Dodany: 26.06.2012 14:03|Autor: Ayame

Tłumaczenie?


Zastanawiam się, jak mają się do siebie tłumaczenia tej książki. Ja czytałam w przekładzie Wieniewskiej, chyba najbardziej znanym. Wszystkie imiona, które dało się spolszczyć, zostały przetłumaczone. No i ta barbakoja! Na początku nie zorientowałam się, że to po prostu grill czyli barbecue i zastanawiałam się, na co to oni się wybierają.

Myślę nad kupnem tej książki w dwutomowej edycji wydawnictwa DeAgostini w serii Arcydzieła Literatury Współczesnej. Jest to tłumaczenie Magdy Pietrzak-Merty, którego nie znam.
Mogę też kupić stare wydanie z Czytelnika w tłumaczeniu Wieniewskiej i zastanawiam się, co wybrać. :)
Wyświetleń: 4281
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: anka176 04.07.2012 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się, jak mają... | Ayame
Ja właśnie zaczęłam czytać tłumaczenie Joanny Kalickiej (wydanie z 1993 roku) i szczerze mówiąc zastanawiam się nad przeczytaniem wersji Wieniewskiej. Jak na razie jeśli chodzi o tzw "warsztat" książka jest bardzo słaba, a biorąc pod uwagę pochwały większości czytelników, obawiam się, że może to być wina tłumaczki. Szczególnie drażni mnie tłumaczenie wszelkich kwestii wypowiadanych przez czarnoskórych bohaterów książki. Charakterystyczny dialekt tej grupy etnicznej został przedstawiony w konwencji "Kali jeść, Kali pić" co powoduje jednoznaczne, negatywne konotacje i mnie osobiście denerwuje.
Brakuje mi w tej książce uroku i czaru, którego się spodziewałam. Są za to bardzo długie zdania żywcem kopiujące składnię angielską.

Czy warto w takim razie rzucić to tłumaczenie w kąt i spróbować zdobyć wersję Wieniewskiej? :)
Użytkownik: Marylek 04.07.2012 12:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja właśnie zaczęłam czyta... | anka176
Moim zdaniem warto. Porównasz te tłumaczenia i wyrobisz sobie opinię.
Zdecydowanie - złe tłumaczenie może zepsuć dobrą książkę!
Użytkownik: midori. 04.07.2012 14:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się, jak mają... | Ayame
barbakoja najlepsza :)
ja czytałam w przekładzie Wieniewskiej i nie mogę narzekać, bo nie czułam, żeby coś zostało popsute.
ale prawda jest taka, że też nigdy nie próbowałam innych tłumaczeń.
Użytkownik: Ayame 04.07.2012 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Zastanawiam się, jak mają... | Ayame
Już się zdecydowałam na tę Pietrzak-Mertę, bo poprosiłam o foto paru stron i porównałam z Wieniewską, nie wyglądało najgorzej, więc uznałam, że zaryzykuję.
Wieniewska nie jest zła, można się nawet pośmiać przy tej barbakoi czy zdaniach w stylu "Ellen była zimna jak ogórek". :D
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: