Moi kochani BiblioNETkowicze...

...chciałabym zaproponować Wam niezobowiązującą zabawę. Od dawna już mam jej zalążek gdzieś w główce, czasami próbując "grać" samej dla siebie. To jednak nie to samo, co zabawa z Wami, na forum. Przy okazji można przecież mieć tyle radości - nie tylko z czytania, ale i z dzielenia się wynikami... no właśnie. Już wyjaśniam.

Otóż ja, miłośniczka, mam trochę fioła na punkcie liczb. Liczb, cyfr, numerków. I przypadku - jego roli w naszym życiu... zwał jak zwał. Często przy różnych wyborach decyduję się na to, co będzie wynikiem wyliczanki z jakichś nagle wymyślonych liczb. Tak ot, wymyślić sobie jakiś ciąg przypadkowych liczb i patrzeć, co z tego wyniknie. Da się to zastosować również w BiblioNETce. :-)

Moja zabawa polega na tym, że na końcu biblionetkowego linka do jakiejkolwiek książki wpisuję sobie dowolne inne liczby. (W końcu książek tu mamy tak wiele, że ślepy los ma w czym wybierać.) Naciskam enter i... postanawiam bliżej zapoznać się z tematem, czyli przeczytać książkę, którą dana liczba "sponsoruje". Oczywiście to tylko zabawa - można sobie ustalać własne zasady, np. branie pod uwagę tylko tych wyników, które mają średnią ocen powyżej X,YZ, albo kierowanie się gatunkami. Albo - decydowanie, czy się za to brać, po przeczytaniu recenzji czy też noty wydawniczej. Ja postanowiłam brać się za gatunki, które ustawiłam jako preferowane w polecankach. No ok, z rozszerzeniem na literaturę młodzieżową i poezję, bo je z polecanek wywaliłam.

Nie sądzicie, że to może być dobra zabawa? :-) Ja postanawiam od dziś "polować" na książkę, którą wskaże mi taki "ślepy" los. I może nawet na tyle się zmobilizuję, żeby pisać recenzje przeczytanych dzięki tej grze książek.

To co, gramy w numerki? Kto się ze mną pobawi? :-)

Aktualnie książek w bazie mamy 304339 - przynajmniej taki właśnie numer nosi ostatnia dodana do katalogu pozycja.