Dodany: 21.07.2012 12:37|Autor: Msabu

Czytatnik: Czytatnik bez tytułu

1 osoba poleca ten tekst.

Bogowie łakną krwi (Anatol France)


Cudownie mądra, ironiczna książka - i nowoczesna, mimo odległej już daty pierwszego wydania (1912). Rzecz jest o czasach rewolucyjnego Terroru we Francji (czerwiec 1793 - lipiec 1794). Evariste Gamelin, niedoszły malarz i równie niedoszły uczeń Davida, zostaje sędzią przysięgłym w Trybunale Rewolucyjnym. Który to, jak wiadomo, obywał się doskonale bez obecności adwokata, znał jedno tylko rozstrzygnięcie: winny / niewinny, i jedną tylko karę w przypadku winy. Żadnych tam głupich odwołań i przedłużania sprawy: wyrok śmierci wykonywano natychmiast. Evariste był dobrym człowiekiem i dobrym synem, ale machina Trybunału i ideologia Terroru wciągają go - i staje się katem.

Świetne są w tej książce postaci kobiece: niejednoznaczne i pełne energii. Kochanka Evariste'a, Elodie Blaise, która boi się go i nienawidzi jako oprawcy niewinnych, a jednocześnie krew na jego rękach ją kręci, jej namiętność nią się właśnie karmi. Aktorka Thevenin, nie pierwszej już młodości i niepiękna - a urzekająca. Julie, chodząca w męskim przebraniu siostra Gamelina, mająca za sobą nędzę pobytu na emigracji w Londynie...

Równie niezwykłe i ujmujące są postaci męskie: Brotteaux, dawniej finansista, obecnie trudniący się wyrobem marionetek - nędznie żyjący na nędznym strychu epikurejczyk, znawca kobiet i Lukrecjusza, ateista. Longuemare, prawdziwie wierzący ksiądz, którego z równowagi może wytrącić tylko to, że jego oprawcy biorą go za kapucyna, podczas gdy on jest przecież barnabitą! Ateusz i prawdziwie wierzący są sobie bliscy, może dlatego, że obydwu cechuje uczciwość i wybitna odwaga.

Ta książka mówi między innymi o tym, że ludzie nic a nic nie rozumieją z Historii, w której teatrze są czynnymi aktorami. Pisząc "Bogów..." France przeciwstawił się obowiązującemu w jego czasach poglądowi, że o Rewolucji Francuskiej można albo dobrze, albo wcale. Książka jest prorocza, mówi o wielkich totalitaryzmach i ich quasi-religijnych podstawach. Ale z lekkością, ironią, kpiną, bez rozdzierania szat.

France prawie dziś w Polsce zapomniany. Chociaż... "stopnie" i recenzje jego utworów w Biblionetce każą wierzyć, że nie przez wszystkich :)

Bogowie łakną krwi (France Anatole (właśc. Thibault Jacques Anatole François))

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1646
Dodaj komentarz
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: