Dodany: 04.02.2013 10:48|Autor: Aquilla

Ekranizacje


Wczoraj obejrzałam najnowszy film i stwierdzam. że po reakcjach krytyków spodziewałam się czegoś dużo gorszego. Zwłaszcza Jackman mnie pozytywnie zaskoczył - facet zdecydowanie wczuł się w rolę i patrzyło się na niego z przyjemnością. Nabrałam przy tym ochoty na kolejną filmową wersję, ale stworzono ich tyle, że nie mogę się zdecydować. Próbuję oglądać serial z Depardieu, ale jego Valjean jest tak antypatyczny, że nie mogę go kompletnie polubić. Polecilibyście, która ekranizacja Nędzników jest najlepsza?
Wyświetleń: 3375
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 8
Użytkownik: alicja225 04.02.2013 11:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Wczoraj obejrzałam najnow... | Aquilla
W najnowszej ekranizacji przeraża mnie jedno słowo- musical:) Nie pasuje mi taka formuła do "Nędzników". Ogólnie nie lubię tego gatunku filmowego i nie pójdę do kina. Widziałam ekranizację z 1998 roku - http://www.filmweb.pl/film/Nędznicy-1998-8045. Mam zastrzeżenia do zmiany fabuły i bardzo zawiodła mnie końcówka filmu. Można obejrzeć, ale zachwytu nie ma. Serialu nie widziałam, ale może sprawdzę. Lubię Depardieu i pasowałby mi do tej roli.
Użytkownik: misiak297 04.02.2013 11:34 napisał(a):
Odpowiedź na: W najnowszej ekranizacji ... | alicja225
Serial z Depardieu jest cudowny. Przy nim ta ekranizacja, którą widziałaś wypada - eufemistycznie mówiąc - blado.
Użytkownik: Aquilla 04.02.2013 11:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Serial z Depardieu jest c... | misiak297
Obejrzałam na razie sam początek i Depardieu mnie wkurza. Po pierwsze od samego początku mówi jak człowiek wykształcony i filozofuje. A Valjean przecież z początku był prostym chłopem. Po drugie nie widać, żeby mu było specjalnie źle po wyjściu z więzienia. Tzn. coś tam wspomina, ale ani w jego zachowaniu, ani w wyglądzie nic na to nie wskazuje, nie mówiąc już o jakiejś scenie, w której np. go wykopują z gospody. Po trzecie scena przemiany wewnętrznej jest słaba, nie widać po jego twarzy, żeby coś wielkiego się w nim działo. Po czwarte już w miasteczku czyni dobro,ale z taką miną, jakby miał to wszystko gdzieś. Poczekamy na scenę przyznania się do winy, może wtedy go polubię, na razie wolę Jackmana.
Użytkownik: misiak297 04.02.2013 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Obejrzałam na razie sam p... | Aquilla
Mówiąc o ekranizacji, która wypada blado miałem na myśli tę wersję z Neesonem. Musicalu nie widziałem. Zwróć uwagę, czy oglądasz serial, czy skróconą do 170 minut wersję...
Użytkownik: Aquilla 04.02.2013 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Mówiąc o ekranizacji, któ... | misiak297
Serial, serial - 6 godzin.
Użytkownik: misiak297 04.02.2013 12:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Serial, serial - 6 godzin... | Aquilla
A skąd wzięłaś, jeśli mogę spytać?:)
Użytkownik: Aquilla 04.02.2013 13:21 napisał(a):
Odpowiedź na: A skąd wzięłaś, jeśli mog... | misiak297
A wisi sobie na you tubie z angielskimi napisami, ale ciiii ;)
Użytkownik: Aquilla 04.02.2013 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: W najnowszej ekranizacji ... | alicja225
Byłam już wcześniej na Miserablach w Romie i twierdzę, że jest to jeden z moich ulubionych musicali. Piosenki są świetne, a fabuła dość wierna, choć oczywiście spłycona (m.in. Thenardierowie stali się postaciami poniekąd komediowymi - taka para cwanych złodziejaszków, poza tym Valjean nie odstawia ojca z siekierą, tylko dość szybko się godzi z nieuniknionym, Eponine jest trochę sympatyczniejsza... - to tak z większych zmian). Jeśli kogoś to ciekawi, to polecam poszukać paru piosenek i sprawdzić, czy się podobają (najlepiej z koncertu na 10 lecie musicalu, bo tam śpiewa śmietanka)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: