Dodany: 05.08.2007 13:32|Autor: Bibi

Mistrz traci formę?


Jestem od lat wielbicielką Lodge'a i powieści uniwersyteckiej w ogóle, więc z przykrością stwierdzam, że tym razem autor chyba troszkę zboczył z toru.

Mamy tu akademicki klimat tracącego fundusze uniwersytetu, uroki życia uznanych profesorów, romanse z żonami kolegów, determinację, by sfinalizować badania - bo chodzi tu o stworzenie sztucznej inteligencji... Lodge jak zwykle nie lubi pisać jako zwyczajny narrator, wprost, woli dzienniki i nagrania, listy i e-maile. Także bohaterowie "Myśląc...", Helen i Ralph, opisują wspólne głównie przeżycia każde ze swego punktu widzenia - ona w dzienniku, on w nagraniach. Ralph uważa, że nagrywanie potoku słów na dyktafon idealnie oddaje chaos myśli i ciąg skojarzeń, Helen, pisarka, próbuje go przekonać, że literatura ma na ten temat dużo więcej do "powiedzenia".

Miło się czyta, książka oferuje nam też parę ciekawostek ze świata kognitywistyki i ogólnie nauki, ale muszę stwierdzić, że postaci pozostawiają wiele do życzenia. Ralph, jako inteligentny i pewny siebie mężczyzna, przeżywający gorące romanse w kazdym mieście, które odwiedza, ulubieniec mediów, a przy tym dobry ojciec i dobry naukowiec, jest postacią naprawdę pełnokrwistą - być może to alter ego samego autora? :D Za to Helen jest bardzo szablonowa - spokojna, sympatyczna, nie chce się dać zaciągnąć do łóżka z powodu sumienia, opłakuje męża, tęskni za domem... oczywiście wiele kobiet łączy właśnie takie cechy, ale Helen zdaje się nie mieć żadnych innych. Trudno uwierzyć, że może być dobrą pisarką. Pozostałe postaci także są przerysowane, jakby miały tylko po jednej cesze i maksymalnie ją eksploatowały - niestety, są to głównie charaktery kobiece. Czasami dialogi Mądrego Ralpha i Niepoinformowanej Helen są bardzo uproszczone, puste mimo nawału treści...

Mimo wszystko wystawiam dobrą ocenę i polecam i tak - Lodge jednak ma ten swój urok.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1836
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: