Dodany: 22.07.2007 16:09|Autor: poranna__rosa

z okładki


Pisać po polsku - ale, ostatecznie, czy to nie obojętne, w jakim piszemy języku? Czy nie każdy język, jeśli tylko dobrze użyty, może otworzyć nam drogę do poezji, do świata? Ten, kto pisze jest zwykle sam, wobec białej kartki papieru czy bladego ekranu komputera, które przyglądają mu się uważnie i impertynencko. Jest sam, chociaż pisze nie dla siebie, tylko dla innych. Inspirowany i przytłoczony tradycją, tym wielkim zgiełkiem umarłych głosów, stara się spoglądać w przeszłość, która zawsze milczy. Myśli, które chce wyrazić, zdają się nie należeć do żadnego języka, huczą w nim jak jeszcze jeden żywioł, obok powietrza, wody i ognia.

Jest sam; wypowiada radość albo smutek. Świadkami jego poszukiwań nie są ani urzędy paszportowe, ani uniwersyteccy specjaliści od gramatyki, tylko słońce i śmierć, dwie potęgi, którym, jak powiedział La Rochefoucauld, nie możemy patrzeć w twarz.

(Z eseju "Pisać po polsku")

[Wydawnictwo a5, 2002]

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 791
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: