Użytkownik: joanna.syrenka 23.07.2007 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Niech zgadnę... ;D

Użytkownik: Sznajper 23.07.2007 20:15 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Na razie nie można się do tego serwisu zalogować, a bez tego nie idzie zobaczyć co to warte.

Użytkownik: Korniszon13 23.07.2007 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Serwis faktycznie wydaje się podobny, chociaż kolekcje wydają mi się ciekawe, an nie mamy czegoś takiego.
Natomiast forum niezbyt wyszukane i graficzne nieprzyjemne, mnóstwo takich jest, a ja ich nie cierpię. Uwielbiam to biblionetkowe, gdzie wszystkie jest jasne, wyraźne i nie ma problemu ze znalezieniem wypowiedzi wśród obrazków, głupawych emotek, setek podpisów i wiel różnych zbędnych informacji.. ;)
Zajrzę, jak ruszy. I sprawdzę, jak wyglądają te "kolekcje", bom tego najbardziej ich ciekaw.

Konkurencja? Bardzo możliwe. Ale w BiblioNETce jest atmosfera, jakiej nie wytworzy się nigdy w żadnym innym serwisie. Tegom pewien. :)))

Użytkownik: Korniszon13 23.07.2007 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Serwis faktycznie wydaje ... | Korniszon13 >>Serwis faktycznie wydaje się podobny, chociaż kolekcje wydają mi się ciekawe, an nie mamy czegoś takiego.

Błąd gramatyczny z roztrzepania, przepraszam. xD

Użytkownik: Jean89 23.07.2007 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Serwis faktycznie wydaje ... | Korniszon13 > Ale w BiblioNETce jest atmosfera, jakiej nie wytworzy się nigdy w żadnym innym serwisie. Tegom pewien. :)))

No jasne, że nie. Nic nie może równać się z Biblionetką naszą kochaną ;)

Użytkownik: Meszuge 23.07.2007 20:56 napisał(a):
Odpowiedź na: > Ale w BiblioNETce je... | Jean89 "Nic nie może równać się z Biblionetką naszą kochaną ;)"

No tak... No tak...

Użytkownik: helwecja_blech 23.07.2007 22:26 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario konkurencja mile widziana.. .
widać, ze pomysł jest bardzo dobry i ściagają go.. .
jednakże zawsze co pierwsze, to najlepsze :)

Użytkownik: aurico 23.07.2007 23:10 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Z opisu wynika, że to będzie klon Bnetki - sądząc po upstrzonym forum, nie zapowiada się ciekawie.

Użytkownik: juka 23.07.2007 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Z opisu wynika, że to będ... | aurico Nie bardzo rozumiem - na forum ludzie rozmawiają o serwisie, dyskutują o zmianach, ulepszeniach itp., a ja nic nie mogę zobaczyć. To on już działa czy nie?

Użytkownik: aurico 24.07.2007 14:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie bardzo rozumiem - na ... | juka Działa tylko forum, reszta dla zalogowanych (czyli pewnie dostęp mają tylko testerzy). Coś mi się zdaje, że i tak prędko nie ruszą - chyba próbowali otworzyć serwis wcześniej: zajrzyjcie na stronę odia.pl (podobne kolory, na dole wymienili kategorie i umieścili napis o prawach autorskich z ub. roku).

Użytkownik: Siledhel 24.07.2007 01:04 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Tamto forum to wydaje się tylko tymczasowe - takie od spraw technicznych. Jak już ruszą to na pewno sprawią sobie coś przyjemniejszego, bo obecnie to tragicznie wygląda :)

Użytkownik: miłośniczka 24.07.2007 06:33 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Ja tam w ogóle nie mogę niczego zobaczyć. Da się jakoś zalogować?

Użytkownik: AnnRK 24.07.2007 08:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja tam w ogóle nie mogę n... | miłośniczka No właśnie. Jest tam jakaś opcja pozwalająca na rejestrację, czy na razie jest to projekt ściśle tajny? ;-)

Użytkownik: aurico 24.07.2007 14:31 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie. Jest tam jaka... | AnnRK Projekt niestety tajny - szukałem jakiegoś linka do rejestracji, ale nie ma :-)

Użytkownik: Korniszon13 26.07.2007 12:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Projekt niestety tajny - ... | aurico Ja się zarejestrowałem na forum, ale nie daje mi to dostępu do innych części serwisu, nawet jak próbuję się logować na stronie głównej. A co tam - daję sobie spokój. Widać nie chcą nowych użytkowników. xD

Użytkownik: dudla 26.07.2007 13:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja się zarejestrowałem na... | Korniszon13 Jeszcze nie wystartowali i dlatego się jeszcze nie da. :)

Użytkownik: Korniszon13 26.07.2007 13:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeszcze nie wystartowali ... | dudla To dlaczego da sie na forum? ;)

Użytkownik: gosiaw 24.07.2007 08:18 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Z chęcią co najmniej zobaczę ten serwis, jak już będzie co oglądać, bo na razie niestety nie ma.

A konkurencja? Czemu nie. W końcu nic tak korzystnie nie wpływa na jakość jak zdrowa konkurencja. To jeszcze chyba nikomu nie zaszkodziło.
Przy całym moim uznaniu dla BiblioNETki, w pełni zgadzam się z wypowiedzią Meszuge w innym wątku - też nie widziałam jeszcze dobrego serwisu, który nie mógłby być jeszcze lepszy. :)

Zajrzę też z pewnością z czystej ciekawości. Nurtuje mnie chociażby to jak nowy serwis poradzi sobie z klonami. Oby lepiej niż BiblioNETka, w której mam wrażenie, że o klonowaniu niestety nie można mówić jeszcze w czasie przeszłym. (Mam nadzieję, że to tylko wrażenie. :))

Użytkownik: ella 24.07.2007 13:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Z chęcią co najmniej zoba... | gosiaw Znalazlam :-)
http://startups.pl/profil,rejestracja

Użytkownik: ella 24.07.2007 13:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Znalazlam :-) http://sta... | ella eeee, nie sluchajcie. Glupoty opowiadam. Nie wyszlo :-(

Użytkownik: Gusia_78 24.07.2007 08:38 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Konkurencja jest bardzo dobra, bo stymuluje rozwój. Ciekawostka.

Użytkownik: Oblat'ka 24.07.2007 11:20 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario jest tam wiele zbędnych informacji. w BiblioNetce nie ma czegoż takiego. na niektórych forach można też odczuć "niechęć" do nowych użytkowników co na wstępie odstrasza

Użytkownik: wario 24.07.2007 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: jest tam wiele zbędnych i... | Oblat'ka Hmm to forum jest raczej platformą do wymiany informacji między twórcami a testerami. Tak jak wcześniej ktoś zauważył finalna wersja będzie pewnie o wiele lepsza. Mnie również najbardziej interesuje odnośnik kolekcje. Może to będzie miało postać prywatnych zbiorów każdego z użytkowników albo działów tematycznych np. wszystkie książki związane z podkategorią Rosja...

Użytkownik: AnnRK 24.07.2007 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm to forum jest raczej ... | wario Ciekawe rozwiązanie. W końcu jak jakiś temat wciągnie, to automatycznie rozpoczyna się poszukiwanie pozycji dotyczących tego tematu. Czasami opisy książek są zbyt mętne, panie bibliotekarki mało zainteresowane co w książce piszczy, a jeśli dodatkowo pozycja jest mało znana, to jej znalezienie graniczy z cudem.
Taki katalog może być naprawdę przydatny.

Użytkownik: cynkol 24.07.2007 17:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Hmm to forum jest raczej ... | wario chyba chodzi o to, co na forum BN niedawno zostało uznane za zbyteczną, wydumaną propozycję [artykuł niedostępny]

Niezależnie od tego jestem przekonany, że autor (lub autorzy) konkurencyjnego wortalu jest zarejestrowany na BiblioNETce i uważnie czyta forum.

Użytkownik: Admin 24.07.2007 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: chyba chodzi o to, co na ... | cynkol Nie no, na pewno oficjalnie stanowisko admińskie nie jest takie że to jest zbyteczne :) Na naszej liście do zrobienia jest coś takiego, wiec nic straconego :)

Użytkownik: norge 24.07.2007 18:29 napisał(a):
Odpowiedź na: chyba chodzi o to, co na ... | cynkol Ja popierając ten pomysł wlaśnie coś takiego miałam na myśli, że można by w schowku (albo gdzie indziej) tworzyć sobie takie działy i poddziały z interesującymi pozycjami do ewentualnego przeczytania. Nazwa "kolekcje" brzmi całkiem OK :-)

Użytkownik: miłośniczka 24.07.2007 19:10 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Aj no, Biblionetki i tak nic nie wykurzy! ;-)

Użytkownik: devilątko 26.07.2007 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Aj no, Biblionetki i tak ... | miłośniczka prawda.... Biblionetka rządzi. odwiedziłam sporo serwsów poświęconych książkm i nie znalazłam żadego,który dorównałby Biblionetce :)

Użytkownik: Gusia_78 26.07.2007 11:47 napisał(a):
Odpowiedź na: prawda.... Biblionetka rz... | devilątko To prawda. Nawet forum na gazecie nie może się równać. Kiedyś, gdy nie było jeszcze BiblioNETki, wędrowałam po czatach tematycznych poświęconych książkom i o dziwo było tam trudno znaleźć osoby, z którymi można o książkach porozmawiać. Przykre.

Użytkownik: *Penelope* 31.07.2007 10:31 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Szkoda, że na razie nie da się niczego zobaczyć, przynajmniej u mnie. Jeszcze nie wiem czy się tam zarejestruję. Na pewno bardziej podoba mi się forum- jest bardziej czytelne, prostsze. Na biblionetce od początku mam kłopoty z forum, bo jestem przyzwyczajona do tamtego typu for. Myślę, że przydałaby się mała zmiana :).

Użytkownik: Vemona 31.07.2007 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Forum już mi się nie podoba, raczej nie będę tam wchodziła.

Użytkownik: verdiana 31.07.2007 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Forum już mi się nie podo... | Vemona Mnie też właśnie forum zniechęciło. To jedyna rzecz, jaka tam w tej chwili działa, więc powinna być dopieszczona i przygotowana zachęcająco, a odpycha, jak tylko może. Mam nadzieję, że nie będą odpychać, jak już ruszą, i zrobią sobie dobre forum, bez chaosu, krzykliwości, obrazków itd. Bo jednak takie inicjatywy to promocja książki, więc cieszyłabym się, gdyby to było zrobione dobrze i dobrze funkcjonowało. :-) Dobra konkurencja nie jest zła. :-)

Użytkownik: mafia 31.07.2007 11:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też właśnie forum zn... | verdiana Ja jak zajrzałam na tą stronę, to od razu się zniechęciłam. Heh. :)

Użytkownik: Vemona 31.07.2007 13:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie też właśnie forum zn... | verdiana Zauważyłam przede wszystkim, że jest mnóstwo anglojęzycznych napisów naokoło, ktoś się chwali, że jest pierwszy i z tej okazji wrzuca do wypowiedzi kilka diabełków, a graficznie wygląda zniechęcająco.
Może się czepiam, ale nie lubię takich forów, przyzwyczaiłam się do eleganckiego wyglądu, jak tu u nas, więc razi mnie tamtejsza forma.
Jeżeli coś drgnie i zrobi się ciekawie - to czemu nie? Można pozaglądać, ale jak na razie nieco mnie zdegustowało. :-)

Użytkownik: Clarisse 03.08.2007 16:21 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Zapewne uda im się zyskać wielu użytkowników. Dlaczego? Ano dlatego, że aby przejrzeć cokolwiek, trzeba się najpierw zalogować [zdaje się, że po uprzednim zarejestrowaniu, co jest punktem wyjścia dla możliwości przeklądania zasobów owej strony].
Nie skomentuję.

Użytkownik: Clarisse 05.08.2007 14:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapewne uda im się zyskać... | Clarisse "Przeglądania" oczywiście.

Użytkownik: agula_77 04.08.2007 19:22 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Właśnie zaglądnęłam... i szczerze mówiąc nie bardzo mi się to spodobało... Faktycznie bez zalogowania nie można nic oglądnąć - dostępne jest jedynie forum, jego forma mało zachęcająca i ta anglojęzyczna wersja... jakoś nie bardzo mi pasuje. Ciekawe jak będzie się to dalej rozwijało. Nie uważam jednak, by było jakąś wielką konkurencją dla BiblioNETki :) Ta jest niepowtarzalna, jak dla mnie przejrzysta i nawet jeśli nie udzielam się na forach, nie piszę recenzji, nie mam tu "radosnych twórczości własnych" ma swój klimat i chętnie do niej zaglądam :):)

Użytkownik: Irish Dream 07.08.2007 13:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie zaglądnęłam... i ... | agula_77 Dziwny ten serwis... Nie wiem, nie pasuje mi nawet szata graficzna... Angielskiego nie znam, mój poziom to bardzo podstawowy... Będę zaglądać co jakiś czas, o ile nie zapomnę... Może się coś zmieni na plus :-)

Użytkownik: miłośniczka 10.08.2007 09:14 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Ja nadal nie mogę się tam zalogować. :/

Użytkownik: anne 10.08.2007 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nadal nie mogę się tam... | miłośniczka Ja też nie mam pojęcia jak się tam dostać. A zaglądnęłabym przynajmniej, aby zobaczyć opcję "wampiryzm"... Powinni dać widoczny link do rejestracji (bo chyba musi gdzieś tam być)...

Użytkownik: miłośniczka 13.08.2007 00:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też nie mam pojęcia ja... | anne Tylko: GDZIE ON JEST???!!!

Użytkownik: anne 14.08.2007 17:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Tylko: GDZIE ON JEST???!!... | miłośniczka nie wiem, Chcem wiedzieć! Buuu ;)

Użytkownik: Sznajper 14.08.2007 18:11 napisał(a):
Odpowiedź na: nie wiem, Chcem wiedzieć!... | anne Z forum "Na kanapie"

Kosmaty:
Jak można zalogować się w "Na kanapie"? Nie widzę żadnego odnośnika do rejestracji.

dpedro:
Bo jeszcze nie ma rejestracji. Do tej pory trwają testy beta i końcowe prace, a nie chcieliśmy otwierać, zanim nie będzie się nadawało do pokazania.
Lada chwila będzie otwarte dla wszystkich, więc nie odchodź daleko

Użytkownik: Ysobeth nha Ana 10.08.2007 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Zaglądam sobie...

Taki FAQ:

"Jak mogę usunąć słowo kluczowe (tag)?
Nie możesz. Nie usuwamy słów kluczowych.
...ale ja się pomyliłem(-am) przy wpisywaniu.
Trudno. Wpisz jeszcze raz poprawnie. Użytkownicy dodają do książki kolejne tagi i błędny tag w końcu zniknie pośród innych. Jeśli oczywiście błędna forma nie będzie regularnie powtarzana przez innych."

O.O Nie wiem, co to tag, ale brak możliwości poprawiania czegokolwiek istotnego na zasadzie, że błędne "w końcu zniknie pośród innych", zdumiewa mnie niebotycznie.

Samo forum jest dla mnie znajomym typem forum, lubię takie (nie jest nigdzie powiedziane, że można lubić tylko jedno coś z danego rodzaju ;-) ) Emotki, tak pogardzane przez Korniszona, zastępują znakomicie mimikę i gesty rozmów w realu - wszak nawet tu stosujemy ich podstawową, zastępczą wersję - te różne mruganka, uśmieszki i inne miny konstruowane ze znaków specjalnych i liter, o tak: :-> Avatary też lubię, dużo mówią o rozmówcy...

Na razie trudno powiedzieć cokolwiek, dopiero się "pierzą". Prawdopodobnie zarejestruję się tam za jakiś czas, choćby z ciekawości.

Konkurencją dla BiblioNETki raczej nie będą, bo działają chyba cokolwiek inaczej (z pobieżnego wglądnięcia w forum wyszło mi, że np. nowe książki nie są zgłaszane przez użytkowników tylko otrzymywane jako baza - z księgarń? od wydawców? Co oczywiście eliminuje błędy popełniane przez zgłaszających, ale nie te, które pochodzą od przysyłającego bazę. No i nie obejmuje pewnie starszych wydań, choćby z ubiegłego niedawno wieku :> Tak czy siak - Bnetka jest nie tylko jedyna w swoim rodzaju, ale na razie najbogatsza w informacje, najpotężniejsza co do zbiorów, no i przyjazna dla użytkowników. I gromadzi zadziwiającą ilość ludzi, którzy nie tylko czytają równie zadziwiającą ilość słowa drukowanego, ale i rozumieją dogłębnie, co czytają, i potrafią o tym pisać na wysokim poziomie.

Użytkownik: miłośniczka 15.08.2007 00:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaglądam sobie... Taki... | Ysobeth nha Ana Otóż i to!!! :-)

Użytkownik: dioxidin2002 16.08.2007 15:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Otóż i to!!! :-) | miłośniczka Dołączyłam do beta testerów serwisu i muszę powiedzieć, że nie jest źle. Na początku trochę ciężko się połapać gdzie co jest, ale kwestia kilku minut przyzwyczajenia. System tagów działa jak na lastfm, więc dopiero za jakiś czas będzie widać efekty.

Użytkownik: Sznajper 23.08.2007 12:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Dołączyłam do beta tester... | dioxidin2002 nakanapie.pl się otworzyło

Użytkownik: aurico 23.08.2007 13:56 napisał(a):
Odpowiedź na: nakanapie.pl się otworzył... | Sznajper Nic tam nie ma ciekawego - mechanizm rekomendacji to jedno wielkie nieporozumienie, nie ma żadnych możliwości by wykluczyć gatunki literackie których się nie lubi i nie czyta.

Użytkownik: vinga9 23.08.2007 16:15 napisał(a):
Odpowiedź na: nakanapie.pl się otworzył... | Sznajper Chyba działało... ale przestało. Tyle co zdążyłam się zarejestrować i popatrzeć z grubsza co i jak. Bo teraz to lipa... stronka mi się nie otwiera.
Co do samego serwisu - to trudno się wypowiedzieć po kilkunastu minutach bytności na nim. Trochę dziko się po nim porusza - ale być może to kwestia rozeznania i przwyknięcia. Nie zdążyłam popatrzeć o co chodzi w rekomendacjach. W ogóle mało co zdążyłam zobaczyć... jedno wiem na pewno - w skali ocen przeskok z "dobrej" od razu na "świetną" kompletnie mi się nie podoba. Będę miała nielada problem przy ocenianiu.

Użytkownik: Korniszon13 23.08.2007 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba działało... ale prz... | vinga9 Serwis wrócił. Ale nie podoba mi się. Układ i rozmieszczenie różnych informacji na stronie mnei męczy i nie potrafię sie przyzwyczaić. To raz. Dwa - nie wiem, na jakiej podstawie są mi rekomendowane książki, ale wygląda to tak, jakby tylko na podstawie samego dodania do kolekcji "przeczytane". Samo ocenienie nie wystarczy. Może trzeba zrobić i jedno, i drugie. Niewygodne toto. Poza tym, nie widzę możliwości sprawdzenia ocen wystawionych książkom.
Rzeczą, która mnie najbardziej denerwuje jest baza. Bo jest autorka "Zofia Chądzyńska", która napisała cztery książki d;a młodzieży, ale autobiografię Zofii Chądzyńskiej napisała już "Z.Chądzyńska". Jest "J.R.R. Tolkien", ale zauważyłem też "Tolkien John Ronald Reuel". I jak tu segregować alfabetycznie? Niewykonalne.
Nie mam zamiaru sie zmuszać. Wniosek prosty - według mnie na razie Bnetka nie ma prawdziwej konkurencji. :P

Użytkownik: Gusia_78 23.08.2007 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Serwis wrócił. Ale nie po... | Korniszon13 Zauważyłam, że się zarejestrowałeś. Ja również, ale dostrzegłeś o wiele więcej mankamentów.
Spokojnie czekam, w końcu bedą serwis udoskonalać. Odpowiada mi jednak bardziej spokojna surowość
Bnetki. Nie lubię krzykliwych serwisów.

Użytkownik: Korniszon13 23.08.2007 23:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Zauważyłam, że się zareje... | Gusia_78 I ja nie lubię krzykliwych serwisów, ale też nie przepadam za niebieskim kolorem. :P Choć do bnetkowego błękitu już się przyzwyczaiłem, to na początku mnie irytował.

Użytkownik: vinga9 23.08.2007 20:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Serwis wrócił. Ale nie po... | Korniszon13 Tak - wrócił... Spędziłam tam trochę czasu i mogę powiedzieć, że NIE podoba mi się. Najbardziej własnie fakt, że oceniam książki ale... nie mam pojęcia gdzie się te oceny podziewają??? Druga sprawa, nie idzie usuwać książek z "kolekcji" (ale to szczegół techniczny i być może to szybko naprawią). A "Rekomendacje" to chyba na razie najbardziej niedopracowana funkcja na tej stronie. Specjalnie oceniłam prawie 300 pozycji od razu, a system nadal poleca mi to co na początku... z kilkoma tylko dodatkami. Poza tym książki w kolekcjach znajdują się w takim porządku w jakim je tam wkładamy. Nie można ich pogrupować alfabetycznie wd tytułów czy autorów...
No i - podobnie jak Malutkiej Czarownicy - zdecydowanie bardziej odpowiada mi stonowany koloryt BiblioNETki...

Użytkownik: Gusia_78 23.08.2007 21:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak - wrócił... Spędziłam... | vinga9 Ale bardzo dobrze, że pojawiła się konkurencja i przez to kolejna stymulacja rozwoju. Może też będziemy mieli kiedyś kolekcje. Ten pomysł bardzo mi się podoba :-)

Użytkownik: vinga9 23.08.2007 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale bardzo dobrze, że poj... | Gusia_78 Tak... miejmy nadzieję, że będzie to mobilizująca konkurencja :-)

Na razie sobie odpuszczę i odczekam jakiś czas, aż serwis zostanie dopracowany... a później ponownie udam się na zwiady :-)

Użytkownik: Sznajper 23.08.2007 21:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak - wrócił... Spędziłam... | vinga9 "Specjalnie oceniłam prawie 300 pozycji od razu, a system nadal poleca mi to co na początku"
Rekomendacje w NaKanapie działają chyba nie na podstawie ocenionych ksiązek, ale przede wszystkim przeczytanych. Trochę dziwnie. Jedyny plus, to to, że możesz dodac książkę do przeczytanych, a nie musisz jej oceniać, bo np. czytałas wieki temu i pamiętasz z całej książki tylko kolor okładki.

Użytkownik: vinga9 23.08.2007 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: "Specjalnie oceniłam... | Sznajper Nawet jeśli założymy, że jest tak (dziwnie) jak mówisz, to i tak coś mi tu "nie gra". Ale początki zawsze są trudne - po kolei wychodzą na wierzch różne niedociągnięcia. Może za jakiś czas...

Ciekawa jestem też na jakiej zasadzie twórcy serwisu dodają książki, bo niektóre znajdują się tam kilka razy. Przykładowo "Sto lat samotności" trzykrotnie, a "Przeminęło z wiatrem" dwukrotnie trzytomowe wydanie razem + jeszcze każydy z tych tomów z osobna. Podobnie jest z "Potopem" i innymi "obszernymi" powieściami, które zostały niegdyś wydane w kilku częściach :-)

Użytkownik: juka 23.08.2007 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: "Specjalnie oceniłam... | Sznajper To rzeczywiście dziwne - jaki wpływ na polecanki ma fakt, że ktoś przeczytał daną książkę, skoro nie wiadomo, czy mu się ona podobała? A jeśli przeczytał "z musu" jako lekturę i ocenia ją fatalnie?

Użytkownik: Korniszon13 23.08.2007 23:17 napisał(a):
Odpowiedź na: To rzeczywiście dziwne - ... | juka To jest najdziwniejsze rozwiązanie właśnie - kiedy wystawiałem tylko oceny, nie miałem żadnych rekomendacji. Pojawiły się dopiero wtedy, gdy dodałem książki do kolekcji "przeczytane".

Użytkownik: Sznajper 24.08.2007 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: To jest najdziwniejsze ro... | Korniszon13 Nie doszedłem jeszcze do tego, jak dokładnie działają tam polecanki, ale wydaje mi się, że oprócz przeczytanych i ocenionych ważne są też słowa kluczowe książek.

To, że na razie nie działa to dobrze może być spowodowane małą liczbą użytkowników, którzy ocenili i otagowali książki.

Użytkownik: juka 24.08.2007 09:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie doszedłem jeszcze do ... | Sznajper Jeśli sugerować się słowami kluczowymi, to rezultaty tez mogą być dziwne, bo tam jest wszystko wrzucone do jednego wora, np.:
pies - "499 porad dla miłośników psów", "Czterej pancerni i pies", "Puc, Bursztyn i goście"
góry - "Rozwój terenów wiejskich w Polsce południowej", "Produkcja i wykorzystanie pasz z użytków zielonych", "Nanga Parbat", "Rogaś z Doliny Roztoki", "Działania militarne w górach" itp.
Jakoś trudno mi uwierzyć, że ktoś zainteresowany wojną w górach z równą ochotą sięgnie po "Rogasia" i poczyta o paszach:)

Użytkownik: Sznajper 24.08.2007 10:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli sugerować się słowa... | juka To też nie jest tak, że tylko jedno słowo kluczowe bierze się pod uwagę.
Po pierwsze im więcej takich samych słów kluczowych mają dwie ksiażki, tym bardziej są spokrewnione.
Po drugie duże znaczenie ma "waga" słowa kluczowego, tzn. ile razy została użyta przy danej książce.

Daltego "Rogaś", który tagiem "góry" oznaczony jest tylko raz, w podobnych ksiązkach ma pozycje oznaczone "Literatura dziecięca polska" (5 razy), a nie "Produkcja i wykorzystanie pasz z użytków zielonych".

Użytkownik: juka 24.08.2007 10:37 napisał(a):
Odpowiedź na: To też nie jest tak, że t... | Sznajper Wiesz, chyba to dla mnie zbyt skomplikowane:)
Jak na razie, wystarczają mi polecanki w Biblionetce i polecanki alternatywne, więc raczej sobie daruję ten serwis:)

Użytkownik: vanin 24.08.2007 16:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak - wrócił... Spędziłam... | vinga9 Jak nie można usuwać książek z kolekcji, jak można.

Wchodze w swoją kolekcję, np. Klasyka SF i zaznaczam książki, których chcę się pozbyć, a następnie klikam na "Usuń", tuż nad listą książek. Dobre jest to, że mogę zrobić to dla jednego tytułu, albo dla dziesięciu za jednym razem.

Prostsze już chyba nie będzie.

Użytkownik: vinga9 24.08.2007 16:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak nie można usuwać ksią... | vanin Nie napisałam, że nie można usunąć... tylko, że nie idzie usunąć (u mnie). A to różnica.
I nadal się nie da. Wchodzę, zaznaczam, klikam "Usuń"... i włącza mi się strona awaryjna (HTTP Status 404 - description: The requested resource () is not available).

Użytkownik: vanin 24.08.2007 16:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie napisałam, że nie moż... | vinga9 SOA#1 U mnie działa :)

Zgłoś na ich forum jako błąd, wtedy będą wiedzieli, że trzeba coś skorygować.

Użytkownik: Maremma 19.08.2007 21:14 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Coś podobnego, ale po angielsku...
http://www.librarything.com/suggester/11837

I jeszcze strona w fazie testów:
http://www.coczytac.pl/

Użytkownik: wario 23.08.2007 10:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Coś podobnego, ale po ang... | Maremma To również serwis o podobnej tematyce: http://www.goodreads.com/

Użytkownik: wario 26.08.2007 07:54 napisał(a):
Odpowiedź na: To również serwis o podob... | wario A tu pierwsza "recenzja" nakanapie.pl blogera zajmującego się web 2.0: http://antyweb.pl/nakanapie-siedzi-leni-czyta/

Mi również najbardziej podoba się to, że mogę przeglądać książki w formie miniatur okładek. Niestety nie miałem okazji sprawdzić pozostałych funkcji serwisu. A wam jak się podoba?

Użytkownik: peter07 26.08.2007 08:51 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Konkurencja zapowiada parę bardzo ciekawych funkcji: http://blog.kurasinski.com/?p=107, ciekawe co z tego wyjdzie.

Użytkownik: carmaniola 26.08.2007 08:56 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario A ja mam pytanko... Czy na tamtym serwisie nie ma forum, na którym moglibyście podzielić się takimi uwagami? Ta dyskusja coraz bardziej przybiera formy poradnika poruszania się i reklamy KONKURENCYJNEGO (jak w temacie) serwisie. Robienie sobie z Biblionetki miejsca reklamy jest chyba bardzo nie na miejscu...

Użytkownik: hburdon 26.08.2007 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam pytanko... Czy n... | carmaniola Prawdziwa Biblionetka konkurencji się nie boi! :-)

Użytkownik: vinga9 26.08.2007 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawdziwa Biblionetka kon... | hburdon Na razie to nawet nie ma czego. Osobiście zarejestrowałam się i wrzuciłam do "kolekcji" wszystkie książki z mojego spisu podręcznego (przy okazji je oceniając), żeby zobaczyć co też tamtejszy system mi poleci. A tu... moje "rekomendacje" tak jak wyglądąły po 50 dodanych książkach, tak samo wyglądają po dodaniu 900. I jeszcze - ku mojej ogromnej konsternacji - wszystkie polecane mi książki to powieści fantasy, po który to gatunek sięgam sporadycznie. A żeby to dosadnie zobrazować: pozyjce fantasy stanowią około 1,05% przeczytanych przeze mnie książek.*

*Obliczyłam to kierując się ilością wystawionych ocen w BiblioNETce :-)

Użytkownik: carmaniola 26.08.2007 18:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawdziwa Biblionetka kon... | hburdon Zapewne nie. Trochę mnie jednak dziwi, gdy na głównej stronie Biblionetki znajduję "instrukcję obsługi" innego serwisu. ;-)

Użytkownik: aurico 26.08.2007 20:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja mam pytanko... Czy n... | carmaniola > KONKURENCYJNEGO (jak w temacie) serwisie (...)

