Dodany: 26.07.2012 15:38|Autor: zastanawiacz

Może i nie arcydzieło, ale...


Lektura lekka, miła i przyjemna. Nie jest to prawdopodobnie wielkie dzieło, skłaniające do niesamowitej gimnastyki intelektualnej, ale chyba wcale nie miało takie być. Nie zawsze przecież musimy czytać wielce ambitną literaturę, wylewając przy tym siódme intelektualne poty. Na weselu też raczej nie grają J.S. Bacha albo Wagnera. Książkę fajnie przeczytać np. w podróży lub dla czystego relaksu i tzw. flow wynikającego z samej czynności czytania.

Ironiczny humor Cobena bardzo przypadł mi do gustu i głównie z tego wynika moja pozytywna ocena tej pozycji. Na rozwiązanie zagadki nie wpadłem do samego końca, chociaż w miarę łatwo domyśliłem się pewnych rzeczy. Zakończenie dość zaskakujące, acz nie aż tak, żeby spaść z krzesła, łamiąc sobie przy tym nogę lub głowę.

Książkę polecam wszystkim, którzy chcą mieć przyjemność z samego czytania, nie zaś z mozolnego główkowania i wnioskowania.


[Opinię zamieściłem również na moim blogu]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 546
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: