Dodany: 31.07.2013 22:36|Autor: Kayatsuki

Książki i okolice> Pomoc

Szukam książki, brak tytułu i autora!


Kilka lat temu zdarzyło mi się przeczytać dość dobrą książkę, niestety nie pamiętam ani tytułu ani autora. Ogólnie cała historia zaczynała się jeszcze w czasach przed Chrystusem, gdzie żyła przepiękna królowa, piękno swoje utrzymywała przez pewien kamień bądź kryształ. Kamień ten oddała Salomonowi, w międzyczasie coś ich poróżniło i królowa ziała nienawiścią do Salomona, jednak kamień pozostał u niego. Idąc dalej, każda następna osoba która posiadała ten kamień ginęła przez uduszenie przez kościstą wersję królowej O.o. Główna bohaterka książki zaczęła miewać dziwne sny o górze, tym kamieniu i królowej. Szukała tego kamienia wraz z dziennikarzem, później byli parą. Okazało się że za czasów wojny jej ojciec oprawił ów kamień w szklaną kulę i dał swojej córce gdy ta była dzieckiem. Na sam koniec główna bohaterka oddała kamień do grobu królowej a ta w podzięce rozpędziły chmury wokół gór które główna bohaterka bardzo pragnęła zobaczyć. Kojarzy ktoś? Z góry dziękuję :)
Wyświetleń: 1809
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: Anna 46 01.08.2013 13:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Kilka lat temu zdarzyło... | Kayatsuki
Kojarzę kamień, który leczył, jakieś przepychanki i walki o niego, ale reszta się nie bardzo zgadza.
To?
Kamień 588 (Browne Gerald Austin)
Użytkownik: Kayatsuki 03.08.2013 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Kojarzę kamień, który lec... | Anna 46
Niestety to nie to, ale i tak dziękuje :) Znalazłam już tytuł książki którą szukałam "Dalej są tylko smoki"
Użytkownik: majkanew 04.08.2013 19:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Kilka lat temu zdarzyło... | Kayatsuki
mnie kojarzy się to:

Księga bez tytułu - Anonim

ale pewnie też nie o to chodzi :)
Użytkownik: zawodnik 22.09.2013 18:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Kilka lat temu zdarzyło... | Kayatsuki
Witajcie!
Zadam pytanie w tym temacie, żeby niepotrzebnie nie mnożyć wątków poszukiwawczych zagubionych książek:)
W głowie kołacze mi się takie lóźne skojarzenie: jest myśliwy, czy jakiś inny łowca, ma amulet w kształcie orki lub wieloryba, a może tylko ryby? Gdzieś w książce amulet ten mu się gubi, przez co facet zostaje pożarty. Lóźno kojarzę, że to było jakieś fantasy, ale chociaż szukałem w kilku już książkach, to niestety, nie znalazłem niczego. Może ktoś coś wie? Kojarzy? Ten myśliwy nie był chyba postacią pierwszoplanową. Po prostu ta scena mnie prześladuje i nie wiem gdzie to było, a to jest jak drzazga, nic bardzo nieprzyjemnego, a jednak dręczy:)
Pozdrawiam
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: