Użytkownik: exilvia 24.06.2007 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Mulholland drive" Lyncha, "Mucha" Cronenberga, "Wstręt" i "Lokator" Polańskiego. Każdy pod innym względem przerażający.

Użytkownik: matty 24.06.2007 21:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Dawno temu oglądałem "Misery" i były momenty, przy których się przestraszyłem. Natomiast "The Ring" trochę mnie zawiódł, choć nie mogę powiedzieć, że to zły film. Natomiast kompletnie się nie bałem na "The Blair Witch Project". Tutaj (jak dla mnie) całkowita porażka.

Użytkownik: madzia z 25.06.2007 06:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Dawno temu oglądałem &quo... | matty "Ring", "Halloween", "Piątek trzynastego". Boję się tak, że szok.

Użytkownik: vinga9 25.06.2007 08:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Takim filmem jest z pewnością "Omen" z 1976 roku z Gregory Peckiem. Brrr... Mimo, że widziałam go już kilka razy wciąż przeraża mnie tak samo. Nie ma tu hektolitrów krwi, "flaków na ścianach", maniakalnych morderców czy żywych trupów - sama fabuła tworzy niezapomnianą, przerażającą atmosferę tajemniczości i grozy. Dziś, w czasach nadużywania efektów specjalnych (ewidentnego przerostu formy nad treścią) takiego efektu ze świeczką szukać. A ścieżka dźwiękowa z tego filmu... sama w sobie jest niesamowicie przerażająca - przesłuchałam tylko raz.

Dzisiejsze horrory bardziej mnie bawią, niż straszą. Te wszystkie "Klątwy", "Hostele", "Piły" itd., własciwie wiele się od siebie nie różnią. Po kilkunastu minutach można sobie dopowiedzieć resztę. Ostatnio z braku innych zjęć obejrzałam sobie "Dom woskowych ciał" (remake z Elishą Cuthbert i Chadem Murrey'em) - szkoda słów... Kiedyś "Piątek 13", "Hallowen" czy też "Bal maturalny" dało się jeszcze pooglądać. Te filmy miały klimat. Przynajmniej ich pierwsze części :-) Wspomnienie Mike'a Myersa do dzisiaj wywołuje ciarki na mojej skórze. Teraz to wszystko jest jakieś takie nijakie.

Użytkownik: marlenn 25.06.2007 11:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Takim filmem jest z pewno... | vinga9 To prawda, "Omen" ma taki swój klimat, pełen grozy i tajemniczości. Także zrobił na mnie wrażenie.
Zgadzam się także z Twoim ogólnym zestawieniem współczesnych horrorów. To właśnie jeden z powodów, dla którego założyłam ten temat, bo osobiście bardzo lubię bać się na filmach (to normalne, prawda?:), a właśnie rzadko oglądam teraz filmy, na których naprawdę się boję. Założyłam ten temat licząc na to, ze wśród Waszych komentarzy znajdę jakieś ciekawe tytuły:) Współczesne horrory może mnie nie bawią, ale są mi najzwyczajniej w świecie obojętne.

Użytkownik: mika.monk 25.06.2007 19:04 napisał(a):
Odpowiedź na: To prawda, "Omen&quo... | marlenn Lśnienie :)

Użytkownik: Johanan 12.10.2013 14:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Lśnienie :) | mika.monk Co do "Lśnienia", ja bałam się o wiele bardziej książki, niż filmu, zwłaszcza ten motyw z żywopłotem działał wyjątkowo mocno na moją wyobraźnię.

Użytkownik: vinga9 25.06.2007 22:04 napisał(a):
Odpowiedź na: To prawda, "Omen&quo... | marlenn Ja również lubię od czasu do czasu się pobać przed ekranem :-) Z tym, że ostatnio coraz częściej po prostu się nudzę - zasiadając przy kolejnym amerykańskim "hicie", do którego obejrzenia zachęcają wszechobecne, głośne i bijące po oczach reklamy o tym, jakie to niby zapierające dech w piersiach i wbijające w fotel cudo. Zawiodłam się już tyle razy, że więcej do kina na horror nie pójdę... Zdarzyło mi się kilka razy wybuchnąć śmiechem - przykładowo na ostatniej części "Koszmaru z ulicy wiązów", "Dziewiątych wrotach" czy też na "Wzgórza mają oczy". Z tego ostatniego seansu po prostu wyszłam.

Co bym poleciła. Oprócz wymienionych poprzednio - podobnie jak Dominika - "Lśnienie".. . a właściwie to większość ekranizacji powieści Kinga. Do tego jeszcze "Psychozę" (i w ogóle Hitchcocka - choć dzisiaj jego filmy można nazywać bardziej thrillerami, niż horrorami, ale na tamte czasy był to "hardcore" :-)), "Czwarte piętro" (to również bardziej thriller, ale na mnie zawsze robi wrazenie). I to chyba tyle, bo na razie nic innego mi nie przychodzi do głowy.
Pozdrawiam :-)

Użytkownik: madzia z 25.06.2007 19:29 napisał(a):
Odpowiedź na: Takim filmem jest z pewno... | vinga9 Jak widzę Myersa to mi ciarki przechodzą i ta jego biała, bezduszna maska...

Użytkownik: Checkpoint 25.06.2007 19:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Najstraszniejszy film jaki kiedykolwiek widziałam to "Labirynt Fauna". Nie chcę już widzieć tego ręko-okiego potwora i też nie chcę słyszeć o polowaniu na króliki bądź zające [dla mnie bez różnicy ;]...

Użytkownik: reniferze 25.06.2007 21:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Najstraszniejszy film jak... | Checkpoint Właśnie się wybierałam na to do kina, ale oczywiście zdjęli, zanim dotarłam. Wygląda na to, że straciłam dobry film :(.

Użytkownik: Checkpoint 26.06.2007 20:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Właśnie się wybierałam na... | reniferze Wiele osób zaprzecza temu, aby ten film był w jakimkolwiek stopniu straszny. Właściwie nie spotkałam takiej osoby, która by miała te same odczucia po "Labiryncie Fauna" jak ja. Jednak wciąż uważam, że ten film jest straszny pod wieloma względami, ale nie o samą krew i brutalność chodzi. Przeraził mnie okropnie i wiem, że gdy go obejrzysz możesz mnie wziąć za dziwaka. Jednak polecam Ci szczerze, bo jest wart obejrzenia, choć boję się go... sama nie wiem co tak do końca mnie przeraziło w nim.

Bardzo bym prosiła o krótką relację po obejrzeniu tegoż filmu. Ciekawość będzie mnie zamęczać ;]

Użytkownik: hidden_g0at 25.06.2007 22:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Horror filmowy do książkowego nie może sie niestety umywać, ale parę godnych pozycji sie znajdzie. Na pewno warto sięgnąć po niemiecki ekspresjonizm początku wieku, np. "Nosferatu", "Gabinet doktora Caligari". Ze współczesnych niewiele mogę polecić. Na pewno "Blair Witch Project" (cudne), "Teksańska masakra piłą mechaniczną", "Od zmierzchu do świtu" ;) i... więcej nie przychodzi mi do głowy, a grozę uwielbiam, ubóstwiam! Literatura ma w tej kwestii więcej do powiedzenia: straszy lepiej a i więcej z tego wynika.

Użytkownik: wila 25.06.2007 22:14 napisał(a):
Odpowiedź na: Horror filmowy do książko... | hidden_g0at No ja nie wiem, czy "Nosferatu" aż tak straszy, ale niemiecki ekspresjonizm polecam gorąco :)
"Nosferatu wampir" Herzoga także piękny. Również polecam.

Użytkownik: koroli 05.07.2007 18:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Horror filmowy do książko... | hidden_g0at wybacz Koziołku, ale filmy typu Teksańskiej masakry nie straszą, tylko budzą obrzydzenie. Najbardziej straszy dokumentyka na History channel, o zbrodniach wojennych na przyklad.

Użytkownik: hidden_g0at 06.07.2007 21:38 napisał(a):
Odpowiedź na: wybacz Koziołku, ale film... | koroli Filmy typu "Teksańskiej masakry" - owszem, nie straszą, ale ten jedyny tak. Ma naprawdę niesamowity nastrój. Zbrodnie wojenne są przerażające, ale to przecież nie horror.

Użytkownik: illerup 25.06.2007 22:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Egzorcysta" :) I jeszcze "Martwe ptaki".

Użytkownik: Kasiulek8 27.06.2007 16:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Inni" - wszechogarniająca mroczna tajemnica, "13duchów" - przeraża mnie, "Lśnienie" i "Domek z kart" - zawsze straszne filmy z dzieciakami w roli głównej są straszne, na koniec "Egzorcyzmy Emily Rose", chociaż nie tak bardzo, ale w tym czasie kiedy obejrzałam, to miałam zwyczaj budzić się co noc, więc byłam przerażona...

Użytkownik: Wilku 27.06.2007 21:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Ja jestem ogromnym fanem horrorów, szczególnie azjatyckie. Japońskie horrory czy też ogólnie azjatyckie mają niesamowity klimat, całkowicie inny od amerykańskich horrorów.

Z azjatyckich horrorów to bez chwili zwątpienia mogę powiedzieć, że w czołówce znajduje się: Ring, Shutter.

Jeden horror amerykański(jak dla mnie) ratuje honor tego kraju. Mianowicie: Blair Witch Project.

Użytkownik: madame seneka 27.06.2007 21:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja jestem ogromnym fanem ... | Wilku Nie lubię filmów, w których leje się krew, bo one mnie nie straszą, tylko...brzydzą. Dlatego zgadzam się z przedmówcą i dorzucam stary, zapomniany "Zemsta po latach" - oglądałam bardzo dawno, ale pamiętam do dziś. I on też ratuje honor horrorów amerykańskich ("Blair Witch Project" nie widziałam :-(
Ach, zapomniałabym! Bałam się też na "Autostopowiczu" (oczy Rutgera Hauera!)

Użytkownik: marlenn 29.06.2007 22:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie lubię filmów, w który... | madame seneka To dziwne.. Kiedy byłam mała, brutalne sceny, w których lała się krew także mnie wtedy brzydziły i może tylko dlatego ich nie lubiłam. Mogłam jednak patrzeć jak ktoś w niesamowicie brutalny sposób kogoś zabija i kompletnie to na mnie nie działało w żaden sposób. Było mi to obojętne. Teraz zauważyłam w sobie zmiany. Teraz często boję się takich scen, boję się co stanie sie z jakąś tam ofiarą i na każdy dalszy krok w akcji patrzę pełna prawdziwego strachu i przerażenia. Jak to możliwe, że kiedyś się w ogóle nie bałam, a teraz tak to na mnie działa..?

Użytkownik: Paczanga 02.09.2007 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Najlepsze horrory to takie co nie mają krwi i do takich zaliczam Blair Witch Project,fajne były jeszcze Stygmaty i Egzorcyzmy Emily Rose. Widziałem równiez 2 klasyki z gatunku gore a mianowicie "Men behind the sun"(film na faktach) i "Cannibal Holocaust"(kino kanibalistyczne bardzo relistyczne), ale ich nie polecam dla ludzi o słabych nerwach bo takie filmy moga zleksza pomieszać w psychice.

Użytkownik: dziata 08.09.2007 21:22 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Egzorcyzmy Emily Rose"... pierwszy raz obejrzałam w sanatorium wieczorem, w nocy nie mogłam spać, oczywiscie obudziałm się o 3 i była pełnia a moja współlokatorka mówiła przez sen...Bałam się przez jakieś 2 miesiące...szczególnie nocą...

Użytkownik: oliwka79 03.11.2008 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: "Egzorcyzmy Emily Ro... | dziata Ja mam w pamięci taki horror Zejście -do tej pory jak o nim myślę to mam gęsią skórkę. Mimo,że boję się ich oglądać to je uwielbiam.Jak tylko się jakiś pojawi to biegnę do kina

Użytkownik: Coben 14.09.2007 08:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Obecne horrory to w zdecydowanej większości żenujące widowiska polegające tylko i wyłącznie na pokazywaniu jak największej ilości krwi, trupów, wyciąganych jelit, obcinanych rąk, głów i czego tam jeszcze wyobraźnia reżysera nie zrodzi. Zero klimatu, który moim zdaniem jest najważniejszy w tego typu produkcjach. Wszystkie "HOSTELE", "SMAKOSZE" oraz wzgórza co mają oczy i inne rzeczy to potworna sztampa, płytka, bez polotu, sensu i co najważniejsze BEZ KLIMATU. U mnie wzbudzają raczej śmiech (z głupoty scenariusza i realizacji) niż strach. Ale dobra.. co moim zdaniem jest dobre: z ostatnich produkcji faktycznie "Dom 1000 trupów" Roba Zombie - chory i okrutny ale ma klimat z dawnych lat, wzorcowy horror ze wszystkimi elementami właściwymi dla tych produkcji. Klasyki: "Egzorcysta", "Lśnienie", "Coś", uwielbiam "Obcego" R. Scotta (przede wszystkim pierwszą część - obcego nie widać przez cały film a jest strasznie jak cholera.. i o to chodzi). UWAGA! Mój ulubiony horror, polecam wszystkim "W PASZCZY SZALEŃSTWA" Johna Carpentera. Naprawdę wzbudza strach, doskonały scenariusz (jak na horror oczywiście), nawiązania do Lovecrafta, rewelacja.

Użytkownik: Zimna21 31.10.2007 22:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Lśnienie"
"The Ring"
"Klątwa" (japońska)
"Zły skręt" ("Droga bez powrotu")
I trochę na pierwszej części "Obcego". Byłam wtedy trochę mała.
Reszta części jest do d**y... A szczególnie "Obcy kontra Predator". Oglądałam to z kuzynką (tak jak ja, jest miłośniczką horrorów) i pękałyśmy ze... śmiechu! Ja kibicowałam Obcemu, ona Predatorowi. Boże, co za porażka!

Użytkownik: Zimna21 31.10.2007 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Pamiętam, jak oglądałam "Egzorcystę", to żeby nie obgryzać paznokci ze strachu, piłowałam je!
"Inni" też...

Użytkownik: Stary_Zgred 01.11.2007 19:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Pamiętam, jak oglądałam &... | Zimna21 Hah - filmy o diabelskich mocach, takie jak egzorcysta faktycznie straszą.
Dorzuce jeszcze Matke Joannę od aniołów - zero efektów specjalnych, ale wrażenie ze coś "złe" wygląda na widza z ekranu bardzo silne. Nie wiem już nawet czy bardziej podobało mi się opowiadanie Iwaszkiewicza czy film. Ale oba - straszne.

Użytkownik: Cora 02.11.2007 15:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Hah - filmy o diabelskich... | Stary_Zgred Nie przypominam sobie żadnego filmu, na którym naprawdę się bałam... Co najwyżej dostawałam gęsiej skórki... Niestety urodziłam się w czasach, kiedy reżyserzy uważają, że "straszne" jest synonimem "krwawe"...

Użytkownik: Tinu_viel 02.11.2007 15:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Obcy ósmy pasażer Nostromo" i wszystkie dalsze części. Nie mogę sobie przypomnieć żadnego innego tytułu.

Użytkownik: Doktor Zawisza 19.02.2008 23:01 napisał(a):
Odpowiedź na: "Obcy ósmy pasażer N... | Tinu_viel Niezniszczalny - niektóre sceny przerażają. Np. Jak Bruce Willis na deszczu ma wizję, że morderca wchodzi do jakiegoś domu i zabija faceta, który tam mieszkał.

Użytkownik: isz 10.06.2008 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Najbardziej bałam się chyba podczas oglądania "Amityville" (tej najnowszej wersji) w ciemnym kinie. Dostawałam drgawek i śmiałam się histerycznie, żeby tylko zamaskować szczękanie zębami.

Polecić mogę też "Nieodebrane połączenie" (ale amerykańską wersję - to jedyny przypadek, kiedy wolę amerykańską przeróbkę od oryginału, ale oryginałowi po prostu brakowało... elementu zaskoczenia?), "Blair Witch Project" i "Mroczną plażę".

Podobało mi się też nowe "Oko" z Jessicą Albą, nie widziałam jednak japońskiej wersji, więc się nie wypowiem oraz ta hiszpańska nowość - "Sierociniec"? Bardzo ładnie zrobione, tylko zakończenie nie do końca dobre.

Użytkownik: devilątko 27.06.2008 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Inni" "Szósty zmysł" i "Lśnienie" S.Kubricka

Użytkownik: maciek_86 24.10.2008 11:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Lśnienie" rola, którą wykreował Jack Nicolson jest nie do pobicia! Kiedy film powstał i wszedł do kin został zlekceważony i niedoceniony przez krytyków( dostał chyba nawet jakąś Złotą Malinę) ale potem uznano go za klasyka gatunku. Naprawdę polecam..Muzyka i miny Nicolsona- rewelacja!

Użytkownik: Julie005 19.05.2009 16:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Omen", "Hostel" i odrobinę "Szósty zmysł"

Użytkownik: xenotyp 22.06.2009 23:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Project Monster" - Matt Reeves
"Rec" - Jaume Balagueró/Paco Plaza
Oba filmy obejrzane w kinie wcisnęły mnie w fotel. Nie polecam ich ludziom o słabym sercu.

Użytkownik: wojni 27.11.2009 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn REC 2007
Paranormal Activity 2007
Blair Witch Project 1999

Użytkownik: DonnieDarko 27.11.2009 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: REC 2007 Paranormal Acti... | wojni Blair Witch Projec, miało być o horrorach, a ten film jest bardziej śmieszny, niż starszny.

Oglądnij sobie "1408" albo "Demon - historia prawdziwa" to pogadamy o horrorach ;]

Użytkownik: DonnieDarko 27.11.2009 15:28 napisał(a):
Odpowiedź na: REC 2007 Paranormal Acti... | wojni Blair Witch Projec, miało być o horrorach, a ten film jest bardziej śmieszny, niż starszny.

Oglądnij sobie "1408" albo "Demon - historia prawdziwa" to pogadamy o horrorach ;]

Użytkownik: wojni 30.11.2009 01:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Blair Witch Projec, miało... | DonnieDarko Dla mnie 1408 np jest śmieszny.

Użytkownik: it! 01.12.2009 19:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie 1408 np jest śmi... | wojni Dla mnie 1408 też był wyjątkowo cienki, choć Kinga uwielbiam... I tu miałem potwierdzenie tezy, że niestety Kinga sfilmować jest bardzo trudno, bo z reguły nie wychodzą z tego zbyt dobre filmy... To co świetnie się czyta, nie zawsze tak się ogląda.

Użytkownik: DonnieDarko 17.12.2009 09:18 napisał(a):
Odpowiedź na: Dla mnie 1408 np jest śmi... | wojni Bo puenty nie rozumiesz, film jest genialny w porównaniu do "black .." pozdro .

Użytkownik: anythingelse 18.12.2009 08:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Bo puenty nie rozumiesz, ... | DonnieDarko Donnie, to wytłumacz mi w takim razie, co takiego jest tu do zrozumienia, co mogłoby zmienić diametralnie odbiór filmu?
Nie sądzę, żeby to była kwestia rozumienia, raczej- pospolicie- kwestia gustu.
"Blair witch project" jest chyba jedynym jak dotąd filmem, który mnie straszy przy każdym oglądaniu. Przeraża mnie sytuacja zagubienia i dezorientacji. Uwielbiam fakt, że nie widać tego, co straszy głównych bohaterów, ba, pierwszy raz oglądałam na vhsie i starym telewizorze, w związku z czym dopiero po paru latach udało mi się usłyszeć rozlegające się w nocy głosy, tak więc naprawdę spora część mojego odbioru polegała na wczuwanie się w nastrój filmu i sytuację postaci.
Pomaga w tym wszystkim brak muzyki, która często zbyt namolnie pokazuje, w którym momencie się bać a kiedy odprężać.

"1408" też oglądałam i powiem Ci, że straszyło mnie w nim głównie to samo, co w "Blair witch", mianowicie klaustrofobia, brak możności ucieczki. Doceniam ten film- porządna robota i miłe odprężenie po całych stadach morderców z nożami, piłami ręcznymi, mechanicznymi i tarczowymi oraz uciekającymi przed nimi królowymi balu maturalnego. Ale nie został mi w głowie, i nie sądzę, żeby dlatego, że go nie zrozumiałam. Zwyczajnie wolę minimalizm, szczególnie w horrorach, bo to dodaje wiarygodności.

Ale może napiszesz, czego mogłam nie zrozumieć, że nie plasuję tego filmu w ścisłej czołówce.
W każdym razie odradzam Ci jednak pisanie o "śmieszności" innych filmów czy negowanie ich przynależności do danego gatunku, nawet tylko pół serio ;-)

Użytkownik: yerba_mate 06.01.2010 22:44 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Japońska wersja Dark water. Może nie ma zbyt wielu efektów specjalnych, ale dla mnie przerażający był klimat tego filmu - nieustannie padający deszcz, wyludniony blok, szare tapety, białe światło korytarzy, cisza, niemal brak dialogów.

Użytkownik: ambarkanta 27.03.2010 02:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Japońska wersja Dark wate... | yerba_mate I ta scena, gdy matka ucieka do windy z tym czymś na rękach myśląc, że ratuje córeczkę... Coś w tym jest, choć wiele podobnych tej produkcji filmów gubi się w niejasnej atmosferze grozy. Amerykańka wersja Mrocznej wody wcale już nie potrafi oddać na ekranie tej złej energii.

Bałem się podczas seansu "Obcy - decydujące starcie". Bardzo często udawało mi się dawniej z kolęgą dostać na horror dla dorosłych w kinie, trzeba było tylko odpowiednio się zakręcić. W połowie filmu już żałowaliśmy, że i tym razem się udało. Oczywiście żaden się do tego nie przyznał, ale chcieliśmy opuścić kino. Później przyszła era magnetowidów i maratony filmowe - trudno juz było się czymś przestraszyć.

Użytkownik: Izuś 04.05.2010 19:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Dawno temu miałam trochę wolnego czasu i postanowiłam sama pójść do kina. Wybrałam film " Gothika". Okazało się, że na całej sali jestem tylko ja. No cóż. Od tej pory nigdy więcej nie poszłam sama na film z tego gatunku.

Użytkownik: A.Grimm 08.12.2010 02:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Kiedy miałem 10 lat obejrzałem 10 minut "Egzorcysty" (1973) i bohaterka tegoż filmu prześladowała mnie przez kilka następnych nocy. Niestety, moja wyobraźnia jest przeczulona szczególnie na punkcie długowłosych dziewczynek w prześcieradłach, które nie bawią się lalkami jak przystało na dziewczynki. Unikam takich filmów. Rozumiem, że niektórzy przechodzą do porządku dziennego po obejrzeniu takiego dzieła, ale rozumiem też, dlaczego podczas wyświetlania "Egzorcysty" w 1973 pod kinami stały karetki.

Użytkownik: Jagusia 25.02.2011 12:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Adwokat Diabła" z Al Pacino i "Zły porucznik"

Użytkownik: M4lgosia19 26.07.2013 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: "Adwokat Diabła" z Al Pac... | Jagusia Paranormal Activity ;)

Użytkownik: olka76 27.07.2013 17:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Jest taki holenderski film "Zniknięcie" ("Spoorloos"), bynajmniej nie horror, ale to jeden z najbardziej przerażających filmów, jakie w życiu widziałam. Oglądałam go wiele lat temu, ale do dziś pamiętam. Nie zdecydowałabym się obejrzeć go raz jeszcze.

Użytkownik: maramara 27.07.2013 20:58 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest taki holenderski fil... | olka76 I stało się tak, że po przeczytaniu tego komentarza pomyślałam o jednym z najbardziej przerażających filmów, jakie ja w życiu widziałam.
I nie pamiętałam tytułu.
I zaczęłam przeszukiwać Internet w oparciu o zapamiętane szczegóły.
I nie mogę powiedzieć - jakie, bo to byłby największy z możliwych spojlerów.
I co?

I okazało się, że przeraża nas to samo.

Polecam, ostrzegając. Ostrzegam, polecając.

Użytkownik: aleutka 27.07.2013 22:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Jest taki holenderski fil... | olka76 Można też przeczytać:

Złote jajko (Krabbé Tim)

Użytkownik: n4tasha 30.07.2013 10:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Można też przeczytać: ... | aleutka jak dla mnie Oszukać przeznaczenie

Użytkownik: Kimmi84 12.08.2013 21:49 napisał(a):
Odpowiedź na: jak dla mnie Oszukać prze... | n4tasha Film który teraz leci w kinie Obecność :D

Użytkownik: katiii3 19.08.2013 17:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Film który teraz leci w k... | Kimmi84 Zgodzę się, byłam kilka dni temu na tym w kinie bałam się jak na żadnym innym horrorze :D

Użytkownik: Majja81 08.10.2013 12:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Zgodzę się, byłam kilka d... | katiii3 Obecność jak najbardziej był straszny! Sama bym się nie odważyła go oglądać :D

Użytkownik: nikita46 12.10.2013 12:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn "Lsnienie", "Ring", "Smetarz dla zwierzakow" - to byly dla mnie najgorsze horrory. A moze najlepsze?:) Balam sie po kazdym z nich zasnac - musialam miec zapalone swiatlo przez tydzien!

Użytkownik: emkawu 12.10.2013 13:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Chyba jeszcze nikt nie wymienił "Nie oglądaj się teraz" (Don't Look Now)? Przez większość czasu niby nic się nie dzieje, a groza niesamowita.

Użytkownik: Louri 13.10.2013 17:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Wg mnie najlepszy ze wszystkich przerażających filmów jest "Twin Peaks - ogniu krocz ze mną" (Twin Peaks - Fire walk with me).
Nie ma tam jakichś potworów ani pojedynków z mrocznymi przybyszami. Ale można tam wyczuć coś, czemu wielu dziś odmawia faktu istnienia (i nie jest to jedynie moje zdanie) - daje się wyczuć ZŁO.
Atmosfera jest aż duszna, niewyjaśnione wydarzenia i ich konsekwencje budują klaustrofobiczny nastrój. Nie ma jakiejś jednej osoby czy zdarzenia, które budzi lęk. Ale po prostu rośnie w widzu niepokój, irracjonalna chęć przerwania oglądania tego filmu - nie zniszczenia czegoś w filmie - sam ten film całym sobą daje nam odczuć, czym może być czyste zło, które budzi panikę samym faktem swego istnienia. A najbardziej poruszająca jest chwila, gdy uświadamiamy sobie, że to fakt, a nie wytwór naszej wyobraźni...

Użytkownik: Pingwinek 24.08.2018 01:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Wg mnie najlepszy ze wszy... | Louri Ależ sugestywnie opisujesz, Louri. Mam "Twin Peaks" w planach od dość dawna, ale teraz to już naprawdę się boję!

Użytkownik: stefanmasierski 26.10.2013 22:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn mnie najbardziej ruszają japońskie horrory, sam nie oglądam :)

Użytkownik: padawenga1993 05.11.2013 09:27 napisał(a):
Odpowiedź na: mnie najbardziej ruszają ... | stefanmasierski rat monkey

Użytkownik: elwen 05.11.2013 10:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Serial anime "Monster". Byłam po studiach, jak to oglądałam, więc nie małoletnia, ale bałam się potem w nocy do łazienki iść.

Użytkownik: adamkosedowski 12.11.2013 23:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn mnie to przerażają filmy rodem z japonii, paskudne a zarazem wspaniale przerażające :)

Użytkownik: Porterski74 19.08.2014 10:09 napisał(a):
Odpowiedź na: mnie to przerażają filmy ... | adamkosedowski To prawda. Te filmy z jednej strony bardzo przerażają a z drugiej nie można od nich oczu oderwać.

Użytkownik: jakozak 23.02.2014 12:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Wszystkie Paranormal activity.

Użytkownik: szymonjuszczyk78 25.02.2014 13:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Dla mnie Piła to coś niesamowitego. Ilekroć oglądam to przeraża mnie w nim wszystko.

Użytkownik: FranciszekDolina 12.03.2014 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Jednym z takich filmów jest "Koszmar z ulicy wiązów", jednak w tej starszej wersji. Po tym filmie naprawdę będziecie bali się zasnąć.

Użytkownik: Carro 08.04.2014 11:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Jednym z takich filmów je... | FranciszekDolina Też stawiam na ten film.

Użytkownik: fixelus08 29.07.2014 12:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Też stawiam na ten film. | Carro Chyba Piła to dla mnie najstraszniejszy film.

Użytkownik: Pingwinek 23.08.2018 20:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Filmy, na których naprawd... | marlenn Nie cierpię strasznych, przerażających filmów. Z własnej woli nigdy ich nie oglądam. Szkoda, że nauczyciele puszczający podopiecznym filmy na "wolnych lekcjach" (dla mnie, pracującej w zawodzie, termin obcy) nigdy nie zastanawiali się, czy faktycznie każdy dzieciak, każdy młody człowiek chce patrzeć na horror/thriller. Z nieśmiałości i wstydu, że się boję, zawsze siedziałam cicho, w nadziei, że jakoś przeżyję godzinę, zerkając na ekran tylko kątem oka, by nikt nie wyśmiał moich lęków. Po tym, jak ksiądz (!) w II klasie LO uraczył nas "Szóstym zmysłem" (genialna produkcja - ale nie na moje nerwy!), przez pół roku chodziłam w nocy z pokoju do toalety i z powrotem z zamkniętymi oczami. Czułam się skrzywdzona. "Innych" (również kawał dobrego kina) też, jeśli się nie mylę, widziałam w szkole.