Dodany: 19.01.2012 21:31|Autor: KatarzynaL

Król zmienia bieg historii


Schodzimy po schodkach na tyłach restauracji Al's Diner w Lisbon Falls za Jake'iem Eppingiem, nauczycielem angielskiego w miejscowym liceum. Jest rok 2011. W powietrzu można wyczuć ostry zapach siarki. Robimy kilka kroków w dół i niespodziewanie wkraczamy w rok 1958. Za każdym razem o tej samej porze; za każdym razem podczas naszej podróży we Współczesności mijają dokładnie dwie minuty. Każda wyprawa jest restartem. Tak Stephen King przedstawia swoją wizję podróży w czasie w nowej powieści pod tytułem „Dallas '63” (tytuł oryginalny „11/22/1963”).

Główny bohater, wspomniany Jake Epping, podekscytowany możliwością zmiany świata na lepsze, stawia sobie za cel niedopuszczenie do zabójstwa prezydenta Kennedy'ego w Dallas, 22 listopada 1963 roku. Ma nadzieję, że dzięki temu nie dojdzie do licznych konfliktów zbrojnych, będących częścią zimnej wojny i pociągających za sobą setki ofiar. Jednak zdaniem Kinga „Przeszłość jest nieustępliwa” i Jake będzie musiał wykazać się nie lada siłą charakteru, by ją zmienić, a zgodnie z teorią efektu motyla małe modyfikacje w latach 50. i 60. mogą drastycznie wpłynąć na obecną rzeczywistość.

„Dallas '63” jest pierwszą książką Stephena Kinga poruszającą tematykę podróży w czasie. Znany jako król horroru, tym razem przenosi nas on w krainę swojej młodości, by w mistrzowski sposób z miliona maleńkich szczegółów stworzyć barwną i żywą mozaikę Ameryki przełomu lat 50. i 60. Chociaż z początku jego sposób przedstawienia Przeszłości może wydawać się trochę naiwny, wraz z rozwojem akcji pojawiają się elementy znanej z innych jego książek wizji małomiasteczkowych Stanów Zjednoczonych, z trupem kryjącym się w szafie każdego ślicznego podmiejskiego domku. Fani stylu Kinga z pewnością się nie zawiodą, zwłaszcza że, jak zwykle w przypadku jego książek, wartka akcja w „Dallas '63” nie pozwala czytelnikowi na oderwanie się od lektury nawet na chwilę.

Z drugiej strony, forma powieści z pewnością nie poruszy konesera. Stephen King oparł się, jak zazwyczaj, na prostym hollywoodzkim schemacie: bohater po przejściach otrzymuje szansę uratowania świata przed zagładą. Z początku zwyczajny obywatel, Jake wraz z rozwojem akcji przeistacza się w prawdziwego herosa, który wytrwale i oczywiście samotnie dąży do osiągnięcia zamierzonego celu. Jeszcze tylko zakończenie, którego z pewnością byśmy się nie spodziewali i przepis na bestseller gotowy.

Najnowszą powieść Kinga można z czystym sumieniem uznać za całkiem dobry wytwór rzemieślniczy. Sam autor jedną ze swoich książek autobiograficznych nazwał przecież „Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika”. „Dallas '63” nie jest z pewnością przełomowym dziełem w literaturze, jednak doskonale nadaje się na długie zimowe wieczory. Dużą zaletą tej powieści jest wartość informacyjna, jako że King pamięta opisywany okres z dzieciństwa i potrafi zbudować plastyczny obraz tamtych czasów, interesujący dla wszystkich, którzy urodzili się po 1963 roku.

Powieść warta polecenia, szczególnie jeśli jesteś fanem twórczości Kinga lub teorii spiskowych dotyczących zabójstwa Kennedy'ego.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 2037
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: