Dodany: 04.11.2012 15:10|Autor:

nota wydawcy


Tej książki, scalonej przez Rafała Podrazę, badacza losów rodziny Kossaków, nie da się czytać jednym tchem.

Do niej trzeba wracać – etapami.

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska bez ozdobników, w sposób bardzo plastyczny i drastyczny, opisuje dzień po dniu swoją emigracyjną golgotę i przegraną walkę z rakiem.

"Wojnę szatan spłodził. Zapiski 1939–1945" to swoisty testament jednej z najważniejszych polskich poetek XX wieku.


"Zmęczenie i słabość bezmierna. Lotek zdobył Passiflorinę! Coś niesłychanego. Organizmie mój, ty się okaż raz jeszcze prany pełnym i rozumu. Zdaje mi się, że nie mogę już. Słabość straszna".
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

[Wydawnictwo Agora SA, 2012]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 522
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: reniferze 06.07.2020 09:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Tej książki, scalonej prz... | agnesines
Nie mogę się zgodzić z recenzją Dot - ta książka nie powinna była powstać. Obnaża bezwstydnie i okrutnie. I zupełnie niepotrzebnie. Chaos przemyśleń, momentami ocierający się o bełkot, zrozumiały pewnie tylko dla autorki i jej bliskich. Nie, nie ma we mnie zgody na publikowanie takich pamiętników.

P.S. Zgodnie ze wstępem do "Wojnę szatan...", Magdalena Samozwaniec nie zgadzała się na wydanie drukiem listów i wspomnień jej siostry. Miała rację.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: