Dziewczyny z Portofino (
Plebanek Grażyna (pseud.))
Moje pierwsze spotkanie z rzeczywistością z czasów PRLu. Autora ukazuje czytelnikowi wieloletnią przyjaźń, zrodzoną w tym trudnym okresie, przeżywającą swoje upadki i wzloty, potrafiącą przetrwać wzajemne pretensje i żale. Książka, choć momentami banalna w swej prostocie, stanowi przyjemną, lecz niekoniecznie lekką lekturę. - 4,5
Wyspa skazańców (
Lehane Dennis)
Wciągająca opowieść z zaskakującym zakończeniem, pozostawiającym pewną dowolność interpretacji. Bohater niepokojąco balansuje na granicy obłędu, zagłębiając się w najmroczniejsze zakamarki własnej duszy. - 5,5
Brudny dotyk (
Mularczyk Monika Ewa)
Nie urzekła mnie ta historia. Niewątpliwie porusza temat trudny, jednak spodziewałam się po niej czegoś innego. Czegoś, co na długo utkwi w mojej pamięci. Jednak niczego takiego w niej nie znalazłam. - 3,5
Przygody Filonka Bezogonka (
Knutsson Gösta)
Zabawne perypetie małego kota, poznającego świat i rządzące nim prawa. Lektura doskonale znana każdemu, chociażby ze szkoły podstawowej. Brak w niej charakterystycznego dla literatury skandynawskiej chłodu - wprost przeciwnie, opowieść grzeje serce wspomnieniem dzieciństwa. - 4,5
Małe trolle i duża powódź (
Jansson Tove)
Bo któż z nas nie lubi Muminków? :) Kolejna z książek czytanych niegdyś przez mamę do poduszki. Wstęp do serii, pokazujący bohaterów jeszcze niezupełnie ukształtowanych, w postaci nieco różniącej się od tej, która jest nam powszechnie znana z późniejszych części cyklu. - 5,5
Kometa nad Doliną Muminków (
Jansson Tove)
Zapoznanie z bohaterami w ich ostatecznej postaci. Tutaj Muminki są już bliższe tym, które znamy. - 5,5
Ruchomy zamek Hauru (
Jones Diana Wynne)
Rozczarowanie - ekranizacja urzekająca, natomiast powieść co najwyżej przeciętna. Narracja momentami nuży i męczy, podobnie jak opowiedziana historia. - 3,5
Oko Ewy (
Fossum Karin)
Nigdy nie czytałam kryminałów, jednak w końcu postanowiłam zapoznać się z gatunkiem. Treścią książki jest przesłuchanie kobiety w sprawie morderstwa, retrospektywny opis wydarzeń sprzyja nakreśleniu tła psychologicznego. Bohaterowie zarysowani wyraźnie, każdy z nich posiada własny charakter i osobowość. - 4,0
Na zawsze (
McNaught Judith)
Nie lubię romansów. Ze względu na schematyczność fabuły, nużący opis wydarzeń. Jest to jedna z książek, przy których niemalże od pierwszej strony nie mogłam się doczekać końca. Zakończenie przewidywalne, nie znalazłam w powieści niczego, co zdołałoby mnie skłonić do sięgnięcia po kolejne jej części. - 2,5
Podsumowując:
Ocenionych książek: 9
Średnia ocena: 4,(3)
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.