Rec. Ewa Popielarz
Ocena: 5,5 / 6

„Chcecie bajki? Oto bajka”. I to nie jedna! Co prawda nie o pchle, a już na pewno nie o szachrajce, ale o – równie sympatycznych – zwierzętach wszelkiej maści i rodzaju. Jak na bajki przystało, wszystkie kończą się morałem, nie tylko w postaci zdawkowej formułki, ale też rozbudowanej „instrukcji”, w jaki sposób ów morał wprowadzić w życie.

Ezop, Fedrus, La Fontaine – to tylko część autorów, których bajki znalazły się na kartach książki Zabawa z bajkami. Niestety Berta Garcia Sabatés nie zdecydowała się na opatrzenie poszczególnych tytułów nazwiskami ich twórców. Mimo to książkę należy nazwać godną polecenia. Już same pięknie ilustrowane opowieści wystarczą, by zasłużyła na to miano, ale autorka przygotowała dla nas o niebo więcej. Każda bajka opatrzona jest pouczającym objaśnieniem, po którym następuje część rozrywkowa.

Znajdujemy tu zarówno zabawy ruchowe, jak i gry karciane oraz słowne, zajęcia wymagające sprawności manualnej, a także zachęcające do rozmów, np. o zazdrości. Czasem trudno znaleźć nić powiązań między grą a bajką. Do opowieści o dwóch kogutach, które walczyły o przywództwo na podwórku, po czym zwycięzcę porwał orzeł, została przypisana zabawa w… ciuciubabkę. Inne są już bardziej adekwatne: karcianą grę Kłamczuszek zaproponowano przy bajce o pasterzu, który oszukiwał, że wilk napada na jego stado, zaś opowieści o myszy, co chciała zagarnąć dla siebie cały ser, towarzyszy przepis na sernik. Niekiedy autorka zamiast zabawy podaje garść ciekawostek, na przykład o wynalezieniu koła czy o domowych sposobach na usuwanie plam i zabrudzeń po długopisie lub gumie do żucia.

Zabawa z bajkami to doskonała pozycja dla nauczycieli pracujących w przedszkolu czy szkole podstawowej. Może posłużyć również rodzicom, którzy zastanawiają się, jak w aktywny sposób spędzić czas ze swoim dzieckiem. Warto dodać, że nakładem Wydawnictwa Święty Wojciech ukazały się też książki Zabawa z przypowieściami i Zabawa z Biblią, będące ciekawym rozwinięciem tego pomysłu na sferę religijną.