Dodany: 30.03.2004 19:19|Autor: voldie
mądrość w pigułce
"Podręcznik wojownika światła" nie jest "książką" w potocznym tego słowa znaczeniu. Elementy tak charakterystycznego dla Coelho alegorycznego opowiadania znaleźć można tylko w prologu i epilogu, które są zaledwie ramą dla najistotniejszej części "Podręcznika". Sięgając na zmianę to do teologii chrześcijańskiej, to do mądrości starożytnych mędrców, autor udziela nam krótkiej recepty na chorobę zwaną życiem. I choć porady raz po raz się ze sobą gryzą, to całość nie jest trudna do zgryzienia, zawiera dawkę spokojnego optymizmu i ukojenia. "Każdy ma chwile zwątpienia, ale ważne, by przeć na przód. Wszystko zależy od ciebie" - zdaje się mówić Coelho. A kto z nas nie chciałby usłyszeć kilku truizmów opakowanych w nową, życzliwą dla czytelnika formę?
Autor jest niewątpliwie znakomitym obserwatorem świata, ale w rzeczywistości jego powieści systematyzują i porządkują tylko wiedzę, którą posiada każdy z nas. Nie on pierwszy powiedział, że trzeba dążyć do urzeczywistnienia swoich marzeń (vide Alchemik), nie bać się w życiu odrobiny szaleństwa (Weronika postanawia umrzeć), nie rezygnować ze swojej szansy w obawie przed porażką (Demon i Panna Prym). Jego recepta na sukces polega jedynie na odświeżeniu starych mądrości, które zgubiliśmy gdzieś po drodze jako banalne i oczywiste, i które mamy szansę odkryć na nowo.
Czym jest więc "Podręcznik wojownika światła" Coelho? To jego osobiste metafizyczne przemyślenia i doświadczenia, swoista mądrość w pigułce, przystępnej i łatwej do zażycia. Na pozór mamy wszystko podane na talerzu, ale w rzeczywistości trzeba się nieźle napocić, żeby ogólnikowe, metaforyczne porady odnieść do swojej własnej rzeczywistości. Zawarte tu refleksje, choć mało odkrywcze, stanowią trzon całej twórczości pisarza, który rozwija je i poszerza w swoich kolejnych powieściach.
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.