Użytkownik: Annvina 30.03.2012 09:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdyby taki powstał, z chę... | MELCIA Hm... kolejna lektura do powtórki i weryfikacji ;)

Użytkownik: evvqa 30.03.2012 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdyby taki powstał, z chę... | MELCIA Ja też się chętnie zapiszę :) Mistrzowska komedia:)

Użytkownik: jakozak 30.03.2012 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdyby taki powstał, z chę... | MELCIA Klub miłośników Zemsty? Ja! Wspaniała komedia. Czytałam kilka razy i oglądałam wiele spektaklów teatralnych.

Użytkownik: Anna 46 30.03.2012 11:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdyby taki powstał, z chę... | MELCIA Z radością wstępuję do Klubu Wielbicieli Zemsty - dlaczego tryb przypuszczający? Rzuciłaś hasło - jest Klub. :-)

Mimo rozmaitych opinii na temat ostatniej adaptacji filmowej - jestem zachwycona:
po pierwsze primo Papkinem w wykonaniu Polańskiego; melancholijnym, gorzkawym, trochę z "innej bajki", usiłującym nas rozśmieszyć choć sam jest smutny; rewelacyjna rola,
po drugie primo - Podstoliną - Figurą,
po trzecie primo - Sewerynem i Gajosem.
Fredrowski wiersz pozornie "sam" się mówi, a u Wajdy wiedzą jak to się robi i przecudnie to czynią.
Widziałam adaptację filmową z 1956 roku, z Woszczerowiczem i Kurnakowiczem, Tadeuszem Kondratem - Papkinem; teatr telewizji z bodajże 72 roku ze Świderskim, Wołłejko i Pokorą - Papkinem; każda miała to "coś", co zachwyca u Fredry, ale najwspanialszego Papkina (wg mnie) wykreował Polański.
Cytaty ulubione:
"Czapkę przedam, pas zastawię,
A Cześnika stąd wykurzę."

"Bo ja rzadko kiedy myślę,
Alem za to chyża w dziele."

"Hej! Gerwazy! daj gwintówkę,
Niechaj strącę tę makówkę!"

I oczywiście "mocium panie".

Buźka dla wszystkich miłośników Narodowej Komedii.

Użytkownik: MELCIA 30.03.2012 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Z radością wstępuję do Kl... | Anna 46 I mamy nowy Klub :) Bardzo się cieszę!

Tak, zgadza się, że Papkin w wykonaniu Polańskiego jest "melancholijny i gorzkawy". To pewnie dlatego tak mnie zawsze wzrusza ta scena z testementem. A przecież ona ma być zabawna. Cóż poradzić - ja się wtedy nie tylko nie śmieję, ale wręcz płakać chcę nad biednym Papkinem. Aha, i jeszcze jestem zła na Cześnika, który we właściwy sobie, dość bezpośredni sposób odmawia prośbie "umierającego". Wszystko przez Polańskiego - tak dobrze zagrał, że aż się z jego bohaterem utożsamiam ;)

Ostatnią adaptację filmową uwielbiam i często oglądam na poprawę humoru. Inna sprawa, że nie znam żadnej innej. Muszę sobie wyszukać tę wersję z Pokorą jako Papkinem, skoro mówisz, Anno, że też ma to "coś"...

Oj, mimo całego współczucia dla Papkina do listy najlepszych cytatów dorzucam jeszcze słynne "Ciszej!" Rejenta :D No i jeszcze "Jeśli nie chcesz mojej zguby...". To ostatnie niby bardzo znane, a w "Jednym z dziesięciu" pan nie wiedział, kto wygłosił słynną kwestię o krokodylu, i powiedział, że Klara. Właściwie łatwo się pomylić, bo Klara też mówiła o krokodylu, tylko trochę wcześniej. No i to w końcu ona ona wprowadziła do Narodowej Komedii ów gadzi wątek :)

A takie drobiażdżki jak "I chciałabym, i boję się", albo "Zamienił stryjek siekierkę na kijek"? Wszyscy znamy, często używamy, a przecież nie zawsze pamięta się, że to również z "Zemsty".

Gdzieś czytałam, że nasza NK miała być parodystyczną wersją "Pana Tadeusza" z Wacławem zamiast Tadeusza, Podstoliną miast Telimeny, Klarą jako Zosią, Cześnikiem - Sędzią itd. Jeśli się zastanowić, to tych analogii jest naprawdę sporo...

Użytkownik: Anna 46 31.03.2012 17:44 napisał(a):
Odpowiedź na: I mamy nowy Klub :) Bardz... | MELCIA Koniecznie obejrzyj Zemstę z Papkinem - Pokorą; Pokora młody to i Papkin wesolutki i tak myślę, że to z tego (m. in.) wynika: im starszy, bardziej doświadczony aktor, tym jego Papkin bardziej melancholijny, smuteczkowy, gorzkawy.

Wiesz, tak mi wychodzi: co wiersz w Zemście - to bon mot i powiedzonko goszczące niejako na stałe w domowym słowniku (przynajmniej w naszym)
"Idź serdeńko, bo cię trzepnę."
"Znaj proporcją mocium panie." I mnóstwo, mnóstwo innych.

Użytkownik: Zoana 30.03.2012 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Z radością wstępuję do Kl... | Anna 46 Ja też, ja też się zapisuję! Uwielbiam "Zemstę", a moją ulubioną sceną jest dyktowanie listu przez Cześnika.

"Bardzo proszę, mocium panie,
Mocium panie, me wezwanie,
Mocium panie, wziąć w sposobie,
Mocium"...

:)))

Zgadzam się z Twoją oceną filmowych odtwórców postaci, Polański w roli Papkina jest bezkonkurencyjny. Z tym, że ja bym Gajosa zamieniła miejscami z Figurą, no, ale ja Gajosa akurat uwielbiam permanentnie, w każdej roli. ;) A o Agacie Buzek celowo nie wspomniałaś? Mnie się ona jako Klara nie bardzo podobała...

Użytkownik: Anna 46 31.03.2012 17:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też, ja też się zapisu... | Zoana A owszem, celowo. Coś Klarunie w adaptacjach nieco mdławe; tak jakby ginęły na tle tych wielkich. Chociaż Beatka Tyszkiewicz świeżutka, młodziutka - primavera taka była; Joasia Jędryka też całkiem-całkiem. :-)