Komu, komu bo idę do domu?
Zainspirowana przez zsiaduemleko, chciałabym uwolnić trochę książek. Mam nadzieję, że każda pozycja znajdzie choćby jedną osobę, która zechce ją przygarnąć :-)
Puszczam więc w obieg książkę, która po wędrówce powinna znaleźć nowy dom:
Dom kobiet (
Freed Lynn)
Zapraszam do kolejki :-)