Dodany: 09.03.2012 15:34|Autor: Panterka

Książki i okolice> Książki w ogóle

6 osób poleca ten tekst.

Co teraz czytasz, część 24


Wiosna, wiosna wkoło, zakwitną bzy! :-)
Wyświetleń: 196613
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 373
Użytkownik: rastanja 09.03.2012 16:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawałnica mieczy: Krew i ... | Panterka
Ja również jadę na 2 fronty :)



Piaskowa Góra (Bator Joanna)

Jarmark odmieńców (Dunn Katherine) - świetnie się czyta. Mało ocen w B-netce, zasługuje na większą liczbę czytelników, więc do dzieła, kochani!
Użytkownik: Sylverka 09.04.2012 14:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawałnica mieczy: Krew i ... | Panterka
Objawienie (Berg Carol) - druga część Cyklu Rai-Kirah. Mimo że pierwsza część powaliła mnie na kolana, stanowiła dla mnie pewną całość, dlatego niepewnie sięgałam po dwójkę. A jednak Berg zaskakuje w niej w miły sposób :)
Użytkownik: totem 25.06.2012 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Nawałnica mieczy: Krew i ... | Panterka
Dzieci kapitana Granta (Verne Jules (Verne Juliusz))

W dzieciństwie mi się podobała, a teraz skończę chyba tylko dzięki temu, że to audiobook.
Użytkownik: hburdon 09.03.2012 18:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Błyskawicznie przeczytałam Zdążyć przed zmrokiem (French Tana) - to chyba Diana kiedyś polecała, i bardzo słusznie. Natychmiast też poleciałam do biblioteki po drugi tom: Lustrzane odbicie (French Tana), i zaraz idę czytać. :)
Użytkownik: hburdon 11.03.2012 22:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Błyskawicznie przeczytała... | hburdon
Skończyłam. Bardzo dobre kryminały z silnym zacięciem psychologicznym, szkoda że tak mało ocen w BiblioNETce!
Użytkownik: perversse 09.03.2012 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Lolita (Nabokov Vladimir (pseud. Sirin W.))
Użytkownik: ewa_86 10.04.2012 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Lolita | perversse
O!
To tak jak ja! Na początku mnie wciągnęło mocno, ale teraz trochę zwolniłam tempo... Zastanawiam się, czy dotrwam do końca.
Użytkownik: perversse 15.04.2012 23:09 napisał(a):
Odpowiedź na: O! To tak jak ja! Na poc... | ewa_86
Pierwszą połowę przeczytałam naprawdę szybko, drugą już trochę przemęczyłam, ale myślę, że warto ;)
Użytkownik: ewa_86 20.04.2012 11:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Pierwszą połowę przeczyta... | perversse
Właśnie przez tę drugą połowę dałam bardzo niską ocenę...
Zbieram się teraz do obejrzenia filmu :) Podobno dobry :)
Użytkownik: KarolinaGorg 09.03.2012 21:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Lisa Genova "Left Neglected" (chyba jeszcze nie przetłumaczona?)
Użytkownik: Rockowiec 09.03.2012 22:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Wahadło Foucaulta (Eco Umberto)
Użytkownik: Viv87 10.03.2012 12:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Mężczyzna na plaży. Śmierć fotografa" Mankella, przeplatam "Zuchem" Edmunda White'a, plus "Gottland" Mariusza Szczygła - czyli jeden z tych okresów, kiedy pozaczynałam masę książek a niczego nie mogę skończyć :/
Użytkownik: ania0818 10.03.2012 16:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Shantaram" :)
Użytkownik: Syll 06.04.2012 20:30 napisał(a):
Odpowiedź na: "Shantaram" :) | ania0818
Czytałam, niesamowicie mnie wciągnęła.
Użytkownik: rissy 10.03.2012 16:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Festung Breslau Krajewskiego i Kronika Ptaka Nakręcacza Murakamiego
Użytkownik: Zbojnica 10.03.2012 16:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Brzemię rzeczy utraconych (Desai Kiran)
Użytkownik: Monika.W 10.03.2012 19:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Brzemię rzeczy utraconych | Zbojnica
Jak i ja:)
Nie podoba mi się, nuda....
Użytkownik: misiabela 10.03.2012 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Cujo (King Stephen (pseud. Bachman Richard, Evans Beryl))
Jestem niesamowicie zaskoczona. Oczekiwałam krwawego horroru, a tymczasem to świetna książka psychologiczna z wątkiem horrorowym w tle. Czyta się jednym tchem - zaczęłam dzisiaj o 15 i już przekroczyłam połowę. Podoba mi się zdecydowanie bardziej niż - zachwalana tu ostatnio - "Gra Geralda", ale to oczywiście moja subiektywna opinia. Chyba będę musiała zmienić swój opis w profilu, bo i sensacja i Król coraz bardziej mi się podobają... :-)
Użytkownik: Czajka 11.03.2012 11:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Cujo Jestem niesamowicie... | misiabela
Hyhy, a nie mówiłam? I nie nadaje się do nauki języka ;) A tak poważnie, to się cieszę i tak sobie pomyślałam, że powinna Ci się spodobać "Dolores" i "Misery". Też są psychologiczne, a Misery w dodatku o pisarzu i jego czytelniczce. Mogę Ci przywieźć w sobotę, mam nadzieję, że się zobaczymy i chyba trzeba już brać profilaktycznie witaminy od choroby.
:)
Użytkownik: misiabela 11.03.2012 11:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Hyhy, a nie mówiłam? I ni... | Czajka
"Misery" oglądałam i to całkiem niedawno, więc nie ciągnie mnie do lektury, a "Dolores" bardzo chętnie, chociaż obiecałam sobie, że już nic więcej nie pożyczę. Właśnie jestem w trakcie czytania pożyczek i nawet moja lista kolejkowa i wszelkie inne akcje zawiesiłam w intencji pozbycia się pożyczek. Ale co tam, Król ma pierwszeństwo. Ja będę na spotkaniu, ale dopiero ok. 14 i też już zacznę brać witaminy od choroby, bo mi w domu zaczynają kichać :-))
Użytkownik: Marylek 11.03.2012 11:43 napisał(a):
Odpowiedź na: "Misery" oglądałam i to c... | misiabela
A ja Ci polecam "Sklepik z marzeniami" - też psychologiczne z elementami. :)
Użytkownik: misiabela 11.03.2012 12:10 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja Ci polecam "Sklepik ... | Marylek
A dzięki, mam nawet własny :-) Ale trochę sobie poczeka, bo teraz czytam pożyczki :-)
Użytkownik: Meow 14.05.2012 11:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Hyhy, a nie mówiłam? I ni... | Czajka
Również polecam "Misery". :)
Użytkownik: Malusia-kiciusia 11.03.2012 11:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Monidło życie po kato-tacie" Halszka Opfer
Użytkownik: kibic 11.03.2012 16:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Kończę "Szkice piórkiem" Bobkowskiego (rewelacja!!!), a w kolejce czekają m.in. "Bogactwo i nędza narodów" i Dehnel.
Użytkownik: marjory23 11.03.2012 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Kłamczucha (Musierowicz Małgorzata)
Użytkownik: Michael Glomb 11.03.2012 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Po niestety nie zawsze udanych próbach kryminałów skandynawskich klasyka gatunku - Zabójstwo Rogera Ackroyda (Christie Agatha (pseud. Westmacott Mary))
Użytkownik: misiabela 12.03.2012 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Zakazany owoc (Moyes Jojo) - po "Cujo" chyba dobry wybór ;-)
Użytkownik: Akrim 12.03.2012 11:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Zakazany owoc - po "Cujo"... | misiabela
Aż się sobie dziwię, że nie czytałam "Cujo". ;) Narobiłaś mi apetytu i kiedy skończę (o ile skończę, bo na razie zanadto mnie nie zainteresowała) "Cukiernię pod Amorem", skoczę do Castle Rock na spotkanie z bernardynem. :) Mam nadzieję, że wyjdę z tego żywa... ;)
Użytkownik: misiak297 12.03.2012 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Aż się sobie dziwię, że n... | Akrim
Ojojoj, Mireczko, a co Ci się w Cukierni... nie podoba?
Użytkownik: Akrim 12.03.2012 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojojoj, Mireczko, a co Ci... | misiak297
Nie jest tak, Misiaku, że zupełnie mi się nie podoba, ale przyznaję, że nie wciągnęła mnie tak, jak się spodziewałam. :) Tyle się o tej książce naczytałam pozytywnych opinii, że moje wyobrażenie o niej urosło do sporych rozmiarów, a gdy już zajrzałam do tej Cukierni mam uczucie niedosytu. Lubię sagi rodzinne, lubię klimat XIX wiecznych powieści, lubię dobrze snutą gawędę, ale mam wrażenie, że ta opowieść brzmi trochę jak streszczenie. Mnogość historii rodzinnych, natłok bohaterów, wciśnięte w treść prawie wszystko, co może kojarzyć się z XIX wiecznymi realiami - dużo tego (może za dużo?), ale brak prawdziwych emocji i uczuć. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie po tych przeczytanych 168 stronach.
Mimo wszystko czytam dalej, może mnie jednak zauroczy... :-)
Użytkownik: misiabela 12.03.2012 15:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Aż się sobie dziwię, że n... | Akrim
Hi,hi, mnie Cukiernia też nie podeszła zupełnie, więc jest duża szansa, że Twoje spotkanie z Cujo będzie udane. Polecam bardzo! Zbyt mało pana Kinga przeczytałam, żeby się mądrzyć, ale wydaje mi się, że ta jest po prostu świetna.
Użytkownik: Akrim 12.03.2012 21:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Hi,hi, mnie Cukiernia też... | misiabela
Też mam taką nadzieję. :) Na Kingu nigdy jeszcze się nie zawiodłam, tylko tyle, że niektóre były ciut gorsze od tych najlepszych. :))
Użytkownik: tammy 12.03.2012 23:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Kończę "Człowiek w poszukiwaniu sensu: Głos nadziei z otchłani Holokaustu" Frankl'a
zaczynam "Kolory tamtego lata" Evans'a R.P.
Użytkownik: anabe 14.03.2012 09:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Wojciecha Tochmana - co mi wpadnie w ręce. Po "Dzisiaj narysujemy śmierć" jestem w szoku, z którego nie mogę się otrząsnąć. I równolegle Grażynę Plebanek - jak na razie mam mieszane uczucia, po bardzo dobrej "Przystupie", dużo słabsze "Pudełko ze szpilkami".
Użytkownik: Jabłonka 14.03.2012 09:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Wojciecha Tochmana - co m... | anabe
Tak, to prawda, że Tochman jest porażający... długo trawiłam "Dzisiaj narysujemy śmierć"... a przeczytany ostatnio Wściekły pies (Tochman Wojciech) chyba jeszcze dłużej trawić będę... :( ale z Tochmana nie zrezygnuję i już nawet mam na oku kolejną książkę jego :D
Użytkownik: Jabłonka 14.03.2012 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Czytam, czytam i czytam... i wciąż przeczytać nie mogę Popioły (Żeromski Stefan (pseud. Zych Maurycy)) :(
Użytkownik: jakozak 14.03.2012 10:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytam, czytam i czytam..... | Jabłonka
Tak? Czytałam je ze trzy razy i oceniłam na piątkę. Ciekawe, czy teraz też bym dała tak wysoką notę.
Po Lelia... już "wszystkiego" mogę się po sobie spodziewać.
Użytkownik: Jabłonka 14.03.2012 10:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak? Czytałam je ze trzy ... | jakozak
Tak wysoko? Jak uda mi się skończyć to będzie max 3 :( Uwielbiam 'Chłopów', Orzeszkową a 'Pan Tadeusz' to moja coroczna lektura (mam zresztą chyba z pięć różnych wdań w domku) ale 'Popioły"... doszło do tego, że chyba każdą książkę przeczytaną w międzyczasie oceniłam ciut wyżej właśnie poprzez porównanie. Stanęłam w szranki wraz ze Zbójnicą i leżę na polu bitwy... Nie nadaję się do spotkań z wrogiem, a co dopiero potyczek :P poległam na przedmurzu :D i nawet się z tego cieszę, bo mogę poczytać książki dobre i lepsze :DDD
Użytkownik: Eida 14.03.2012 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Dom Augusty (Axelsson Majgull)
Użytkownik: nightbird 14.03.2012 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Kroniki portowe (Proulx Annie E.)
Użytkownik: AnnRK 16.03.2012 12:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Wczoraj zaczęłam Nocny pociąg do Lizbony (Mercier Pascal (właśc. Bieri Peter)). Jaka to piękna książka!
Użytkownik: jakozak 18.03.2012 21:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Jest super! (Sikorska-Celejewska Agnieszka)
Użytkownik: misiabela 18.03.2012 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest super! | jakozak
Ja też :-)
Użytkownik: jakozak 19.03.2012 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też :-) | misiabela
Przekroczyłam już połowę i - póki co - bardzo mi się podoba. :-)
Użytkownik: mafiaOpiekun BiblioNETki 20.03.2012 16:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Przekroczyłam już połowę ... | jakozak
Szybko i przyjemnie się czyta. ;)
Użytkownik: mariolawiki1 18.03.2012 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Wilk stepowy (Hesse Hermann)
Użytkownik: mariolawiki1 18.03.2012 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Wilk stepowy | mariolawiki1
Kończę również Błogosławieństwo ziemi (Hamsun Knut (właśc. Pedersen Knut))
Użytkownik: dusia0105 19.03.2012 11:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Właśnie zaczynam czytać " Kapłanka w bieli " Canavan Trudi
Użytkownik: jakozak 19.03.2012 19:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Utracona (Fossum Karin)
Użytkownik: jakozak 20.03.2012 16:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Utracona | jakozak
Ojej! Ona jest rewelacyjna! Przynajmniej w pierwszej połowie.
Lecę czytać. Pa!
Użytkownik: zochuna 20.03.2012 16:56 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej! Ona jest rewelacyjn... | jakozak
Też mi się podobała:)
Użytkownik: misiabela 20.03.2012 16:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Rebeka (Maurier Daphne du)
Użytkownik: Lwiica 20.03.2012 19:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Rebeka | misiabela
W zeszłym tygodniu skończyłam. Cudowna pozycja! :)
Użytkownik: misiak297 20.03.2012 20:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Rebeka | misiabela
A ja widziałem film:) A książkę czytałem wieki temu - bardzo mi się podobała.
Użytkownik: Silwercross1 27.04.2012 11:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Rebeka | misiabela
Skończyłam ją 3 dni temu. przez początek jakoś ciężko mi było się przebić, ale potem poszło bardzo szybko. Ns plus.
Użytkownik: kasiunia2 20.03.2012 17:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Nieznośna lekkość bytu (Kundera Milan)
Sto lat samotności (García Márquez Gabriel)
Zmierzch (Meyer Stephenie)
Użytkownik: Lwiica 20.03.2012 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Czytam aktualnie Przeżyłam Oświęcim (Żywulska Krystyna (właśc. Landau Sonia)).
Użytkownik: misiabela 21.03.2012 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Sztuka ścigania się w deszczu (Stein Garth) - pierwsza z mojej "zwierzęcej" akcji.
Użytkownik: Malusia-kiciusia 22.03.2012 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Lekarze zabójcy" - Evans Colin, jest to zbiór opowiadań dokumentalnych, dotyczących lekarzy uwikłanych w morderstwa. Nadużywający swojej władzy i to nie koniecznie sprawy dotyczą pacjentów.
Użytkownik: niebieski ptak 22.03.2012 21:06 napisał(a):
Odpowiedź na: "Lekarze zabójcy" - Evans... | Malusia-kiciusia
Farby wodne Ostałowskiej.
Użytkownik: [Kalais] 23.03.2012 09:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Gra o tron"
"Pan lodowego ogrodu" - tom 1
Po raz pierwszy czytam dwie książki naraz. Myślałem że jest to raczej niemożliwe by nie mylić w takiej sytuacji fabuły. Odpukać jak dotąd wszystko jest jasne i wedle ochoty czytam tę książki. Obie na półmetku są super.
Użytkownik: marcinr743 23.03.2012 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ambasadorowie- Henry James.
Użytkownik: agnieszak 25.03.2012 11:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ambasadorowie- Henry Jame... | marcinr743
I jakie wrażenia? Właśnie skończyłam "W kleszczach lęku" i w tym przypadku James mnie rozczarował.
Użytkownik: marcinr743 25.03.2012 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: I jakie wrażenia? Właśnie... | agnieszak
Przemyślenia głównego bohatera są nudne i ciągną się niemiłosiernie.Moim zdaniem jest to najsłabsza książka H.Jamesa.Nie wiem czy doczytam do końca.
Użytkownik: Neelith 23.03.2012 15:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Hrabia Monte Christo | jakozak
Oooch, aż drżę z niepokoju czy Ci się spodoba ;) Jeśli nie, to należy mi się cios przez grzbiet, który będzie w pełni usprawiedliwiony (biorąc pod uwagę jak nachalnie Cię przekonywałam), auć! To oczywiście i tak nie uleczy mnie z miłości do Hrabiego ;)
Użytkownik: jakozak 24.03.2012 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Oooch, aż drżę z niepokoj... | Neelith
Nie ma się co bać. :-)
Neelith. Jestem w połowie pierwszego tomu i bardzo, bardzo mi się podoba. Ta książka nie ma nic wspólnego z filmowymi wywijaniami szabelkami. Naoglądałam się tych filmów milion razy za dużo, gdy panowała na tę tematykę moda i czułam przesyt.
Dziękuję Ci bardzo za to, że mnie namówiłaś.
Użytkownik: SilveryFoxxx 23.03.2012 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Teraz czytam Nieśmiertelny (Valente Catherynne M.) i jestem ogromnie zaskoczona, że baśniowa opowieść tak bardzo przypadła mi do gustu! :)
Użytkownik: marcinr743 23.03.2012 18:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
I jeszcze: Gdzie się podziały kolczyki Krwawej Mary?Tajemnice dworu królowej Wiktorii-Player Robert.
Użytkownik: Lwiica 24.03.2012 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ród Aszura (Mahfuz Nadżib (Mahfūz Najīb))
Chyba pierwszy egipski autor z którym się stykam (przynajmniej nie przypominam sobie innych). Jestem bardzo ciekawa :)
Użytkownik: caenka 24.03.2012 16:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Człowiek renesansu (antologia; < praca zbiorowa / wielu autorów >)
Użytkownik: Czajka 25.03.2012 11:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Emancypantki | misiabela
No i jak, no i jak? Bo mam w planie. :)
Użytkownik: Marylek 25.03.2012 11:53 napisał(a):
Odpowiedź na: No i jak, no i jak? Bo ma... | Czajka
Mnie się, pamiętam, bardzo podobały. Ale kiedy to było! ;) Może powtórzyć?
Użytkownik: misiabela 25.03.2012 13:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie się, pamiętam, bardz... | Marylek
Powtórzyć! Ja mam w planie na najbliższy rok dużo powtórek m.in. Na wschód od Edenu, Buddenbroocków, Noce i dnie i wiele innych i już się cieszę. Większość z nich czytałam w czasach osobistego "Sturmu i Drangu", kiedy to właśnie czyta się Wielkie Pozycje i myślę, że czas na powtórkę. Teraz zupełnie inaczej to wszystko się odbiera :-)
Użytkownik: misiabela 25.03.2012 13:06 napisał(a):
Odpowiedź na: No i jak, no i jak? Bo ma... | Czajka
Za wcześnie na wiążącą opinię, ale do Prusa mam wielki sentyment, więc z całą pewnością będzie mi się podobać. Czytam troszkę przez pryzmat filmu, który pamiętam wprawdzie szczątkowo, ale coś tam się kołacze; na szczęście są to odrobiny i nie przeszkadzają w lekturze. Póki co, te wszystkie pozytywistyczne hasła równości kobiet i ich emancypacji brzmią niesamowicie - z jednej strony śmiesznie, z drugiej, niestety, wciąż aktualnie... Czytam na głos córce i sobie dyskutujemy :-) Tak czy owak, lektura świetna i polecam.
Użytkownik: misiabela 01.04.2012 12:11 napisał(a):
Odpowiedź na: No i jak, no i jak? Bo ma... | Czajka
Z braku czasu trochę wolno idzie mi czytanie, ale właśnie skończyłam pierwszy tom i jestem zachwycona. Początkowo drażniła mnie ta egzaltacja pensjonarek, ale potem okazało się szybko, że to niezłe intrygantki, zazdrośnice i w ogóle bardzo wyraziste postaci są. No i niesamowicie nakreślona tragiczna sytuacja pani Latter, jej dramatyczne zmaganie się z problemami, jej wewnętrzna walka; kurczę, niesamowicie to przeżywałam. Prus wielkim pisarzem był i basta! Wieczorem zaczynam drugi tom i już się nie mogę doczekać :-)
Użytkownik: agnieszak 25.03.2012 11:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Przygody Tomka Sawyera (Twain Mark (właśc. Clemens Samuel Langhorne))
W ramach mojej małej, prywatnej akcji powrotu do książek z dzieciństwa :)
Użytkownik: Silwercross1 27.04.2012 12:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Przygody Tomka Sawyera W... | agnieszak
Ja też wracam do książek z dzieciństwa. Za mną już:
To właśnie Patty (Webster Jean (właśc. Webster Alice Jane Chandler)
Pat ze Srebrnego Gaju (Montgomery Lucy Maud)
Dzieci z Bullerbyn (Lindgren Astrid)
Pollyanna (Porter Eleanor Hodgman)
Tajemniczy ogród (Hodgson-Burnett Frances)
Tajemniczy opiekun (Webster Jean (właśc. Webster Alice Jane Chandler))
Dzikuska: Historia miłości (Zarzycka Irena)
Nawiedzony dom (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena))
Mała księżniczka (Hodgson-Burnett Frances)
Użytkownik: marjory23 25.03.2012 19:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Na prowincję moda przychodzi z opóźnieniem, spędzę wiosenny wieczór z kryminałem Panna młoda w żałobie (Woolrich Cornell (pseud. Irish William lub Hopley George)). ;)
Użytkownik: iste 25.03.2012 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Wreszcie znalazłam czas aby przeczytać:
Dziedzictwo: Tom 1 (Paolini Christopher)
Użytkownik: Pani_Wu 25.03.2012 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie znalazłam czas a... | iste
Jak raz na trzecie urodzinki :-) Życzę Ci zatem z tej okazji, abyś miała czasu na czytanie tyle, ile zapragniesz. Pozdrawiam!
Użytkownik: iste 26.03.2012 15:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak raz na trzecie urodzi... | Pani_Wu
Dzięki, takie życzenia to ja lubię :)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 25.03.2012 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie znalazłam czas a... | iste
Z okazji urodzin - dużo czasu na czytanie tomu 2 i wielu, wielu innych książek!
Użytkownik: iste 26.03.2012 15:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Z okazji urodzin - dużo c... | dot59Opiekun BiblioNETki
Dzięki, jak ten czas szybko leci. To już 3 lata jak z Wami tu przebywam.
Użytkownik: misiabela 25.03.2012 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Wreszcie znalazłam czas a... | iste
Najlepsze życzenia dla mojej równolatki :-)
Użytkownik: iste 26.03.2012 15:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepsze życzenia dla mo... | misiabela
Dzięki. Ani się spostrzeżemy jak będziemy obchodzić piąte a potem dziesiąte urodziny ;)
Użytkownik: Pani_Wu 25.03.2012 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Czytam równocześnie Terapia poznawcza depresji oparta na uważności: Nowa koncepcja profilaktyki nawrotów (Wiliams J. Mark G., Segal Zindel, Teasdale John) oraz Świadomą drogą przez depresję: Wolność od chronicznego cierpienia (Williams Mark, Teasdale John, Segal Zindel, Kabat-Zinn Jon) napisane przez tych samych autorów, przy czym w drugiej jest jeszcze współautorem Jon Kabat-Zinn.
Książki te można potraktować jako komplet, omawiają i prezentują metody stosowania jednej z najnowszych metod zapobiegania nawrotom depresji.
Ta uciążliwa choroba dotyka tak wiele osób i jak wykazują badania, posiada skłonność do powracania, że bardzo ważne jest znalezienie skutecznych metod terapii.
Terapia poznawcza depresji oparta na uważności: Nowa koncepcja profilaktyki nawrotów (Wiliams J. Mark G., Segal Zindel, Teasdale John) adresowana jest raczej do psychologów i terapeutów oraz tych czytelników, którzy lubią znać rodzaje różnych terapii, zasady na których się opierają oraz dowody skuteczności. Świadomą drogą przez depresję: Wolność od chronicznego cierpienia (Williams Mark, Teasdale John, Segal Zindel, Kabat-Zinn Jon) to podręcznik opracowany z myślą o masowym odbiorcy. Wyjaśnia w przystępny sposób czym jest terapia oparta na uważności oraz proponuje konkretne ćwiczenia. Forma ćwiczeń pomimo, że bazują na filozofii wschodu, podana jest w sposób czytelny dla mieszkańca zachodu, jego mentalności i sposobu postrzegania świata.
Użytkownik: nightbird 25.03.2012 23:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Anna Karenina (Tołstoj Lew)
Użytkownik: Meow 14.05.2012 11:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Anna Karenina | nightbird
I jak wrażenia? Próbuję się za to zabrać, ale wciąż brakuje mi czasu... ;>
Użytkownik: nightbird 14.05.2012 13:16 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak wrażenia? Próbuję s... | Meow
Oceniłam na 5. Naprawdę mi się podobała, choć czytało mi się ciężko. Nie wiem czemu, ale nie mogłam się do końca wciągnąć. Czytałam małymi fragmentami, bo na dłuższą metę była nużąca.
Użytkownik: Meow 14.05.2012 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Oceniłam na 5. Naprawdę m... | nightbird
Właśnie słyszałam, że momentami bardzo nuży. Ale mimo to, chcę do niej zajrzeć. ;)
Użytkownik: RazorR 26.03.2012 10:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Poker z rekinem (Doncowa Daria) - jestem w połowie
Eskadra Widm (Allston Aaron) - zaczynam
Użytkownik: juditsu 27.03.2012 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Mapa i terytorium" Michel Houellebecq.
Użytkownik: Pani_Wu 03.04.2012 19:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Obietnica poranka | Zbojnica
Zbójnico, czy to Twoja książka? Przymówiłabym się o pożyczkę :)
Użytkownik: Akrim 03.04.2012 20:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Zbójnico, czy to Twoja ks... | Pani_Wu
Gdyby nie, to ja chętnie Ci pożyczę. :-)
Użytkownik: Pani_Wu 03.04.2012 21:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdyby nie, to ja chętnie ... | Akrim
Bardzo chętnie, będę wdzięczna :) Ostatnio trudno dostać jego książki.
Użytkownik: marjory23 28.03.2012 19:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Dziennik irlandzki (Böll Heinrich)
Użytkownik: marcinr743 30.03.2012 15:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Swobodny upadek jak we śnie(Persson GW Leif)
Użytkownik: jakozak 30.03.2012 17:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Proces (Kafka Franz)
Użytkownik: mariolawiki1 31.03.2012 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ślepowidzenie (Watts Peter) oraz w krótkich przerwach pomiędzy książką a sprzątaniem: Wyznania prowincjusza (Twardoch Szczepan)

Obie świetne choć jakże różne.
Użytkownik: jakozak 01.04.2012 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Anna (Grabowski Zbigniew (1903-1974))
Użytkownik: jakozak 02.04.2012 10:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Klub Matek Swatek (Stec Ewa)
Użytkownik: jakozak 03.04.2012 18:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Odyseja (Homer (Homerus))
Użytkownik: Czajka 03.04.2012 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Odyseja | jakozak
:D
I jak? W czyim tłumaczeniu?
Użytkownik: jakozak 03.04.2012 19:03 napisał(a):
Odpowiedź na: :D I jak? W czyim tłumac... | Czajka
Parandowskiego. Zaraz zaczynam czytać. :-)
Użytkownik: jakozak 04.04.2012 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: :D I jak? W czyim tłumac... | Czajka
Dobrze się czyta. Nawet nietrudne. :-)
Użytkownik: Pani_Wu 03.04.2012 19:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Zrób sobie raj (Szczygieł Mariusz), pożyczka :)
Użytkownik: anek7 03.04.2012 20:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Zrób sobie raj, pożyczka ... | Pani_Wu
I jak Ci się podoba?
Bo mnie nawet, nawet ale Gottland (Szczygieł Mariusz) jakoś bardziej mi przypadł do gustu.
Użytkownik: Pani_Wu 03.04.2012 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak Ci się podoba? Bo ... | anek7
Bardzo mi się podoba :) Czytam fragmenty na głos mężowi. "Gotlandu" jeszcze nie czytałam, jak przeczytam to będę wiedziała :)
Użytkownik: Monika.W 03.04.2012 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Listy [Więź] (Dąbrowska Maria, Stempowski Jerzy (pseud. Hostowiec Paweł)), kończę pierwszy tom, właśnie umarł Stanisław Stempowski. Od tej pory listy mają być bardziej eseistyczne, a mniej reporterskie. Choć już w paru Hostowiec błysnął geniuszem.
Użytkownik: Marylek 03.04.2012 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie wiem czy inni też ... | anek7
Ja tak zawsze czytam. Może już mi się mózg zmutował od skakania po stronach internetowych, ale jak jedna książka chwilowo mnie nuży, to zaraz przeskakuję do innej i po jakimś czasie z przyjemnością wracam. Teraz, na przykład, lecę rówolegle:
Baltazar: Autobiografia (Mrożek Sławomir)
Najlepsze polskie opowieści o górach i wspinaniu (antologia; Bilczewski Adam, Długosz Jan (1929-1962), Jagiełło Michał i inni)
W Azji (Terzani Tiziano)
Leśny dom (Bradley Zimmer Marion)
Nonzero: Logika ludzkiego przeznaczenia (Wright Robert)
I dobrze mi z tym! :-)
Użytkownik: mariolawiki1 03.04.2012 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja tak zawsze czytam. Moż... | Marylek
Czasami tak robię, np. teraz ;)
Jednak staram się czytać książki raczej pojedynczo, gdyż wtedy o wiele intensywniej "wsiąkam" w świat wykreowany przez pisarza, co uwielbiam. :)
Użytkownik: exilvia 03.04.2012 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja nie wiem czy inni też ... | anek7
Ja też czytam równolegle. Jedną w autobusie, jedną w domu. I status książki (domowa/autobusowa) może się nagle zmienić ;-) Np. "Własny pokój" zaczęłam w autobusie, ale jak dotarła do mnie "Nawałnica mieczy: Stal i śnieg", to się przerzuciłam na autobusowe czytanie Martina. Woolf czytam siedząc pod kołdrą. Autobusowe czytanie ma niestety ten feler, że ok. 30stej minuty trzęsienia zamykają mi się rano oczy, a wracając nie zawsze jest jak wyciągnąć książkę i czytać, bo tłok. Zatem książka jednak powinna być cieńsza od Martina, bo będę go czytała (obliczyłam to sobie dziś) jakieś 20 dni roboczych, czytając tylko w autobusie.
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 04:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też czytam równolegle.... | exilvia
I tu się właśnie objawia wyższość audiobooków - nie wadzi mi trzęsienie ani tłok. :)
Od czasów audiobooków czytam dwie, a właściwie jedną czytam, drugą słucham. To jestem w stanie zaakceptować, bo z natury jestem jednoksiążkowa. :)
Użytkownik: marjory23 04.04.2012 06:54 napisał(a):
Odpowiedź na: I tu się właśnie objawia ... | Czajka
Zgadzam się! Audiobook jest idealny jako książka podróżna, nie przeszkadza nawet trajkotanie współpasażerów/ek.
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: I tu się właśnie objawia ... | Czajka
Audiobook to dla mnie żadne rozwiązanie, bo nie jestem się w stanie skupić, jak ktoś mi za długo gada. :> Muszę widzieć tekst, żeby się móc skoncentrować na treści. Próbowałam słuchać, ale nie działa.
Użytkownik: Marylek 04.04.2012 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Audiobook to dla mnie żad... | exilvia
O, o, mam to samo! Nie umiem się skupić na słuchaniu, rozpraszam się i już. Tylko patrzenie na tekst sprawia mi prawdziwą przyjemność.
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 16:20 napisał(a):
Odpowiedź na: O, o, mam to samo! Nie um... | Marylek
Ech, Marylku, są takie głosy, że tekst po prostu wysiada. Kiedy Zapasiewicz czytał mi w co grał Pantagruel, to mogłabym jeździć tym swoim trzęsącym busem w kółko. :D
Hihi, pamiętam, jak chyba św. Augustyn się nie mógł nadziwić, że ktoś czyta z kartki a nie z lektora. I że z kartki może się skupić. :)
Użytkownik: benten 04.04.2012 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Ech, Marylku, są takie gł... | Czajka
Ja zauważyłam, że przy prozie poetyckiej czytając, wzrok często przeskakuje przez jakieś fragmenty. Więc dla mnie słuchanie w takiej sytuacji jest lepsze, bo zapoznaję się z tekstem dokładniej. Nic mi nie przeskoczy ;>
Użytkownik: Marylek 04.04.2012 19:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ech, Marylku, są takie gł... | Czajka
Tak, tak, też to pamiętam! To chyba w "Mojej historii czytania" było? Ci nasi ancestorzy po prostu umieli lepiej słuchać! :)
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 20:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak, też to pamiętam... | Marylek
Ew. jest to zależne od osoby...
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 20:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ew. jest to zależne od os... | exilvia
Dziewczyny, a ilu audiobooków wysłuchałyście? Bo ja słucham od czterech lat, wysłuchałam blisko stu osiemdziesięciu. Rozumiem trudności ze skupieniem, ale upieram się, że to kwestia treningu, ja byłam zdeterminowana, szkoda mi było czasu, który marnotrawiłam na niczym (prochu jakby nie wymyślałam nigdy); bo ja słucham nie zamiast, ale obok czytania, słucham wtedy, kiedy czytać nie mogę. Od razu miałam pozytywne nastawienie, ktoś mi może czytać do ucha w ciemnym autobusie - niech czyta! Też mi było trudno się skupić. Wymuszałam na sobie to skupienie, jedne książki to ułatwiają, te nudne uniemożliwiają. W każdym razie teraz mam tak, że kiedy widzę trudny tekst, albo nudny, zdarza mi się czytać go na głos.
Użytkownik: Marylek 04.04.2012 20:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziewczyny, a ilu audiobo... | Czajka
Do końca ani jednego. Próbowałam w samochodzie - nie skupiam sie w ogóle. W domu nie próbowałam, bo wolę książkę papierową poczytać.
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 21:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Do końca ani jednego. Pró... | Marylek
Marylku kochany, ja też wolałabym czytać papierową i żeby mi obiad ugotowali i pozmywali i, jak pisała Nałkowska, żebym była odaliską z otomaną i ziarnami słonecznika. No, ale nie jestem, więc przy myciu podłogi raczej słucham niż czytam. Już tu mówiłam i mówiłam - audiobooki otwierają mi nowe możliwości, nie zastępują. :)
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 21:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Marylku kochany, ja też w... | Czajka
Ja w takich przypadkach wolę sobie muzykę puścić. Na książce jednak muszę się skupić.
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja w takich przypadkach w... | exilvia
Muzykę puszczam tylko przy sprzątaniu przedświątecznym, kiedy muszę koncepcyjnie pracować, natomiast przy zwykłym jestem w stanie być jak Windowsy - dwu zadaniowa. :)
Użytkownik: Silwercross1 27.04.2012 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Do końca ani jednego. Pró... | Marylek
mając do pracy 15 km w jedną stronę i pokonując tą odległość na rowerze, audiobook to coś idealnego. Wypróbowałam też podczas pracy na działce i przedświątecznego sprzątania. :)
Użytkownik: Silwercross1 27.04.2012 12:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Do końca ani jednego. Pró... | Marylek
mając do pracy 15 km w jedną stronę i pokonując tą odległość na rowerze, audiobook to coś idealnego. Wypróbowałam też podczas pracy na działce i przedświątecznego sprzątania. :)
Użytkownik: jakozak 04.04.2012 20:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziewczyny, a ilu audiobo... | Czajka
Ani jednego. Nigdy.
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziewczyny, a ilu audiobo... | Czajka
Ja próbowałam kilka razy, ale odpływam, albo mnie to nudzi. Hehe... przypomniał mi się wywiad z Michaśką z Dwutygodnika, w którym on mówi, że jak jedzie pociągiem to woli patrzeć w okno (nigdy to nie jest bezmyślne) niż czytać książkę. Ja tak po prostu mam, słuchać to mogę muzyki.. Może to ma związek z tym, że mam mniejszy wpływ na to, jak odbieram tekst. Przez kogoś, lektora, jego barwa głosu, tempo czytania, to daje nową interpretację, co mogłabym może zdzierżyć na książkach, które znam (bo poznałabym czyjąś interpretację obok własnej), ale nie na nieczytanych wcześniej. Poza tym, ten mniejszy wpływ na odbiór mnie odstręcza. Radia też nie lubię - w sensie muzyki z radia (bo nie ja wybieram) i słuchania kogoś, jak go nie widzę. Przez telefon też rozmawiać nie lubię. Tak, to też może być taki czynnik. Jak kogoś nie widzę, to gorzej kogoś odbieram. Nie lubię czytać na głos, za wolno i myśli się rozpraszają. Np. wolę też pisać niż mówić. To się pewnie ze sobą łączy.
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja próbowałam kilka razy,... | exilvia
No matko, a kto komu broni w okno patrzeć? I oddawać się refleksji. Mówimy tu o sytuacjach, kiedy chcemy czytać albo słuchać. Nigdy nie stawiałam tej sprawy jako wybór między oglądaniem filmu (bo też czasem wolę) a czytaniem, tylko dla mnie to jest wybór między robieniem czegoś, przy czym nie mogę czytać albo robienie tego słuchając książek. Wybieram wersję z słuchaniem.
Lektor to moim zdaniem jeden z czynników, taki sam jak wielkość czcionki czy nasz nastrój na przykład. Tę samą książkę możemy inaczej ocenić. Pewnie, lektor ma wpływ, nie da się ukryć. Natomiast dobry tekst jest w stanie się bronić, po prostu. Czasem, jest tak, że czytanie dodaje uroku. Słucham teraz "Traktatu o łuskaniu fasoli" - to monolog, czytany w sposób naturalny genialnie wydobywa cały urok i techniczne mistrzostwo.
A radia też nie lubię - nie jestem w stanie się skupić. Z wolnym czytaniem to prawda - lepiej przyswajamy szybko czytany tekst. :)
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 22:18 napisał(a):
Odpowiedź na: No matko, a kto komu bron... | Czajka
Czajko, wszystko jest prawdą, co napisałam.. w odniesieniu do mnie. :-) Nikt nikomu nie broni, tylko niektórzy wolą patrzeć i swobodnie myśleć, inni słuchać, jeszcze inni czytać, a wiele osób nadrabia zaległości w spaniu (w autobusach zresztą też). Czytanie i słuchanie, jak ktoś inny czyta,to dla mnie 2 różne czynności. Tej drugiej nie lubię. Nawet jak mi Mann czyta Paddingtona, to ja nie mogę usiedzieć na 4 literach. ;-) Jako dziecko uwielbiam słuchać z czarnych płyt tych wszystkich bajek typu Lato Muminków i in. Było minęło. Wtedy jeszcze nie umiałam czytać. Teraz mam wybór i już nie muszę słuchać. :>
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 22:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Czajko, wszystko jest pra... | exilvia
I w odniesieniu do mnie też prawda. Ja jednak odbieram podskórnie Wasze wartościowanie ("teraz już umiem czytać" - no, ja też umiem czytać, to w ogóle nie ma nic do rzeczy; czy "gadanie", które jednak różni się od głośnego czytania), stąd moje zaangażowanie. Dla mnie audiobooki to dodatkowo drugie tyle przeczytanych książek rocznie, więc uważam je za cenne. I też nie przestawiłam się na słuchanie łatwo, stąd dzielę się swoimi doświadczeniami. Bo na przykład dla mnie słuchanie i siedzenie na literach odpada. Muszę iść, albo jechać, albo coś robić.
I ja mam nie tyle wybór, ale dwie możliwości - mogę czytać albo słuchać. :)
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 22:56 napisał(a):
Odpowiedź na: I w odniesieniu do mnie t... | Czajka
No i super. A ja nie mogę. A to był żart. Sama z siebie sobie żartowałam. Nie lubię audiobooków, próbowałam kilka razy i nie widzę sensu się męczyć. Poza czytaniem książek są inne ciekawe zajęcia. Ja tez mogłabym powiedzieć, że między słowami wyczytałam, że czytanie książek to jest najbardziej wartościowa czynność... i możemy się kłócić. Wyczuwam postawę konfrontacyjną. :>
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 23:24 napisał(a):
Odpowiedź na: No i super. A ja nie mogę... | exilvia
To niepotrzebnie. To znaczy bezpodstawnie. Z czego to wywnioskowałaś, droga Ex? Że słucham książek przy myciu podłogi? Już tu nieraz mówiłam, że czytanie nie jest jedynym godnym i wartościowym. Nawet twierdzę, że nie przydaje mądrości.
Osobiście lubię czytać i czytam, kiedy mogę. A teraz mogę więcej. I tyle. Odniosłam wrażenie, że chciałabyś sobie poczytać w tłoku, chciałam pomóc.
A jaki żart? Z tą umiejętnością czytania? Bo nie pierwszy raz się spotykam z taką opinią, że słuchanie jest dla analfabetów jakby. :)
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 23:45 napisał(a):
Odpowiedź na: To niepotrzebnie. To znac... | Czajka
Hehe.. tak śmieję się z analfabetów i ze słuchających audiobooki. Taka już jestem. Podła i zła.
Użytkownik: Pani_Wu 04.04.2012 23:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehe.. tak śmieję się z a... | exilvia
Wiesz, wychowałam się z radiem i czarnymi płytami, na których były bajki. Do dzisiaj uwielbiam słuchać powieści czytanej przez lektora. Zwłaszcza tych najlepszych lektorów.
Kontrabasista (Süskind Patrick) przeczytany przez pana Michała Breitenwalda jest niemal teatrem radiowym. To majstersztyk. Zaryzykuję twierdzenie, że dobry lektor potrafi wydobyć z powieści smak, który sami możemy przeoczyć.
Kiedy słucham, najlepiej jest gdy nic nie robię poza słuchaniem. Nie zasnę podczas słuchania, jeśli nie jestem zmęczona, a nawet dobra lektura potrafi mnie ożywić.
Dla mnie to inny wymiar lektury.
Myślę, że ludzie się po prostu różnią. Nie są lepsi lub gorsi. Są inni. Różni.
Użytkownik: Marylek 05.04.2012 02:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehe.. tak śmieję się z a... | exilvia
I dewiantka! :-D
Użytkownik: exilvia 05.04.2012 08:24 napisał(a):
Odpowiedź na: I dewiantka! :-D | Marylek
Dewiantów tu na szczęście znacznie więcej jako że czytanie generalnie nie jest popularną rozrywką. ;-)
Użytkownik: szlonko 11.04.2012 15:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Hehe.. tak śmieję się z a... | exilvia
hehe... mówią, że śmiech to zdrowie - więc i ja się uśmieję teraz. Bez książek żyć nie potrafię - czasami mam wersję papierową i audiobooka... i tam gdzie nie mogę czytać książki drukowanej biorę na spacer, do samolotu, do tramwaju, autobusu - audiobooka, potem kontynuuję czytanie książki w miejscu gdzie skończył lektor. Czy w domniemaniu jestem analfabetą? hehe... na zdrowie!

Kiedyś też myślałam, że audiobooki są śmieszne i dla mniej wymagających, ale cóż zdania nie zmienia tylko ten kto nie myśli... więc przestałam się śmiać i korzystam pełną gębą z dobrodziejstw postępu, bo dobry lektor może być jak dobry tłumacz, dobry aktor, dobry reżyser... i stworzyć wartość nową i piękną samą w sobie. Zaczynam doceniać i delektować się - czasami wieczorami, gdy oczy już nie mogą wpatrywać się w ekran po całym dniu pracy przy komputerze albo w dużo mniej zajmujących papierach; czasami w samolocie, gdy nie mogę się skupić bo chronicznie boję się latać... różnie.
Użytkownik: exilvia 11.04.2012 18:56 napisał(a):
Odpowiedź na: hehe... mówią, że śmiech ... | szlonko
Wiesz co... 1, 2, 3.. tylko spokojnie. Moja rada: czytaj ze zrozumieniem.
Użytkownik: szlonko 11.04.2012 21:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz co... 1, 2, 3.. tyl... | exilvia
Wiesz co.... umiem liczyć i do więcej jak zajdzie taka potrzeba; na spokój też nie narzekam z reguły. A co do zrozumienia to dopiero teraz mam problem, po przeczytaniu Twojego komentarza ;-)
Użytkownik: szlonko 11.04.2012 21:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiesz co... 1, 2, 3.. tyl... | exilvia
Choć, żeby już nie ciągnąć wątku - dodam, że zrozumiałam insynuację braku zrozumienia przez mnie, że śmiejesz się zarówno z analfabetów, jak i z osób słuchających audiobooki - bez konieczności uznawania jednych za drugich i odwrotnie... (oczywiście nie próbowałaś narzucać skojarzeń czytającemu, że jako osoba wredna i zła śmiejesz się z jednych i drugich po równo i sprawiedliwie... tak wynika jedynie z ww. cech Twojego charakteru i nic na to nie poradzisz, bo tak masz i już).
Zapewniam, iż jako osoba mało podejrzliwa takich skojarzeń nie miałam, a z pewnością nie przejęłabym się nimi w stopniu najmniejszym, gdyby nawet moja spokojna natura mi takie podsunęła, bo generalnie wiem, że analfabetą nie jestem, o gustach się nie dyskutuje, a śmiech to zdrowie (aaa... i tak, wdaje mi się, iż umiem czytać ze zrozumieniem i spokojem, dziękuję za troskę jednakoż).
Dla wyjaśnienia i pełni zrozumienia dodam, że pytanie postawione przeze mnie było - w świetle powyższych wyjaśnień - czysto retoryczne i sprawiło, iż uśmiech pojawił się na mojej twarzy - najwyraźniej jestem wredna i zła. Tak mam.
Użytkownik: exilvia 11.04.2012 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Choć, żeby już nie ciągną... | szlonko
Czyli sama się z siebie śmiejesz. Bardzo dobrze. Bardzo zdrowo. Popieram. Rozejdźmy się w pokoju.
Użytkownik: szlonko 11.04.2012 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli sama się z siebie ś... | exilvia
Tak chyba najlepiej - najzdrowiej. Też miałam to samo zaproponować ;-)
Użytkownik: Marylek 05.04.2012 02:07 napisał(a):
Odpowiedź na: No matko, a kto komu bron... | Czajka
To jest pewnie kwestia indywidualna. Radio lubię, od dziecka żyłam z radiem, było miłym towarzyszem. I jest, chociaż na znacznie mniejszą dziś skalę. Szczególnie lubię radio rano, bo pomaga mi się obudzić, nie dlatego, że wydziela z siebie muzykę, bo przecież mogłabym włączyć płytę, ale dlatego, że mam świadomość obecności drugiego człowieka, który nie dość, że też musiał rano wstać, to w dodatku już jest w pracy. To mi naprawdę bardzo pomaga psychicznie. Słucham wiadomości, telefonów słuchaczy, rozmów z zaproszonymi gośćmi, krótkich skeczów - jest ok. Natomiast czasem puszczają fragment powieści jakiejś, czytanej przez lektora. Nierzadko w odcinkach, codziennie o tej samej porze. I trwa to krótko, powiedzmy 10 minut albo nawet mniej. Nie skupiam się, odpływam, zaczynam myśleć o czymś innym.

Przy sprzątaniu zdecydowanie wolę muzykę. Przy czytaniu zresztą też, nie przeszkadza mi, jeśli nieagresywnie sączy się z głośników w tle. Przeszkadza mi gadanie i migotanie obrazków. Nie cierpię telewizji. W kuchni częściej urzęduje mąż, ale jak już tam muszę coś zdziałać, to też raczej włączam radio.

Natomiast odczytywanie wydrukowanych na papierze literek to jest przyjemność wręcz organiczna. Nic sie nie da z nią porównać. Dotykanie książki, przewracanie kartek. Jak czytam, łapię się czasem na tym, że gładzę, głaszczę narożnik okładki, albo kartki z boku, albo grzbiet. Nie da mi tego ani czytnik, ani lektor. To nie chodzi o przyswajanie treści, ale o coś więcej, o całą tę otoczkę. Trochę jak z paleniem papierosów, ponoć nie chodzi o nikotynę, tylko o całą otoczkę i plasterek na ramieniu nie jest jej w stanie zastąpić prawdziwemu nałogowcowi. Ja jestem nałogowcem książkowym. I lubię to. Nie chodzi mi o ilość przyswojonych treści, "książka przeczytana" to dla mnie oznacza "przeczytana przeze mnie". Zrozum, Czajko, nie chodzi mi o to, żeby więcej treści przyswoić i że każda droga jest dobra, chodzi mi o to, żeby czytać książkę. Papierową. Samodzielnie. Dla przyjemności.

A co do analfabetyzmu i takich tam, to aż się boję pisać i boję się o tym myśleć. Bo chciałabym być zawsze zdrowa i sprawna (nie mówiąc juz tym, że młoda, piękna i bogata). Może więc między wierszami. Koleżanka poszukuje ostatnio audiobooków dla mamy, bo mama po osiemdziesiątce nie może JUŻ czytać, oczy nie te, a całe życie czytała i bardzo jej tego brakuje. Aż się boję... :(


Użytkownik: exilvia 05.04.2012 08:23 napisał(a):
Odpowiedź na: To jest pewnie kwestia in... | Marylek
@Marylku, a mnie pociesza istnienie audiobooków, bo jak coś się stanie, to one będą. A wtedy nie będę miała wyjścia i się przekonam. Dopóki mam wyjście, wolę książki czytać. [@Czajko, nie unoś się znowu, nie sądzę, że audiobooki są tylko dla ludzi chorych; to osobna forma obcowania z myślą drugiego człowieka, tak samo jak teatr, czy film. Można nie lubić filmu i nikogo to nie dziwi, tak samo można nie lubić książek czytanych na głos przez obcą osobę.] Pod całym akapitem o przyjemności organicznej mogę się podpisać.
Użytkownik: Marylek 05.04.2012 08:57 napisał(a):
Odpowiedź na: @Marylku, a mnie pociesza... | exilvia
No właśnie, tego się bałam napisać: że to wyjście ostateczne, jak coś sie stanie... :(
Takie skojarzenie właśnie mam audiobooków z niepełnosprawnością jakąś.
Użytkownik: Pani_Wu 05.04.2012 23:40 napisał(a):
Odpowiedź na: No właśnie, tego się bała... | Marylek
E tam. Człowiek zawsze sobie sam kłody pod nogi rzuci, jak zechce. Moja Mama ma znaczną utratę wzroku. Czyta niewiele obecnie, bo ją to męczy lub nie da się długo czytać. Audiobooków słuchać nie chce absolutnie i wręcz agresywnie. Myślę, że tkwi w niej przekonanie, że to jest wyjście dla niewidomych, a ona się z kłopotami ze wzrokiem pogodzić nie chce.
Użytkownik: benten 06.04.2012 10:57 napisał(a):
Odpowiedź na: E tam. Człowiek zawsze so... | Pani_Wu
Moja mama sobie kupiła lupkę, taką podświetlaną i ma zawsze bardzo dumną minę, jak tak siedzi i czyta ;D
Użytkownik: Pani_Wu 06.04.2012 16:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja mama sobie kupiła lu... | benten
Fajne :)
Mojej to nie pomoże, bo na jaskrę lupka nie działa. Ale widać, że chcieć, to móc :)
Użytkownik: imarba 06.04.2012 17:42 napisał(a):
Odpowiedź na: E tam. Człowiek zawsze so... | Pani_Wu
Moja mama czekając na operację zaćmy ( paskudnej - prawie nic nie widziała) nauczyła się słuchać książek. Słucha swoich ukochanych staroci i tak się przyzwyczaiła, że teraz już po dwóch operacjach, choć widzi, wieczorami słucha nadal.
Ja próbowałam i raczej nie mogę, coś mi w tym przeszkadza, sama nie wiem co...
Użytkownik: Pani_Wu 06.04.2012 18:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Moja mama czekając na ope... | imarba
Zapewne to sprawa przyzwyczajenia, albo korzystania z poszczególnych zmysłów. Zazwyczaj używamy wzroku i on dominuje w poznawaniu przez nas świata. Słuch nas raczej ostrzega, a w hałasie niekiedy wyłączamy go, żeby nie zwariować. Hałas jest i nawet nas męczy, ale jakby nie słyszymy go. Może potem trudno się na samym słuchaniu skupić?
Nie wiem.
Użytkownik: Czajka 11.04.2012 14:43 napisał(a):
Odpowiedź na: To jest pewnie kwestia in... | Marylek
To mamy zupełnie inaczej, bo dla mnie, o ile grzbiet ma swoje uroki (ale grzbiet lektora tez może mieć, trzeba obiektywnie przypuścić, zresztą mój czytnik też ma skórzany grzbiet) i zapach, i okładka i dotykanie kartek, to są przyjemności dodatkowe, natomiast przede wszystkim książka jest dla mnie opowieścią. I jest mi naprawdę bez różnicy jakiego narzędzia użyję do przyswojenia sobie tej treści. Gdybym miała czekać sto lat na "Książki i ludzie" w ślicznych okładkach, to wolę jednak przeczytać je w czytniku. Samodzielnie i dla przyjemności. Gdyby nagle brakło papieru i zaczęto by wypalać książki z powrotem na tabliczkach, czytałabym z tabliczek. Ale ja od dziecka byłam nałogowym słuchaczem, czytanie nie jest dla mnie niczym poza tym, że zastępuje mi babcię opowiadającą bajki. Zmyślaj, ale opowiadaj, tak mówiłam, kiedy już jej się kanoniczne skończyły.
Oczywiście, nigdy nie wiemy co nas czeka i w jaki sposób, i bardzo poruszyła mnie wypowiedź dziewięćdziesięcioletniego Czapskiego, któremu pozostała tylko pamięć i to nie całkiem - "dziś, kiedy prawie straciłem wzrok, kiedy tracę pamięć (...), kiedy żadnej książki przeczytać nie mogę, a przecież przez nie żyłem(...) - no ale nigdy nie myślałam o słuchaniu audiobooków wyłącznie w takim kontekście, bo to trochę tak, jakby samochody przeznaczać dla chromych, ale tych co im konie wyszły.
I dla mnie jest różnica między dziesięciominutowym radiem a podłączeniem się do czystego audiobooka na tak długo, jak sama chcę. Najważniejsze są słuchawki w uszach. :)
Użytkownik: Monika.W 13.04.2012 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: To mamy zupełnie inaczej,... | Czajka
A ja Łopieńską czytam na czytniku, choć nawet zniknęły polskie czcionki:). To nawet miłe jest, gdy trzeba zgadywać, jaki tam wyraz. Nie zawsze jest to aż tak oczywiste.
Choć właśnie dostałam PDF z polskimi czcionkami, może jednak pozostanę przy łamigłówce....?:)
Użytkownik: jakozak 04.04.2012 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Audiobook to dla mnie żad... | exilvia
Mam to samo. Muszę widzieć, w przeciwnym razie nie rozumiem.
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 08:25 napisał(a):
Odpowiedź na: I tu się właśnie objawia ... | Czajka
A trzęsienie to mnie usypia, więc w sumie wszystko jedno jaka forma, bo odklejam się od rzeczywistości. ;-)
Użytkownik: ktrya 04.04.2012 18:48 napisał(a):
Odpowiedź na: A trzęsienie to mnie usyp... | exilvia
Mnie chyba też usypia... kiedy wracam ze szkoły to przy czytaniu oczy mi się zamykają. Więc przełączam się na audiobooka i z zamkniętymi i zmęczonymi oczyma słucham ;-)
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie chyba też usypia... ... | ktrya
Ja bym już spała. Zamykam oczy i zasypiam momentalnie. :D
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja bym już spała. Zamykam... | exilvia
Czyli to nie kwestia słuchania, tylko senności. Mnie się nie zdarzyło usnąć, kiedy słuchałam i kroiłam warzywa na sałatkę. ;)
Użytkownik: margines 04.04.2012 22:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli to nie kwestia słuc... | Czajka
... Nie polecam zasypiać przy krojeniu warzyw na sałatkę;]!
Groźne toto niesłychanie!

Przy okazji - przypomnieliście mi, że muszę dokończyć słuchania kaset z nagraniem książki Łza (Fleszarowa-Muskat Stanisława). Do jutra nie zdążę, ale może chociaż do poniedziałku. Przy okazji choć trochę prześwitu będzie w moim schowku:)
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Czyli to nie kwestia słuc... | Czajka
U mnie taka sytuacja jest niemożliwa. W czasie prac domowych skupiam się na tym, żeby trwały jak najkrócej, a nie żeby się jeszcze dręczyć audiobookami. Zresztą, jak nie czytam/nie oglądam czegoś/nie piszę postów ;-), to mogę rozmawiać, zerkać na domowników (oprócz tej muzyki, która najlepsza jest oczywiście na full przy odkurzaniu).

A jak zamykam oczy, to zasypiam, tak już mam. Czy to senność? Nie wiem. Zawsze jestem senna?
Użytkownik: Czajka 04.04.2012 22:51 napisał(a):
Odpowiedź na: U mnie taka sytuacja jest... | exilvia
Organizację prac w moim wieku to ja już mam automatyczną, natomiast moi domownicy kuchni unikają, więc zerkanie odpada. :)
Użytkownik: exilvia 04.04.2012 22:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Organizację prac w moim w... | Czajka
Ja też unikam, ale niestety muszę tam wchodzić. :(
Użytkownik: maggie1964 04.04.2012 00:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ja tez czytam czasami kilka kasiazek na raz. Teraz jestem w trakcie czytania:
"Imie rozy" U.Eco
"Tysiac wspanialych slonc" Khaled Hosseini - papierowa
"Dolina umarlych" Gerritsen Tess
"Biala goraczka" Jacka Bodera
i chyba sie pogubilam, bo jest jeszcze jedna o dziewczynie, ktora chciala sie zemscic - nie pamietam autora.
Czasami mysle, ze chyba lepiej byloby skonczyc jedna i przejsc do nastepnej. Jednak jak cos w ksiazce zaczyna mnie nudzic, biore nastepna, a pozniej wracam do tej napoczetej. No, nie zawsze. Moja corka mowi, ze jak juz przerwalam czytanie jednej ksiazki, to powinnam ja wyrzucic, bo i tak nie wroce do niej.
Czytam ksiazki w wiekszosci na e-book.
Użytkownik: ktrya 04.04.2012 18:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Słucham "Mordercę bez twarzy"... kolejny lektor płci męskiej, którego mi się ciężko słucha.
Zaczęłam Don Kichota i zastanawiam się, czy to się da przeczytać do końca, bo pierwsze rozdziały idą mi strasznie opornie. Najbliższe osoby z otoczenia zaobserwowały i były zaskoczone, że robię wszystko poza czytaniem tej lektury...
Użytkownik: Habina 05.04.2012 08:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Drzwi do piekła (Nurowska Maria)
oraz
Krucha jak lód (Picoult Jodi) (92%)
Użytkownik: Scorpionica 05.04.2012 08:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ja też zazwyczaj kilka jednocześnie czytam. Ale teraz akurat tylko dwie: "Dallas'63" Kinga i "Polskę Piastów" Jasienicy.
Użytkownik: SHadoW1922 05.04.2012 14:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja też zazwyczaj kilka je... | Scorpionica
Ja obecnie czytam zachwalane "Igrzyska Śmierci", oraz zabieram się za "Millenium" :)
Użytkownik: Silwercross1 27.04.2012 12:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja obecnie czytam zachwal... | SHadoW1922
Za mną już pierwszy tom Millenium (Mężczyzna, który nienawidził kobiet). Ode mnie ogromny plus. I ogromne uczucie, że chcę więcej i już teraz się martwię, że przede mną jeszcze "tylko" dwie części :)
Użytkownik: lukasz2812 05.04.2012 14:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Teraz Czytam Darth Bane: Droga Zagłady (Karpyshyn Drew)

Kończę, na razie jest na trójkę, ale zobaczymy jakie będzie zakończenie.

(:)<=<
Użytkownik: malena07 05.04.2012 15:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Tak trochę szkolnie - "Potop" oraz kończę "Niewinność zagubiona w deszczu" Eduardo Mendozy.
Użytkownik: Jabłonka 05.04.2012 16:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Czytam sobie leniwie Podróż włoska (Goethe Johann Wolfgang von (Goethe J. W.)) na razie okazało się, że autor jest pasjonatem wszelkiej maści kamyków, kamyczków, skałek i bryłek...
Użytkownik: margines 06.04.2012 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Dziś rano chciałem napisać, że "teraz czytam", ale nim oberzałem się, już "utonąłem" i za chwilę skończyłem książkę Kaktus na parapecie (Zarębska Magdalena):)
Użytkownik: mariolawiki1 06.04.2012 17:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Imię wiatru (Rothfuss Patrick)

Ciężko "idzie", gdyż obowiązki świąteczne nie pozwalają mi czytać tyle, ile bym chciała. Książka bardzo dobra.
Użytkownik: mo0onika 06.04.2012 18:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Imię wiatru Ciężko "id... | mariolawiki1
Ja czytam "Pamiętniki Fanny Hill", ale kompletnie mi nie podchodzi...
Użytkownik: jakozak 09.04.2012 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja czytam "Pamiętniki Fan... | mo0onika
No bo to jest badziewie okropne. Ona była rewelacją w dawnych czasach. Rewelacją - to jednak niewłaściwe słowo. Była skandalem i wydarzeniem po prostu. Ale warto ja przeczytać, żeby wiedzieć, jak wyglądały takie książki.
Użytkownik: Pani_Wu 06.04.2012 19:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Skok w dobrą książkę (Fforde Jasper)

Czy nie przetłumaczył ktoś sobie prywatnie dalszych części? Po polsku są tylko dwie, pozostałe w oryginale.
Użytkownik: marjory23 06.04.2012 20:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Córka opiekuna wspomnień (Edwards Kim)
Użytkownik: jakozak 09.04.2012 11:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Zacznę Tai-Pan: Powieść o Hongkongu (Clavell James)
Użytkownik: midori. 09.04.2012 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Król szczurów (Clavell James) - nawet mnie wciągnęło, a się bałam, że to takie niebabskie będzie i nie dla mnie kompletnie.
Użytkownik: Pani_Wu 09.04.2012 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Król szczurów - nawet mni... | midori.
James Clavell na fali :) Czy ktoś czyta Shoguna? :)
Użytkownik: midori. 18.04.2012 15:47 napisał(a):
Odpowiedź na: James Clavell na fali :) ... | Pani_Wu
Króla skończyłam, rozsmakowałam się i chcę Shoguna spróbować, ale w mojej bibliotece brak, a na allegro fajniejsze wydanie koło pięciu dyszek. co za świat!
Użytkownik: KQ 09.04.2012 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Król szczurów - nawet mni... | midori.
Dziś skończyłem Króla szczurów. Genialna książka.
Teraz chłonę "autostopem przez galaktykę"
Użytkownik: niebieski ptak 09.04.2012 20:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Dziś skończyłem Króla szc... | KQ
Londyńczyków Winnickiej
Użytkownik: jakozak 25.04.2012 08:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Londyńczyków Winnickiej | niebieski ptak
Wszystkiego najlepszego z okazji szóstych urodzin biblionetkowych. :-)
Użytkownik: misiabela 10.04.2012 10:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Czarodziejka z Florencji (Rushdie Salman)
Użytkownik: burner82 10.04.2012 13:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Czarodziejka z Florencji | misiabela
Wczoraj zacząłem Imię Wiatru (Rothfuss Patrick) - na razie interesujące :)
Użytkownik: Lwiica 10.04.2012 21:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Szkarłatna litera (Hawthorne Nathaniel). Czuje, że to będzie ciężka przeprawa. Już początek mnie troszkę odstrasza, ale może będzie dobrze:)
Użytkownik: tammy 25.04.2012 23:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Szkarłatna litera. Czuje,... | Lwiica
Ja się poddałam po kilku stronach...

obecnie kończę Kinga "Ręka mistrza"
Użytkownik: Lwiica 26.04.2012 09:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja się poddałam po kilku ... | tammy
Ja "Szkarłatną literę" zmęczyłam do końca, bo zazwyczaj się nie poddaję, ale nie była to łatwa i przyjemna lektura. Nie wiem co miała wnieść do mojego życia, ale na pewno tego nie wniosła.
Użytkownik: tammy 26.04.2012 22:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja "Szkarłatną literę" zm... | Lwiica
Kiedyś, gdy zaczynałam czytać książkę, która już od początku mnie zniechęcała, też starałam się ją "domęczyć" do końca. Teraz jednak daje sobie z nią spokój lub czasem wracam ponownie z nadzieją, że może tym razem do mnie trafi. Na przykład Cień wiatru zaczęłam czytać w trakcie pisania magisterki. Nie mogłam się skupić i po 100 stronach poddałam się. Jednak po obronie zrobiłam drugie podejście i bardzo mi się spodobała. W moim przypadku na niektóre książki musi przyjść odpowiedni czas...
Użytkownik: Lwiica 27.04.2012 10:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedyś, gdy zaczynałam cz... | tammy
To nie jest tak, że ja wszystkie książki kończę, ale ta była na tyle cienka, że postanowiłam jej nie odpuścić :)

A do "Cienia wiatru" faktycznie trzeba mieć dobry nastrój wtedy wciąga straszliwie :)
Użytkownik: Silwercross1 27.04.2012 12:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Wielkie zasługi | jakozak
Ja realizuję swoje prywatne wyzwanie literackie i czytam po kolei Chmielewską. W kolejce mam "Wielkie zasługi" (1981), których jakoś nie mogę zdobyć.
Użytkownik: benten 11.04.2012 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Robię sobie dzisiaj przerwę w działalności wszelakiej, bo dorwałam się do nowego Pratchetta. Niuch (Pratchett Terry)
Użytkownik: imarba 11.04.2012 15:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Robię sobie dzisiaj przer... | benten
Ja wróciłam właśnie z księgarni, gdzie niestety, Niucha nie było. Chyba zamówię przez internet i dodam kilka innych tomów, których jeszcze nie ma...
W każdym razie napisz czy, a właściwie jak bardzo jest dobry ten NIUCH :)
Użytkownik: benten 11.04.2012 15:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja wróciłam właśnie z ksi... | imarba
Jest dużo Vimesa, całkiem przyzwoicie sporo Willikinsa, lady Sybil. Jak na razie niepocieszająco mało Vetinariego, ale odnoszę wrażenie, że na końcu książki będzie z nim scena. Ciesz się, że jeszcze nie masz. Mnie już zostało tylko 150 stron i nie mogę przestać.
Użytkownik: Kajenna 11.04.2012 15:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Żarna niebios (Kossakowska Maja Lidia)
Użytkownik: cesarzLXXII 11.04.2012 23:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
A ja ostatnio przeczytałem Balzac'a Stracone Złudzenia. Książka napisana pięknym językiem, jednym z moich ulubionych. Tym razem sięgnęłem po książkę z innej kategorii - Popiół i diament Andrzejewskiego. Książka przez wielu krytykowała za zbyt dobry obraz nowej władzy w Polsce czasów powojennych. Przez wielu książka kojarząca się z wielkim, ale niespełnionym aktorem, Zbyszkiem Cybuskim. Dla mnie jednak książka mówiąca o konieczności szacunku do innego człowieka, w każdym, nawet złym czasie. Zachęcam do lektury, bo dzisiaj częstotego nam brakuje ... Może ktoś inny wczytuje się teraz w tę powieść???
Użytkownik: margines 12.04.2012 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Dom tysiąca nocy (Wolny-Peirs Maja (Wolny Maja)) - nie pamiętam już, jakim sposobem ten tytuł trafił do mojego schowka.
Ledwo zacząlem czytać, a już rano byłem na 58. stronie:)
Użytkownik: Ysabel. 12.04.2012 19:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Na dwa fronty: "Kapitan Fracasse" Theophile'a Gautier i nareszcie zdobyta "Uczta dla wron: Sieć spisków" George R.R. Martin
Użytkownik: marcinr743 13.04.2012 17:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Portret damy(James Henry)
Użytkownik: szpula 13.04.2012 18:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Tęsknota" Margit Sandemo
"Zaćmienie" Stephenie Meyer
"W krainie Gryfitów" <wielu autorów>
"Bez odwrotu" Jana Frey
"Zdradzona" Kristin & P.C. Cast
Użytkownik: misiabela 13.04.2012 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Lato nagich dziewcząt (Fleszarowa-Muskat Stanisława) - już od samego początku jest dużo Gwoździa, więc bardzo mi się podoba :-)
Użytkownik: Marylek 13.04.2012 20:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Lato nagich dziewcząt - j... | misiabela
Prawda, że Gwóźdź jest fantastyczny? :-D
Użytkownik: misiabela 13.04.2012 20:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawda, że Gwóźdź jest fa... | Marylek
Prawda :-))
Użytkownik: garncarz 15.04.2012 12:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Siedzę w Sapkowskim po uszy.
Wiedźmina przygody ciąg dalszy.

:)
Użytkownik: Kosma23 15.04.2012 20:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Conan! Powraca - od początku po kolei, zbieram używane egzemplarze na forach, finta i allegro - łezka w oku się kręci :)
Użytkownik: Radek8904 15.04.2012 23:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Conan! Powraca - od począ... | Kosma23
Blondynka na Zanzibarze (Pawlikowska Beata)
Użytkownik: misiak297 08.05.2012 16:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Dwie wieże | jakozak
Jolu, a skąd tak niska ocena "Tariki"? Ja właśnie czytam i czuję się uwiedziony językiem, nawiązaniami do Gombrowicza, Schulza i Prousta:)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 08.05.2012 18:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Jolu, a skąd tak niska oc... | misiak297
Wyprzedzę Jolę :-). Do Prousta to znów aż tak wielu nawiązań nie ma, raptem w jednym opowiadaniu. A do Gombrowicza i Schulza to, przepraszam, nic oryginalnego - mam wrażenie, że każdy w miarę młody polski autor chcący uchodzić za ambitnego musi stwarzać wrażenie, że się nimi inspiruje. A jeśli prócz tego lubi się również popisywać bluzgami - reprezentatywne cytaty patrz Droga - tajemnicza, wieloznaczna… i upstrzona paskudztwami… - no to wcale się nie dziwię, że Jola go skreśliła. Ja byłam ciut łaskawsza, bo podobały mi się opisy i niektóre refleksje. Ale na kolejną jego książkę raczej się nie rzucę z zapałem, ot co!
Użytkownik: jakozak 08.05.2012 20:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wyprzedzę Jolę :-). Do Pr... | dot59Opiekun BiblioNETki
Chyba będę wulgarna... Wybaczcie. Facet jest zafascynowany.... ufff... gilami na przykład.
Ja nie mogę dostrzec piękna w ohydzie.
Poza tym on marudzi, koszmarnie marudzi. Przykro mi...
Użytkownik: mariolawiki1 18.04.2012 17:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Gramatyka miłości i inne opowiadania [1976] (Bunin Iwan)
Wspaniałe!
Użytkownik: bryni@ 18.04.2012 19:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Niuch (Pratchett Terry) :D
Użytkownik: Marylek 19.04.2012 20:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ślepy zabójca (Atwood Margaret)
Użytkownik: nieszka z 19.04.2012 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Ślepy zabójca | Marylek
Dzienniczek Faustyny Kowalskiej apostołki Bożego Miłosierdzia
Użytkownik: Anncecile 24.04.2012 10:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Anna Karenina (Tołstoj Lew) - nigdy nie byłam zmuszana do czytania tej książki, co czyni lekturę przyjemniejszą. Natomiast powoli zbierałam się do czytania literatury z moimi imienniczkami w roli głównej i właśnie chyba tą pozycją rozpoczęłam :)
Użytkownik: Florice 25.04.2012 09:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Perswazje (Austen Jane) na zmianę z Absolwenci: Saga o pokoleniu, które chciało zmienić świat (Segal Erich) (na razie ta druga dużo bardziej mnie wciągnęła)
Użytkownik: Lwiica 26.04.2012 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Kończę serię o Kurcie Wallanderze Mankella książką Mężczyzna na plaży; Śmierć fotografa (Mankell Henning).
Może ktoś poleci jakąś inną dobrą serię kryminalną?:)
Użytkownik: Marylek 27.04.2012 10:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę serię o Kurcie Wal... | Lwiica
Może to: Saga o Fjällbace
Użytkownik: Marylek 27.04.2012 10:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę serię o Kurcie Wal... | Lwiica
Hm, chodziło mi o cykl książek tej pani: Läckberg Camilla (właśc. Läckberg Jean Edith), ale widzę, że link jakoś nie działa... :(
Użytkownik: Lwiica 27.04.2012 12:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Hm, chodziło mi o cykl ks... | Marylek
Dziękuję. Chyba się skuszę, zwłaszcza, że w mojej bibliotece są :)
Użytkownik: Silwercross1 27.04.2012 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Kończę serię o Kurcie Wal... | Lwiica
A może Jo Nesbo? Ja właśnie skończyłam Pentagram. Super.
Użytkownik: Scorpionica 08.05.2012 17:17 napisał(a):
Odpowiedź na: A może Jo Nesbo? Ja właśn... | Silwercross1
I co warto? Bo ja z norweskich próbowałam Anne Holt i kompletnie mi nie podeszła. Za to polecam Indridasona, właśnie skończyłam "W bagnie" i jestem zachwycona.
Użytkownik: Silwercross1 10.05.2012 11:04 napisał(a):
Odpowiedź na: I co warto? Bo ja z norwe... | Scorpionica
Warto. A przynajmniej na pewno sięgnę po następne.
A "zauroczona" jestem Henningiem Mankellem :)
Użytkownik: Lwiica 08.05.2012 17:44 napisał(a):
Odpowiedź na: A może Jo Nesbo? Ja właśn... | Silwercross1
Wciągnęłam się już w książki Läckberg Camilla (właśc. Läckberg Jean Edith), a ja jestem z tych co muszą skończyć jedną serię, by zacząć kolejną. Ale następna po niej będą książki Nesbø Jo :)
Użytkownik: Silwercross1 10.05.2012 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Wciągnęłam się już w ksią... | Lwiica
Polecam również Henninga Mankella i serię z Kurtem Wallanderem.
Użytkownik: Lwiica 10.05.2012 16:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam również Henninga ... | Silwercross1
Serię Mankella właśnie skończyłam, dlatego szukałam innych:)
Użytkownik: alicja225 27.04.2012 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Ulica Żółwiego Strumienia... | Marylek
Podziel się wrażeniami jak skończysz "Lustrzane odbicie", dobrze?:)
Użytkownik: Marylek 27.04.2012 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Podziel się wrażeniami ja... | alicja225
Dobrze. :) Czytam równolegle - jak zwykle - i nie wiem, czy skończę w tym miesiącu. "Odbicia" mam za sobą dopiero 50 stron. Język taki sobie, może to wina tłumacza?
Użytkownik: alicja225 27.04.2012 19:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Dobrze. :) Czytam równole... | Marylek
Ja do języka nic nie miałam, nawet sobie parę zdań zanotowałam na przyszłość. Bardziej o ocenę treści mi chodzi. Poczekam cierpliwie aż skończysz.
Użytkownik: Marylek 29.04.2012 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja do języka nic nie miał... | alicja225
Alicjo, napisałam do Ciebie na stronie książki! :)
Użytkownik: Silwercross1 27.04.2012 13:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Frances Hodgson Burnett - Sekret Markizy (książka)
Dobyns Stephen - Świątynia martwych dziewcząt (audiobook)
Użytkownik: kuba1 27.04.2012 17:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ja czytam tylko lektury szkolne i jakeś komiksy Asteriksa i Obeliksa :) wciąga mnie to po same uszy.
Użytkownik: marcinr743 01.05.2012 14:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa(Doyle Arthur Conan)
Użytkownik: Anncecile 08.05.2012 20:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Księga wszystkich dokonań... | marcinr743
Potężna lektura:) U mnie w domu na razie tylko stoi i wygląda imponująco. Czeka swojej chwili, która nastanie z dniem 30 czerwca, czyli z końcem sesji letniej...
Użytkownik: asiek2701 10.05.2012 15:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
451º Fahrenheita (Bradbury Ray (Bradbury Raymond Douglas))
nareszcie:)
Użytkownik: junecarter 11.05.2012 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Chochoły" Wita Szostaka.
Nooo! Mówię Wam...
Użytkownik: Olga M. 11.05.2012 11:00 napisał(a):
Odpowiedź na: "Chochoły" Wita Szostaka.... | junecarter
"Czarna bezgwiezdna noc" Kinga
Użytkownik: rissy 12.05.2012 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Wyczekany Więzień nieba (Ruiz Zafón Carlos) ;)
Użytkownik: jakozak 14.05.2012 11:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Arlin (Atamańczuk Adrian)

Zapowiada się bardzo ciekawie. :-)
Użytkownik: Meow 14.05.2012 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Cukiernia Pod Amorem: Tom 2: Cieślakowie (Gutowska-Adamczyk Małgorzata) ;)
Użytkownik: Scorpionica 14.05.2012 13:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Cukiernia Pod Amorem: Tom... | Meow
Piękna książka, a właściwie cała trylogia:) Ja teraz czytam Anne Rice "Godzinę czarownic" tom 1, ale na pewno zrobię w tym tygodniu przerwę na "Fabrykantkę aniołków" Camilli Lackberg.
Użytkownik: Meow 14.05.2012 22:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Piękna książka, a właściw... | Scorpionica
Racja, piękna trylogia. Chociaż jestem dopiero w 3/4 drugiego tomu.
O wymienionych przez Ciebie książkach nie słyszałam. Zdasz relację po przeczytaniu? ;)
Użytkownik: Scorpionica 15.05.2012 09:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Racja, piękna trylogia. C... | Meow
Napiszę na pewno o obu. "Fabrykantka aniołków" wychodzi jutro i to jest nowa część sagi o Fjallbace. Natomiast "Godzina czarownic" to jest pierwsza część cyklu Dzieje czarownic z rodu Mayfair. Dopiero zaczęłam, więc jeszcze nic nie mogę powiedzieć. Ale już widzę podobieństwo do "Wywiadu z wampirem", w sensie stylu pisania.
Użytkownik: Meow 15.05.2012 14:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Napiszę na pewno o obu. "... | Scorpionica
Aż wstyd się przyznać, ale tej kolejnej również nie przeczytałam. Troszkę jestem w tyle z "fantastyką". Ale najwyższy czas nadrobić. Czekam na relację :)
Użytkownik: Scorpionica 15.05.2012 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Aż wstyd się przyznać, al... | Meow
Anne Rice ma dość specyficzne pióro. Ją trzeba po prostu lubić. Ja w jej książkach widzę dużo psychologii. Poza tym trzeba mieć cierpliwość bo np. wspomniana "Godzina czarownic" ma 750 stron, a to tylko pierwszy tom. I jak dotąd przeczytałam 100 i cały czas jest to wprowadzenie.
Użytkownik: Meow 15.05.2012 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Anne Rice ma dość specyfi... | Scorpionica
Mam wrażenie jakbym czytała o "Potopie" Sienkiewicza. ;) Grubość książki mnie nie przeraża, wręcz przeciwnie. :)
Użytkownik: Scorpionica 16.05.2012 08:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Mam wrażenie jakbym czyta... | Meow
Nie no, zdecydowanie "Potop" to to nie jest:)
Użytkownik: Meow 16.05.2012 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie no, zdecydowanie "Pot... | Scorpionica
Co do tego to nie mam wątpliwości. :) Ale sam fakt, że wprowadzenie jest takie długie, lekko mnie odrzuca.
Użytkownik: Scorpionica 16.05.2012 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Co do tego to nie mam wąt... | Meow
Ale dobrze się czyta pomimo tego długaśnego wprowadzenia:) Zresztą cały cykl ma pięć części, więc rozumiem autorkę, że objaśnienia wszystkich postaci i ich czynów musi trochę zająć:)
Użytkownik: Meow 16.05.2012 19:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Ale dobrze się czyta pomi... | Scorpionica
Aż tyle? Będzie co czytać ;))
Użytkownik: Scorpionica 22.05.2012 15:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Aż tyle? Będzie co czytać... | Meow
Dodałam już recenzję "Fabrykantki aniołków". Jest w poczekalni, ale myślę, że najdalej jutro pojawi się w Biblionetce:)
Użytkownik: Meow 23.05.2012 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Dodałam już recenzję "Fab... | Scorpionica
Dziękuję za informację. ;)
Użytkownik: lonas 14.05.2012 13:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ziemia kłamstw (Ragde Anne B.)
Użytkownik: marcinr743 14.05.2012 18:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Córka marnotrawna(Archer Jeffrey)
Użytkownik: mariolawiki1 14.05.2012 23:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Przymierzam się właśnie do Bakunowy faktor (Barth John)
Użytkownik: mariolawiki1 19.05.2012 03:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Przymierzam się właśnie d... | mariolawiki1
i Wszystkie imiona (Saramago José)
obie zapowiadają się świetnie, choć czasu na czytanie nie za wiele :)
Użytkownik: asia.kabala 15.05.2012 00:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Shantaram (Gregory David Roberts)i
Przychodzi Platon do doktora (Thomas Cathcart, Daniel Klein)
Użytkownik: Silwercross1 15.05.2012 10:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Czarodziejski świat Marigold - L. M. Montgomery
A audiobook: Trzeci klucz - Jo Nesbo
Użytkownik: agnieszak 15.05.2012 21:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Służące (Stockett Kathryn) - biblionetkowa wymiana, bardzo udana :)
I najświeższa zdobycz, akurat na zimny maj Wiersze i proza 1954-2004 (Tranströmer Tomas)
Użytkownik: jakozak 16.05.2012 20:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Opowieści (Puszkin Aleksander)
Użytkownik: marjory23 17.05.2012 16:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
W ramach odchudzania schowka Czarna bandera (Meissner Janusz (pseud. Porucznik Herbert)).
Użytkownik: Eida 18.05.2012 14:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Pamiętniki Hadriana (Yourcenar Marguerite (właśc. Crayencour Marguerite de)) - ale po pierwszych kilkudziesięciu stronach, wydaje się, że to dość nużąca lektura...
Użytkownik: jakozak 22.05.2012 09:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
www.biblionetka.pl/...
Użytkownik: Eida 22.05.2012 10:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Religia i nauka (Russell Bertrand)
Użytkownik: nightbird 22.05.2012 12:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Szarańcza (García Márquez Gabriel)
Użytkownik: Florice 22.05.2012 17:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Mapa i terytorium (Houellebecq Michel)
Użytkownik: Radek8904 26.05.2012 20:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Mapa i terytorium | Florice
Jesienna miłość (Sparks Nicholas)
Użytkownik: Kacperro 26.05.2012 21:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Ogrody Księżyca (Erikson Steven)
Użytkownik: Scorpionica 27.05.2012 12:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Dalej czytam "Godzinę czarownic".
Ponadto:
"Dallas'63" Kinga
"Portret nieznanej damy" Vanora Bennett
"Prześwietny raport kapitana Dosa" Eduardo Mendoza
Użytkownik: Silwercross1 31.05.2012 10:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Joanna Chmielewska "Wielkie zasługi"
Użytkownik: magda_p4 31.05.2012 10:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Każdy umiera w samotności (Fallada Hans (właśc. Ditzen Rudolf)) a w poczekalni : Wyjątek (Jungersen Christian) . Obie pozycje polecone przez BiblioNETkę .
Użytkownik: aleutka 31.05.2012 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Elizabeth i jej ogród | Panterka
I jak wrazenia? W swoim czasie przymierzalam sie nawet do recenzji. Bardzo chcialam ja polubic, ale uczucia wzbudzila mieszane...
Użytkownik: Panterka 01.06.2012 10:10 napisał(a):
Odpowiedź na: I jak wrazenia? W swoim c... | aleutka
Jeszcze nie wiem, gdyż dosłownie dopiero zaczęłam - kilka stron. Jednakże przeczytał mąż i stwierdził, że tytułowa Elizabeth była egoistyczna, egzaltowana i robiła się na ofiarę :-).
Użytkownik: Incrusta 02.06.2012 16:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Kobiety dyktatorów (Ducret Diane)
Użytkownik: Jabłonka 02.06.2012 17:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Josef Mengele doktor z Auschwitz (Völklein Ulrich) jestem w połowie, świetna książka
Użytkownik: medziks1 02.06.2012 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Ćpuna" i "Przeklinam cię ciało", ale to drugie idzie powoli, bo w e-bookowej wersji.
Użytkownik: Radek8904 02.06.2012 18:02 napisał(a):
Odpowiedź na: "Ćpuna" i "Przeklinam cię... | medziks1
Igrzyska śmierci (Collins Suzanne)
Użytkownik: misiabela 04.06.2012 23:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Księżniczka z lodu | nightbird
A ja właśnie niedawno skończyłam "Kaznodzieję" :-) Dla mnie obie na 5.
Użytkownik: Marylek 05.06.2012 06:12 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja właśnie niedawno sko... | misiabela
Cała seria jest bardzo dobra, moim zdaniem.
Użytkownik: Incrusta 05.06.2012 09:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Anioły i demony (Brown Dan)
Użytkownik: jakozak 05.06.2012 13:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Po przeczytaniu Opowieści z Wilżyńskiej Doliny z entuzjazmem zabiorę się dziś do Wiedźma z Wilżyńskiej Doliny (Brzezińska Anna (ur. 1971))
Użytkownik: misiabela 07.06.2012 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Powrót z gwiazd (Lem Stanisław)

Czytam sobie tego Lema i się normalnie zachwycam. Dlaczego tak późno? Przecież już ponad dwadzieścia lat temu miałam pod nosem brata - lemofana. No cóż, trochę trzeba będzie nadrobić...:-)
Użytkownik: Marylek 07.06.2012 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Powrót z gwiazd Czytam... | misiabela
:-)
Lem to geniusz był, powiadam Ci!
Użytkownik: misiabela 08.06.2012 19:11 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) Lem to geniusz był, ... | Marylek
Chyba masz rację Marylku. Przecież ja tu czytam o audiobookach, ebookach i czytnikach, a książka jest sprzed czterdziestu lat: "Całe popołudnie spędziłem w księgarni. Nie było w niej książek. Nie drukowano ich już od pół wieku bez mała. A tak się na nie cieszyłem, po mikrofilmach, z których składała się biblioteka "Prometeusza". Nic z tego. Nie można już było szperać po półkach, ważyć w ręce tomów, czuć ich ciężaru, zapowiadającego rozmiar lektury. Księgarnia przypominała raczej elektronowe laboratorium. Książki to były kryształki z utrwaloną treścią. Czytać można je było przy pomocy optonu. Był nawet podobny do książki, ale o jednej, jedynej stronicy między okładkami. Za dotknięciem pojawiały się na niej kolejne karty tekstu. Ale optonów mało używano, jak mi powiedział robot-sprzedawca. Publiczność wolała lektony - czytały głośno, można je było nastawić na dowolny rodzaj głosu, tempo i modulację".
:-)
Użytkownik: Marylek 08.06.2012 19:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Chyba masz rację Marylku.... | misiabela
Prawda? Tylko nazwy wymyśliliśmy inne, ale to chodzi o te same rzeczy! U Lema ciągle tak - co chwila okazuje się, że coś trafnie przewidział, niemożliwy człowiek! Tylko czekać, aż ktos zaproponuje betryzację, swoją drogą. :-p

A emocje, zauważ, wciąż bez zmian! :-)
Użytkownik: misiabela 08.06.2012 19:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Prawda? Tylko nazwy wymyś... | Marylek
Z tą betryzacją, to może nie byłoby tak źle ;-)

Ciekawa jestem, czy Ty, jako filolog, zastanawiasz się czytając takie książki, jakie męki muszą przechodzić tłumacze, o matko?!
Użytkownik: Marylek 08.06.2012 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Z tą betryzacją, to może ... | misiabela
A żebyś wiedziała, że się czasem zastanawiam! A czasem w drugą stronę - czytam i aż mnie w łeb wali, jak to brzmiało w oryginale. W takich przypadkach uważam, że to nie jest dobre tłumaczenie.

A co, Ty jako filolog się nie zastanawiasz czasami? ;-)
Użytkownik: Panterka 08.06.2012 22:24 napisał(a):
Odpowiedź na: A żebyś wiedziała, że się... | Marylek
Ja się ostatnio zastanawiałam, jak wygląda treść w oryginale, mimo że nie jestem filologiem :-). Ale po prostu czytając "Mały słownik chińsko-angielski dla zakochanych" nie dało się nie myśleć jak wyglądały te niepoprawnie gramatycznie, stylistycznie i ortograficznie zdania!
Użytkownik: misiabela 08.06.2012 22:27 napisał(a):
Odpowiedź na: A żebyś wiedziała, że się... | Marylek
No właśnie się zastanawiam i dlatego Cię pytam, bo jestem ciekawa, czy tylko ja tak mam :-))
Użytkownik: asiek2701 07.06.2012 20:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Koleżanka poleciła, jestem bardzo ciekawa: Portret Doriana Graya (Wilde Oscar)
Użytkownik: midori. 07.06.2012 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
A ja... potrzebowałam na teraz czegoś lekkiego, co mogłabym przerwać w trakcie, czegoś co mnie będzie odprężać i uspokajać troszkę. Ta potrzeba związana jest oczywiście z sesją. Na lato czeka kupka książek, które mnie rozpraszają, które co chwilę przekładam sprzątając i dla których wciąż zmieniam kolejność czytania :D Aaaale, trzeba czekać. Polibuda ciśnie więc nie czas na Murakamiego czy Galsworthy'ego :) Postanowiłam, że moim "odprężycielem", a zarazem najlepszą przyjaciółką w te ciężkie dni będzie...Ania z Zielonego Wzgórza (Montgomery Lucy Maud) ! Ah, jak mi się miło do niej wróciło! Nawet nie pamiętałam jakie cudne, pachnące wiosną i ciepłem jest Avonela. Taka to ładna książka :)
Użytkownik: Auriga 24.06.2012 15:22 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja... potrzebowałam na ... | midori.
Skąd to znam ;). Też mam teraz sesję. W moim ogólnym zamyśle miałam czytać książki dopiero po jej zakończeniu. Nie udało się, czytam "Nowicjuszkę" T.C. Dobrze że fantasy nie wymaga większej refleksji ;)
Użytkownik: lidia1962 08.06.2012 21:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Gdzieś na forum znalazłam wypowiedź osoby, która od roku nie kupiła książki. Na prawdę nie ma się czym przejmować. To rzeczywiście długi odstęp, ale znam osoby, które nie sięgają w ogóle po książki, a i gazetę to tylko z programem. A ja teraz zaczytuję się w Zafonie. Lektura trudna, niektórzy twierdzą, że nudna. Jestem zachwycona.
Przeczytałam już wszystkie ze swojej biblioteki i chyba będę musiała poszukać w księgarniach.

Ciach. Reklamie serdecznie dziękujemy!

Użytkownik: Panterka 08.06.2012 22:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdzieś na forum znalazłam... | lidia1962
To, że się nie kupuje książek, nie oznacza, że się ich nie czyta.
Pozdrawia bibliotekarz.
Użytkownik: gosiaw 08.06.2012 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Gdzieś na forum znalazłam... | lidia1962
Reklamie serdecznie dziękujemy.
A poza tym czy doprawdy jedynym źródłem książek są księgarnie? Kto nie wierzy, że nie są, niech poczyta czytatkę Imarby Ekoczytanie i „fast czyty”.
Użytkownik: miłośniczka 09.06.2012 17:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Słonięta, małpięta, uczuc... | jakozak
Jaki piękny tytuł! Warto zaschowkować?
Użytkownik: jakozak 11.06.2012 15:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Bajki (Kryłow Iwan)
Użytkownik: mische 12.06.2012 12:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Wywiad z historią (antologia; Fallaci Oriana, Kissinger Henry, Nguyễn Văn Thiệu i inni) Historia wciąga :-)
Użytkownik: jakozak 13.06.2012 18:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Anna Karenina (Tołstoj Lew)
Użytkownik: MKMR 14.06.2012 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
''Portret Doriana Graya'' O. Wilde
''Chmurołap'' ''Z. Masternak
Użytkownik: Radek8904 16.06.2012 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: ''Portret Doriana Graya''... | MKMR
W pierścieniu ognia (Collins Suzanne)
Użytkownik: jakozak 19.06.2012 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Arlin (Atamańczuk Adrian)
Papierowy, bo z czytania na ekranie nic nie wyszło. :-)
Użytkownik: Anncecile 20.06.2012 23:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Gra na cudzym boisku (Marinina Aleksandra (właśc. Aleksiejewa Marina)) tak mnie naszło po meczu Polska - Rosja :)

PS. Dzisiaj po raz pierwszy natknęłam się na używanie Euro do promowania książki, która nic wspólnego z nim nie miała. Nie pamiętam już tytułu, ale widziałam w metrze plakat ze znaczkiem "Czytaj w przerwie meczu". :]
Użytkownik: Panterka 21.06.2012 08:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Byczki w pomidorach (Chmielewska Joanna (właśc. Kühn Irena))

Tak nawiasem - chyba w weekend otworzę nowy wątek, na letni kwartał :-)
Użytkownik: Marylek 21.06.2012 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Załapię się jeszcze na wiosenny kwartał, bo właściwie już kończę: Musimy porozmawiać o Kevinie (Shriver Lionel).
Użytkownik: margines 21.06.2012 23:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Chociaż z nosem w książce i "palcem po mapie" podróżuję po Dolnym Śląsku czytając Pan Samochodzik i sztolnia "Hexe" (Miernicki Sebastian (właśc. Mierzyński Sebastian)).
W podróży i przy odkrywaniu tajemnic towarzyszy mi bilet PKP z trasy Koszalin-Wrocław-Katowice-Przemyśl:)

Przy okazji - wróciłem pamięcią do wycieczki w opisywane tam Sztolnie:)
Użytkownik: misiabela 22.06.2012 18:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Czytam, a właściwie już przeczytałam: Dlaczego psy są lepsze od kotów (Greive Bradley Trevor)

Tytuł sugeruje wprawdzie preferencje autora, ale ja polecam ją i psiarzom i kociarzom. Cudne zdjęcia (bo to właściwie jest album, w którym zdjęcia przeplatają się z różnymi aforyzmami, sentencjami, myślami nt. psów i kotów) i fajne teksty. Piękne wydanie, twarde okładki - bardzo dobra na prezent dla miłośnika czworonoga lub dla samego siebie :-)
Użytkownik: Czajka 22.06.2012 18:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Eneida (Wergiliusz (Vergilius Maro Publius)) w tłumaczeniu Kubiaka i z jego wstępem. Och, jak on kochał Wergiliusza i jak przyjemnie się czyta takie zachwycenie :)
Bardzo dobra książka na przełom wiosny z latem - dużo strumyków i łąk.
Użytkownik: medziks1 22.06.2012 18:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Bestia" Alex Flinn
"Ssij, mała ssij" Christopher Moore"
Użytkownik: medziks1 22.06.2012 18:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Bestia" Alex Flinn
"Ssij, mała ssij" Christopher Moore"
Użytkownik: agnieszak 24.06.2012 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Przełom wiosny i lata mam w japońskim klimacie. Było:
Haruki Murakami i jego Tokio: Przewodnik nie tylko literacki (Zielińska-Elliott Anna)
Wyznania gejszy (Golden Arthur)
A teraz Manazuru (Kawakami Hiromi)
Użytkownik: Lwiica 24.06.2012 12:09 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Męczę Mała Ikar (Oyeyemi Helen). I to dosłownie. Nawet nie wiem co mi w tej książce nie pasuje :(
Użytkownik: jakozak 25.06.2012 10:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Magia pogody (Hay Elizabeth)
Użytkownik: Florice 25.06.2012 11:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Kraina Chichów (Carroll Jonathan)
Użytkownik: Scorpionica 25.06.2012 11:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
A u mnie się teraz zmienia jak w kalejdoskopie:) Obecnie czytam "Skandale" Penny Jordan i "Czarownice z Salem Falls" Jodi Picoult.
Ale w czerwcu przeczytałam już:
"Szkoła niezbędnych składników" Erica Bauermeister
"Portret nieznanej damy" Vanora Bennett
"Hotel Transylvania" Chelsea Quinn Yarbro
"Pałac" Chelsea Quinn Yarbro
"Dziewczyna ze śniegiem we włosach" Ninni Schulman
"Tak sobie myślę..." Jerzy Stuhr
"Dworek pod Lipami" Anna J. Szepielak
"Lewiatan" Boris Akunin
"Śmierć Achillesa" Boris Akunin
"Walet pikowy" Boris Akunin
"Lokatorka Wildfell Hall" Anne Bronte.
Użytkownik: jakozak 26.06.2012 08:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Rozbitek@brzeg.pl (Januszewska Krystyna)
Użytkownik: percy16 27.06.2012 00:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Cień Węża - to książka, która czytam - wciąga i nie można się oderwać :) jak zawsze Riordan odwalił kawał dobrej fantastyki, polecam fanom Percy'ego Jacksona :)
Użytkownik: jakozak 27.06.2012 09:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
Od lat o tym marzyłam: Najwspanialsze widowisko świata: Świadectwa ewolucji (Dawkins Richard)
Ciekawe, czy mi się spodoba.
Użytkownik: Eida 27.06.2012 10:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Od lat o tym marzyłam: Na... | jakozak
To czekam na relację - też ją mam na półce, w kolejce do przeczytania.
Użytkownik: jakozak 27.06.2012 10:32 napisał(a):
Odpowiedź na: To czekam na relację - te... | Eida
:-)
Użytkownik: Pani_Wu 23.07.2012 21:47 napisał(a):
Odpowiedź na: :-) | jakozak
Jak książka Dawkinsa o ewolucji może się nie spodobać, ja się zapytowywuję?
Użytkownik: jakozak 23.07.2012 21:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Jak książka Dawkinsa o ew... | Pani_Wu
Musi się podobać. Jestem od zawsze zwolenniczką teorii ewolucji. Czytałam z wielką przyjemnością, choć muszę przyznać, że niektóre działy, na przykład z chemii molekularnej mnie przerosły.
Użytkownik: Pani_Wu 23.07.2012 22:06 napisał(a):
Odpowiedź na: Musi się podobać. Jestem ... | jakozak
Wierzę. To dla totalnych pasjonatów, pasjonat normalny może pominąć :-)
Użytkownik: jakozak 23.07.2012 22:07 napisał(a):
Odpowiedź na: Wierzę. To dla totalnych ... | Pani_Wu
:-). Niewiele rozumiałam. Może, gdybym się skupiła, ale nie chciało mi się.
Użytkownik: Pani_Wu 23.07.2012 22:13 napisał(a):
Odpowiedź na: :-). Niewiele rozumiałam.... | jakozak
Lato jest :-) Poza tym kto widział kwanty? Nikt. Może to wszystko bujda na resorach?
Użytkownik: Trax 25.07.2012 13:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Wiosna, wiosna wkoło, zak... | Panterka
"Hiperprzestrzeń" a w przerwie zgryzłem "Otchłań Ganimedesa"
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: