Użytkownik: d_rex 30.06.2004 13:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka o życiu, a nie o ... | Karola Zgadzam się całkowicie- nie wszystko jest takie jak myślimy. Książka o ambicjach, zawiści i paru innych ludzkich sprawach...

Użytkownik: Macu 09.08.2004 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się całkowicie- ... | d_rex Ja również potwierdzam twoje zdanie. Ujęłaś to w piękne słowa. Niesamowicie fascynująca książka (która zresztą zachęciła mnie do wzmożonego ich czytania).

Użytkownik: lubin 13.05.2006 14:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka o życiu, a nie o ... | Karola czy mógłby ktoś podać jakąś strone ze stresczeniem/opisem "Fabryki Oficerów"?

Użytkownik: Maxim212 13.05.2006 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: czy mógłby ktoś podać jak... | lubin Może spróbuj przeczytać.

Użytkownik: taisio 06.09.2006 11:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka o życiu, a nie o ... | Karola Zgadzam sie z tobą w pełni. Ta książka, to książka o życiu. Jej wymowa jest uniwersalna, można powiedzieć ponad czasowa. Nie ma żadnego znaczenia, że jest to rok 1944, że to są hitlerowskie Niemcy, że to jest czas wojny. Wojna jest tylko pewnym wzmacniaczem ludzkich postaw. Jest jak lupa pod, pod którą wszystko robi się wyraźniejsze i lepiej widoczne a zarazem większe a wręcz karyakaturalne.

Taka jest ta ksiązka. Jest karykaturą ludzi. Wskazaniem ludzkiej zawiści, nie tolerancji, małostkowości ale także pokazaniem jednostek o slinym kręgosłupie moralnym, którzy odpowiednio pokierowani mogą stać się prawdziwymi bohaterami a może przede wszytkim mogą stać się ludzmi.

Postacie jakie się przewijają przez tę powieść można odnaleść w każdych czasach. Zarówno tych dawnych jak i tych bliskich, w czasach wojny i pokoju, na gruncie życia towarzyskiego, jak i drylu wojskowego. Wszędzie znajdą się jednostki fanatyczne, zaślepione ale także otumanione. Natura jest jednak na tyle dobra bo pozwala się rodzić również tym mądrym, tolerancyjnym. A naszym zadaniem jest by tych lepszych nie niszczyć, otumanionym otwierać oczy, a fanatyków... no cóż ci zawsze będą i jedyne co nam pozostaje to tolerować ich i trzymać z dala od broni i władzy.

Użytkownik: Goethe 21.10.2007 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka o życiu, a nie o ... | Karola Fantastyczna książka, fragment z Ludźmi-piłkami do tej pory mam w pamięci. Niestety, teraz jest coraz mniej ludzi honorowych, takich jak porucznik Krafft czy kapitan Feders.

Użytkownik: Marie Orsotte 26.03.2009 17:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Książka o życiu, a nie o ... | Karola Bardzo "mocna" książka. Momentami aż ciarki przechodziły po plecach. Łatwo się czyta, świetnie napisane i przy tym zmuszające do zastanowienia.

Użytkownik: RobertP 26.03.2009 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo "mocna" ... | Marie Orsotte Nie jest to jedyna książka Kirsta o której można powiedzieć że jest książką o życiu.Jest ich co najmniej kilka. Dotyczy to zwłaszcza tych książek których akcja toczy sie; przed w takcie i zaraz po wojnie.Tym którzy polubili Kirsta polecam "Wilki".
Książka opowiada o "wkroczeniu " narodowego socjalizmu na jedną z Pruskich wsi i dalsze tego konsekwencje dla jej mieszkańców.
Sam, też bardzo wysoko oceniam jego "Fabrykę oficerów ", a fragment mówiący o tzw. "ludziach piłkach" i na mnie zrobił duże wrażenie.