Dodany: 30.09.2013 10:43|Autor: Sylwia_

"Kapuściński non-fiction" bez czterech rozdziałów


Alicja Kapuścińska, wdowa po Ryszardzie Kapuścińskim, zawarła ugodę z wydawnictwem Świat Książki dotyczącą głośnej biografii "Kapuściński non-fiction". W przypadku ponownego wydania biografii, Świat Książki nie zamieści w niej czterech rozdziałów (około 30 stron o życiu rodzinnym, prywatnym pisarza). Na takie skrócenie książki nie zgadza się autor, Artur Domosławski. Świat Książki zobowiązał się również do publikacji oświadczenia w "Gazecie Wyborczej i jej portalu, w którym wyrazi ubolewanie z powodu naruszenia w książce dóbr osobistych wdowy oraz córki pisarza w postaci prawa do prywatności, godności i prawa do dobrej pamięci o zmarłym.

Źródło: www.wyborcza.pl oraz www.rp.pl
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 15
Użytkownik: Monika.W 30.09.2013 18:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Alicja Kapuścińska, wdowa... | Sylwia_
Drugi głośny proces "cenzorski" skończył się dziś - Sąd oddalił powództwo rodziny Szpilmana: http://prawo.rp.pl/artykul/757713,1052886-Sad--rodzina-Szpilmana-bez-przeprosin-za-slowa-Wiery-Gran.html

Dwie podobne sprawy, dwa różne rozstrzygnięcia. Osobiście myślę, że zarzuty postawione w książce Tuszyńskiej są poważniejsze niż te w książce Domosławskiego. A mimo to Sąd wydał wyrok ,jaki wydał. Tuszyńska udowodniła, że nie skłamała w swojej książce. Tak samo pewnie nie skłamał Domosławski. On tylko odważył się stworzyć portret całościowy, a nie - pomnik.
Użytkownik: misiak297 30.09.2013 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Drugi głośny proces "cenz... | Monika.W
Książki Domosławskiego nie czytałem, więc się nie wypowiem. Ale przeciwny jestem pomnikom. I cenzurze. Coś takiego zwykle ma odwrotne działanie - moim zdaniem może się skończyć zwiększonym popytem na książkę "w drugim obiegu".
Użytkownik: Monika.W 30.09.2013 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Książki Domosławskiego ni... | misiak297
Ta ugoda wydawnictwa z Domosławskim nic nie da. Domosławski już zapowiedział, że nie pozwoli wydać książki w okrojonej wersji. A tylko do 2017 prawa są w Świecie książki, potem wracają do Domosławskiego. Pewnie zatem w ogóle nie będzie wydania okrojonego, a za parę lat pojawi się kolejne, pełne. Podobno prawie 150.000 egzemplarzy sprzedało się.
Użytkownik: Monika.W 30.09.2013 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta ugoda wydawnictwa z Do... | Monika.W
Prostuję - ugoda jest wydawnictwa z Panią Kapuścińską. Domosławski chyba nie była w ogóle stroną procesu.
A swoją drogą mamy przypadek, gdy Sąd na czas procesu zakazał zbywanie książki - dotyczy on "Nocnika" Żuławskiego.
Użytkownik: misiak297 30.09.2013 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Prostuję - ugoda jest wyd... | Monika.W
A tak, o tym słyszałem.
Użytkownik: Eida 30.09.2013 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta ugoda wydawnictwa z Do... | Monika.W
Oczywiście, że nic nie da. Skoro książka w pełnym wydaniu już się ukazała, to informacje zawarte w tych czterech kontrowersyjnych rozdziałach już zawsze będą w obiegu. Nie da się tego wymazać.

Natomiast cieszy mnie wyrok w sprawie Agaty Tuszyńskiej. Mam nadzieję, że sąd apelacyjny go utrzyma.
Użytkownik: Małgorzata_ 03.10.2013 15:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ta ugoda wydawnictwa z Do... | Monika.W
Okazuje się, że nieocenzurowane e-booki będą dostępne do... listopada 2014 http://swiatczytnikow.pl/kapuscinski-domoslawski-i-efekt-streisand/
Użytkownik: elwen 03.10.2013 15:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Alicja Kapuścińska, wdowa... | Sylwia_
Jeśli książka ma być wycofana ze sprzedaży, to czy z bibliotek również?
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 03.10.2013 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli książka ma być wyco... | elwen
Nie wycofano ani Moja walka (Hitler Adolf), ani Wojna Hitlera (Irving David), więc nie sądzę, by to zamierzano tropić i wycofywać... Ale w dzisiejszych czasach bywają nadgorliwcy, którzy mogą próbować forsować takie średniowieczne metody.
Użytkownik: elwen 03.10.2013 21:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wycofano ani Moja wal... | LouriOpiekun BiblioNETki
A jaki jest właściwie wyrok? Wycofanie ze sprzedaży tylko, czy w ogóle z rozpowszechniania?
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 03.10.2013 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: A jaki jest właściwie wyr... | elwen
Nie ma wyroku, bo nie było rozprawy.

Jest oczywiste, że gdyby sprawa znalazła się w sądzie, to Domosławski by wygrał - cała historia jest kuriozalna. Po prostu dawny Świat Książki (obecnie Bukowy Las) poszedł na "ugodę" - z niezrozumiałych raczej względów - z wdową po Kapuścińskim. Może to forma reklamy?
Użytkownik: Monika.W 03.10.2013 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ma wyroku, bo nie był... | LouriOpiekun BiblioNETki
Była rozprawa - i to niejedna. Nawet córka Kapuścińskiego zeznawała jako świadek. Domosławski nie mógł wygrać - bo nie był stroną procesu. Pozwany był wydawca.
W sieci można znaleźć wyjaśnienia - czemu ugoda. Podobno następca, czyli Bukowy Las, który kupił Świat Książki, nie chciał kontynuować "nie swojego" procesu, nie poczuwał się, chce mieć czyste konto, itp.

Treść ugody jest jasna - przyszłe publikacje będą bez 4 rozdziałów oraz mają być przeprosiny w prasie. Przy czym ograniczenia co do publikacji dotyczą tylko wydawnictwa do czasu, gdy ma prawa autorskie do wydawania. W 2017 roku prawa wracają do Domosławskiego (przypuszczalnie wygasa licencja). Nie ma zakazu dystrybucji, wycofywania już kupionych książek, itp. Zresztą - byłoby to niemożliwe, gdy pozwanym jest wydawnictwo.

Co nie zmienia faktu, że dla mnie to kuriozum oraz forma cenzury. Jeszcze gorsze jest wydanie w ramach zabezpieczenia (PRZED wyrokiem) zakazu dystrybucji "Nocnika" Żuławskiego.
Użytkownik: Szeba 03.10.2013 22:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Była rozprawa - i to niej... | Monika.W
Ale czy to znaczy, że można, albo wolno pisać o każdym wszystko, bo inaczej to jest zaraz forma cenzury?
(to nie jest wypowiedź atakująca)
Użytkownik: Monika.W 03.10.2013 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale czy to znaczy, że moż... | Szeba
Nie, nie można. Ale temu właśnie powinien służyć proces. Jeśli w Sądzie piszący nie udowodni, że pisał prawdę (ciężar dowodu spoczywa na piszącym), to Sąd wydaje wyrok, w którym nakazuje: przeprosić, zapłacić zadośćuczynienie, wycofać książkę z dystrybucji, itd.
Ale - nie PRZED wyrokiem. Nie przed rozpoznaniem sprawy. Bo w ten sposób można zakazać publikacji wszystkiego. A t jest cenzura.
Użytkownik: Monika.W 03.10.2013 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli książka ma być wyco... | elwen
Książka nie ma być wycofywana ze sprzedaży. Ewentualne przyszłe wydania przez Bukowy las mają być bez 4 rozdziałów. Ale takich wydań nie będzie, bo Domosławski już zapowiedział, że nie wyrazi zgody. Po prostu do końca 2016 roku nie będzie żadnego wydania.
Być może wydawca stwierdził, że rynek nasycił się już 150.000 egzemplarzami, które wydano - więc nic nie traci na takiej ugodzie? Poza utratą twarzy...
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: