Dodany: 01.07.2013 06:31|Autor: anek7

Czytatnik: Lektury wiejskiej nauczycielki

2 osoby polecają ten tekst.

Dobry wojak Szwejk - perełka nr 5


28 czerwca 1914 roku w Sarajewie z rąk serbskiego nacjonalisty zginął następca tronu Austro-Węgier arcyksiążę Franciszek Ferdynand Habsburg. Dokładnie miesiąc później, 28 lipca, Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii, która w kilka dni przekształciła się w konflikt ogólnoeuropejski, a następnie światowy. W przeciągu kilku tygodni pod broń powołano kilka milionów mężczyzn, którzy przez następne cztery lata walczyli, odnosili rany i ginęli "za Boga, cesarza i ojczyznę" - oficjalne źródła podają, że mobilizacji podlegało 7,8 mln obywateli c.k. monarchii z czego aż 7 mln (90%) ucierpiało w wyniku działań wojennych (zabici, ranni, jeńcy i zaginieni).

Jednym z tych, którzy latem 1914 roku rozpoczęli swój szlak bojowy był prażanin Józef Szwejk. Mężczyzna już nie najmłodszy, cierpiący na reumatyzm nawet w wojennych warunkach niespecjalnie nadawał się na frontowego bohatera, co w miarę normalna administracja powinna dosyć szybko ustalić. Niestety administrację austriacką z początku XX wieku można określać różnymi przymiotnikami, jednak z pewnością nie była ona normalna... I tak oto Szwejk rusza na wojnę - początkowo pęta się po policji, sądzie, szpitalu wojskowym aż wreszcie zostaje pucybutem wojskowego kapelana. Służba ta nie trwa jednak zbyt długo - kapelan Katz przegrywa Szwejka w karty i tak oto dzielny wojak trafia do porucznika Lukasza, z którym po różnych perypetiach rusza wreszcie na front.

Jarosław Haszek, autor "Przygód dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej" zawarł w swojej książce ironiczny obraz "kolosa na glinianych nogach" - monarchii austriackiej, której potęga należy już do historii; zlepku kultur i narodów, które tylko czekają aby się uwolnić od władzy Wiednia (np. pułki czeskie, które w czasie działań w Galicji masowo przechodzą na stronę Rosjan); zbiurokratyzowanej i przestarzałej armii, trawionej korupcją, złodziejstwem i niekompetencją. Haszek opisywaną rzeczywistość znał z autopsji - był jednorocznym ochotnikiem w 11 kompanii marszowej 91 pułku budziejowickiego, a nie widząc sensu w walce za Austrię dał się schwytać w niewolę Rosjanom i do końca wojny przebywał w Kijowie.

W powieści występuje wiele postaci autentycznych, natomiast można się domyślać, ze bohaterowie niehistoryczni swoje pierwowzory mieli wśród współtowarzyszy Haszka z czasów służby w 91 pułku. Sam dobry wojak stanowi swego rodzaju autoportret autora.
Szwejk to człowiek niezwykle łagodny, optymistycznie nastawiony do świata, z pogodą ducha przyjmuje wszystkie przeciwności losu. Uznany za "notorycznego idiotę" nie przejmuje się tą niezbyt pochlebną opinią, ze stoickim spokojem wysłuchuje inwektyw, którymi częstują go panowie oficerowie i na każdy temat ma odpowiednią anegdotkę, której nie omieszka wygłosić, budząc tym samym jeszcze większą wściekłość przełożonych. I czytelnik, nawet niespecjalnie wnikliwy, bardzo szybko się orientuje, że chociaż Szwejk ma na piśmie stwierdzony idiotyzm to jest to jedna z nielicznych rozsądnych osób jakie spotkamy na kartach tej książki...

Józef Szwejk bardzo szybko stał się jedną z najbardziej znanych postaci kultury popularnej, na kanwie powieści Haszka nakręcono kilka filmów i seriali, powstały przedstawienia teatralne i słuchowiska radiowe. Wielbiciele książki tworzą stowarzyszenia szwejkologów (najbardziej znanym polskim szwejkologiem jest krakowski dziennikarz Leszek Mazan) a od kilku lat można wędrować specjalnym szlakiem turystycznym "Śladami dobrego wojaka Szwejka" z Pragi do Kijowa, część tego szlaku przebiega przez Polskę, m.in. przez Sanok.

Książka bardzo mi się podobała i tylko żałuję, że tak długo musiała czekać na mojej półce... Jeżeli będziecie mieli możliwość sięgnąć po tę opowieść to serdecznie zachęcam. Naprawdę warto.

Przygody dobrego wojaka Szwejka: Szwejk na tyłach (Hašek Jaroslav)
Przygody dobrego wojaka Szwejka: Szwejk na froncie (Hašek Jaroslav)
Przygody dobrego wojaka Szwejka: Przesławne lanie (Hašek Jaroslav)
Przygody dobrego wojaka Szwejka: Po przesławnym laniu (Hašek Jaroslav)

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2626
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 2
Użytkownik: BardMirMił 29.11.2013 13:59 napisał(a):
Odpowiedź na: 28 czerwca 1914 roku w Sa... | anek7
Fajna recenzja :) Skoro tak zachęcasz to na pewno ją przeczytam ! :)
Użytkownik: miłośniczka 14.12.2016 09:20 napisał(a):
Odpowiedź na: 28 czerwca 1914 roku w Sa... | anek7
Jaka dobra recenzja! Ja właśnie jestem w połowie pierwszego tomu. Póki co nie czuję się specjalnie wciągnięta w szwejkowski świat, ale zobaczymy, jakie będą moje odczucia już po ukończeniu pierwszego tomu. :-)
Pozdrowienia serdeczne!
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: