02.2008 15:31|Autor: inheracil

z okładki


..."Musashi" miał kłopoty. Mimo że wprawdzie zdołał wymanewrować większość pędzących doń torped, to jednak jedna z tych śmiercionośnych ryb zdołała się przedrzeć przez obronę i rozpruła kadłub okrętu na dziobie z prawej burty, niszcząc przedział sondy hydroakustycznej. Chmury toksycznego gazu wypełniły izbę chorych dusząc leżących w niej rannych.

Po kilku minutach nad horyzontem ukazała się następna formacja nieprzyjacielskich samolotów. Zbliżyły się szybko i zrzuciły swe torpedy z dużej wysokości. Pociski opadały do morza, zataczając w powietrzu obszerne łuki i cięły powierzchnię wody siecią przecinających się wzajemnie białych, pienistych szlaków. Większość z nich pędziła prosto ku "Musashi"...

[Finna, 2002]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 649
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: