Dodany: 03.09.2012 12:34|Autor:
z okładki
Bez litości, współczucia, prób pocieszenia.
Janek Koza zdaje się wiedzieć wszystko o ludzkich dramatach w ich antycznym wymiarze. A nie jest to wiedza radosna. Ta książka to właściwie zbiór pieśni lamentacyjnych przełożonych na język komiksu. Wśród wielkich tematów jest tu i przemoc w rodzinie, i szczęście zwierząt domowych płynące z kastracji, ale jest też niski poziom higieny osobistej, choroby brudnych rąk oraz samospalenie. Jeśli dodać do tego celulitis, bezzębność i wszechobecny brudny seks, to będzie to w miarę pełny i wyczerpujący obraz współczesności, jaki serwuje nam Koza Jan.
Ze strony na stronę jest źle, bardzo źle, wszystko źle. I dobrze.
[Kultura Gniewu, 2007]
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.