"...O Bogu powypisywano całe tomy i rozprawia się o Nim bez końca. We wszystkich wielkich tradycjach wyznaniowych podstawową zasadą doznania religijnego jest włączenie Go do codziennego życia. Ale najwięksi teologowie żydowscy, chrześcijańscy i muzułmańscy zawsze twierdzili, że choć nasze domniemania na temat Boga należy ubierać w słowa, wszystkie rozważania, jako dzieło człowieka, będą z natury rzeczy niezadowalające..."


W niniejszym dziele autorka stara się przekazać jak ludzie postrzegali Boga w czasach przednowoczesnych. W jakich ważnych aspektach - np. Pismo Święte, natchnienie, stworzenie, cuda, objawienie, wiara i tajemnica - religia błądzi. Jakie tradycyjne założenia religijne obaliły narodziny "nowoczesnego Boga".

Celem tej książki nie jest dokładny opis religii w jakimkolwiek okresie historycznym, lecz zwrócenie uwagi na pewną tendencję - apofatyczny sposób poznania Boga - której echa znajdujemy w naszym dzisiejszym zagubieniu religijnym.

[VIK, 2011]