To praktycznie żadna konkurencja - w porównaniu z Bnetką to tylko marna próba stworzenia czegoś lepszego, a nie od razu pokrewny serwis. Poza tym kto widział, by wprowadzać do katalogu podręczniki szkolne? Chyba są one pomocami naukowymi/dydaktycznymi, a nie książkami po które sięga się w dowolnej chwili.

Komentarze pod książkami >>> W Bnetce mogę przeczytać recenzję, i wiem, czego należy spodziewać się po lekturze. Lista komentarzy ograniczajaca się do zdań użytkowników typu: "Uważam, że powieść jest bezsensu.", "Po prostu nudna"; nie wnosi praktycznie nic.

Rekomendacje >>> Pomyłka, pomyłka, jeszcze raz pomyłka. Poleca mi książki dla podstawówki, s-f i encyklopedię PWN-u. Gdzie tu logika? Może jeszcze się okaże, że ktoś ręcznie dobiera te polecanki? :>

Katalog książek >>> Okładki są dobrym pomysłem, ale zdublowane pozycje w bazie chyba nigdy nie zostaną usunięte. Gratuluję lenistwa.

Więcej nie mam do powiedzenia, jeśli ktoś się czuje obrażony, przepraszam.

Użytkownik: Gusia_78 26.08.2007 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: > KONKURENCYJNEGO (jak... | aurico System polecananek i kolekcje to, jak na razie, jedyne rzeczy, które podobają mi się w tym serwisie. W moim przypadku rekomendacje działają wyjątkowo trafnie i chyba tylko z tej jednej opcji będę korzystać. Poza tym czuję się jak w księgarni internetowej. Z drugiej jednak strony oddajmy sprawiedliwość - nie od razu Kraków zbudowano - Bnetka teraz, a kilka lat temu to niebo a ziemia.

Użytkownik: avokado 27.08.2007 23:56 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Trzeba się cieszyć bo to oznacza, że ktoś jeszcze na tym świecie czyta;)))

Użytkownik: mim_ika 29.08.2007 07:47 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario na forum nakanpie.pl rozpoczęła się dyskusja o biblionetce.pl, zacytuję kilka wypowiedzi:

"Coś bardzo niechętnie patrzą na ten serwis. No cóż, ich środowisko jest dość hermetyczne i nie spodziewałem się niczego innego."

"Spokojnie, tam ciągle wypowiada się ta sama grupa "ciotek" niewidzących świata poza Biblionetką. A Biblionetka w swej podstawowej funkcji, czyli mechanizmu rekomendacji, nie posunęła się do przodu od lat. Śledzenie dyskusji na ich forum jest piekielnie niewygodne (ale NaKanapie.pl póki co też nie jest lepsze), a jakiekolwiek krytyczne uwagi pod adresem tamtego serwisu, z miejsca narażały na napastliwe uwagi TWA.

Konkurencja, wbrew temu co biblionetkowe ciotki sądzą, wpływa stymulująco na postęp i ulepszanie, tylko żeby to zauważyć, trzeba czasami nos wyściubić poza ten jeden, ukochany serwis."

"Jesteśmy kolejnym podmiotem w tej samej niszy, oczywiście, że wzbudzamy niechęć. Ważne jest jednak to, że nie jest to niechęć agresywna i nie jest to niechęć wszystkich użytkowników serwisu konkurencyjnego.
Gościmy wiele osób posiadających konto także na BiblioNETce i witamy ich z otwartymi ramionami, przyjmując chętnie zarówno uwagi pozytywne jak i krytykę. Słusznie zauważają brak sortowania kolekcji, czy problemy z algorytmem rekomendującym (swoją droga mam szczerą nadzieję, że osoby niezadowolonego z niego zrecenzują wprowadzane zmiany - będę je prosiła mailowo o ocenę trafności innych rozwiązań).

Z naszego punktu widzenia czasem ciężko jest ocenić to czego brakuje NAJBARDZIEJ czy które zmiany są najpilniejsze. Tylko dzięki takim głosom wiemy, w co wsadzać ręce :-)"

nawiązując do pierwszej wypowiedzi, z którą się po części zgadzam, chciałam Was zapytac czy nie uważacie, że owa hermetyczność środowiska biblionetki.pl może sprawić, że sporo osób przejdzie do konkurencyjnego serwisu? macie wrażenie, że dla niektórych, Nasz portal może się wydawać niegościnny, że nie czują się tu u siebie? proszę o obiektywizm... ;)

Użytkownik: joanna.syrenka 29.08.2007 07:57 napisał(a):
Odpowiedź na: na forum nakanpie.pl rozp... | mim_ika Myślę, że to "hermetyczność" pozorna. Jest spora grupa osób, która zna się osobiście, wymienia się książkami i aktywnie udziela się na forum. To jest oczywiste, że dyskusja między tymi użytkownikami może być czasem dla kogoś niezrozumiała. Ale przecież nikomu nie zabrania się uczestnictwa w BNetkowym i około-BNetkowym życiu :)
Nowopowstające serwisy mają o tyle gorzej, że BNetka działa już od dłuższego czasu. Użytkownicy są przyzwyczajeni, można powiedzie, że działa tutaj zasada pierwszeństwa... Gdyby np. Nakanapie.pl było pierwsze, to pewnie spod byka niektórzy patrzeliby na BNetkę :)

A jeśli o mnie chodzi to nie zamierzam korzystać z drugiego serwisu nie dlatego, że w ogóle powstał, ale dlatego że:
- jestem przyzwyczajona do BNetki
- nie wiem, czy starczy mi czasu na drugi serwis
- póki co Bnetka jest największym znanym mi zasobem wiedzy o książkach
- dyskusje na nim z pewnością będą się pokrywać z Bnetkowymi tematami i nie chce mi się dwa razy tego samego powtarzać (m.in. dlatego rzadko wchodzę na PRK. Wiem, że PRK było pierwsze, ale starcza mi to co jest tutaj).

Oczywiście nie wykluczam, że może, że kiedyś tam... Póki co z przyjemnością będę patrzeć jak się sytuacja rozwija :)

Pozdr, Ciotka Syrenka ;)

Użytkownik: eliasz 29.08.2007 08:10 napisał(a):
Odpowiedź na: na forum nakanpie.pl rozp... | mim_ika Ja jestem tu stosunkowo od niedawna, od niedawna się jakoś udzielam, nikogo specjalnie nie poznałem, ale nie czuję się tutaj obco. :) I zauważam, że pod względem poziomu nakanapie.pl ma jeszcze kilka ładnych lat, żeby dogonić biblioNETkę.

Tutaj recenzje to są prawdziwe recenzje, dzięki nim można faktycznie dowiedzieć się, czy dana książka jest dla nas, czy sobie ją darować. A tam? Czy wypowiedź typu (cytuję pierwszy lepszy komentarz jednego z użytkowników): "Jedna z najlepszych książek roku 2006 w polskiej fantastyce." może do czegokolwiek zachęcić? :) Gdyby to powiedział jakiś znany pisarz, wtedy może i tak.

Autorzy nakanapie.pl napisali, że chcą przyciągnąć inteligentnych czytelników, którzy będą tam pisać recenzje, oceniać książki i aktywnie się udzielać, ale wydaje mi się, że osiągną efekt przeciwny. Wygląda tamtego serwisu nieodparcie nasuwa mi myśl, że będzie to serwis dla mas, a jakie masy są, każdy wie.

Bo wiadomo - jak inteligencja, to tylko biblioNETka, tutaj jest elita. :) Dla mnie biblioNETka jest pierwsza i jeszcze długo pozostanie.

Użytkownik: eliasz 29.08.2007 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem tu stosunkowo o... | eliasz Aha, jeszcze jedno (sorry, że robię syf :) ):

W biblioNETce podoba mi się też to, że łączy się z serwisem podaj.net, z które również korzystam. To jest, według mnie, ogromna zaleta. Tego w nakanapie.pl nie ma, więc już na starcie są o kilka miejsc w tyle.

Jeżeli by jeszcze oba serwisy (biblioNETkę i podaj.net)jakoś upodobnić wyglądem do siebie, chociaż w małej części, to już w ogóle byłoby super. Ale to tylko takie moje odczucie. :)

Użytkownik: hburdon 29.08.2007 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem tu stosunkowo o... | eliasz Recenzje w nakanapie ograniczają się do jednego zdania, bo użytkownicy dostają punkty za każdą wypowiedź. BN w początkach istnienia popełniła identyczny błąd, tworząc ranking użytkowników. W ten sposób promuje się ilość nad jakością.

Użytkownik: Vemona 29.08.2007 09:39 napisał(a):
Odpowiedź na: na forum nakanpie.pl rozp... | mim_ika Ciekawe, skąd im się wzięła opinia o hermetyczności biblionetki. :-) Co prawda nie jestem zupełnie "nowa", bo od ponad roku jestem aktywną uczestniczką, ale pamiętam swoje początki - niepewność przy zabieraniu głosu, pisaniu opinii, i niezwykłą życzliwość i sympatię, z jaką zostałam powitana i przyjęta.
Może hermetyczność polega na oczekiwaniu, że nowo przybyli dostosują się do reguł tutaj panujących? To prawda, że nie jesteśmy bardzo przyjaźni dla osób, którym nie chce się pisać poprawnie i takich, które oczekują zrobienia czegoś za nie. Czy to niegościnność? Nie wiem, wydaje mi się, że jeżeli wchodzę do kogoś, to nie w zabłoconych butach na dywan, bo to po prostu nie wypada. Gościa oczywiście należy mile przyjąć, ale też gość powinien uszanować gospodarza.

Użytkownik: mafia 29.08.2007 09:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe, skąd im się wzię... | Vemona Masz rację. Przyznam, że na początku po rejestracji też byłam niepewna i trochę miałam obaw przed zabraniem głosu. W pewnym sensie zostało mi to do dziś. Piszę komentarz, ale kasuję i nie dodaję, bo stwierdzam, że tak lepiej.

Użytkownik: Vemona 29.08.2007 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Masz rację. Przyznam, że ... | mafia A ja Ci się przyznam, że coraz częściej nie kasuję. Jakoś czuję się tu bezpiecznie i dobrze, nie mam obawy, że coś powiem nie tak jak trzeba, że głupio, że ktoś mi to wytknie. Został mi tylko strach, żeby nie palnąć czegoś, co mogłoby być dla kogoś przykre. Dlatego nie rozumiem tych słów o hermetyczności, chyba że nasze zasady współżycia są dla kogoś trudne do zaakceptowania. :-)

Użytkownik: mafia 29.08.2007 10:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja Ci się przyznam, że ... | Vemona Dla początkujących może i są. Z czasem każdy się przyzwyczai. Chociaż może i dobrze, że są zasady do których trzeba się dostosować. Zdarza mi się, że żałuję, że na innych forach tak nie ma. A zauważam też niestety, że pisanie z błędami, bez logiki, niegramatycznie chyba robi się modne. Dlatego tak bardzo sobie cenię Biblionetkę i Biblionetkowiczów.

Użytkownik: mim_ika 29.08.2007 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja Ci się przyznam, że ... | Vemona uważam, że syrenina ma rację pisząc, że opinia o hermetyczności bierze się stąd, iż nowi użytkownicy mogą czuć sie obco widząc więzi łączące dużą grupę biblionetkowiczów i śledząc ich rozmowy (nie zawsze zrozumiałe dla "niewtajemniczonych")... nasuwa mi to skojarzenia z pierwszym dniem w nowej szkole ;) ważne, żeby się nie zniechęcać i szukać porozumienia, wspólnych tematów, co dla prawdziwych wielbicieli słowa pisanego nie powinno być trudne, przeciez ludzi tutaj łączy miłość do książek! no i najważniejsze: nie bać się wypowiadac na forum :)

Użytkownik: mim_ika 29.08.2007 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: uważam, że syrenina ma ra... | mim_ika dodam, że sama jestem "nowa", ale myślę że już sią zaaklimatyzowałam :)

Użytkownik: joanna.syrenka 29.08.2007 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: dodam, że sama jestem &qu... | mim_ika To najważniejsze :)

Użytkownik: Vemona 29.08.2007 10:37 napisał(a):
Odpowiedź na: uważam, że syrenina ma ra... | mim_ika Jak czytam niektóre podpowiedzi w konkursach, to do tej pory czuję się dalece "niewtajemniczona" i zastanawiam się, co autor miał na myśli. :-) Napewno początkowo może to deprymować, ale przecież jeśli się człowiek odezwie, zawsze zostanie przyjęty miło.
O ile nie łamie zasad. :-)

Użytkownik: verdiana 29.08.2007 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: uważam, że syrenina ma ra... | mim_ika Tu też chodzi o to, że wątków jest całe mnóstwo, a nie każdy czyta wszystkie. Jestem tu od początku istnienia serwisu, a nie rozumiem tego, co się np. dzieje w konkursach, bo w nich nie uczestniczę. Wcale nie czuję się przez to wyobcowana. Wręcz cieszy mnie to, że bnetka żyje, że ludzie się zbliżają, że dobrze się ze sobą czują. To przecież właśnie to sprawia, że na spotkaniach ludzie, którzy widzą się pierwszy raz w życiu, tak dobrze się rozumieją, że to aż niebywałe. To zaleta, nie wada bnetki. Hermetyzm bnetki to IMHO tylko wymówka tych, którzy nie chcą podjąć wysiłku i się otworzyć na jakiś kontakt. Tak powiedzieć najłatwiej - "to zamknięte środowisko", to załatwia sprawę poznawania tego środowiska. Gdybym nie chciała podjąć wysiłku poznawczego, to tak bym mówiła - że to środowisko zamknięte. Tymczasem to jawna nieprawda. Oba serwisy, i bnetka, i na kanapie, są przecież serwisami OTWARTYMI. Każdy może wejść i się rozgościć. :-) Mają po prostu inny target, na co innego stawiają, są dla nieco innych użytkowników, którzy są tu bądź tam, odpowiednio do swoich preferencji. Są też pewnie i tacy, którzy dobrze się czują w obydwu miejscach.

Użytkownik: Vemona 29.08.2007 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Tu też chodzi o to, że wą... | verdiana Gdyby się chciało czytać wszystkie wątki, to nie starczyłoby czasu absolutnie na nic innego, życia nie wystarczy, z konieczności wybiera się według upodobań. I to prawda, że nie ma mowy o wyobcowaniu, chyba że ktoś sam się izoluje, bo w każdym wątku można znaleźć rozmówców z którymi się człowiek dogaduje.
Na spotkaniach to widać, przekonałam się na własnej skórze, że doskonale się czułam z osobami widzianymi pierwszy raz, że nie zabrakło tematów do rozmowy, że było wspaniale.:-)

Użytkownik: wario 29.08.2007 10:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Tu też chodzi o to, że wą... | verdiana Ja jestem tu od dość dawna ale nie rozumiem o co chodzi z tym zarzutem hermetyczności BiblioNetki. Po prostu na każdym większym forum tworzą się grupy osób, które lepiej się znają. Tak jest zawsze i nakanapie ten proces nie ominie. Ja jakoś nie czuję się wykluczony ze społeczności BN, choć bardzo rzadko udzielam się na forum.

Użytkownik: vinga9 29.08.2007 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawe, skąd im się wzię... | Vemona Ja również nie sądzę, żeby BiblioNETka była środowiskiem hermetycznym. Sama jestem tu niemal 1,5 roku i z tego co zauważyłam, wszystkie nowe osoby witane są tu serdecznie.

A być może autor tej wypowiedzi miał na myśli to, że BiblioNETkowicze są "zamknięci" na nowe inicjatywy... tylko się źle wyraził?

Użytkownik: vinga9 29.08.2007 13:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja również nie sądzę, żeb... | vinga9 Co też właściwie mija się z prawdą. Chyba ten ktoś odniósł nieco mylne wrażenie czytając powyższą dyskusję, w której wytykamy nowemu serwisowi błędy jakościowe. W końcu piszemy tylko jak jest, co niekoniecznie oznacza, iż bezapelacyjnie nastawiamy się na "nie" do "nakanapie.pl". Po prostu serwis ma jeszcze wiele mankamentów, które należy skorygować...

Użytkownik: jakozak 29.08.2007 12:54 napisał(a):
Odpowiedź na: na forum nakanpie.pl rozp... | mim_ika Ja tam im życzę powodzenia, nie mam zamiaru ich obgadywać. Ale nie pojmuję, dlaczego jestem ciotką. O wiek chodzi, czy o zasady, sposób wyrażania się, wymogi?
Nawet chciałam się w pierwszej chwili zarejestrować, ale pomyślałam, że nie ma sensu, bo przecież z tym, co zaczęłam ledwo się wyrabiam. :-)
Pozdrawiam konkurencję. Ciotka Jola - nie ze słoika. :-)))

Użytkownik: Irish Dream 30.08.2007 14:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja tam im życzę powodzeni... | jakozak Czy ja wiem, jakiś taki dziwny ten serwis... Dla mnie za bardzo chaotyczny, dziwne forum... nie ma to jak BiblioNETkowe dyskusje :-) Może kiedyś, kiedyś, za spory szmat czasu sie rozkręci. Chwilowo nie ma Biblionetkowego stażu i prestiżu :-) I czy w ogóle będzie go mieć....

Użytkownik: Irish Dream 02.09.2007 16:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy ja wiem, jakiś taki d... | Irish Dream Khe, khe (tu dwa kaszlnięcia).
Zajrzyjcie http://nakanapie.pl/forum/viewtopic.php?id=57

Użytkownik: carmaniola 02.09.2007 19:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Khe, khe (tu dwa kaszlnię... | Irish Dream A może zakończylibyśmy ten wątek, który niczego tak naprawdę nie wnosi i jedynym jego efektem może być wywołanie animozji pomiędzy użytkownikami obu serwisów? Plotka to paskudna rzecz!

Użytkownik: olga104 25.01.2008 15:40 napisał(a):
Odpowiedź na: http://nakanapie.pl/ ... | wario Nic nie dorównuje biblionetce. Wszystkie inne strony mogą być tylko podobne i założę się że nikt nie znajdzie strony przewyższającej biblionetce =D