Nie polecam tej biografii
Nie polecam tej biografii. Jest bardzo nieudana, płytka, nierzetelna, napisana byle jak, bez zrozumienia duszy pani Montgomery. Mollie Gillen uważa, że Maud kochała babcię (z pamiętników wynika, że było inaczej), że "nigdy tak naprawdę nie czuła się samotna", że "wierzyła, że jest bardziej samotna, niż była w rzeczywistości". A przecież Montgomery w pamiętnikach bardzo skarżyła się na samotność. Odniosłam wrażenie, że autorka biografii nie rozumie, że można czuć się samotnie wśród tłumu ludzi. Mollie Gillen pisze też, że Maud nie mogła pamiętać swojej matki leżącej w trumnie. I skąd ta pewność?
Moim zdaniem autorka biografii nie dysponowała zbyt dużą wiedzą na temat życia sławnej pisarki. Bardzo wiele ważnych wydarzeń z życia Maud pominęła, o innych napisała zbyt rozwlekle. Nie wyjaśniła na przykład, dlaczego mała Maud znalazła się w Cavendisch.
Gillen do biografii wplotła mnóstwo cytatów, ale nie wyjaśniła, skąd one pochodzą - z listów, czy może z dzienników? Doprowadzało mnie to do szału.