Polityka inaczej
Nareszcie o polityce mówi się inaczej. Nareszcie ktoś z kraju dobrobytu, wszechpotężnych regulacji, spokoju, trudnej pogody i zadowolenia z życia pokazuje, że o polityce można mówić w sposób wręcz groteskowy, a do tego z dystansem. Bo to polityka, o której główny bohater, stuletni Allan Karlsson nie chce mieć nic wspólnego. Ale ona go niesie na swoich plugawych skrzydłach. No to trzeba ją uprościć i pokazać tak, by wywoływała śmiech i refleksję, że aczkolwiek powszechna, wścibska, nieunikniona, można ją widzieć inaczej.
Literacka zabawa? Oczywiście, ale jednocześnie znakomita, ironiczna opowieść o kraju dobrobytu. Powiecie, że przeszarżowana. Możliwe. Ale niczego nie udaje. A do tego stuletniego Karlssona przy życiu trzyma... wódka.