Dodany: 11.04.2013 20:15|Autor: sowa

DodajNotę - czyli akcja po-czytelnicza


Czytamy, można powiedzieć, na okrągło, ale ostatnimi czasy zostawiamy w Biblionetce mniej niż zwykle śladów swoich lektur w postaci tekstów w ten czy inny sposób prezentujących książki. Stąd moja propozycja "akcji po-czytelniczej".

Biblionetkowiczu Drogi: przeczytałeś książkę? - dodaj tekst z jej okładki/cytat/notę wydawcy/własną niewielką notkę (jeśli akurat nie masz czasu czy ochoty pisać recenzji) :o).
Wyświetleń: 6596
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 28
Użytkownik: misiak297 11.04.2013 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
Fajny pomysł. Nie trzeba pisać od razu recenzji, czasem wystarczy krótki komentarz pod notą wydawniczą opisujący wrażenia (tak robią na przykład Reniferze czy Alicja).

Szkoda też, że tyle osób bierze udział w akcji "wędrujące książki", a tak mało dzieli się wrażeniami z lektur.
Użytkownik: agatatera 11.04.2013 20:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Fajny pomysł. Nie trzeba ... | misiak297
Niechęć dodawania tutaj tekstów może wynikać z wielu różnych przyczyn. I dobrze o tym wiesz :P

A co do "komentarzu pod notą wydawniczą", to już samo sformułowanie jest dla mnie zniechęcające. Sama nie wiem dlaczego, ale jakoś nie mam zapału do komentowania noty wydawcy. Dla mnie komentowanie noty wydawcy, to raczej skupienie się na nocie, a nie komentowanie książki. Zresztą, nieważne, nie zachęca mnie i tyle.
Użytkownik: misiak297 11.04.2013 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Niechęć dodawania tutaj t... | agatatera
Nie, nie, nie - to nie tak. Wspomniane komentarze pod notą wydawcy zazwyczaj nie dotyczą samych not tylko wrażeń z książki.
Użytkownik: agatatera 11.04.2013 20:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie, nie, nie - to nie ta... | misiak297
Wiem, przecież je czytam od lat :P

Stwierdzam tylko, że dla mnie sformułowanie takowe i sam koncept komentowania noty wydawcy, jako forma dzielenia się opinią o książce, nie jest zachęcający.
A dla nowych wręcz pewnie mylący. Jakbym tu zajrzała i szukała możliwości dodania krótkiej opinii, to raczej ot tak do głowy by mi nie przyszło, by wejść w notę wydawcy i ją komentować, by tam opisać swoje wrażenia.
Użytkownik: gosiaw 12.04.2013 08:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiem, przecież je czytam ... | agatatera
Zgadzam się - to nieintuicyjne.
Użytkownik: sowa 11.04.2013 20:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Fajny pomysł. Nie trzeba ... | misiak297
Hm. Miałam na myśli opinię typu "miscellaneowego", nie komentarz pod notą czy dowolnym innym tekstem... :-) Ten typ parozdaniowego komentarza, który widać na głównej stronie książki.
Użytkownik: Monika.W 12.04.2013 08:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm. Miałam na myśli opini... | sowa
Przy ostatniej dyskusji porównującej Biblionetkę z Lubimy Czytać właśnie ta kwestia została podniesiona. Że jest mało opinii czytelników, że książka ma oceny - ale ani jednej opinii, wypowiedzi, recenzji, itp.
Na fali tej dyskusji zobowiązałam się, że będę swoje krótkie notki o książkach z miesięcznych podsumowań umieszczać na stronach danej książki. I czynię to. Co prawda wiele tekstów jest odrzucane, ale - słowo się rzekło, kobyłka u płota. Notki umieszczam. Czyli - da się ten problem prosto rozwiązać.

Zgadzam się z Sową, że lepiej umieścić jako notkę, a nie jako komentarz do tekstu "z okładki". A jeśli to taki problem - może stworzyć nową kategorię? - coś w stylu notki Biblionetkowiczów?
Użytkownik: sowa 12.04.2013 12:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Przy ostatniej dyskusji p... | Monika.W
Jeszcze raz Ci dziękuję za te krótkie notki, o których tu wspominasz (następne mile widziane :-D). Te "odrzucone" to takie właśnie jedno-dwuzdaniowe, z których wynika tylko, czy Ci się książka podobała - odesłane z prośbą o poszerzenie wypowiedzi... I tu wracamy do punktu, który wydaje mi się istotny: uważam, że wypowiedzi widoczne na głównej stronie książki powinny być, niezależnie od długości, merytoryczne, bo takie są najlepsze z punktu widzenia kogoś, kto chciałby się czegoś dowiedzieć o danej książce, zanim zdecyduje się (lub nie) ją przeczytać. I że powinny jednak przejść przez Poczekalnię - redaktorski okarzut ;-) na interpunkcję/ortografię/i co tam jeszcze naprawdę się przydaje.
Użytkownik: Szeba 12.04.2013 12:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Fajny pomysł. Nie trzeba ... | misiak297
Zwróciłam wcześniej uwagę, że robi tak Norge, a niedawno zauważałam krótkie teksty Moniki.W i nawet starałam się prześledzić, jak te drugie zostały dodane - jako co? Nie doszłam, tj. chyba różnie, i jako miscellanea, i jako noty? Ale jednak z moderacją, jak czytam...

Czasem też coś dopisuję pod notami z okładki, ale malutko i choć cały czas obiecuję sobie, że będę częściej tak robić, to jak powiedziałam w wątku obok, to trochę ginie w całości i szkoda jest. Podobnie jak krótkie opinie o książkach z wątków comiesięcznych podsumowań.

Właściwie, to mogę tu zalinkować wypowiedź z wątku Miaugorzaty, bo wg mnie dotyczy i tego tematu, albo raczej - te dwa wątki się "zbiegają":
Teksty niemoderowane w BiblioNETce?
Użytkownik: ilia 11.04.2013 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
Droga Sówko, mówisz - masz.
Przed chwilą w poczekalni nie było żadnych tekstów, a teraz masz już 1 recenzję Ejotka oraz 2 moje teksty "z okładki" :)
Użytkownik: sowa 11.04.2013 21:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Droga Sówko, mówisz - mas... | ilia
Mielikki, Skarbie Ty Mój... :o)
Użytkownik: reniferze 11.04.2013 21:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
Jak zauważył Misiak, od dość dawna każdą przeczytaną książkę komentuję kilkoma zdaniami pod notą wydawniczą - jeśli noty nie ma, to w miarę możliwości ją dodaję :). A czemu akurat tam? Bo jestem zbyt leniwa, żeby napisać recenzję, a gdybym odzywała się pod cudzym tekstem, czułabym się zobowiązana do odniesienia do tegoż i do nawiązania dyskusji. Dlatego nota wydawnicza, lub opis z okładki, odpowiadają mi najbardziej do przedstawiania moich krótkich refleksji.
Użytkownik: sowa 11.04.2013 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak zauważył Misiak, od d... | reniferze
I tak tyz piyknie, oczywiście :-).
Użytkownik: norge 11.04.2013 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak zauważył Misiak, od d... | reniferze
Ja też komentuję pod notami wydawniczymi, bo tak mi najprościej.
Użytkownik: reniferze 11.04.2013 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
Jestem w trakcie "Krystyny, córki Lavransa", i akurat rzuciła mi się w oczy w miscellanea jednozdaniowa, ale "samodzielna" wypowiedź.. dla mnie to trochę bez sensu, nie bardzo wyobrażam sobie, żeby dodawać rzeczywiście po jednym zdaniu "luzem", a nie pod dłuższym tekstem. Z drugiej strony enga mówi, że dla niej to bardziej czytelne. Sama nie wiem, może ze mnie jest już b-netkowy beton?..
Użytkownik: sowa 11.04.2013 23:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jestem w trakcie "Krystyn... | reniferze
Reniferku Kochany, ale zobacz, kiedy to nieszczęsne jedno zdanie zostało dodane - 03.02.2004, czyli w pionierskich czasach Biblionetki. Wtedy nie takie rzeczy się zdarzały ;-). To jest, proszęż ja Ciebie, relikt, i jako taki sobie (i nam...) w bazie został. Od lat już wszakże prosimy uprzejmie i usilnie, żeby takie lakoniczne wypowiedzi dodawać jako komentarze pod notami, recenzjami i na Forum, a w tekstach przeznaczonych dla Działu Recenzji wypowiadać się jednak nieco obszerniej i bardziej merytorycznie :o).
Użytkownik: reniferze 12.04.2013 08:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Reniferku Kochany, ale zo... | sowa
Oooo.. mój blond rozumek pominął datę ;).
Użytkownik: krasnal 12.04.2013 00:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
Obiecać nie obiecuję, ale biorę do serca i zobaczymy, co wyjdzie:)
Użytkownik: Chilly 12.04.2013 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
Brakuje mi i zawsze brakowało w Biblionetce miejsca na krótkie (kilkuzdaniowe) niemoderowane opinie/notki, coś jak w Filmasterze.
Wiem, że teraz takie teksty można umieszczać np. pod notą wydawniczą, ale jest to zupełnie nieintuicyjne i nie widać ich od razu na stronie książki.
Zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa, że zaleją nas wypowiedzi typu: super książka! polecam! itp. i prawdę mówiąc nie mam pomysłu jak można by się przed tym bronić... Ale może mimo wszystko warto by się nad tym zastanowić? Może zachęciłoby to większą liczbę osób do pisania o przeczytanych książkach...
Użytkownik: Michael Glomb 12.04.2013 11:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Brakuje mi i zawsze brako... | Chilly
Popieram. Często po przeczytaniu książki podzieliłbym się kilku zdaniową opinią, a nie mam czasu ani sił na pisanie recenzji. W moim odczuciu recenzja powinna być przemyślana i porządnie napisana, więc w efekcie się za nią nie zabieram (mimo początkowych chęci). Może byłoby warto zrobić miejsce, w którym takie krótkie opinie wyświetlałyby się jedna pod drugą.

Chociaż także nie mam pomysłu jak uchronić się przed zalewem nic nie wnoszących komentarzy jak "Polecam!", abo "Nie podobała mi się".
Użytkownik: sowa 12.04.2013 12:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Brakuje mi i zawsze brako... | Chilly
Taka niewielka wypowiedź, dodana do Działu Recenzji, przechodzi przez Poczekalnię i trafia na stronę książki - do Miscellaneów. Jeśli okazuje się tekstem w rodzaju "Książka super, przeczytajcie koniecznie", odsyłamy ją autorowi z prośbą, żeby rozbudował ją nieco lub skorzystał z Forum.
Użytkownik: apsara 09.08.2013 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Brakuje mi i zawsze brako... | Chilly
Zgadzam się! Bijąc się w piersi przyznaję, że często ochota na napisanie recenzji wyparowywuje wobec braku czasu, a jakoś nigdy nie wpadłam żeby spłodzić 2-3 zdania komentarza pod notą...
Użytkownik: sowa 27.08.2013 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgadzam się! Bijąc się w ... | apsara
...a może i ze 4-6 zdań nie bezpośrednio pod notą, tylko via Poczekalnia do Miscellaneów? Pomyślisz i o takiej możliwości? :-)))
Użytkownik: espinka 17.08.2013 14:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
Dołączam do grona osób, które chętnie podzielą się opinią o książce w kilka zdaniach, niekoniecznie obszernej recenzji. Proza życia, czyli brak czasu, sprawia, że mimo szczerych chęci, nie udaje mi się zmobilizować i napisać czegoś dłuższego o przeczytanych książkach.
Swoją drogą, postaram się poprawić :)
Użytkownik: sowa 27.08.2013 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Dołączam do grona osób, k... | espinka
Tak-tak-tak! Prozie życia dajmy odpór choćby kilkoma zdaniami :o).
Użytkownik: LouriOpiekun BiblioNETki 05.11.2013 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
Ja proponuję zaś rozszerzenie/modyfikację tej akcji (sam robię to od niedawna):
przejrzyjmy nasze domowe biblioteczki oraz wypożyczone książki, pod kątem informacji o nich w BNetce - i dodajmy, jeśli brakuje, tekst z okładki albo notę wydawcy, albo jakieś zdanie ze wstępu czy cokolwiek - byle tylko książek "gołych" robiło się coraz mniej!
Użytkownik: sowa 05.11.2013 15:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja proponuję zaś rozszerz... | LouriOpiekun BiblioNETki
Pomysł (dziękuję Ci bardzo i za ówże, i za jego realizację) dobry podwójnie, bo przy okazji takiego przeglądania można czasem we własnej biblioteczce trafić na jakiś zapomniany skarb. No i pamiętajmy, że zima idzie, nie zostawiajmy "gołych" książek ;-).
Użytkownik: jankowalczak 20.02.2014 14:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytamy, można powiedzieć... | sowa
mi tez się podoba ten pomysł!
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: