Dodany: 13.12.2012 22:02|Autor: mastrangelo

Książka: Palacz zwłok
Fuks Ladislav

3 osoby polecają ten tekst.

Poniesie nas wiatr


Czechosłowacja, koniec pięknego okresu międzywojnia. Państwo chwieje się i drży z niepokoju, otoczone z każdej strony autokracjami i totalitaryzmami. Traktat monachijski podpisany, za chwil parę Niemcy zajmą Sudety, sekundę potem powstaną Protektorat Czech i Moraw oraz marionetkowa Słowacja, a Hitler urządzi marsz głównymi ulicami Pragi.

Ale przecież to nie polityka wyznacza cykl życia człowieka szarego. Pan Kopfrkingl pracuje w praskim krematorium. Jest wzorem uporządkowania i stateczności. Co dzień obsypuje swą żonę, pieszczotliwie zwaną Lakme, masą kwiatów i komplementów. Wzrusza się, gdy w radiu ma okazję usłyszeć muzykę klasyczną, uwielbia zwłaszcza mistrzów włoskich i austriackich. Wolne chwile spędza z małzonką i dwojgiem dzieci, poszukując rozrywek nietypowych, choć mieszczańskich. Wrażliwy na społeczną krzywdę Karel Kopfrkingl pomaga również pokrzywdzonym, zatrudniając ich do prostych czynności w krematorium. Jest człowiekiem miłującym spokój, traktuje życie na ziemi jak przystanek, każda cząstka skłania go do filozoficznej refleksji o raju, śmierci i reinkarnacji. Pan Kopfrkingl namiętnie czyta bowiem tybetańską książkę o metempsychozie. Wierzchnia powłoczka Karela Kopfrkingla kruszy się jednak coraz szybciej, ostatecznie doprowadzając go do szaleństwa i zbrodni.

Ladislav Fuks opowiada straszną historię o ludzkim szaleństwie. Zamiłowanie do porządku, skłaniająca do wanitatywnej refleksji praca, skrupulatność i dokładność aż do przesady, słowem - postępujące zafiksowanie pana Kopfrlkinga to niewątpliwie doskonałe stadium literackiego obłędu. Jeśliś, miły czytelniku, skory do pozostania przy tym sposobie odczytywania, wówczas lektura pozbawiona zostanie ważnej wartości dodanej. Fuks stworzył bowiem dzieło metaforyczne, gdzie warstwa ukryta jest znacznie ciekawsza. Przyjrzyjmy się jej bliżej.

Pisząc „Palacza zwłok”, Fuks okazał się twórcą na wskroś czeskim. Nie brakuje, rzecz jasna, akcentów kafkowskich – gęstej atmosfery niepewności i „hiperrealnego odrealnienia”, jednak ważniejsza jest nieprawdopodobna umiejętność opowiadania o wielkich rzeczach przez pryzmat drobnostek. To opowieść bliska Hrabalowi, choć zupełnie odmienna stylistycznie. Fuks, podobnie jak Hrabal, Pavel, Škvořecky, Grosman, czy, w mniejszym stopniu, Kundera skażony emigracją, nie uważa wielkich narracji za autentyczne. Żaden z nich nie dąży do stworzenia „wielkiej powieści czeskiej”, jak Amerykanie marzący o „wielkiej powieści amerykańskiej”. Piszą o niewielkim światku, w którym mieszczą się uniwersalne problemy. Przecież z tego powodu kochamy Kafkę, Schulza i Márqueza.

„Palacz zwłok” to także niezwykle kunsztowna opowieść, cudowna metafora zrównująca eugenikę, teorię ras, myślenie totalitarne z szaleństwem i opętaniem. Być może nie jest to metafora pierwszej świeżości, jednak podana w nietypowej formie. Fuks pokazuje, że szaleństwo wcale nie objawia się nadmiernym odstawaniem od społecznych norm, ale wręcz przeciwnie. Zbytnie przywiązanie do zinstytucjonalizowanego porządku nieuchronnie prowadzić będzie do ograniczania własnej wolności, a także swobody otoczenia. Zawód i miejsce pracy pana Kopfrlkinga tylko pozornie są powodem jego ekscesu i szaleństwa. Pan Kopfrkingl ma wrażenie, że posiadł władzę nad człowiekiem. Skoro możemy decydować o umarłych, choć Biblia wyraźnie oddziela oba porządki, dlaczegóż nie moglibyśmy arbitralnie wyrokować w sprawach żyjących?

Do szaleństwa Fuksa wiedzie również natura - instynkt przetrwania, potrzeba zaistnienia, a także zamknięty umysł. Pan Kopfrkingl jest człowiekiem słabym, pedanteria doprowadza go do stanu, gdy nie potrafi odważnie skonfrontować się z losem, a sytuacja nieschematyczna skłania go do konformizmu. Niezwykle ważnym przesłaniem wypływającym z każdej strony książki Ladislava Fuksa jest konieczność powątpiewania. Wątpliwości nie są, wbrew pozorom, faktem dyskwalifikującym wątpiącego, przeciwnie - podkreślają jego wartość i umiejętność krytycznej oceny, a także wyciągania wniosków sprzecznych z ogólnym trendem. W szalonych czasach, w których osadził swą opowieść Fuks, wątpienie jest odczytywane jako oznaka szaleństwa – vide kobieta, na którą co i raz natyka się pan Kopfrlking z rodziną. Wątpliwość realizuje się w ucieczce, bądź to rzeczywistej, bądź w odrealniony świat morfiny. Społecznie karygodne, jednak wyższa moralność zostaje zachowana.

W tym metaforycznym odczytaniu objawia się więc głęboka krytyka czeskiej reakcji na historię. W przeciwieństwie do Oty Pavla, autor mocno krytykuje czeskie postawy. Trauma Monachium, wbrew oczekiwaniom, nie tylko nie obudziła czeskiego ducha narodowego, nie spowodowała sprzeciwu wobec wypaczonej polityki rasowej, ale wręcz skłoniła do przytakiwania. Można tłumaczyć to obroną i chęcią przetrwania burzy i naporu, ale pan Kopfrlking, wyrzut sumienia Czechów, stereotypowy koniunkturalista, świadczy o zgubności takiej postawy.

„Palacza zwłok” można odczytywać nie tylko dosłownie i metaforycznie, ale również intertekstualnie. Ciekawym zabiegiem może być przyjrzenie się tej powieści w ponowoczesnym kontekście. Pan Kopfrlking opiera swoje rozumowanie, wyciąga wszelkie wnioski i formułuje opinie na podstawie przekazu medialnego. Nośnikiem informacji są również plotki i zasłyszane opowieści, które następnie, podświadomie, pan Kopfrlking rozbudowuje do niewyobrażalnych rozmiarów. Jedynym odstępstwem od tej reguły jest buddyjska księga oraz muzyka klasyczna sporadycznie słuchana w radio i w zakładzie pogrzebowym. Takie sposoby komunikowania ograniczają znacznie ludzką wiedzę, a więc również zdrowy rozsądek i krytyczne spojrzenie. Z jednej strony porównać to możemy do sławetnego „Żydzi zabili Jezusa i piją krew chrześcijańskich dzieci”. Z drugiej - spróbujmy zestawić czynniki, które kształtują wartościowanie pana Kopfrlkinga ze współczesnym odbiorem informacji w dobie Internetu.

Rzesza zdycha, Sojuz też, a Kopfrlking w nas wciąż dycha!


[Recenzję opublikowałem również na swoim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1262
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: