Użytkownik: madzia z 18.07.2007 11:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Hejka! co myślicie o ksią... | Kinguś 18 Na mnie również zrobiły wrażenie jej książki. Czytałam je w podstawówce, liceum, później przerabiałam na studiach. Sięgnęłam po nie po przeczytaniu "My dzieci z dworca ZOO". Długo po ich lekturze nie mogłam dojść do siebie.

Użytkownik: darknes 23.09.2007 13:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Na mnie również zrobiły w... | madzia z Swój początek z książkami o narkomanii też zaczęłam od "My, dzieci z dworca ZOO", która stałą się jedną z moich ulubionych książek.
Barbary Rosiek najbardziej polubiłam "Pamiętnik Narkomanki", jednak "Kokainy" bym nie poleciła.

Użytkownik: arbajter 04.10.2007 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Hejka! co myślicie o ksią... | Kinguś 18 Hej,przeczytałam w sumie 3 książki Basi,ujęła mnie bardzo swoją autentycznością opisywanych sytuacji.Myślę że można je polecić osobą które nigdy nie miały styczności z tego typu nałogiem jak i osobą uzależnionym.
Myślę że pomimo dość ciężkiego tematu poruszanego w tych książkach jakim jest-narkomania, jej książki sie pochłania!Wielki szacunek dla Basi Rosiek za determinacje w walce z nałogiem oraz otwartość jako pisarki.
Rozumiem Basię, ja sama wygrałam bieg o nowe życie po 2 latach leczenia.Teraz mogę jedynie polecić i zachęcić do czytania jej utworów.Pozdrawiam

Użytkownik: Ciasteczko 14.01.2008 22:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Hejka! co myślicie o ksią... | Kinguś 18 Po przeczytaniu,, Pamiętnika narkomanki,, otworzyły mi się oczy na pewne sprawy. Naprawde nie miałam pojęcia przez co ci ludzie przechodzą. Jest to poprostu straszne. Zachęcam gorąco wszystkich do przeczytania tej ksiąrzki.

Użytkownik: Pierzynka 24.04.2008 17:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Hejka! co myślicie o ksią... | Kinguś 18 Przeczytałam, co prawda dopiero dwie książki Barbary Rosiek,, Pamiętnik narkomanki" i,, Kokaina", (zamierzam przeczytać reszte, gdy tylko znajde w jakieś bibliotece) jednak już moge powiedzieć, że Barbara pisarką jest wyborną. Ma zupełnie inny sposób spostrzegania świata. Nie opisuje w swoich książkach piekna przyrody, czy niepotrzebnych drobiazgów. Oczywiście nie mam nic do pieknych powieści. Pani Rosiek pisze jednak o życiu, o tym prawdziwym, często bolesnym życiu. Jak ciężko mają ci, którzy popadli w nauk i, że my - ludzie, którzy nie wiedzą, bo nie przeżyli tego sami, nie mamy wogóle pojęcia o narkomanach. Widzimy wszystko z zewnątr.,, A przecież nie można znać bólu rany, której się nigdy nie doznało!"

Użytkownik: _Dzeta_ 17.09.2008 23:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Hejka! co myślicie o ksią... | Kinguś 18 Dla mnie książki Barbary Rosiek to przejmująca historia walki z nałogami. Nie tylko z narkotykami ale i alkoholem, a przede wszystkim samym sobą. Dają one nadzieje i są przestrogą jednocześnie.

Użytkownik: Yśka <3 05.11.2008 17:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie książki Barbary ... | _Dzeta_ Ona i Jej książki są świetne. Autentyczne, bolące jak nic życie, którego się nie chce. Czytałam wszystkie, najlepsza kokaina. Ale ogółem wszystkie wstrząsające. My dzieci z dworca zoo też od tego zaczęłam.
Teraz czytam tylko tą tematykę i cały czas trwam w jakimś transie. Dzięki temu wiem, że nigdy po to nie sięgne. To straszne bagno. I wcale nie pomaga. Ale gdy ma się problemy chce się od nich uciec... Tyle, że tym na pewno się nie da.
Straszne przy czytaniu - tylko dla ludzi o mocnej psychice, z przeżyciami w życiu!

Użytkownik: Isiaczek1989 27.01.2009 15:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Hejka! co myślicie o ksią... | Kinguś 18 Tych ksiazek sie nie czyta- je sie chlonie calym soba! Co prawda dla mnie "Dzieci z dworca ZOO" nie przebija (bo jak wiekszasc od tego zaczynalam) ale uwazam ze sa swietne.

Użytkownik: filon117 07.02.2009 20:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Tych ksiazek sie nie czyt... | Isiaczek1989 Książki B. Rosiek to jedne z najlepszych książek jakie czytałem o tej tematyce, czytałem też "My, dzieci z dworca ZOO". Książki Basi są przepuszczone przez filtr psychologii i psychatrii. Pisze w dość ciekawy sposób - ma też swoje poczucie humoru. Pisze o rzeczach waznych i sposób nietypowy, tak jak np., w " W poszukiwaniu ducha".
polecam.

Filon117