Dodany: 03.11.2007 16:08|Autor: Jessica
Nudne jak flaki z olejem
Ja rozumiem, że Henryk Sienkiewicz to wybitny pisarz, otrzymał Nagrodę Nobla i w ogóle go szanuję. Mam przeczytać "Krzyżaków"? OK. Nie ma sprawy. "Quo vadis"? Nie ma problemu. Ale TO COŚ CZYTAĆ?
"Latarnik" opowiada o losie polskiego emigranta i tułacza, który najmuje się jako latarnik w Aspinwall. I tu zaczyna się historia...
Moja opinia? Beznadziejna książka. Najnudniejsza, jaką kiedykolwiek czytałam. Gdyby nie to, że była moją lekturą, pewnie nigdy bym jej nie przeczytała.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.