Dodany: 18.11.2012 13:22|Autor: andrzej.krystian

Książki i okolice> Książki w szczególe

4 osoby polecają ten tekst.

Perła literatury pamiętnikarskiej


Z pewnym ociaganiem zabrałem się do czytania pamiętników margrabiny von Bayreuth, jako że książka jest gruba i dotyczy mało znanego mi dworu króla pruskiego. Ale po przeczytaniu kilkunastu pierwszych stron, książka ta mnie tak zaciekawiła, że przeczytałem ją bez zbędnych przerw do końca.
Pamiętniki Friederike Sophie Wilhelmine Hohenzoller von Preußen von Bayreuth (1709–1758) (bo tak się nazywała autorka), czyta się jak najlepsze książki Aleksandra Dumasa ojca. Akcja jest żywa, a telent literacki autorki sprawia,że najbardziej wybredny czytelnik nie doszuka się tu dłużyzn.
Pamiętniki obejmują czas od 1706 r. do 1742r.
Przed oczami czytelnika pojawiają się znane postacie pierwszej połowy XVIII wieku w tym okrutny i prostacki car Piotr I, król polski August II ze swoim synem Augustem III i swoim dworem, tak dobrze nam znanym z powieści J.I. Kraszewskiego. Poznajemy twórcę państwa pruskiego Fryderyka I (króla kaprala) i Fryderyka II Wielkiego, który stworzył z Prus potegę europejską. Poznajemy władców ksiąstw i ksiąstewek niemieckich, ich intrygi, układy polityczne i skomplikowane dzieje. A wszystko to jest opowiedziane lekko, jasno i zajmująco.
Autorka w swich pamietnikach jest szczera i prawdziwa w charakterystyce postaci i opisywanych wydarzeń. Ponieważ nie zamierzała opublikować pamiętników drukiem, nie miała potrzeby upiększać czy gloryfikować kogokolwiek czy czegokolwiek.
Wilhelmina oprócz talentu literackiego, posiadała również talent muzyczny. Grała na lutni, komponowała muzykę, w tym operę „Argenore" i szereg utworów instrumentalnych i wokalnych. Próbkę jej twórczości można usłyszeć na poniższych stronach „You tube“:
http://www.youtube.com/watch?v=pS4X-F5Rgj4&feature=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=7FRLmaM2j6s
Wilhelmina była ładną, zgrabną, drobną kobietą. Koszmarne jej życie pełne brutalnej przemocy i stresów (typowa przemoc w rodzinie), odbilo się na jej zdrowiu. Często chorowała i umarła przedwcześnie w wieku 49 lat, po kilkumiesięcznej ciężkiej chorobie, podczas której nie wstawała z łóżka.
Wydaje mi się, że księżna Wilhelmina może się ubiegać o miano kobiety XVIII wieku, będąc bezapelacyjnie najjaśniejszą gwiazdą życia intelektualnego swych czasów.
Na zakończenie kilka opinii autorki, jakże jeszcze dzisiaj aktualnych:
Nie kazdy może wierzyć ślepo [w Boga]; na ogół nawet ci, których wiara nie jest zbyt głęboka, żyją najmoralniej, ale nicpoń, który w nic nie wierzy, jest bardzo niebezpieczny dla społeczeństwa. Większość ludzi nie rozumie tego, w co wierzy; jedni odrzucają religię, ponieważ sprzeciwia się ich namiętnościom, inni bo chcą iść za modą, inni wreszcie, by zdobyć opinię ludzi światłych. Potępiam mocno tego rodzaju niedowiarków, ale nie mogę ganić tych, którzy postawili sobie za zadanie poszukiwanie prawdy i wyzwolenie sie od przesądów. (str.480-481)
Zwierzęta, moim zdaniem, też należą do istot rozumnych, a często są tak rozgarnięte, że tylko brak im mowy do wyłożenia tego, co myślą. … Gdybym chciała zbadać tę materię do głębi, to z pewnością potrafiłabym udowodnić, że więcej jest rozumnych zwierząt, niż ludzi. (str. 507)

Książka została wydana w serii "Pamiętniki kobiet" wyd. "Czytelnik" w 1973 r.
Pamiętniki (Bayreuth von Margrabina (Bayreuth Wilhelmina Fryderyka Zofia von))
Wyświetleń: 4015
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 13
Użytkownik: helen__ 18.11.2012 14:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Z pewnym ociaganiem zabra... | andrzej.krystian
Z racji tego, że wszelkiego typu pamiętniki to to, co Agnieszki bardzo lubią, dodane do schowka.:)
Użytkownik: Anna 46 18.11.2012 17:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Z pewnym ociaganiem zabra... | andrzej.krystian
Dwór pruski - terra incognita dla mnie.
Do schowka. :-)
Użytkownik: joanna.syrenka 18.11.2012 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Z pewnym ociaganiem zabra... | andrzej.krystian
Ha! Mój klimat! Niech mi teraz ktoś jeszcze wyjaśni, dlaczego nie znam serii "Pamiętniki kobiet" z Czytelnika?? Czyje jeszcze pamiętniki zostały wydane z tej serii? Jestem bardzo zainteresowana!

PS. andrzej.krystian - a propos Twojego ostatniego tematu - wyobraź sobie, że Haptmanna nie mają u mnie w bibliotece!
Użytkownik: joanna.syrenka 18.11.2012 19:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha! Mój klimat! Niech mi ... | joanna.syrenka
PS2 - już znalazłam, co jeszcze wydano z tej serii, ale nie wiem, czy lista jest kompletna.
Użytkownik: andrzej.krystian 18.11.2012 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: PS2 - już znalazłam, co j... | joanna.syrenka
Lista jest wg mnie kompletna. Wszystkie książki udało mi się zdobyć i nie natrafiłem na ślad innych. Seria właściwie powinna mieć nazwę: "Pamiętniki Kobiet XVII-XIX wieku". Tak wynika z zawartości serii i z informacji zawartej w biogramie tłumaczki dwóch pamiętników Elżbiety Wassongowej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/El%C5%BCbieta_Wassong​owa
Moja uwaga w ramach opcji "zgłoś błąd' została zignorowana.
Użytkownik: joanna.syrenka 18.11.2012 21:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Lista jest wg mnie komple... | andrzej.krystian
Polegam na Twojej wiedzy w tym zakresie! Dzięki.
Użytkownik: andrzej.krystian 18.11.2012 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Polegam na Twojej wiedzy ... | joanna.syrenka
Wracając do księżny Wilhelminy, nie napisałem, że była ona córką króla Fryderyka I i siostrą króla Fryderyka Wielkiego, z którym po zamążpójściu aż do swej śmierci, utrzymywała bogatą korespondencję. Korespondowała również z Wolterem. Przyczyniła się do wspaniałości rezydencji w Bayreuth, o czym pisze w pamiętnikach. Krótki filmik jest tego dowodem (z muzyką samej Wilhelminy):
http://www.youtube.com/watch?v=F6z5r2WBpPk&feature​=related

PS. Śląska literatura nimieckojęzyczne jest w Polsce zupełnie nieznana.
Użytkownik: gosiaw 18.11.2012 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Lista jest wg mnie komple... | andrzej.krystian
Nie ja obsługiwałam Twoje zgłoszenie, więc nie jestem pewna czy o to chodziło, ale sprawdź w KaRo. Nie ma tam nawet cienia wzmianki o serii "Pamiętniki Kobiet XVII-XIX wieku", natomiast jest mnóstwo o serii "Pamiętniki kobiet". Oczywiście, KaRo to nie wyrocznia, zdarzają się błędy. Często błędnie wprowadzi coś jedna biblioteka, a w innych jest to powielone. Niemniej jednak jako wiarygodne źródło bardziej przekonuje jednak KaRo, a nie wikipedia. I przypuszczalnie dlatego Twoje zgłoszenie zostało odrzucone, z pewnością jednak nie zignorowane.
Użytkownik: andrzej.krystian 19.11.2012 13:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie ja obsługiwałam Twoje... | gosiaw
Nie chciałem w tej sprawie polemizować, ale w sytuacji , gdy w wypowiedzi jest brak uczciwych argumentów, muszę odpowiedzieć.

Po pierwsze, nazwa serii nie ukazuje się na okładce, ani wewnątrz książki. Podobnie jest np. z serią „Retro” tegoż wydawnictwa („Czytelnik”). Nazwy tych serii pojawiły się w powszechnym obiegu, ze względu na rodzaj wydawanych książek i jednolitą, charakterystyczną szatę graficzną.
Nazwę "Pamiętniki Kobiet XVII-XIX wieku" rzeczywiście odnajdujemy jedynie w Wikipedii, ale jest ona zgodna z zawartością wydanych w tej serii książek.
Jest obecnie wydawana inna seria „Czytelnika” nazywana „Pamietniki kobiet”. W ramach tej serii wydano np. Żywe srebro (Rambert Marie), a także książkę, którą polecał Misiak. Seria jednak nie ma nic wspólnego z tą, wydawaną w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiatych.
Dla odróżnienia więc tych dwóch serii, tego samego wydawnictwa, warto je nazwać inaczej.
Po drugie, większość książęk omawianej serii, w tym pamietników margrabiny von Bayreuth, nie ma w zasobach katalogowych BN, a z zamieszczonych, jedynie jedna ma w metryczce informację o serii”Pamietniki kobiet”.

Nie można uważac KaRo, jako ostateczną wyrocznię.
W KaRo spotkałem się z wieloma błędami, jednak tam nie reaguje się na zgłoszone błędy. Podam przykład pisarza, którego lubię i wszystkie wydane w Polsce książki przeczytałem. Tak wygląda charakterystyka jego książek w metryczkach BN:

Bergengruen, Werner, Jako w niebie tak i na ziemi , Powieść szwajcarska--20 w.
Bergengruen, Werner, Pełageja, Powieść szwajcarska--20 w.
Bergengruen, Werner, Trzy sokoły, Opowiadanie niemieckie--20 w.
Bergengruen, Werner, Władca i sąd, Powieść szwajcarska--20 w.
Bergengruen, Werner, Znak ognia , Powieść szwajcarska--20 w.
Bergengruen, Werner,Der Starost , Powieść niemiecka--20 w.
Bergengruen, Werner,Der Grosstyrann und das Gericht , Powieść niemiecka--20 w.

Werner Bergengruen jest pisarzem niemieckim, a tu figuruje raz jako Szwajcar, raz jako Niemiec. Ta sama powieść "Władca i sąd" (Grosstyrann und das Gericht), raz jest uznana jako niemiecka, raz jako szwajcarska. „Trzy sokoły” stanowią zbiór opowiadań, a nie jedno opowiadanie. Ileż tu jest błędów u jednego autora!

Inaczej jest w Bibliotece Śląskiej. Tam zawsze zgłoszony błąd był korygowany w katalogu (OPAC).
Użytkownik: misiak297 18.11.2012 19:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Ha! Mój klimat! Niech mi ... | joanna.syrenka
A jeszcze jest coś takiego:

Pamiętniki kobiet: Biografie Trzydziestolecia (antologia; < praca zbiorowa / wielu autorów >)
Użytkownik: joanna.syrenka 18.11.2012 20:31 napisał(a):
Odpowiedź na: A jeszcze jest coś takieg... | misiak297
Misiak, schowek mi puchnie [ton karcący];>
Użytkownik: misiabela 19.11.2012 08:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Misiak, schowek mi puchni... | joanna.syrenka
Spuchlina schowkowa to tutaj nic nadzwyczajnego. Biorąc pod uwagę szybkość z jaką się rozprzestrzenia i ilość użytkowników, których atakuje, nie jesteś wyjątkiem :-)
Użytkownik: Pani_Wu 18.11.2012 19:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Z pewnym ociaganiem zabra... | andrzej.krystian
Warto byłoby dodać tekst jako recenzję. Książka nie ma nic, nawet noty wydawcy czy tekstu z okładki. A wydaje się interesująca i ląduje w schowku :)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: