Dodany: 18.01.2013 15:41|Autor: kkici
Riyria jaka jest każdy widzi
Na tę pozycję trafiłam przypadkowo. Zwykle nie czytam fragmentów powieści, zadowalam się opisem wydawcy i na tej podstawie podejmuję decyzję o kupieniu lub przeczytaniu książki. W tym przypadku było inaczej – z ciekawości przeczytałam fragment, po czym niemal od razu pobiegłam do księgarni. Zakup okazał się strzałem w dziesiątkę.
Riyria od początku zaskarbiła sobie moją sympatię. Dwójka złodziei, z których jeden jest profesjonalnym egoistą, a w drugim co rusz odzywa się cichy ale stanowczy głos sumienia, potrafią w idealny sposób rozerwać czytelnika. Autor jednak bezustannie trzyma czytelnika w napięciu, nie pozwalając zbyt szybko przejrzeć przebiegu akcji czy motywów pojawiających się postaci. Te z kolei mają niebanalne, często skomplikowane profile psychologiczne. Dzięki temu zarówno „Królewskiej krwi” jak i „Wieży elfów” nie da się zbyt długo czytać; książkę dosłownie połknęłam w całości.
Dwa pierwsze tomy „Odkryć Riyrii” to zdecydowanie lektura dla każdego miłośnika niebanalnej fantasy. Oby kolejne tomy były co najmniej równie ciekawe!
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.