Dodany: 05.05.2013 20:23|Autor: carolotta

Książki i okolice> Książki w ogóle

39 osób poleca ten tekst.

Książki zamiast kwiatów jako prezent ślubny, co wybrać?


Często zamiast kwiatów narzeczeni życzą sobie wino, kupony toto-lotka, słodycze, maskotki lub książki.
Jak myślicie, jakie książki są dobrym wyborem na taką okazję?
Tak, wiem, najłatwiej zapytać przyszłych małżonków, ale czasami oni sami odpowiadają "nie ważne jaka, byle książka" (może chcą potem opylić na allegro? hmm, w takim wypadku bestseler - najlepiej się sprzeda;)).
Kryminał, sensacja, romans, fantasy, atlas czy książka podróżnicza? Macie jakieś typy? Może polecacie konkretne tytuły?
Wyświetleń: 48660
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 37
Użytkownik: misiak297 05.05.2013 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Ja swojej siostrze podarowałem na ślub "Małe zbrodnie małżeńskie".
Użytkownik: anek7 06.05.2013 20:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja swojej siostrze podaro... | misiak297
Chyba niespecjalnie lubisz szwagra;)
Użytkownik: misiak297 06.05.2013 21:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba niespecjalnie lubis... | anek7
Spuśćmy na to dyskretną zasłonę milczenia:D

Dodam, że ostatnio podrzuciłem jej "Opowieść niewiernej" Witkiewicz, a w kolejce do pożyczenia mam wzmiankowane przez Miaugorzatę "Małżeństwo niedoskonałe":)
Użytkownik: misiabela 05.05.2013 20:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Na takie okazje kupuję zawsze jakieś piękne wydawnictwo albumowe, takie, które latami może cieszyć oko i do którego można wracać po wielokroć. Jeśli obdarowany interesuje się malarstwem, to malarstwo, jeśli nie, to coś typu: cudowny świat czy najpiękniejsze zakątki. Musisz trochę zgłębić temat :-) Myślę, że taki prezent zadowoli wszystkich.
Użytkownik: Szeba 05.05.2013 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Biblia, Kamasutra, książki kulinarne z przepisami z różnych zakątków świata, przewodniki turystyczne, książki o projektowaniu wnętrz i ogrodów, klasyka polska i obca pięknie wydana, w stylizowanych oprawach, z rycinami itp. Album naszego dziecka i takie tam o ciąży i co potem. Książki dla dzieci? Słowniki różnego typu. Jakieś książki o miłości? :)

Wydaje się, że jeśli nie dostaniemy wskazówek u źródła, to najlepszym prezentem byłyby albo książki praktyczne jakieś, z zawartością do zastosowania w życiu codziennym, albo książki-piękne przedmioty, do wystawienia na półach - coś, co robi wrażenie swoim wyglądem, co jest tym wyglądem adekwatne do tak pięknej i wspaniałej okazji.
Użytkownik: agnesines 05.05.2013 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Podam najróżniejsze - trzeba znać oczywiście gusta państwa młodych.

Historia piękna (antologia; < praca zbiorowa / wielu autorów >) lub Historia brzydoty (antologia; < praca zbiorowa / wielu autorów >) (w ramach prezentu raczej, patrząc na cenę)

Przed sklepem jubilera: Medytacja o sakramencie małżeństwa przechodząca chwilami w dramat (Jan Paweł II (właśc. Wojtyła Karol)) (swego czasu można było kupić wraz z płytą DVD)

Sztuka miłości (Fromm Erich)

Jak bawi się nami miłość: Od pierwszego wejrzenia do uszczęśliwienia (Liao Jimmy)

Dziewczyna z pomarańczami (Gaarder Jostein)

i ostatnie moje odkrycie - rewelacyjna książeczka z dowcipnymi wierszykami - i dla dużych i dla małych: Zawiłości miłości (Gellner Dorota)
Użytkownik: Rbit 05.05.2013 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Rozważyłbym coś z książek Ksawerego Knotza, na przykład: Seks, jakiego nie znacie: Dla małżonków kochających Boga (Knotz Ksawery)
Użytkownik: joanna.syrenka 05.05.2013 22:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Ja bym spytała.
A jeśli to niemożliwe to jako zalążek domowej biblioteki podarowałabym coś z klasyki.
Użytkownik: Firmin 05.05.2013 22:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Ja podarowałam nowożeńcom "Małego księcia".
Użytkownik: hburdon 06.05.2013 01:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja podarowałam nowożeńcom... | Firmin
Ale jeżeli lubią książki, to już pewnie mieli dwa egzemplarze. ;)
Użytkownik: Firmin 06.05.2013 10:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale jeżeli lubią książki,... | hburdon
Akurat znałam mniej więcej ich biblioteczkę i była bardzo skromna, mało klasyki. Właściwie poprosili o książki głównie dlatego, że kwiaty zwyczajnie wyrzuca się po kilku dniach, a książki zawsze zostaną.
Poza tym gdyby mieli już jakiś egzemplarz "Małego księcia" to mój był niepowtarzalny, bo z piękną dedykacją ;)
Użytkownik: elwen 05.05.2013 23:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Jeśli bibliofile, wyszperałabym na Allegro coś starszego, przedwojennego, może dziewiętnastowiecznego (kogo stać, może cofnąć się w czasie bardziej;książki z XIX w. niekoniecznie kosztują majątek). Po ostatniej obronie dostałam od mamy Balzaca z 1867, dla mnie mrrru.
Użytkownik: kliva 06.05.2013 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Ja z kolei odradzam jakiekolwiek wydania albumowe typu "100 cudów świata" czy "Najpiękniejsze zakątki". Prawdopodobnie takowych mają już na kopy, a po jednym przejrzeniu ładnych zdjęć takich książek ma się dosyć.
Kto zaproponował klasykę - w ładnym wydaniu jakaś kolekcja? Czemu nie, ładnie na półce się prezentuje.
Ewentualnie można podowiadywać się jaką kategorię lubią i coś beletrystycznego dać.
Swoją drogą, fajny pomysł, nigdy o tym nie słyszałam. Na wszystkich weselach jakie do tej pory zaliczyłam młodzi dostawali kasę, względnie rzeczy do kuchni. I zdarzało się np. 5 czajników...
Użytkownik: dorotka_88 06.05.2013 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja z kolei odradzam jakie... | kliva
Kasa to raczej swoją drogą - książka ma być zamiast kwiatów, a nie zamiast prezentu w ogóle ;)
Użytkownik: gosiaw 06.05.2013 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Jeżeli bardzo dobrze znałabym nowożeńców, wiedziałabym, że mają poczucie humoru i się nie obrażą to rozważałabym podarowanie tego Małżeństwo niedoskonałe (Nepomucka Krystyna) i dalszych tomów cyklu (jeśli udałoby się to skompletować, i to w przyzwoitym stanie, co obawiam się, że wcale nie musi być łatwe). Na pewno byłby to niebanalny prezent książkowy na tę okazję, ale to tylko w sytuacji gdy wiemy, że państwo młodzi nie potraktują tego jako afront i nie wyjdzie z tego nienawiść aż po grób. ;)
Użytkownik: tynulec 06.05.2013 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Myślę, że tomiki poezji to też ładny prezent :)
Użytkownik: Anna 46 06.05.2013 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
A nie prościej dać kartę prezentową Empik-u?

Dwoje osobistych dziecinek już oślubiłam; sama robiłam akcję wśród rodziny i przyjaciół "karta zamiast kwiatów".

Na ślubie dziecka przyjaciółki karta upominkowa Empik-u też wystąpiła zamiast bukietu.

Nowożeńcy sami sobie wybiorą, co chcą, nie martwisz się, czy trafisz z upominkiem - świetna rzecz i sprawdza się - słowo. :-)
Tu szczegóły:
http://www.empik.com/karty-prezentowe
Użytkownik: Panterka 08.05.2013 08:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A nie prościej dać kartę ... | Anna 46
Świetny pomysł! Jako że niedługo też wybieram się na wesele, na pewno skorzystam z pomysłu. Para młoda uwielbia książki!
Użytkownik: misiabela 08.05.2013 10:09 napisał(a):
Odpowiedź na: A nie prościej dać kartę ... | Anna 46
Ze wszystkich pomysłów, Twój podoba mi się najbardziej :-) Dlaczego wcześniej na to nie wpadłam??
Użytkownik: Firmin 08.05.2013 11:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ze wszystkich pomysłów, T... | misiabela
Też mi się ten pomysł podoba. Dostać mnóstwo bonów na książki w prezencie to marzenie każdego mola książkowego! :) choć z drugiej strony już wręczanie pieniędzy na ślubie jest dość bezosobowym prezentem , dlatego fajnie byłoby mieć w biblioteczce książkę z osobistą dedykacją od kogoś bliskiego jako pamiątkę.
Użytkownik: Eida 08.05.2013 12:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Też mi się ten pomysł pod... | Firmin
Tak, książki z dedykacją to świetna pamiątka. Może dobrym pomysłem by było, żeby państwo młodzi przygotowali zawczasu listę książek, które chętnie by przygarnęli do swojej biblioteczki, a każdy z gości mógłby wykreślić pozycję, którą zamierza kupić. Wtedy można uniknąć ryzyka, że książka nie trafi w czyjś gust, albo że prezenty się zdublują. Jeśli para młoda to mole książkowe, to na pewno wiedzą, co chcieliby dostać.
Użytkownik: Anna 46 08.05.2013 20:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, książki z dedykacją ... | Eida
Racja! Jeśli z dedykacją - to tylko lista poszukiwanych.
Mój chrzestny synuś tak zrobił i dostali, co chcieli, a lista była specjalnie dla mnie. :-D
Użytkownik: Elfa 10.05.2013 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A nie prościej dać kartę ... | Anna 46
Karta prezentowa Empik-u to świetny pomysł na wszelkiego typu imprezy, także na imieniny czy urodziny. Jak ktoś często kupuje w Merlinie, to tam też są bony. Na zaproszeniu na wesele, które dostałam ponad rok temu, był tekst: "Zamiast bukietów kwiatów czy butelek wina, podarujcie nam, mili goście, bony z Merlina".
Użytkownik: basia_ 11.05.2013 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: A nie prościej dać kartę ... | Anna 46
Karta do EMPIKu czy Merlina jest według mnie średnim pomysłem, choć na pewno lepszym niż kupowanie "w ciemno". Sama kiedyś taką kartę (do EMPIKu) podarowałam i miała 2 ogromne wady:

- krótki "termin przydatności" ,chyba jakiś miesiąc, bardzo mało według mnie. Po ślubie młodzi jadą często w podróż, zwykle ok.2 tygodnie, a karta leży. Potem powrót, zamieszanie z ewentualną przeprowadzką, nadrabianie zaległości w pracy itd.,a karta leży..I trzeba lecieć,wybierać na szybko. Poza tym nie zawsze akurat są promocje, najlepszy czas na ślub z prezentami książkowymi już minął w tym roku..

- druga rzecz - ceny. Jest mnóstwo (wszystkie?) księgarni internetowych z cenami lepszymi niż ma EMPIK. Jak na okładce jest cena 34,90 to i w EMPIKu 34,90 (w internetowym koło 30), a w np. bonito standardem jest -20% ceny z okładki.

I wreszcie asortyment. W EMPIKu/Matrasie są "nowości", nie ma starszych wydań. Jak ktoś lubi np. Faulknera to hmm... Albo np."Zabić drozda" - jest tylko nowe wydanie z tą koszmarną okładką z nowym tłumaczeniem i bez fotosów.

Reasumując :P wiele (i więcej) można kupić taniej w innych kięgarniach / antykwariatach/ allegro. Mam wrażenie, że ludzie unikają dawania pieniędzy, bo dokładnie "widać" ile przeznaczamy dla młodych, ale po karcie też "widać" , a zmniejsza możliwość manewru w kupowaniu i poszukiwaniu najtańszych opcji. Albo nie wierzą, że młodzi te pieniądze naprawdę na książki wydadzą - tu karta też sprawy nie załatwia, bo w EMPIKu nie tylko książki sprzedają:P)

A, i jeszcze o dedykacjach. Tu też warto byłoby znać pogląd młodych na sprawę. Osobiście jak widzę dedykację bezpośrednio na książce to mam łzy w oczach - i nie są to łzy wzruszenia. Dla mnie to wandalizm. Dedykacje - tak, ale na jakiejś ładnej pocztówce np., będzie jako zakładka przy czytaniu.
Użytkownik: Marylek 11.05.2013 23:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Karta do EMPIKu czy Merli... | basia_
A widzisz - co człowiek, to inne zdanie.

Dla mnie dedykacja "bezpośrednio na książce", jak piszesz, to piękna pamiątka, to coś, co sprawia, że ta właśnie książka, jako jedyna z całego nakładu jest tylko dla mnie. Pocztówka z dedykacją włożona do książki, to w moim odczuciu lekkie lekceważenie, tak, jakby ktoś chciał powiedziedzieć: jeśli Ci się nie spodoba ta książka, to mozesz ją oddać/sprzedać/sprezentować komuś innemu (niepotrzebne skreślić), jest przecież anonimowa, nie zostawiłem w niej żadnych swoich myśli dla ciebie. Pocztówkę mogę wyjąć, zgubić, przełożyć gdziekolwiek.

Dla mnie - jeśli książka z dedykacją - to koniecznie wpisaną na jej kartach.
Użytkownik: Anna 46 11.05.2013 23:58 napisał(a):
Odpowiedź na: A widzisz - co człowiek, ... | Marylek
Marylku, się zgadzam z Tobą bardzo/ogromnie! Dedykacja odręczna i na karcie książki; tylko taka ma wartość.
Użytkownik: basia_ 12.05.2013 11:26 napisał(a):
Odpowiedź na: A widzisz - co człowiek, ... | Marylek
"Pocztówka z dedykacją włożona do książki, to w moim odczuciu lekkie lekceważenie, tak, jakby ktoś chciał powiedziedzieć: jeśli Ci się nie spodoba ta książka, to mozesz ją oddać/sprzedać/sprezentować komuś innemu (niepotrzebne skreślić)"

No chyba tak powinno być, prawda? Jak się kupuje bez dokładnych wytycznych to można nie trafić w gust lub zdublować tytuł i co? Ma stać i się kurzyć "bo to prezent" (mam takie 2 egzemplarze 1 tytułu,różnica w czasie podarowania ok.30 lat)? W sumie można wyrwać ta stronę z dedykacją, czasem nawet nie widać,że jakaś kartka tam była (raz tak zrobiłam, zaniosłam do biblioteki).

Nie ma sensu się spierać to lepsze dedykacja na książce/luzem,bo i tak każdy przy swoim zdaniu zostanie tylko myślę ,że warto wiedzieć z której opcji są potencjalni obdarowani.


Użytkownik: Malina015 15.05.2013 14:44 napisał(a):
Odpowiedź na: A widzisz - co człowiek, ... | Marylek
Dla mnie taka dedykacja była problemem (dostawałam takie książki na urodziny czy zakończenia roku w szkole). Po pierwsze raczej nie kolekcjonuję książek, które mnie nie zachwyciły. Dom ma określoną pojemność. Po drugie często ktoś nie trafi w gust, a uważam, że najgorsze co może spotkać książkę to samotne leżenie na półce. Jeśli chcemy wpisać dedykację to dobrze wiedzieć, że książka będzie dla kogoś naprawdę cenna i będzie chciał ją zachowac na całe życie.
Użytkownik: Anna 46 11.05.2013 23:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Karta do EMPIKu czy Merli... | basia_
Czemu krótki termin przydatności? Może chodzi Ci o ekartę?
Regulamin karty prezentowej Empik i ekarty prezentowej mówi:

"10. Karta Prezentowa Empik jest ważna i aktywna przez okres kolejnych 12 (dwunastu) miesięcy od daty jej zakupu.

11. Ekarta Prezentowa posiada określoną datę ważności, o której Nabywca zostanie poinformowany w momencie jej nabycia."

Jako, że książki nie są tanie, zwykle nabywam kartę prezentową najwyższej wartości; za sto polskich złotych już można coś tam kupić.
Zwykle "akcja karta prezentowa" obfituje w plik kart i wtedy to ma większy sens.

Choć powiem szczerze, osobiście ucieszyłabym się nawet z takiej za pięć dych. :-D

" Albo nie wierzą, że młodzi te pieniądze naprawdę na książki wydadzą - tu karta też sprawy nie załatwia, bo w EMPIKu nie tylko książki sprzedają:P)"
Jak młodzi spożytkują ową kartę, to (według mnie) ich osobista sprawa. Mogą sobie kupić nawet pomarańczowy obierak do jarzyn i pomarańczową krajalnicę do jajek, czy co tam jeszcze pomarańczowego było, bo ostatnio takie coś widziałam w Empik-u. Nie przyglądałam się dokładnie, bo dla mnie Empik - to książki.

Jednakowoż mam wrażenie, że "kartę książkową" daje się osobom czytającym i kochającym książki. W innym wypadku nie polecam.


Użytkownik: basia_ 12.05.2013 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Czemu krótki termin przy... | Anna 46
To widocznie coś się zmieniło, bo jak ja kupowałam parę lat temu to trzeba było wykorzystać w ciągu miesiąca-półtora.
Użytkownik: basia_ 12.05.2013 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Czemu krótki termin przy... | Anna 46
Ja bym jednak wolała pięć dych, pieniądze są bardziej "elastyczne", a w EMPIKu raczej nie ma tego co bym chciała mieć. Ale dzięki temu wątkowi wiem,że jeśli kiedyś będę wychodzić za mąż, to poproszę o NIE dawanie żadnych kart.
Użytkownik: olaneczka 08.05.2013 16:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Też myślę, że książki z dedykacją są dużo lepszym pomysłem niż karta podarunkowa. Najlepiej chyba się dowiedzieć z jakiej w ogóle kategorii chcieli by dostać tę książkę a później iść do empiku i poprosić o doradzenie jakiegoś tytułu który się najlepiej sprzedaje :) jak tak zrobiłam kiedy ostatnio chciałam dać książkę na prezent osobie, którą niezbyt dobrze znałam :)
Użytkownik: oostra84 10.05.2013 11:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Moja koleżanka zamiast kwiatów dostała "Kwiaty na poddaszu" :)
Użytkownik: Tenhya 10.05.2013 14:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Myślę, że to zależy od osoby. Ja siostrze kupiłabym jakąś książkę podróżniczą abo książkę kucharską z egzotycznymi przepisami, ale to dlatego że ona lubi się wałęsać. ;)

Na pewno za to nie kupiłabym romansu, bo uważam, że taki prezent powinnien być dla niego i dla niej. No chyba, że pan młody byłby zagorzałym czytelnikiem książek o miłości, to wtedy bym się może zdecydowała.
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 12.05.2013 09:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Jeśli się zna ich bardzo dobrze, to się na ogół wie, jaki gatunek/gatunki czytują i co mają w swoich księgozbiorach, a czego nie. Jeśli trochę mniej, to może przynajmniej jedno z nich ma rodzeństwo, u którego można zasięgnąć języka. I wtedy sprawa jest łatwiejsza. Są do kupienia najróżniejsze wydania zbiorowe cykli powieściowych (np. "Władca Pierścieni" czy "Wiedźmin" w twardych oprawach), względnie są poszczególne tomy cyklu albo poszczególne dzieła jednego autora, z których można prezent złożyć samodzielnie, co jest o tyle lepsze, że w zależności od zasobności portfela możesz zrobić zestaw z 2-3 czy nawet kilkunastu sztuk (z klasyki - np. "Saga rodu Forsyte'ów", bardzo ładnie wydana, w twardych oprawach; z literatury współczesnej - wznowienia utworów Cortazara wydane przez Muzę, w przepięknych okładkach; z literatury faktu - np. Kapuścińskiego w tej białej serii z Czytelnika; z czytadeł - "Cukiernię pod Amorem" czy coś w tym stylu; z fantasy - od krótkich cykli np. Canavan, do kilkunastotomowych, np. Salvatore'a czy Eriksona). Jeśli lubią poezję, można wybrać coś z większych zbiorów, typu "Wiersze wszystkie" Miłosza, "Antologia poezji" Kaczmarskiego. Jeśli sztukę - album z malarstwem, architekturą, fotografią krajobrazu itd.
Jeśli nie masz możliwości zasięgnąć języka w zakresie upodobań, najbezpieczniej będzie kupić coś z gatunku tak zwanych przyjemnych i pożytecznych - dobrze się sprawdzają ciekawsze słowniki, np. "Słownik mitów i tradycji kultury" albo "Słownik wydarzeń, pojęć i legend XX wieku" Kopalińskiego, zbiory cytatów np. "Skrzydlate słowa", fajna książka kucharska z przepisami z różnych stron świata.
Karta do empiku też jest niezłym pomysłem, chociaż np. ja jako człowiek ciut sentymentalny wolałabym książkę z dedykacją, która mi będzie przypominała po latach: "o, a to dostaliśmy w prezencie ślubnym od Iksów...".
Użytkownik: carolotta 25.05.2013 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Często zamiast kwiatów na... | carolotta
Dziękuję za wszystkie komentarze.
Najlepiej oczywiście zapytać parę młodą kiedy dają zaproszenie, ale nie zawsze odpowiedzą konkretnie, a jak para młoda jest daleką rodziną to też tak wydzwaniać i wypytywać o zwykłą książkę nie jest chyba dobrym pomysłem.
Kupon do empiku to świetna sprawa, ja bym się cieszyła. Pewne jest jednak, że kiedy ma być to książka z dedykacją to kupon się nie nadaje. To, że oczekują dedykacji daje już jakąś wiedzę o parze młodej - bardziej sentymentalni :)
Czytając wasze wypowiedzi i zastanawiając się nad sprawą prezentów książkowych wykluczyłam atlasy - w sumie fajne, ale tylko na raz, i większość za nimi nie przepada. Mamy teraz internet i można sobie widoczki czy zdjęcia pooglądać online.
Książki o dzieciach czy o seksie (kamasutra tylko dla przyjaciół;)) kupujemy dopiero wtedy kiedy dobrze się znamy z parą młodą.
Chyba skłonię się ku jakiejś powieści, albo może książka kucharska (np.Nigella Lawson).


Użytkownik: Kurtiak i Ley 30.06.2016 23:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziękuję za wszystkie kom... | carolotta
Tak ważna okazja jak ślub wymaga wyjątkowego prezentu. I książka jest takim prezentem, a ta wydana artystycznie tym bardziej. To unikalny przedmiot rękodzieła artystycznego. Ulubiony tytuł wydany artystycznie z pewnością sprawi niesłychaną radość obdarowywanym. Możliwości oprawienia takiej pozycji jest wiele: skóra, jedwab, pergamin czy złoto, srebro lub kamienie jubilerskie. Karty książki – papier artystyczny lub czerpany ręcznie – mogą być perfumowane. Dedykacja czy tłoczone inicjały stanowią miły, osobisty dodatek. To prezent elegancki i ekskluzywny. Piękny i na długo zapadający w pamięć.Przez długi czas też wraca się do niego, wspominając uroczystość i obdarowujących.

Wydawnictwo Artystyczne Kurtiak i Ley
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: