Dodany: 25.06.2007 11:23|Autor: martamatylda

Książka: Jak połknęłam żabę
Korta Alina

2 osoby polecają ten tekst.

Alek to ptak


Jedna z moich ukochanych książek od zawsze. Nadaje się dla dzieci, starsi także się nad nią uśmieją.

Zbiór anegdot i wspomnień z dzieciństwa Autorki. Barwnie opisuje ona swoją przeszłość, robi to z dystansem i dużą dozą samoironii. Jest wciągająca od początku, od pierwszego rozdziału, zatytułowanego "Jak się urodziłam".

"Zwyczajnie. W środę rano, kiedy ludzie w mieście wstawali i wybierali się na pierwszą zmianę do fabryk. Mama była już po swojej zmianie i odopczywała (...). Po pierwsze wyrzuciła za drzwi kotkę domową, która przyjęła mnie jako pierwsza do wiadomości i do rodziny. Poczciwe kocisko oblizywało mnie starannie i próbowało usiąść na mojej głowie, aby mnie uchronić przed ewentualnymi niebezpieczeństwami świata"*.

Kolejne rodziały to ułożone nie do końca chronologicznie wspomnienia niecodziennych wycieczek i zabaw z braćmi, ale także trzeźwe spojrzenie na świat tamtych czasów oczami dziecka. Problemy narodowościowe - akcja dzieje się na Śląsku w 20-leciu międzywojennym - przeplatają się ze zwykłymi wątpliwościami nastolatki. Styl pisania Autorki nasuwa myśl, że zdarzenia opisane w książce były już wiele razy opowiedziane, a sama Alina Korta zna je głównie ze słyszenia.

Ostatnie pięć rodziałów dzieje się już w Krakowie, gdzie nastoletnia Alina nie chce i nie może się przystosować, jej starszy brat Tadek tonie w kompleksie niższości, a ojciec wciąż nie dostaje przeniesienia do pracy bliżej domu. Są zaskakująco mroczne i nie dają nadziei na to, że w przyszłości ma się to zmienić.

Nie jest to wcześniejsza wersja "Ali Makoty" czy innej pozycji typowo młodzieżowej. Pozorna lekkość kryje życiową prawdę, którą każdy musi odkryć sam.

Przeczytawszy ją po kilku latach kolejny (pewnie 18) raz, widzę, jak w dzieciństwie na mnie wpłynęła i jak wciąż wpływa. Tak jak Autorka pałam miłością do kotów, nie uznaję parasoli, a w wakacje chodzę boso, ile się da. Z pewnością pomogła mi także pokochać teatr.



---
* Alina Korta, "Jak połknęłam żabę", Wydawnictwo "Śląsk", 1985, str. 7.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3696
Dodaj komentarz
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: