Użytkownik: misiabela 17.01.2013 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Za sprawą Jabłonki dołącz... | Monika.W No i masz ci los - kolejna akcja, która mi się podoba. Lecę robić własną listę :-)

Użytkownik: TOMPAP 09.02.2013 00:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Za sprawą Jabłonki dołącz... | Monika.W Źle. Proponuję inny wykaz:

Iliada, Odyseja ( przekład Siemieńskiego ), Ajschylos, Sofokles, Eurypides - tragedie ( wszystkie, które się zachowały są dziś dostępne ), Arystofanes - wszystko, "Liryka starożytnej Grecji", dalej: "Eneida" Wergilego, "MEtamorfozy" i "Sztuka kochania" Owidiusza, Plaut, Terencjusz, Menander, Teokryt, Apollonios Rodysjki "Argonautyka", "Satyryki" Petroniusza", "Metamorfozy albo złoty osioł" Apulejusza. I wówczas można mówić, że ma się solidne podstawy ze znajomości literatury starożytnej Grecji oraz Rzymu.

Użytkownik: Monika.W 09.02.2013 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Źle. Proponuję inny wykaz... | TOMPAP Pozazdrościć takiej półki. Moja niestety jest inna.
A na czym polega wyższość tłumaczenia Siemieńskiego nad innymi? Choćby nad przekładem Wittlina, który mnie zachwycił.

Użytkownik: TOMPAP 11.02.2013 12:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Pozazdrościć takiej półki... | Monika.W Na pięknej, XIX w. polszczyźnie, choć kosztem ścisłości. Jeden polski filolog klasyczny pisał ( Tadeusz Sinko bodajże ), że przekład jest jak kobieta - może być albo piękny, albo wierny ;) Siemieński tłumaczył to trzynastozgłoskowcem, toteż płynie się przez te słowa jak Odyseusz przez morze. ;) Generalnie, nie twierdzę, że przekład Siemieńskiego jest najlepszy, natomiast ja sam go polecam, ponieważ mi po prostu wydaje się lepszy literacko od prozy Paradowskiego. Wittlina natomiast nie czytałem, więc tu nie będę się wypowiadał. Jeśli zaś chodzi o "imponującą bibliotekę", to może jeszcze 20 lat temu byłaby imponująca, kiedy dostęp do lit. klasycznej był stosunkowo ograniczony. Teraz, gdy na rynku łatwo o pozycje z "Biblioteki Antycznej", czy reprinty Ossolineum dokonane przez wydawnictwo De Agostini, dostęp do takiej literatury jest stosunkowo prosty. A, że jest ona lepsza od wszystkiego, cokolwiek powstaje dzisiaj - tego nie muszę tłumaczyć. ;) Dlatego polecam. Moim zdaniem np. głębię psychologiczną bohaterów tragedii Eurypidesa, dopiero po 2 przeszło tysiącach lat osiągnął Dostojewski.

Użytkownik: Monika.W 11.02.2013 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Za sprawą Jabłonki dołącz... | Monika.W Pierwsza perła antyczna: O naturze wszechrzeczy (Lukrecjusz (Lucretius Carus Titus)).
Jeśłi 12 pereł, to podświadomie zakładałam - jedna miesięcznie. Niestety - Lukrecjusz w styczniu nie "wyrobił się".
Miałam duży problem czytając Lukrecjusza. Niesamowita treść i idee. I - język, który mnie przerósł. Jeśli nie czytałam przy maksymalnym skupieniu - już przy 3-4 zdaniu myślałam o czymś innym. Może to kwestia tłumaczenia? Czytałam tłumaczenie Krokiewicza, prozą. Bardzo ciężkie. Składnia tak udziwniona, że musiałąm czasem zdania rozbierać na czynniki pierwsze, aby zrozumieć.
Dostałam tłumaczenie Szymańskiego wierszem. W spokojnej chwili spróbuję tego. Może będzie bardziej zrozumiałe.

Sam Lukrecjusz - niesamowity. Jakim geniuszem trzeba być, aby prawie 2100 lat temu wymyślić, jak zbudowany jest świat. Wymyślić - bo przecież nie opierało się to na badaniach naukowych, ale właśnie na idei.

Użytkownik: TOMPAP 11.02.2013 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwsza perła antyczna: ... | Monika.W Lukrecjusz był epikurejczykiem, jego "De rerum natura", to w zasadzie wykład idei stworzonych wcześniej przez tego greckiego filozofa. Gdybyś chciała szerzej zaznajomić się z tematem, polecam fenomenalny "Hedonizm Epikura" Krokiewicza. Epikureizm, szczególnie w skrajnej, hedonistycznej odmianie Arystypa, znakomicie wpasowuje się w dzisiejsze czasy. Ja tam jednak wolę stoicyzm.

Użytkownik: Jabłonka 11.02.2013 13:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwsza perła antyczna: ... | Monika.W Nie byłabym sobą, żeby nie zainteresowało mnie dlaczego tak ciężko się to czyta... pozyskałam sobie, usiadłam z herbatą i zaczęłam czytać... wsiąkłam... :D ale w tłumaczenie wierszem właśnie :P rewelacja :)
A Zwrot: Jak zaczął się renesans (Greenblatt Stephen) Twój? Mogę się uśmiechnąć?

Użytkownik: Monika.W 11.02.2013 14:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie byłabym sobą, żeby ni... | Jabłonka Dołożę do paczki z książkami. Ale nie oczekuj fajerwerków. Dobre, ale nie rewelacyjne. Idąc za ciosem wyciągnęłam z półki Św. Augustyna. A z BJ wypożyczyłam Krokiewicza, będę rozgryzać jego styl.

Użytkownik: Jabłonka 11.02.2013 15:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Dołożę do paczki z książk... | Monika.W Pamiętam jak ja czytałam Augustyna :) świeżo po odkryciu katolicyzmu na nowo :P bardzo do mnie przemawiała postać św. Moniki ;)

Użytkownik: emkawu 11.09.2013 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwsza perła antyczna: ... | Monika.W Moniko, jeżeli będziesz miała ochotę wrócić do Lukrecjusza to polecam przekład poetycki Szymańskiego, o wiele milej się go czyta.

Użytkownik: Monika.W 11.09.2013 13:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Moniko, jeżeli będziesz m... | emkawu Wiem, wiem. Znaczy - zostałam poinformowana o tym:). Ale kiedy??? Kiedy mam wrócić? Jak tu tyle książek wciąż woła o czytanie?

Użytkownik: Monika.W 12.03.2013 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Za sprawą Jabłonki dołącz... | Monika.W Drugą perłą antyczną są Wyznania (Augustyn św. (Augustyn z Hippony)).
Wielka, mądra książka. Która chyba trochę mnie przerosła. Tym razem nie język czy styl - te są bez zarzutu, artystyczne wręcz, zachwycające tłumaczenie Kubiaka. Treść chyba mnie przerosła. To właściwie nie jest książka, to wielkie wyznanie wiary i pochwała, uwielbienie Boga.

Użytkownik: Jabłonka 12.03.2013 23:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Drugą perłą antyczną są W... | Monika.W A jak Monika Ci się podobała?

Użytkownik: Monika.W 12.03.2013 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: A jak Monika Ci się podob... | Jabłonka Znacznie bardziej, niż z wcześniej znanych jakiś opisów żywotów świętych. Rozumiem trochę bardziej jej świętość.

Użytkownik: Monika.W 26.03.2013 19:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Za sprawą Jabłonki dołącz... | Monika.W Trzecią z kolei perłą antyczną jest Heraklit i jego Zdania (Heraklit z Efezu). Zdania Heraklita w autorskim zestawieniu Adama Czerniawskiego (także jego tłumaczenie). Niesamowity jest Heraklit. Bardziej "nieprzenikniony" niż "ciemny".
W tym konkretnym wydaniu świetne posłowie Czerniawskiego "Heraklit i poeci".

Użytkownik: Monika.W 11.09.2013 11:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Za sprawą Jabłonki dołącz... | Monika.W Akcja leży odłogiem, a ja przecież zawsze taka zorganizowana. Jak to się stało? Wyciągnęłam więc z półki Ptaki; Lizystrata; Thesmoforie; Żaby; Sejm kobiet; Plutos (Arystofanes (Aristophanes)). I obiecuję sobie solennie, że będę czytać po 3 perły miesięcznie i akcję zakończę sukcesem.

Użytkownik: Monika.W 01.10.2013 20:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Akcja leży odłogiem, a ja... | Monika.W Obiecanki cacanki. Dopiero dziś skończyłam Ptaki; Lizystrata; Thesmoforie; Żaby; Sejm kobiet; Plutos (Arystofanes (Aristophanes)). Ale pewnie dlatego tak się ciągnęło, że po prostu Pan Arystofanes rozczarował mnie. To nie jest śmieszne, to jest wulgarne. Dałam 4 w wyniku przemyślenia problemu i dobrych Żab. Tak - Żaby są dobre. Jakby z nich wyciąć wulgaryzmy mogłabym im nawet dać 5,5.
A swoją drogą - jak my niewiele wiemy o tych Ateńczykach. Pewnie Arysofanes lepiej pokazał Ateny wojny Peloponezkiej, niż wcześniej Sofokles z Eurypidesem. Wolę jednak tragików i tematy wielkie, niż Arystofanes i kuśki.