Dodany: 17.02.2008 17:20|Autor: Aquilla

Kultura i sztuka> Muzyka

1 osoba poleca ten tekst.

Przy jakiej muzyce czytacie?


Nie wiem jak inni, ale ja lubię jak mi coś w tlę brzdąka gdy czytam. Najprzyjemniej zagłębia mi się w lekturę przy muzyce celtyckiej - typu Enya czy Loreena McKennitt. Przy tych melodiach doskonale się wczuwam w książkę, zwłaszcza w fantastykę. A co Wam najlepiej akompaniuje do czytania?
Wyświetleń: 37525
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 101
Użytkownik: Tinu_viel 17.02.2008 17:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja czasami też słucham Enyi, ale zazwyczaj czytam po cichu, muzyka mnie rozprasza.
Użytkownik: antimatter 24.03.2008 23:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czasami też słucham En... | Tinu_viel
Przede wszystkim muzyki instrumentalnej, którą skomponowali: Preisner, Henryk Górecki, Arvo Pärt, Clint Mansell oraz Craig Armstrong. Poza tym podczas czytania uwielbiam słuchać post-rocka*_* Godpeed You! Black Emperor, Gregora Samsę, Mono, A Silver Mt. Zion i Yndi Halda - serdecznie polecam!;-)
Użytkownik: reniferze 17.02.2008 18:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Wszystko mi pasuje. Może dlatego, że w ogóle nie lubię ciszy. Nie czuję się dobrze, kiedy jest cicho, wolę się zagłuszyć muzyką, i nie ma znaczenia, jaką. Może być Analogs, a może być Summoning czy Elgar, to dla mnie bez znaczenia.
Użytkownik: krysiron 17.02.2008 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja bym miał problemy ze skupieniem, więc albo czytam, albo słucham. Ewentualnie przy nauce sobie Antyradio puszczam, choć nauka jest wtedy mniej efektywna.
Użytkownik: dansemacabre 17.02.2008 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Mnie zawsze akompaniuje... cisza :-) Albo czasami głośny telewizor sąsiadki zza ściany :-/
Nie potrafię czytać przy muzyce.
Użytkownik: kawiarenka 27.03.2008 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie zawsze akompaniuje..... | dansemacabre
Ja gdy czytam książki przy muzyce nie potrafię się skupić.:-/ Rozprasza mnie to
Użytkownik: Sluchainaya 17.02.2008 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Staram się nie czytać przy muzyce. A jak już to przy samej muzyce, bez żadnych śpiewów, a tym bardziej śpiewów w języku polskim, angielskim i rosyjskim, kiedy to treść do mnie od czasu do czasu dociera i wybija mnie z rytmu czytania :)

Najczęściej to jednak słucham mimowolnie muzyki, której słuchają osoby jadące ze mną w autobusie - z reguły jest to hiphop i techno (o dziwo innego rodzaju muzyka rzadko daje się słyszeć z czyichś słuchawek) :)
Użytkownik: Volkh 18.02.2008 09:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Muzykę można dobierać do lektury jak wino do potraw i tak właśnie staram sie robić. Gatunek muzyki zależy od lektury słucham od ekstremalnego black metalu poprzez rock, folk, neofolk, industrial, dark ambient, filmową do klasycznej więc wybór mam zawsze spory. Ciszy nie znoszę.

Obecnie Summoning do Georga R. R. Martina "Nawałnicy Mieczy: Stal i Śnieg", Angelo Badalamenti ścieżkę dźwiękową z Twin Peaks do Steve`a Martiniego "The List", oraz Von Thronstahl do Guido Knoppa "Stalingrad" (mam w zwyczaju czytać kilka książek jednocześnie, zaczynam kolejna lekturę zanim jedną skończę nic na to nie poradzę :) )
Użytkownik: biedrzyk 18.02.2008 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Potrafię się na tyle wyłączyć, aby czytać przy muzyce. Najlepiej, aby była to tzw. 'muzyka poważna', raczeej nieśpieszna o długich frazach i wartościach rytmicznych. Mimo że jestem także maniakiem jazzowym, to czytanie przy jazzie zupełnie mi nie wychodzi..
Użytkownik: joanna.syrenka 18.02.2008 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja wszystkie czynności w domu wykonuję przy włączonym radiu :) Czytanie też do nich należy.
Użytkownik: Cirilla 03.08.2008 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja wszystkie czynności w ... | joanna.syrenka
Popieram i podpisuję się wszystkimi łapami. Radio zawsze gdzieś tam gra, brzęczy, mamrocze w tle. :-) Jeśli mam ochotę posłuchać konkretnej muzyki to idę na koncert albo puszczam płytę. Ale wtedy nie czytam. Wykonywanie dwóch ulubionych czynności za bardzo rozprasza uwagę... ;-)))
Użytkownik: Mała_kobietka 18.02.2008 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja lubię cisze albo dźwięk który wydaje mój zepsuty wentylator w łazience. Dla nie wiedzących jak ten dźwięk brzmi to powiem ze ma sie wrażenie jakby sie siedziało na burzy w środku lata :D.
Użytkownik: cohen 28.02.2008 22:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja lubię cisze albo dźwię... | Mała_kobietka
xd
Jak już czytam ebooki, czytam bądź piszę xd to muzyka klasyczna, lekki rock, jakiś rock-pop. Spokojniejsza muzyka. Nie polecam techno, disco polo, hiphopu i rapu. (Ja już tak długo nie słucham tej muzyki, będzie 7 lat).
Użytkownik: devilątko 19.03.2008 17:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
przy moim kochanym metalu, choć nie pogardzę enyą i dobrą muzyką filmową...
Użytkownik: go_siaa 25.03.2008 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Zazwyczaj jak czytam nie słucham muzyki. Zbyt bardzo to mnie rozprasza. Myśli niekiedy mnie rozpraszają, a co dopiero gdy coś mi brzdęka...
Użytkownik: wila 25.03.2008 17:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Czytam przy muzyce spokojnej, etno-jazzującej :-)
Użytkownik: glamshine 27.03.2008 11:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam przy muzyce spokoj... | wila
ja funduję sobie post-rock, albo jakiś ambient, albo klasykę.
Użytkownik: wila 27.03.2008 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: ja funduję sobie post-roc... | glamshine
Ambient, albo klasykę - bardzo chętnie. Nową klasykę i awangardę też :-)
Użytkownik: glamshine 27.03.2008 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ambient, albo klasykę - b... | wila
awangardę, czyli co np.? generalnie "rzućcie" jakimiś wykonawcami, zespolami, projektami..;)
Użytkownik: wila 27.03.2008 23:31 napisał(a):
Odpowiedź na: awangardę, czyli co np.? ... | glamshine
w ten sposób chyba będzie najuczciwiej:
http://www.lastfm.pl/user/timbuktu333/
plus radiowa Dwójka. zwłaszcza po północy :-)
Użytkownik: Kalolinka123 05.04.2008 19:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Rzadko czytam przy muzyce, jeśli już to 'Kraków' Myslovitz i Grechuty, 'Gadające głowy', 'Polowanie na wielbłąda', 'Myszy i ludzie', 'Jeż' także Myslovitz, 'Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy' Marka Grechuty.
Użytkownik: modeleda 16.06.2008 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
najczęściej czytam przy dźwiękach z telewizora, radia mojej babci, od których dzieli mnie solidna ściana i drzwi już nie takie solidne bo w 70% szklane. Przy muzyce czytać nie próbowałem. Lubię ciszę, z pokoju wyrzuciłem wszystkie tykające zegarki.
Użytkownik: lunatyczka 28.06.2008 23:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Lubię gdy mi coś gra podczas czytania. Zwłaszcza muzyka jaką po prostu lubię (nie koniecznie pasująca do utworu bo przeważnie słucham rocka i metalu xD a to raczej z mało którym utworem by się komponowało)
Użytkownik: wenoma 28.06.2008 23:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ostatnio czytam przy Czesławie Mozilu...
Ale ostatnio tego słucham na wszystkie możliwe strony ;)
Jedyne, przy czym nie umiem czytać to płyta The Doors `An American Prayer`.
Za bardzo przyciąga, angażuje wszystkie zmysły, więc nie ma już na nic innego miejsca.
Ale ogólnie za dużo słucham, staram się jak najwięcej czytać, więc oddzielenie tych czynności powodowałoby brak czasu na jedna z nich, a do tego nie można dopuścić :)
Użytkownik: Flowenol 29.06.2008 07:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Do książek, do których potrzebna jest odrobina więcej koncentracji dobra jest muzyka mniej angażująca, jak krautrock (np. Between) albo minimalizm (np. Steve Reich). A za chwilę do wykładów Feynmana wrzucę sobie sprawdzone i rewelacyjne "A Meditation Mass" zespołu Yatha Sidhra :-)
Użytkownik: Lazzara 02.07.2008 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Do książek, do których po... | Flowenol
Ja czytając książkę muszę mieć włączoną muzykę, bo to mnie jeszcze bardziej relaksuje ;] A tą muzyką jest np symphonic i power metal, chociaż innymi rodzajami metalu i rocka nie gardzę :)
Użytkownik: kasiula89 07.07.2008 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytając książkę muszę... | Lazzara
cisza jest najlepsza. jak już to piosenki in english bo wtedy się na słowach nie koncentruje jakoś ;D
Użytkownik: Faustyn 07.07.2008 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
ja, to zamykam się w pokoju, muszę mieć cisze i spokój... a najczęściej to jeszcze przy okazji leżę na kanapie, żeby było wygodnie :) ale to tak poza tematem...
Użytkownik: olka76 07.07.2008 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Przy Griegu się fajnie czyta, niekoniecznie literaturę skandynawską;)
"Requiem niemieckie" Brahmsa z kolei pasuje mi do lektury książek na temat holokaustu, obozów, wojny.
Użytkownik: Doktor Murnau 08.07.2008 22:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Przy Griegu się fajnie cz... | olka76
Przy muzyce klasycznej, przy Enyi i Gregorian także. Natomiast nie da się czytać przy rocku, bo wokal rozprasza.
Użytkownik: niebieski ptak 08.07.2008 22:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Przy muzyce klasycznej, p... | Doktor Murnau
Nina Simone,
Carly Simon
Patricia Kaas
Dalida
Maire Brennan{siostra Enyi}
Andrea Bocelli
Użytkownik: K.K.F.J. Elvis 05.08.2008 13:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Nina Simone, Carly Simon... | niebieski ptak
Wokal rozprasza, to prawda. Nie czytam przy muzyce.
Użytkownik: UzytkownikUsuniety08​252023085000 10.09.2008 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja czytam przy minimalu, bo pozwala się skoncentować.
Użytkownik: archijoa 06.10.2008 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Przeważnie nie czytam książek przy muzyce, chyba, że jest to mało angażująca, lekka literatura typowo rozrywkowa.
Choć ostatnio odkryłam, że np. Chick Corea albo Miles Davis działają na mnie relaksująco i sprzyjają skupieniu nad książką :)
Użytkownik: Arlene_ka 31.01.2009 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Jeśli czytam przy muzyce, to zazwyczaj jest to klasyka. Muzyka poważna ma zwykle tę miłą właściwość, że może stanowić tło dla jakichkolwiek naszych zajęć i przy tym nie rozpraszać.
Ostatnio czytałam przy dźwiękach soundtracku do "Dumy i Uprzedzenia" z 2005 roku. Muzykę tę skomponował niezwykle utalentowany Dario Marianelli. Moim skromnym zdaniem jest przepiękna. Potrafię zatonąć w niej zupełnie :)
Użytkownik: ybarra 01.02.2009 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Rzeczywiście,idealnie dobrana muzyka będzie jak dobra przyprawa do świetnego dania.Grunt to nie przesolić.Dawno,dawno temu,czytając"Władcę pierścieni"Tolkiena słuchałem symfonię"Finlandia"Sibeliusa.Oparta na staroskandynawskich mitach(Tolkien też się na nich opierał)pomagała wydobyć dodatkowe smaczki książki.
Użytkownik: Gusia_78 01.02.2009 16:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Radio Rmf Classic czyli muzyka klasyczna i filmowa moim zdaniem są najlepszym tłem dla dobrej książki.
Użytkownik: evre 09.02.2009 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja przeważnie puszczam jazz...co nie zmienia faktu, że pom kilku stronach książki wszystko jedno czy ta muzyka jest czy nie ;)
Użytkownik: xLATOMERTAx 21.02.2009 18:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Najlepiej mi się czyta przy The Doors, chyba że leci akurat utwór The End, to mogę odłożyć na 10 minutek książkę, bo i tak się nie skoncentruję ;)
Użytkownik: jolietjakeblues 21.02.2009 18:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Symfonie Mozarta, Haydn, ewentualnie blues z Delty, bardzo ewentualnie jazz (Armstrong, Natalie Cole - tego typu).
Użytkownik: shantaram 19.03.2009 15:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja czytam głównie przy muzyce Jamesa Hornera. Jest ona na tyle subtelna że nie rozprasza podczas czytania.
Użytkownik: niebieski ptak 19.03.2009 16:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytam głównie przy mu... | shantaram
Cassandra Wilson
Eve Cassidy
Tanita Tikaram
Maria Callas
Użytkownik: kachna 25.06.2009 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Podobnie jak wiele osób, które się tu wypowiedziały nie mam jakiejś bardzo podzielnje uwagi i najłatwiej czyta mi się w ciszy.
Ostatnio jednak życie zmusiło mnie do przystosowania do czytania w hałasie podczas dojazdu do szkoły
Zwykle jeśli czytam przy muzyce to jest to muzyka z radia w autobusie, bądź z moich słuchawek czyli głównie rock, metal oraz poezja śpiewana :)
Użytkownik: Adzika15 28.06.2009 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Nie lubię jak jest zupełnie cicho więc jak czytam gra sobie zazwyczaj radio (RMF FM), co mnie wcale nie rozprasza, bo jeśli książka jest ciekawa to nie wiem co się do okola dzieje :)
Użytkownik: kaszaa_w 23.07.2009 10:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie lubię jak jest zupełn... | Adzika15
Najprzyjemniej czyta mi się przy muzyce klasycznej (ostatnio np. Satie) lub przy Chilli Zet :)
Użytkownik: graf_zero 28.07.2009 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Brian Eno - tylko ambientowe kompozycje
Bach, Beethoven, Mozart - wszystko
Filmowa - szczególnie Cliff Martinez ("Traffic", "Solaris")

Najpiękniejsze muzyczno-książkowe uniesienia przeżywałem przy

1. William Gibson "Graf zero" plus Cliff Martinez (wspomniane wyżej soundtracki). W zatłoczonym i przepoconym pociągu, siedząc na brudnej podłodze obok śmierdzącej ubikacji przez kilka godzin kompletnie oderwałem się od rzeczywistości i o mały włos nie przegapił bym stacji, na której miałem wysiąść... Paradoksalnie jedna z najprzyjemniejszych podróży polską koleją, choć moi współpodróżnicy, z tego co zdołałem zaobserwować kątem oka, mieli diametralnie inne zdanie:)

2. Moby (utwory ze ścieżki dźwiękowej filmu "Southland Tales" Richarda Kelly'ego) plus "Bocian i Lola" Nahacza. Ilekroć wjeżdżam do stolicy, słyszę tę muzykę i wbijam sobie pięści w powieki, by mieć pewność, że jestem obudzony... Nigdy jej nie mam.

3. Sigur Ros/Riceboy sleeps plus Murakami "Koniec świata i hard-boiled wonderland". Nie do opisania, pozostawię to bez komentarza, polecam spróbować każdemu.

Użytkownik: znikomek 11.08.2009 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Klasyka rzeczywiście jest dobrym tłem do czytania, dobrze mi się też czyta przy starym jazzie. no i oczywiście wszelkie spokojne smutasy w stylu Joy Division, Jeffa Buckleya, Muse, Radiohead...
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 11.08.2009 16:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
W zasadzie to samo, czego słucham na co dzień, czyli rock, metal, poezja śpiewana, z rzadka szczypta popu (ale starego, maksymalnie z lat 70) oraz klasyki ze szczególnym uwzględnieniem Griega i Gershwina.
Jeżeli mogę, dobieram sobie muzykę tak, aby mi pasowała klimatem (a jeszcze lepiej, i tematyką tekstów) do lektury: np. literatura z ostatniej wojny - Sabaton albo... chór Aleksandrowa; fantasy - Rhapsody, Blind Guardian (obowiązkowo do Tolkiena "Nightfall in the Middleearth"!), Nightwish, Stratovarius, Kamelot, suity Griega; nowa proza amerykańska - System Of A Down, Metallica; proza amerykańska z lat 60 -70 - Simon & Garfunkel, składanka "Rock ballads"; proza polska z lat 60-70 - Marek Grechuta; współczesna proza francuska - Edith Piaf lub składanka różnych artystów; współczesna proza brytyjska -The Beatles, Jethro Tull, Pink Floyd. Jeśli nie mogę dopasować, puszczam coś uniwersalnego, np. adaptacje klasyki w wykonaniu Marka i Wacka albo spokojną poezję śpiewaną.
Użytkownik: ewa_86 08.09.2009 14:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja do czytania muszę mieć muzykę tzw. bez słów :) Więc słucham sobie często Leszka Możdżera, Keitha Jarretta, Bogdana Hołownię, Krzysztofa Herdzina. I mnóstwo innych. Czasem jakiś Bach się nawinie jak Mąż włączy :)
Użytkownik: xexaa 14.09.2010 09:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja do czytania muszę mieć... | ewa_86
Czyli nie jestem sama z tą muzyką bez słów :)
Użytkownik: magas18 09.09.2009 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Nie słucham muzyki, kiedy czytam książkę.
Użytkownik: wojni 27.11.2009 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Gdy czytam książkę to tylko i wyłącznie muzyka z gatunku chillout.
Użytkownik: Gagisa 14.02.2010 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
OOooo najchętniej w CISZY ;D
;)
Użytkownik: junix 05.03.2010 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja nie potrafię czytać przy muzyce, mogę przy niej odrabiać lekcje ale nie czytać. Ale każdy ma inne zwyczaje.
Użytkownik: palmar13 11.03.2010 15:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja właściwie ZAWSZE słucham przy muzyce, bo w ciszy się dla odmiany skupić nie umiem. Znaczy, może w ciszy umiem, tego nie wiem, bo w moim domu ciszy nigdy nie ma :D Albo zawsze ktoś z kimś gada, albo ojciec telewizor ogląda, albo brat słucha muzyki u siebie.
To jednak wolę słyszeć muzykę z mojego komputera, wybraną przeze mnie, a nie to co do mnie doleci z innych pokoi ;P

A co do gatunków, to naprawdę przeróżnie. Metal, rock, jazz, muzyka klasyczna, filmowa... albo radio :)
Chociaż wczoraj sobie czytałam "Hobbita" z soundtrackiem z LOTRa w tle. Muah, jaki klimat :)
Użytkownik: jakubx 19.03.2010 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
przy żadnej
Użytkownik: bobifuszer 21.03.2010 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
jak słuchać muzykę podczas czytania to tylko klasyczną. Inna muzyka raczej do czytania nie pasuje...chociaż czasem rock progresywny też tworzy idealne tło...
Użytkownik: Klima88 22.04.2010 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: jak słuchać muzykę podcza... | bobifuszer
ja czytam przy muzyce klasycznej, głównei MOZART :)
Użytkownik: Gizbern 26.05.2010 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Najlepsza jest cisza ewentualnie szum deszczu. Jedynie przy jakichś krótkich horrorach zdarza mi się, że puszczę sobie jakiś dark ambient w horrorowym klimacie np. Nox Arcana.
Użytkownik: lastryko 16.06.2010 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepsza jest cisza ewen... | Gizbern
Dla mnie doskonale do czytania nadaje się muzyka chillout, lounge, modern classic, oczywiście jako tło, tak by mnie nie rozpraszała.
Użytkownik: zdrojek 07.09.2010 18:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja najczęściej przy rocku progresywnym bądź bardziej drapieżnych jego odmianach. Prym spośród zespołów wiedzie Porcupine Tree, Opeth, Katatonia, Marillion, Pink Floyd.
Ale czasem zdarzy się posłuchać czegoś innego: Pustek, Johnny'ego Cash'a, Hey, czasem Mono, The Cure.
Użytkownik: xexaa 08.09.2010 10:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Jeśli już czegoś słucham to muzyki, która tekstów nie ma albo są mi nieznane. Inaczej śpiewam w myślach i z czytania nici :D
Użytkownik: mamzelka 14.09.2010 09:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli już czegoś słucham ... | xexaa
Xexaa, o to to! Mam identycznie :)
Użytkownik: xexaa 14.09.2010 11:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Xexaa, o to to! Mam ident... | mamzelka
Uff! Myślałam, że tylko ja mam takie problemy ;)
Użytkownik: natalab 15.12.2010 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Dużo czytam w autobusie, gdy już wpadnę w wir książki to w ogóle nie słyszę muzyki. Ale muszę mieć słuchawki ponieważ mnie rozmowy innych osób denerwują. :)) Jak czytam w domu to nie potrzebuje muzyki :)
Użytkownik: cheyenne 15.12.2010 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Nie potrafię czytać przy muzyce. Często zresztą nie potrafię czytać przy jakimkolwiek dźwięku, powoduje to u mnie całkowity brak skupienia. Nie bardzo jestem w stanie pojąć ludzi łączących czytanie ze słuchaniem, czegokolwiek. Dla mnie są to dwie wykluczające się czynności ;)
A tak na marginesie - tak mało ludzi ma ostatnio potrzebę ciszy, braku dźwięków, braku bodźców z tej strony. Ja ją doceniam i dawkuję każdego dnia, w niewielkich ilościach, żeby nie przesadzić ;)
Użytkownik: Pingwinek 01.06.2013 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie potrafię czytać przy ... | cheyenne
To tak jak ja. Albo książka, albo muzyka. Albo czytam, albo słucham. Jak czytam w domu, nigdy nie towarzyszy mi muzyka (chociaż muzykę, w ogóle, bardzo lubię!). Dźwięki - owszem, niestety, bo mam dość głośną rodzinkę, a rzadko przebywam w chacie sama. Ale w moim pokoju musi być spokój. Inaczej w środkach transportu publicznego. Jadąc samotnie autobusem czy pociągiem, przeważnie czytam. Chcąc nie chcąc, jestem narażona na radio i rozmowy innych pasażerów. Czasami udaje mi się zignorować ten szum i w miarę sprawnie iść przez lekturę, czasami daję się ponieść (np. ciekawej wiadomości lub fajnej piosence) i posuwam się tylko o parę stron.

A co do samej ciszy - dobra jest i potrzebna. Nie rozumiem ludzi, których cisza przeraża. Sama ze sobą czuję się świetnie. Cisza, ja i czas...;)
Użytkownik: Snookerka 15.12.2010 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja czytam zarówno przy muzyce, jak i bez niej. Nie sprawia mi to różnicy. Lubię słuchać muzyki, więc jeśli mam taką możliwość, to słucham podczas czytania. Wcale mi to nie przeszkadza :) Chociaż czasami, kiedy czytam i słucham czegoś jednocześnie, muzyka w mojej pamięci splata się z czytaną książką. Tak było np. gdy czytałam "Jeźdźców smoków z Pern" (czytałam w komputerze, jako ebook, słuchałam wtedy Nelly Furtado po hiszpańsku. I teraz, za każdym razem jak słyszę te piosenki, to mi się przypomina, co czytałam :) Poza tym czytam przy wszystkim, a najbardziej przy HIM-ie :)
Użytkownik: Nausicaa 15.12.2010 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja czytam ze stoperami w uszach i wsłuchuję się w muzykę ciszy. :P Aczkolwiek "Amerykańskich bogów" czytałam przy płycie "Razorlight" ("In the morning", "America"). Tempo muzyki nadaje bowiem rytm czytaniu i rzadko udaje mi się to zsynchronizować ;)
Użytkownik: yankus 24.03.2013 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Nie lubię zbytnio czytać przy muzyce, ale jak już to słuchając drone'u, post-rocka albo dubu.
Użytkownik: Elevatorman 24.03.2013 23:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie lubię zbytnio czytać ... | yankus
Wszystko zależy od książki. Jak ktoś czyta Cormaca McCarthyego to polecam szczerze Jay'a Munlyego, 16 horsepower czy Earth ( płytę HEX) ciemna strona country ;). Inne płyty Earth też pasują na pewno, do tego ambienty, soundscape, czyli muzyka tła najczęściej.
Użytkownik: TheNaturat 10.04.2013 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Przy Beethovenie...
Użytkownik: Jankeska 28.04.2013 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Przy Beethovenie... | TheNaturat
Ja nie bardzo lubię rozpraszać się muzyka podczas czytania,kiedyś lubiłam słuchać Mozarta,ale i z niego zrezygnowałam.
Użytkownik: gizmo453 10.05.2013 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie bardzo lubię rozpr... | Jankeska
Ja też specjalnie nie przepadam za muzyką podczas czytania książek, ale czasem zdarza mi się. Słucham wtedy smooth jazzu lub chilloutu. Te gatunki nie rozpraszają uwagi i koncentracji.
Użytkownik: Radek8904 15.05.2013 08:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
To zależy co czytam:) I tak dla przykładu:
- Kiedy drugi raz czytałem "Dziesięciu Murzynków" przez całą lekturę grała mi muzyka z gry "I nie było już nikogo"(na podstawie książki)
- Czytając "Ostatni akord" i "Szkołę uczuć" słuchałem muzyki smutnej, romantycznej
- Czytając "Mistrza i Małgorzatę" słuchałem często muzyki z pokazów mody Alexandra McQueena
Ogólnie czytam bez podkładu muzycznego :) Ale czasem, żeby była jakaś zmiana, tak właśnie robię ;)
Użytkownik: juliam990 16.05.2013 10:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja ostatnio czytam "Callisto" Torstena Krola'a i najlepiej mi się czyta jak w tle leci Jelonek :D Często też czytam słuchając Możdżera :)
Użytkownik: Kimmi84 12.08.2013 21:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja ostatnio czytam "Calli... | juliam990
Najlepszą muzyką do czytania jest cisza ;)
Użytkownik: ada1984 22.08.2013 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepszą muzyką do czyta... | Kimmi84
Dobrze napisane!:) przy książce trzeba sie skupić a jak już coś to jakieś lekkie wolne piosenki :)
Użytkownik: nowinka34 26.08.2013 21:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze napisane!:) przy k... | ada1984
ja często czytam przy Ludovico Einaudim lub Leszku Możdżerze ;)
Użytkownik: misiabela 26.08.2013 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: ja często czytam przy Lud... | nowinka34
O, tak! Możdżer jest cudowny do czytania. Ja też katuję jego płytę, tę z Kaczmarkiem.
Użytkownik: ketyow 26.08.2013 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepszą muzyką do czyta... | Kimmi84
A ja tak jak niektórzy lubię czytać przy muzyce, ale odpowiedniej, potrafię poświęcić pół dnia na dobór odpowiedniego, klimatycznego repertuaru.

Np. czytając Metro 2033 miałem w playliście to

https://www.youtube.com/watch?v=3kbazRhuhd8
https://www.youtube.com/watch?v=BXipoGgXZlg
https://www.youtube.com/watch?v=tvAsaZNV9hg
https://www.youtube.com/watch?v=wDzO6CVpdFk

U mnie muzyka musi być tylko tłem, statyczna, industrialna, budująca np. atmosferę grozy. Choć czasem może być dynamiczniejsza jeśli w klimat się wpasowuje. Kiedy czytałem ze dwa lata temu Podziemia Veniss VanderMeera, puszczałem sobie Escape the Clouds
https://www.youtube.com/watch?v=KWThfRKkKDY
a teraz wystarczy, że puszczę sobie ten utwór i od razu mam przed sobą tamten świat, wykreowane w wyobraźni sceny tamtejszej masakry. Czasami odpowiednią książką i dobrze dobraną muzyką możemy stworzyć coś niesamowitego.
Użytkownik: Pingwinek 12.07.2018 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepszą muzyką do czyta... | Kimmi84
Złota myśl ;)
Użytkownik: marysiakedziorek 29.08.2013 09:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
w tej chwili pokochałam Two Steps From Hell, aktualnie zagłębiam się w lekturę Ada albo żar Vladimira Nabokova, a w tle leci Two Steps From Hell - Nero :)
Użytkownik: agatatera 29.08.2013 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Jeżeli mam wybór - żadnej. Cisza rządzi.
Użytkownik: Pingwinek 12.07.2018 17:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeżeli mam wybór - żadnej... | agatatera
Jeżeli mam wybór... właśnie, właśnie. Dobrze ten wybór mieć. Tak, cisza rządzi :-)
Użytkownik: Rbit 29.08.2013 11:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Obecnie staram się czytać w ciszy - muzyka mnie rozprasza. Ale za "starych dobrych czasów" bywało inaczej. Słuchałem do czytania muzyki z kaset magnetofonowych. Najczęściej jedna książka = jedna kaseta "katowana" na okrągło, do zakończenia lektury. Dlatego patrząc na niektóre tytuły książek pod czaszką od razu słyszę muzykę towarzyszącą mi w ich lekturze.
Na przykład:
Łowcy mikrobów (Kruif Paweł de (Kruif Paul de)) - składanka hitów muzyki klasycznej m.in. z menuetem Mozarta, adagio Albinioniego, Canonem Pachelbela
Świat według Garpa (Irving John) - 2Pac album "All Eyez on Me"
Blade Runner: Czy androidy marzą o elektrycznych owcach? (Dick Philip K. (Dick Philip Kindred)) - oczywiście ścieżka dźwiękowa Vangelisa do filmu "Blade Runner"
Hamlet (Szekspir (Shakespeare William)) - ścieżka dźwiękowa Enio Morricone do filmu Zeffirelli'ego
Użytkownik: marcinwagielczyk 13.11.2013 06:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
zależy o której porze czytam, jak wcześnie rano to cisza najlepiej jak jest :)
a w ciągu dnia ostatnio słucham muzyki instrumenatalnej lub klasycznej :)
Użytkownik: robinslav 24.11.2013 15:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Słucham new age, jazzu ( Jan Garbarek ), chorałów gregoriańskich.
Użytkownik: nevar007 19.12.2013 14:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja słucham przy czytaniu muzyki instrumentalnej, każda inna za bardzo mnie rozprasza i nie potrafię się skupić na lekturze.
Użytkownik: elwirarom 07.01.2014 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Jeśli książka jest ciekawa, może lecieć cokolwiek, bo i tak nie zwracam uwagi;)
Użytkownik: marzenka.o 15.01.2014 20:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli książka jest ciekaw... | elwirarom
Jeśli książka jest ciekawa a piosenki obcojęzyczne to może lecieć byle co. Niestety przy polskich piosenkach nie jest już mi tak łatwo się skupić
Użytkownik: mario737 16.02.2014 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli książka jest ciekaw... | marzenka.o
Dla mnie książka to ukojenie, oderwanie od rzeczywistości. Nie potrafię czytać przy muzyce i innych odgłosach ze świata, bo to mnie rozprasza. Dlatego czytam najczęściej w nocy, po czym błogo zasypiam...
Użytkownik: Global GSM 04.03.2014 11:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Czytam tylko i wyłącznie w ciszy, to pozwala skupić się w 100 % i przenieść w świat książki, uruchomić wyobraźnie
Użytkownik: andresowa81 15.07.2014 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Spokojnej i zagranicznej, żeby nie rozpraszała.
Użytkownik: jacekwrobel 18.07.2014 15:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Na pewno nie polska, bo słowa rozpraszają. Na codzień słucham progresywnego rocka ale to też do czytania nie dobre. Zostaje coś klasycznego - ale to nie zawsze pasuje do momentu w danej ksiazce, oraz ciesza. O tak słuchając ciszy można najlepiej wczuć się i słyszeć dzwięki dobiegające z samej książki ;)
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 18.07.2014 15:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Na pewno nie polska, bo s... | jacekwrobel
Już kiedyś tu pisałem - słucham każdej muzyki (którą lubię) do każdej lektury, ale a propos klasyki: kiedyś słuchając nagrań Drzewieckiego czytałem całą serię Thorgala i zostało mi... Czytając "Miasto zaginionego Boga" słyszę poloneza es-moll Chopina, a słuchając np. Impromptu As-dur - przypomina mi się "Alinoe" ;)
Użytkownik: Konciaknet 05.08.2014 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Już kiedyś tu pisałem - s... | LouriOpiekun BiblioNETki
Generalnie jak czytam to nie słucham muzyki. Bardzo mnie to rozprasza.
Użytkownik: Pingwinek 12.07.2018 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Generalnie jak czytam to ... | Konciaknet
Mnie też, zwłaszcza gdy jest to dobra muzyka. Potrafi wygrać z lekturą.
Użytkownik: SebastianPawlak 30.07.2014 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Wyłącznie Mozart.
Użytkownik: katrinka87 28.11.2014 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Ja czytam przy klasyce (głównie muzyka fortepianowa) lub ciszy.
Użytkownik: Echolalia 06.03.2018 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie wiem jak inni, ale ja... | Aquilla
Wszystko zależy od książki - muzyka zwykle odpowiada klimatem temu, co czytam.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: