Dodany: 21.08.2013 14:23|Autor: anna-sakowicz

Tomek Łebski i jego notatnik


Jeżeli ktoś ma w domu niedorosłą istotkę płci męskiej, koniecznie powinien zakupić „Fantastyczny świat Tomka Łebskiego”. Przednia zabawa. Pod pretekstem zakupu książki synkowi można potem zaszyć się w jakimś kąciku i przeczytać bardzo zabawną historię.

Książka została wyróżniona m.in. nagrodą Red House Children’s Book Award 2012 za najlepszą książkę dla dzieci. I muszę przyznać, że naprawdę na to wyróżnienie zasłużyła.

Autorką przygód Tomka Łebskiego jest Liz Pichon (przekł. Patryk Gołębiowski). Pisarka miała ciekawą koncepcję zapisu, ponieważ książka przypomina notatnik kilkunastoletniego chłopca. Tomek jest uczniem klasy 5 F i często rysuje po swoich zeszytach. Można tam znaleźć portrety jego rodziny (siostry, rodziców i babci z dziadkiem), a także kolegów i koleżanek z klasy. Ponadto chłopiec zakłada zespół muzyczny, więc zastanawia się nad jego nazwą i logo. Rysuje różne ich wersje w zeszycie.

Główny bohater przeżywa ciekawe przygody. Najczęściej dzieją się one w szkole, choć poznajemy też wakacyjną przygodę Tomka pod namiotem z rodzicami. Jest fanem zespołu „3PACZKA”, na którego koncert wybiera się z rodziną. Jednak w przypadku Tomka nie wszystko jest takie proste. Pojawiają się kłopoty z biletami.

Tomek lubi też dokuczać swojej starszej siostrze Dance. Układa o niej zabawną piosenkę, którą potem śpiewają dzieci z młodszych klas. Rysuje portret jednej z nauczycielek. I przecież nie jego wina, że nauczycielka ma wąsy. W portrecie należy oddać dokładnie wygląd postaci, co czyni skrupulatnie, sprowadzając na siebie kolejne kłopoty.

Tomek ma też kolegę Marka, którego nie lubi i często czyni go bohaterem swoich zabawnych rysunków. Bo trzeba wiedzieć, że Tomek Łebski aniołkiem nie jest. Grzeczny potrafi być, kiedy czegoś pragnie, na przykład próbuje wyprosić u rodziców bilety na koncert.

Książka bardzo zabawna. Dodatkowo ciekawie wydana. Podczas czytania ma się wrażenie zaglądania w zeszyt nastoletniego urwisa. Polecam każdemu z poczuciem humoru, chociaż na okładce znajdziemy ostrzeżenie, że nie powinieneś czytać, „jeżeli jesteś: 1. Moją marudną siostrą Danką. 2. Markiem Meldunkowym (który jest łosiem). 3. Panią Wąchowską, która ma wąsy”.*

*Liz Pichon, "Fantastyczny świat Tomka Łebskiego", przekł. Patryk Gołębiowski, Wydawnictwo „Zielona Sowa”, 2013.

[tekst recenzji został opublikowany również na moim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 4609
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: