To bardzo pożyteczna książka. Jej treść pozwala poszerzyć pole świadomości odbioru baśni, zapoznać się z definicjami gatunku. Książka dostarcza także motywacji do opowiadania i czytania baśni dzieciom, zamiast schematycznego zostawiania ich na pastwę telewizyjnych "bajek", które niweczą wszystkie zamysły wychowawców, od tysięcy lat tworzących baśnie dla ratowania ludzkiej wyobraźni. Po lekturze osiąga się wiedzę tajemną na temat zmian w świadomości dziecka, które poddane lękom z okresu edypalnego potrafi zapanować i terroryzować rodziców i nauczycieli, gdyż jego sfera id opanowuje ego na tyle skutecznie, że niszczy interpersonalne więzi z bliskimi, powodując poważne zachwiania w równowadze psychicznej, które z czasem przekształcają się w trwałe dysfunckje i choroby.

Jedyną wadą tego podejścia jest wykorzystywanie terminologii psychoanalitycznej do opisu i interpretacji baśni bez wyjaśnienia, że taki opis posiada swoje ograniczenia, wynikające z rozwoju doktryn psychologicznych. Czytelnik znający historię i rozwój psychoanalizy Freuda rozpozna manowce.

Język opracowania jest prosty, ale treść wymaga skupienia uwagi. Wątki są dobrze usystematyzowane w poszczególnych rozdziałach książki. Materiał jest obszerny i dobrze dopełniony przypisami (zdecydowanie zalecam czytanie przypisów; utrudnia to lekturę, ale ułatwia lepsze zrozumienie).