Dodany: 20.02.2013 12:18|Autor: Sylwia_

Koniec bibliotek szkolnych?


Coraz głośniej wokół przedstawionego przez Michała Boniego, Ministra Administracji i Cyfryzacji projektu założeń ustawy o poprawie warunków świadczenia usług przez JST. Krytycy pomysłu, według których może on przyczynić się do masowych likwidacji bibliotek szkolnych, protestują na stronie www.stoplikwidacjibibliotek.pl
Wystosowano m.in. List otwarty do Ministra Administracji i Cyfryzacji Michała Boniego w obronie bibliotek.


Więcej informacji: Rynek Książki, www.stoplikwidacjibibliotek.pl
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 73
Użytkownik: modem2 20.02.2013 13:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Tam jest tylko 13 tys. podpisów, a powinna być cała Polska. W bardzo bliskiej przyszłości Wasze dzieci, rodzeństwo, nastoletni znajomi NIE BĘDĄ mieli w swojej szkole BIBLIOTEKI. Wpisujcie się proszę i udostepniajcie link wszystkim znajomym.
Użytkownik: piotrek1876 20.02.2013 14:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Tam jest tylko 13 tys. po... | modem2
Chory pomysł z likwidacją bibliotek. Ale ten rząd już niczym nie jest w stanie mnie zaskoczyć.
Użytkownik: modem2 20.02.2013 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Tam jest tylko 13 tys. po... | modem2
Bardzo proszę, żeby każdy kto podpisał się pod protestem, wpisał również tu jako komentarz krótkie: ok albo cokolwiek po to, aby watek nie zginął.
Użytkownik: nainala 24.02.2013 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo proszę, żeby każdy... | modem2
Już podpisałam razem z komentarzem,
Użytkownik: janmamut 20.02.2013 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Tam jest tylko 13 tys. po... | modem2
Podpisałem, ale nie mam najmniejszych złudzeń, że esbecki kapuś się tym przejmie.
Użytkownik: modem2 20.02.2013 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Podpisałem, ale nie mam n... | janmamut
Bo potrzeba jeszcze ruszyć to w mediach. Ktoś jest w stanie?
Użytkownik: Auriga 20.02.2013 15:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Poparłam.
"Poprzez przyłączenie biblioteki publicznej do biblioteki szkolnej." Nie wyobrażam sobie tego rozwiązania.
A przeniesienie biblioteki szkolnej do publicznej też nie jest dobre.
W mniejszych miejscowościach i na wsiach często nie ma bibliotek.

Zadziwia mnie, że z jednej strony trąbią o niskim czytelnictwie w Polsce (ok 60% Polaków w ubiegłym roku nie przeczytało ani jednej książki!), a następnie chcą zlikwidować biblioteki szkolne. :/
Użytkownik: Małgorzata_ 20.02.2013 15:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam.

Historia pokazuje, że chcąc zniszczyć cywilizację zaczynało się od niszczenia edukacji i palenia bibliotek :(
Użytkownik: lady P. 20.02.2013 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam.
Użytkownik: takaja25 20.02.2013 16:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
To jest nie do pomyślenia, doprowadzają do tego że czytelnictwo w Polsce będzie na najniższym poziomie w Europie o ile już nie jest. Powinno się więcej zainwestować w biblioteki a nie je zamykać, stworzyć je takimi by przyciągały od najmłodszych lat. Szczerze mówiąc wolała bym płacić na biblioteki niż na abonament radiowo-telewizyjny bo to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto, to książka jest kulturą a nie seriale, serialiki i programy rozrywkowe.
Użytkownik: boismortier 20.02.2013 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałem. Żle się dzieje w naszej Ojczyźnie
Użytkownik: alva 20.02.2013 17:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam. Poziom czytelnictwa i tak jest niski, a jeśli jeszcze odbierze się dzieciom możliwość obcowania z książką na co dzień, to boję się myśleć, co z tego wyniknie.
Użytkownik: midori. 20.02.2013 18:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Poparłam!
Użytkownik: mamuśka 20.02.2013 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Również poparłam.
Użytkownik: misiak297 20.02.2013 18:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Zrobione.
Użytkownik: Darman 20.02.2013 18:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Ja też poparłem. A pomysł przeniesienia biblioteki publicznej do szkolnej to już całkowita niedorzeczność.
Użytkownik: Lancan 20.02.2013 19:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też poparłem. A pomysł... | Darman
To kolejny nonsens bez pokrycia, ale a nuż nikt nie zauważy, że się tak "nida" :P
Użytkownik: Jabłonka 20.02.2013 19:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Zrobione :)
Najgorzej było ze słowem do ministra :(
Użytkownik: Lancan 20.02.2013 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Już dołączyłem. Zastanawiam się, co będzie następne? Ja wiem, że kultura się nie opłaca, że po co teatr, jak można tam rypnąć super market, że żyjemy coraz bardziej pośród masowej tandety, a jedyną wartością wymierną stają się pieniądze. Ale co będzie dalej? Nasz świat niewiarygodnie schodzi na psy. Może plastikowe społeczeństwo nie potrafiące samodzielnie myśleć jest celem rządu samym w sobie? Zawsze najpierw uderza się w intelektualistów.
Użytkownik: Zbojnica 20.02.2013 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Tak, tak, niech zlikwiduja biblioteki, a w pozostałe po nich pomieszczenia wstawią telewizory z konsolami Play Station, coby dzieciaczki sobie pograły na przerwach, w okienkach i po lekcjach też. To będzie z pożytkiem.
Użytkownik: Ala O. 20.02.2013 19:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, niech zlikwiduj... | Zbojnica
Biblioteki szkolne są rozpaczliwie nie dofinsowane od wielu lat. Młodzież interesuje się literaturą, jest mi bardzo przykro, że nie mam dla nich nowości, a to co jest rozsypuje się. Dostaję książki od darczyńców (czasami). Bibliotekom potrzebne jest solidne wsparcie, a nie traktowanie ich jak zbędny balast. Protest poparłam.
Użytkownik: Astral 20.02.2013 20:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Choć formalnie poparłem, nie mam złudzeń. Rząd i tak wie lepiej. Dziś zrobią unik, a jutro będzie po wszystkim. Wypowiedzi ministra Zdrojewskiego w sprawie upadku czytelnictwa w Polsce (w kontekście małych bibliotek na łasce niechętnych samorządów) są charakterystycznie demagogiczne. Pan minister jest spokojny i zadowolony, bo w czymś tam Polska (podobno) przoduje i ma się czym szczycić. To oczywiście odnosi się do całego rządu. Kultura po prostu się nie liczy w wyścigu o punkty rankingowe. Praca u podstaw (szkoły, przedszkola) - też. Niestety. Nakłady na kulturę (i naukę, i sport) po prostu nie przekładają się natychmiast na wyniki. I tu leży pies pogrzebany.
Użytkownik: Marylek 20.02.2013 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Zrobione.
Użytkownik: anek7 20.02.2013 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisane.
Użytkownik: emkawu 20.02.2013 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam i ja.
Podpisujcie i Wy!
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 20.02.2013 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisaliśmy wraz z małżonkiem.
Jako mieszkańcy wsi doskonale wiemy, jak to jest, kiedy do biblioteki się ma kilkanaście kilometrów. My wsiadamy w auto i jedziemy; ale wiele dzieci z okolicy, normalnie dojeżdżających parę kilometrów do szkoły, pewnie zrezygnowałoby z wypożyczania, gdyby korzystanie z biblioteki wymagało, żeby po szkole wsiadać w kolejny autobus, tracąc przy tym parę złotych i godzinę czasu. Przeczytają bryki w internecie albo i nie, bo komputery też przecież jeszcze nie wszyscy mają.
Niby "cała Polska czyta dzieciom", a tu się zwłaszcza tym najmniej zamożnym odbierze jedną z nielicznych okazji do kontaktu z książką...
Użytkownik: modem2 20.02.2013 22:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
I przekazujcie proszę dalej.
Użytkownik: margines 20.02.2013 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Oczywiście, że podpisałem:)!

Dopiero dziś znalazłem czas, żeby złożyć swój podpis pod tym protestem, chociaż już przedwczoraj znajoma wysłała mi link.
Użytkownik: tynulec 20.02.2013 22:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam.
Użytkownik: Zoana 20.02.2013 23:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam ja i mój tata. Już jest ponad 15 tys. podpisów, ale to wciąż bardzo mało...
Użytkownik: krasnal 20.02.2013 23:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam.
A wcześniej włos mi się na głowie zjeżył.
Cieszę się, że strona poświęcona akcji jest sensownie zrobiona, to zachęca do włączania się.
Użytkownik: Pani_Wu 20.02.2013 23:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam, rozpowszechniłam i wystosowałam kilka zdań do Pana Ministra z pozycji swoich 26 lat belferstwa.
Użytkownik: Butterflyk 20.02.2013 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam. To jest naprawdę przykre. :-(
Użytkownik: chuda 21.02.2013 08:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Niestety często jest tak, że właśnie biblioteka szkolna to pierwsza biblioteka w życiu bardzo wielu uczniów. Nie wyobrażam sobie, aby ten pomysł ministra został zrealizowany...
Użytkownik: kornwalia 21.02.2013 08:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam.
Użytkownik: Habina 21.02.2013 08:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisane.
Użytkownik: modem2 21.02.2013 09:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
15 i pół tysiąca - mało, mało nas do pieczenia chleba, musi nas być z dziesięć razy tyle. Wpisujcie się i rozpowszechniajcie.
Użytkownik: szahnamee 21.02.2013 09:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam, ale czy to coś da?
Użytkownik: klaudia35 21.02.2013 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam, ale znając życie tylko na tych podpisach się skończy :(
Użytkownik: Agnieszka Maciejewska 21.02.2013 10:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Podpisałam, ale znając ży... | klaudia35
Podpisałam już dawno. Teraz namawiam do tego samego znajomych.
O takich rzeczach trzeba głośn mówić. Ja ze swojej strony postaram sie też pomóc medialnie.
Użytkownik: modem2 21.02.2013 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Podpisałam już dawno. Ter... | Agnieszka Maciejewska
Moja znajoma bibliotekarka ze szkolnej biblioteki robi akcję wśród uczniów. Oni też podpisują. Może inne biblioteki też?
Twoja pomoc medialna - super. Nie wiem, czy słyszałaś, że ostatnio dziennikarka Anna Dziewit (żona Marcina Mellera) napisała list otwarty w sprawie czytelnictwa do min. Zdrojewskiego
http://lewica24.pl/ludzie-i-polityka/44-ludzie-i-polityka/2483-list-otwarty-do-ministra-kultury-i-dziedzictwa-narodowego-przeciwdzialajmy-wielkiej-katastrofie-kulturalnej.html
Może ktoś ma z nię kontakt i mógłby poprosić o pomoc medialną?
Użytkownik: modem2 12.03.2013 17:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Podpisałam już dawno. Ter... | Agnieszka Maciejewska
I jak tam z akcją medialną?
Użytkownik: Mary93 21.02.2013 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam.
Użytkownik: Hysteria 21.02.2013 19:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam
Użytkownik: B-allucard 21.02.2013 23:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Również się podpisałem i napisałem dość spore wyjaśnienie mojego stanowiska, oczywiście popierając wszystko argumentami. Może uda się coś zdziałać, tak jak w przypadku ACTA.
Użytkownik: modem2 22.02.2013 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Teraz 17840 podpisów. Od przedwczoraj przybyło ok 4 tys. - ciągle mało, mało. Udostępniajcie link na innych portalach.
Użytkownik: Bacia 22.02.2013 10:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Teraz 17840 podpisów. Od ... | modem2
Właśnie wysłałam poparcie.
Użytkownik: reniferze 22.02.2013 11:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Oczywiście poparłam, rozesłałam też maile do wszystkich znajomych i wkleiłam na fejsbuka.
Użytkownik: alicja225 22.02.2013 13:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Poparłam i rozpowszechniłam.
Użytkownik: kasiunia2 22.02.2013 17:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Poparłam
Użytkownik: pawelw 22.02.2013 23:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Mam mieszane uczucia.

Idea łączenia bibliotek szkolnych i publicznych może mieć zalety. Pod warunkiem, że każda szkoła będzie mieć fizycznie bibliotekę na miejscu. Ale to akurat NSA orzekło, a ministerstwo potwierdza.

Załóżmy optymistyczną wersję. Łączymy wszystkie gminne biblioteki szkolne i publiczne w jedną instytucję z filiami w każdej szkole. Nie muszę już jechać 7 km do biblioteki gminnej, tylko robię spacerek do najbliższej szkoły. Moje dziecko może wypożyczać książki z biblioteki szkolnej również w ferie i wakacje. Ma również dostęp do całego księgozbioru gminnego, książka nie musi być fizycznie w szkole, po zamówieniu przyjedzie na drugi dzień. Biblioteka gminna zamawia hurtem książki do wszystkich filii negocjując przy tym większe zniżki.
Teoretycznie brzmi całkiem obiecująco.

Nie boję się kwestii likwidacji bibliotek szkolnych. Z ustaw, orzecznictwa i wypowiedzi ministerstwa jasno wynika, że nikt bibliotek fizycznie ze szkoły nie wyprowadza.
Prędzej znikną biblioteki gminne. Bo gmina chętnie zamknie obecną bibliotekę publiczną rozdzielając księgozbiór pomiędzy filie w szkole. Co też nie musi być takie złe, bo do biblioteki będę miał bliżej. Przespaceruję się najwyżej dwa razy, raz zamawiając książki, drugi raz je odbierając. I tak będzie mi wygodniej, bo biblioteka gminna jest mi zupełnie nie po drodze, a za to codziennie jadąc do pracy mijam dwie szkoły. Dajcie mi jeszcze możliwość zamawiania książek przez internet z odbiorem w szkole po drodze. Znowu, teoretycznie brzmi nieźle. Oczywiście z praktyką może być różnie, ale bez możliwości łączenia funkcji biblioteki szkolnej i publicznej, ta teoria pozostanie tylko wizją...

Oczywiście są niebezpieczeństwa. Trzeba by jasno określić zasady dostępu publicznego do szkół, zapewnić bezpieczeństwo dzieci, zdefiniować minimalne wymagania co do filli szkolnych (teraz tego nie ma).

Nie przekreślałbym jednak idei projektu. Trzeba tylko zapewnić, żeby codzienna praktyka, bieda i cwaniactwo gmin nie zgubiły ducha tego projektu.
Przecież celem projektu nie jest likwidacja bibliotek szkolnych!

Kiedyś na spotkaniu gminnym nasz wójt powiedział, że gminy nie stać, any nowa szkoła zbudowana za 20 milionów złotych stała pusta od godziny 14. Poniekąd racja. Szkoła może służyć innym instytucjom gminnym jeśli nie koliduje to z zadaniami edukacyjnymi. Równie dobrze szkoła może służyć nie tylko dzieciom, ale wszystkim mieszkańcom gminy. W budynku w tej szkole już teraz działa dom kultury.

Użytkownik: krasnal 23.02.2013 00:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam mieszane uczucia. ... | pawelw
Sporo racji masz w tym, co piszesz - przy założeniu optymistycznego wariantu:) Czyli - że pójdzie to w stronę lepszej organizacji, jak zamawianie przez internet, wypożyczenia między filiami. Tylko że to wszystko kosztuje, a część samorządów deklaruje, że chętnie na obowiązku utrzymania bibliotek by zaoszczędziło... Jasne, że celem projektu nie jest likwidacja bibliotek szkolnych. Ale projekt daje taką możliwość - i ja się takich rozwiązań boję. Znajdą się oczywiście samorządy, które będą nastawione na jak najlepsze utrzymywanie bibliotek, szukanie nowych rozwiązań, sensowne przeorganizowanie. (W Rzeszowie ostatnio co chwilę któraś filia jest w remoncie, sporo nowości, część filii jest skomputeryzowana, a ponoć do przyszłego roku mają już być wszystkie). Ale znajdą się i takie, które utną, co się da, ze szkodą dla czytelników. Ja rozumiem, że samorządy w różnych kwestiach powinny mieć dowolność w dobieraniu rozwiązań. Niemniej w tym przypadku uważam, że pewne ramy powinny być określone na tyle precyzyjnie, by nie pozwolić na lekceważenie podstawowego celu istnienia bibliotek, a więc dostępu do literatury i wiedzy dla całego społeczeństwa.

Jeszcze nie przetrawiłam jakiś czas temu nabytej wiedzy, że w szkole nie ma już higienistek. Nie wyobrażam sobie - jak to, przecież zawsze, jak coś się komuś stało, higienistka była pod ręką i można było liczyć na podstawową pomoc. Takie wspomnienia własne. Tutaj, przyznam, nie wiem, jak została przeorganizowana kwestia bezpieczeństwa, bo jakoś musiała być. Ale chyba przeraża mnie kierunek, w jakim szuka się oszczędności...

A co do wykorzystania budynku szkoły w godzinach popołudniowo-wieczornych, zgadzam się. Choćby sale gimnastyczne są wynajmowane na różne zajęcia sportowe. Natomiast z biblioteką jest ten problem, że powinna być czynna dłużej, niż tylko popołudniami. I tu, jak wspomniałeś, pojawia się kwestia bezpieczeństwa...
Użytkownik: krasnal 23.02.2013 00:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam mieszane uczucia. ... | pawelw
Jeszcze przyszła mi do głowy inna rzecz. Całym sercem popieram ideę informatyzacji bibliotek, kocham rzeszowską publiczną za katalog online itd. Ale to jest świetna rzecz dla czytelnika "otrzaskanego". Ja nie muszę szukać na półkach czegoś ciekawego do czytania, bo dzięki biblionetce mam schowek spuchnięty do granic nonsensu, kwestia jest tylko - co teraz i czy to jest na półce czy wypożyczone (i w której z kilkunastu filii, do których mogę podjechać). Są czytelnicy (chyba głównie czytelniczki, tak z moich obserwacji), którzy wchodząc do biblioteki po prostu pytają bibliotekarza o polecenie książek (i nie byle czego, bo to i tamto, i tę całą półkę też, już czytali;) Co jednak z czytelnikiem, powiedzmy, początkującym? Albo po prostu "tradycyjnym", który chce sobie poszperać między książkami w poszukiwaniu czegoś, co mu się spodoba, przejrzeć notę na okładce, przeczytać pierwsze kilka akapitów? Znów powołam się na przykład publicznej biblioteki w Rzeszowie - bo to dobry przykład:) Wypożyczalnia główna od początku istnienia działała na rewersach, potem na zamawianiu komputerowym. Teraz przechodzi remont, który ma między innymi na celu wpuszczenie czytelników między półki. Niech mają możliwość pogrzebać sobie sami.

Dla mnie optymalną opcją jest łącznie obu form - informatyzacja, ale i bezpośredni dostęp do księgozbioru. Łączenie kilku bibliotek w filie, łączne ich zaopatrywanie, a potem wypożyczenia między nimi - ogranicza tę drugą możliwość. Fizycznie w każdej filii książek będzie mniej, a zatem, de facto, mniejszy wybór dla tych, którzy się dopiero oswajają i nie mają spuchniętych schowków. A to dla nich przede wszystkim jest idea jak najłatwiejszego dostępu - jeśli myślimy o zapobieganiu wtórnemu i funkcjonalnemu analfabetyzmowi. Starzy wyjadacze mogą się zżymać na niewygodę, ale przecież dadzą sobie radę. Jasne, że oni też są ważni, ale to już nieco inny problem.

Przypomniała mi się scena z ostatniej wizyty w bibliotece. Przychodzi mama z córką, lat może 5, i wybierają wspólnie książeczki. Mama trochę nadzoruje, ale to mała początkująca czytelniczka wyszukuje sobie to, co ją ciekawi. Bezcenne!:)
Użytkownik: Eida 23.02.2013 15:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze przyszła mi do gł... | krasnal
Podpisuję się obiema rękami od Twoją wypowiedzią. Od razu przypomniał mi się esej O bibliotece (Eco Umberto).
Użytkownik: Marylek 23.02.2013 07:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam mieszane uczucia. ... | pawelw
Tak jak pisze Krasnal, to co mówisz, sama idea jest TEORETYCZNIE interesująca i do rozważenia. Natomiast praktyka zwykle solidnie różni się od teori, przynajmniej u nas. Dominujące są chęci zaoszczędzenia przez gminy na czym się tylko da, najlepiej na tym, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Biblioteki nie widać.

Wiele już było szczytnych pomysłów niezrealizowanych. Idea niskiej liczebności klas, dla przykładu, nieprzekraczających 25 uczniów (to i tak dużo!). Nawet przyjęto stosowne postanowienia, dokładnie wiem kiedy - 24 lata temu. I co? I nic. U nas tak się dzieje, że jeżeli pomysł składa się z dwóch części, z których pierwsza polega na likwidacji/wyburzeniu/zniszczeniu czegoś co jest, a druga na stworzeniu/rozbudowie/uzupełnieniu czegoś, to tę pierwszą realizuje się szybko i łatwo, a na drugą często brak i sił, i srodków.

Dlatego jestem przeciwna niszczeniu staus quo, już i tak w naszym szkolnictwie coraz marniejszego.
Użytkownik: anek7 23.02.2013 11:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam mieszane uczucia. ... | pawelw
Nie będę powtarzać tego co już pisała Krasnal o dostępie do półek (szczególnie dla osób starszych lub mniej obytych z komputerem)ale podrzucę jeszcze jeden problem, który znam z autopsji. Pracuję w gimnazjum i część etatu mam właśnie w szkolnej bibliotece. Pomijam już, że owa biblioteka znajduje się "w głębi" budynku i aby się do niej dostać trzeba odbyć spacerek po schodach i korytarzach, to zasadniczym jej mankamentem jest rozmiar. Są to bowiem dwie klitki o wymiarach 6m na 3m czyli raczej niewielkie. W jednej z nich znajdują się 4 stanowiska komputerowe, jakaś drukarka, moje biurko, katalogi i trzy regały z księgozbiorem podręcznym (słowniki, encyklopedie, itp.). Druga mieści zasadniczy księgozbiór i już jest tam ciasno do granic możliwości, a kiedy przychodzą maluchy (biblioteka jest wspólna dla gimnazjum i podstawówki)o któraś z nas bibliotekarek pilnuje, żeby sobie dzieciaki coś złego nie zrobiły przez przypadek - o co, w chwili kiedy np. trójka ośmiolatków kotłuje się w przejściu szerokości pół metra, wcale nie tak trudno...

I szczerze mówiąc nie mam pojęcia gdzie mogłybyśmy zmieścić jakieś półki na księgozbiór "dorosły", bo już teraz kupując nowe książki musimy mocno kombinować gdzie je upchnąć. A niestety nie ma możliwości przeniesienia biblioteki do innego pomieszczenia.
Użytkownik: modem2 23.02.2013 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie będę powtarzać tego c... | anek7
Nic tylko wysłać opis takiej sytuacji Boniemu - może takie wypowiedzi wreszcie otworzą "reformatorom" oczy?
Użytkownik: Szaraczek 23.02.2013 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie będę powtarzać tego c... | anek7
Aniu, tak a propos Twojej szkolnej biblioteki, to czy czytałaś może mój mail na PW? :)
Użytkownik: Kuba Grom 24.02.2013 15:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam mieszane uczucia. ... | pawelw
Popytałem różnych osób i opinie są mieszane. Niektórzy zauważają że w kilku miejscach takie połączenie już się dokonało i funkcjonuje dobrze, na przykład w Jordanowie. We Wrocławiu załatwiono to w ten sposób, że utworzono filie bibliotek publicznych w budynkach szkół - przez co formalnie taka biblioteka nie jest szkolna, choć w szkole. Dużo chyba zależy też od warunków - w niektórych szkołach biblioteki są osobnym budynkiem, bądź mają wejście od zewnątrz, ca załatwie sprawę bezpieczeństwa.
Użytkownik: Eida 22.02.2013 23:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam i wysłałam wiadomość do znajomych. Zobaczymy.
Użytkownik: Kuba Grom 23.02.2013 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Wpisałem się. I wkleiłem linka na kilka forów.
Użytkownik: enka 23.02.2013 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Podpisałam. Popieram całą sobą. Miejmy nadzieję, że będzie nas dużo więcej!!!
Użytkownik: modem2 25.02.2013 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Nikt się dziś nie wpisał?:(
Użytkownik: alva 25.02.2013 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Poparli moi rodzice. Nie są zalogowani w BNetce, więc wpisuję w ich imieniu:)
Użytkownik: Auriga 26.02.2013 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Akcję poparło już 26 tys. osób. A samą biblionetkę lubi 21 tys. Przydałoby się bardziej reklamować protest na fb.
Użytkownik: magdarynka29 27.02.2013 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcję poparło już 26 tys.... | Auriga
Podpisałam
Użytkownik: TheNaturat 27.02.2013 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Ze swojego (i kolegów) doświadczenia wiem, że z bibliotek szkolnych się korzysta tylko wtedy, gdy trzeba wypożyczyć lektury (a i to nie wszyscy). Jeszcze w podstawówce wypożyczałam inne książki, ale w gimnazjum i liceum do biblioteki nie zaglądałam, ale to jednak nie znaczy, że nie czytam książek. Chcę tylko powiedzieć, że koniec bibliotek szkolnych nie oznacza końca czytelnictwa, bez przesady.
Użytkownik: Astral 27.02.2013 20:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Ze swojego (i kolegów) do... | TheNaturat
Czyli jak zwykle rząd chce dobrze i wie, co robi?
Użytkownik: TheNaturat 27.02.2013 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli jak zwykle rząd chc... | Astral
Nie znam dokładnie tej sprawy. Ja też podpisałam tą petycję i nie uważam, że powinno się biblioteki szkolne zlikwidować. Chciałam tylko zwrócić uwagę na to, że jak ktoś będzie chciał czytać to będzie czytał a biblioteka w szkole nikogo do czytania nie skłoni, jeśli ten chciał nie będzie.
Użytkownik: Astral 27.02.2013 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Rząd chce, żeby wszystkie biblioteki były publiczne i stanowiły "centra kultury". To brzmi ładnie, tyle że... systematycznie maleje w Polsce liczba bibliotek, a większość jest finansowana przez lokalne samorządy - to katastrofa, bo one nie mają pieniędzy na kulturę lub nie chcą jej finansować.
Prawie codziennie ktoś z rządu wypowiada się na ten temat. I co? I nic. W Polsce jest już 185 byłych bibliotek szkolnych, które stały się publiczne. Rząd jest z nich BARDZO zadowolony. Dlatego ja się nie łudzę. Biblioteki szkolne zostaną zlikwidowane lub staną się filiami publicznych. Przy okazji usłyszymy, że rząd bardzo dba o kulturę, łoży szczodrze na biblioteki, które stają się coraz nowocześniejsze, lepsze, i coraz lepiej służą swoim czytelnikom. Może nawet że w tej dziedzinie Polska dotrzymuje kroku najbardziej rozwiniętym krajom, a nawet je przewyższa. Takie biblioteki wzorcowe istnieją. W internecie można je sobie obejrzeć. I co z tego?!
Użytkownik: modem2 04.03.2013 17:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Odświeżam wątek. Wpisujcie się tu.
Użytkownik: Małgorzata_ 08.03.2013 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Nowy artykuł. na temat pomysłu MAC.
Użytkownik: modem2 13.03.2013 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz głośniej wokół prze... | Sylwia_
Aktualne informacje na temat pomysłu Boniego http://wiadomosci.onet.pl/kraj/znp-broni-bibliotekarzy-szkolnych,1,5443285,wiadomosc.html
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: