Użytkownik: Neelith 17.11.2014 08:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam do dyskusji na ... | Makao Moja znajomość tego autora jest zupełnie świeża, a to za sprawą Droga królów (Sanderson Brandon) Książka bardzo w moim guście, wręcz zachwycająca. Czekam niecierpliwie na drugi tom, a w międzyczasie rozglądam się za Z mgły zrodzony (Sanderson Brandon) Niestety pierwszy tom "Ostatniego Imperium" nie ma wznowień, a na rynku wtórnym trzeba się mocno wykosztować aby go dorwać. To drugie tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że książka jest naprawdę tak dobra jak wskazują oceny. Mam więc ochotę na więcej Sandersona i będę czytać :)

Użytkownik: Makao 02.03.2015 21:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja znajomość tego autor... | Neelith Ostatnio zacząłem czytać "Drogę Królów" - bardzo dobra! "Ostatnie Imperium" mam w domu, ale pożyczam tylko osobom z okolic Krakowa :)
Tymczasem serdecznie zapraszam do nowo utworzonej grupy:
https://www.facebook.com/groups/940263949338462/

Użytkownik: Neelith 03.03.2015 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Ostatnio zacząłem czytać ... | Makao Pochłonęłam już "Ostatnie Imperium" i jestem zachwycona. Natomiast absolutnie wspaniałe są Słowa światłości (Sanderson Brandon)
Dziękuję za zaproszenie, już się melduję!

Użytkownik: Makao 16.06.2015 20:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam do dyskusji na ... | Makao Serdecznie zapraszam do dołączenia do grupy na fb "Brandon Sanderson - polscy fani". To grupa której mam przyjemność być założycielem. Liczy już ponad 40 członków i z każdym dniem coraz bardziej się rozkręca :)

https://www.facebook.com/groups/940263949338462/99​6962097001980/

Użytkownik: Neelith 07.07.2015 08:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam do dyskusji na ... | Makao Było to raczej nieuniknione - Sanderson to obecnie mój ulubiony pisarz :) Wprawdzie przeczytanie "Drogi Królów" sprawiło, że pozostała twórczość nie wydaje mi się tak bezkrytycznie genialna/doskonała/niezwykła, ale i tak jest bardzo, bardzo dobra. Po przeczytaniu "Elantris" nie mogę się otrząsnąć - jak można tak świetnie debiutować!? Pozostało mi jeszcze "Stalowe serce"; wprawdzie mam je już na półce, prawie całe obślinione, ale odmawiam sobie przyjemności czytania jak jakaś masochistka :P Po prostu wiem, że smutno będzie skończyć tę książkę (a długa nie jest), ale w następny weekend już się nie powstrzymam. Cieszę się, że chłop pisze całkiem szybko, więc liczę na kolejne książki.

Użytkownik: Makao 18.07.2016 13:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Było to raczej nieuniknio... | Neelith I jak wrażenia? :) Ja właśnie kupiłem brakujące książki Brandona do mojej domowej biblioteki - "Pożar", "Dusza cesarza" oraz "Żałobne opaski" :)

Użytkownik: Neelith 20.07.2016 07:52 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak wrażenia? :) Ja wła... | Makao Również zamówiłam i czekam na "Pożar" i "Duszę Cesarza" :D "Żałobne opaski" przeczytałam, książka w porządku, ale oczywiście do takiego zachwytu jak nad "Archiwum Burzowego Światła" jest daleko.

Użytkownik: amaze 19.09.2017 20:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam do dyskusji na ... | Makao Najpierw dawno temu przypadkiem przeczytałam "Elantris", które mnie urzekło swoją oryginalnością i intrygującym światem przedstawionym. Długo, długo później rekomendacje na jednym z książkowych portali polecały mi "Drogę Królów", kiedy w końcu wybrałam się po nią do biblioteki, szczęka opadła mi na widok jej objętości. I, prawdę mówiąc, nie wróciła już na swoją normalną pozycję ;) bo pochłonął mnie cudny, tajemniczy świat wykreowany przez Sandersona, jego postaci, tak żywe i pełne charakteru, dynamiczne, konstruowane po mistrzowsku, wreszcie fabuła, która dopiero się rozkręcała, a już nie pozwalała oderwać sie od książki... Miałam tę szczęśliwą możliwość zabrać się od razu za "Słowa Światłości", aby później poszerzać znajomość twórczości Sandersona. W te wakacje przeczytałam "Rozjemcję", "Z Mgły Zrodzonego", "Studnię Wstąpienia" i "Bohatera Wieków". I choć żadna z tych pozycji nie dorównywała kunsztem książkom z serii Archiwum Burzowego Światła, to i tak czytałam je z przyjemnością i za jakiś czas do Sandersona wrócę.

Mam tylko jedno pytanie, może ktoś to wyłapał: podobno między "Rozjemcą" (inny tytuł: "Siewca wojny") a "Słowami Światłości" jest silny związek fabularny. Wiecie może, o co chodzi?
Pozdrawiam!