Dodany: 07.01.2008 15:25|Autor: Enkidu85
koniec aferki (oby)
uf... trwało to troszkę:)
warto było się pomęczyć z niektórymi tutaj i narobić sobie wrogów (super na starcie połowa z was mnie nienawidzi^^) bo dzięki temu znowu można powrócić do tematów które miały być sednem tego czytatnika. Szkoda, że dwie doby i dwa tematy zmarnowane musiały zostać na niepotrzebne awantury. Ale atmosfera szybko powinna wrócić do stanu sprzed całego tego zamieszania.
Aha jeszcze parę małych spraw:
1. Poza tematem o opowiadaniu, tym który właśnie piszę i tym który miał być pożegnalny - poruszane tu tematy są trudne i kontrowersyjne (nawet jeden z tych wyżej wspomnianych potrafił wywołać niepotrzebne zamieszanie). Dlatego miałbym małą prośbę do użytkowników którzy będą się tu wypowiadać w przyszłości. Każdy ma prawo do swojego zdania, każdy ma prawo też zaprezentować je innym, tylko róbcie to na spokojnie i nikogo na siłę do własnych poglądów nie zmuszajcie. To na pewno na zdrowie nam wszystkim wyjdzie.
2. Pomoże mi ktoś zdefiniować hasło troll? bo usłyszałem je dziś pod swoim adresem i go nie mogę rozgryźć. to ma znaczyć że jestem zielony, szkaradny, śmierdzę, szybko się regeneruję i lubię wyżywać się na słabszych?(bo mniej więcej tak mają się sprawy z tymi trollami z kart powieści fantasy). Spotkałem się też z drugim określeniem Trolla - całkiem niedawno, a i tak go nie pamiętam. Chodzi chyba o kogoś kto włazi na portale internetowe by szerzyć chaos, uprzykrzać życie innym i generalnie chodzi mu tylko by było głośno (o nim) i nieprzyjemnie (tą definicję sam sobie właśnie utworzyłem nie wiem jak się ma do tej właściwej ale z grubsza chodzi w niej o to samo). Niezależnie od tego o którą opcję chodzi - ktoś powinien 2 razy zastanowić się nim mnie tak nazwał. bo co do 1 nikt z was mnie nie zna więc niby skąd wiecie, że taki jestem? a jeśli chodzi o tego jakiegoś dziwnego netowego trolla to zaznaczam, że siedziałem sobie i nikomu nie wadziłem aż wpadł tłum z pochodniami i widłami, twierdząc, że dla takich jak ja nie ma tu miejsca - nie ja zacząłem ten dym, działałem w samoobronie i niczego nie żałuję, gdyby nie egoizm innych objawiający się na mówieniu mi o czym mam prawo pisać a o czym nie do dziś ani długo jeszcze potem nie było by tu awantury żadnej.
Ma to wszystko taką dobrą stronę, że wcześniej znałem tu dosłownie jedną osobę, a teraz przynajmniej kilka mogłem poznać jako osoby bądź otwarte i inteligentne, bądź też jako jednostki wulgarne i ze skłonnością do pieniactwa (osobną kategorią jest Krasnal który co prawda wjeżdżał na mnie ciągle na równi z innymi ale nie zjechał chyba w tym co robi poniżej pewnego poziomu jaki dyktowałaby kultura - za to go szanuję).
PS: dzięki Tym wszystkim którzy udzielili mi poparcia (nawet takiego częściowego w przerwach w krytykowaniu mnie;P) miło, że ktoś raczył "zniżyć się" by mnie zrozumieć. Sądzę że teraz gdy będę stosował się do tych waszych zasad pisowni, a ci którzy zioną do mnie nienawiścią dali mi blokadę - z pozostałymi urzytkownikami (a co i tak chyba każdy z was będzie teraz pisał do mnie ten wyraz z błędem - że niby ma mnie to obrazić czy coś, więc chyba nie pozostaje mi nic innego jak nadal się w nim "mylić") będzie można wreszcie odbyć parę spokojnych wymian poglądów z których wszyscy (mam nadzieję) wyniesiemy jakieś nowe wiadomości (bo o to głównie chyba chodzi - także w waszym hobby)
PS2: a jak ktoś zamierza kontynuować poprzedni spór to proszę nie robić chlewu i tutaj - tam są 2 tematy już zaśmiecone, wyżyjcie się tam!
to tyle - pozdrowionka (dla tych którzy nie bawili się w blokowanie więc je zobaczą)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.