Czekamy. Mamy cały czas świata - powtarza chór-narrator, który nadaje tej opowieści poetycką powagę i szlachetny ton antycznej tragedii greckiej.


Miasto gdzieś w Anglii. Jest koniec grudnia. W przejmujących okolicznościach poznajemy losy kilkorga mieszkańców - Roberta, Danny'ego, Laury, Steve'a, Heather. To ludzie z marginesu, alkoholicy, narkomani, bezdomni. Wykluczeni. Wszyscy oni egzystują na granicy życia i śmierci - cienkiej jak igła strzykawki, jak ostrze żyletki.

Jeden z bohaterów znalazł się właśnie po tamtej drugiej stronie. Towarzysząc mu do końca w ostatnim rytuale przejścia, chór żałobników snuje oscylującą między teraźniejszą a przeszłością narrację, czuły pożegnalny tren.


Brytyjski pisarz Jon McGregor urodził się w 1976 roku na Bermudach, dorastał w angielskim hrabstwie Norfolk, a obecnie mieszka w Nottingham. Wysoko ceniony przez krytyków, zdobył już kilka ważnych literackich nagród i nominacji, w tym dwukrotną do Man Booker Prize. "Nawet psy" (2010) to jego trzecia powieść.


[Wydawnictwo Czytelnik, 2012]