Dodany: 05.07.2013 18:15|Autor: Fiona54
Mała wielka powieść
Najlepsza powieść F. Scotta Fitzgeralda "Wielki Gatsby" to dzieło kultowe i ważne, dlatego zdziwiło mnie, że odnalazłam w bibliotece tę niepozorną książkę (zaledwie 110 stron) wydaną w serii "biblioteka romansu". Za romansami nie przepadam, ale to nie jest li tylko opowieść o perypetiach miłosnych bohaterów.
Owszem, jest wątek miłosny, lecz, jak ktoś kiedyś powiedział, każda powieść jest o miłości. W "Wielkim Gatsby" Fitzgerald zawarł przede wszystkim obraz pokolenia amerykańskich młodych okresu tuż po pierwszej wojnie światowej. Kończy się jedna z najokrutniejszych wojen. Świat się przewartościowuje. Dawne autorytety odchodzą. Każdy młody Amerykanin chce, aby mu się spełnił "amerykański sen". W przededniu wielkiego kryzysu orkiestra na Titanicu gra...
Fitzgerald doskonale oddaje niezwykłą, dekadencką aurę tamtych czasów. Tę powieść warto przeczytać choćby dla tego jednego zdania: "I tak jechaliśmy przez stygnący zmierzch ku śmierci." Patos? Wcale nie, raczej poezja. Bardzo warto, nawet jeśli ktoś widział już film z Leonardo.
Wielki Gatsby (
Fitzgerald Francis Scott (Fitzgerald F. Scott))
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.