Dodany: 24.06.2007 17:08|Autor: MagdaEureko

Recenzja i sterszczenie, czyli 2 w 1


Żył sobie rybak o imieniu Santiago. Przyjaźnił się z młodym chłopcem - Manolinem. Nie miał rodziny i był bardzo ubogi. Pewnego dnia wyruszył na połów. Łowił, łowił, aż w końcu złowił jedną rybę. A co się działo dalej? Tego dowiecie się, zagłębiając się w tę niezwykle fascynującą opowieść.

Jak powiedziała moja polonistka: "Ta historia jest wielką alegorią ludzkiego życia". Ale E.H. mógł tę alegorię w ciekawszy sposób napisać, a nie w taki nudny i monotonny. Kogo interesują opisy czynności fizjologicznych Santiago czy dobijania ryby - zachęcam do czytania.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 3550
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 4
Użytkownik: Arek 300 30.05.2008 11:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Żył sobie rybak o imieniu... | MagdaEureko
Książka ta jest świetną lekturą opowiadającą o niebezpieczeństwach i przeciwnościach losu które mogą spotkać każdego człowiekqa i że każdy może sobie z nimi poradzić. Książkę polecam dla wszystkich ludzi niezależnie od wieku i płci. Jest ona po prostu genialna!!!
Użytkownik: m@tipol 30.05.2008 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Żył sobie rybak o imieniu... | MagdaEureko
Książka ta bardzo mi się podoba. Opowiada ona o człowieku, który wypłynął sam na morze i złowił rybę. Książka jest bardzo interesująca i wciągająca. Serdecznie polecam.
Użytkownik: kiszka12 30.05.2008 11:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Żył sobie rybak o imieniu... | MagdaEureko
ksiaazka ta jest swietna do czytania w lato tym bardziej ze odbywa sie na plazy i na morzu... autor ksiazki opisal starego czlowieka o imieniu santiago... ktory mial 1 przyjaciela chlopca... stary czlowiek zyl ubogo i lowil ryby... z powodu starosci mial itak duzo sily ale jednak wybral sie na morze zlowic cos wiekszego... spodziewal sie ze nic nie zlowi ale nagle cos pociagnelo... ksiazka jest ciekawa i intrygujaca bo czlowiek w tym wieku raczej nie zlowilby tej ryby ale nie wazne... ocena 9/10 :P:P:P polecam ta ksiazke kazdemu! CYA
Użytkownik: .beatrycze. 02.07.2009 17:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Żył sobie rybak o imieniu... | MagdaEureko
Ty też mogłaś tę opinię ciekawiej napisać, a nie tak ,,bo mi się nie podoba". Dobra książka to nie książka, gdzie akcja idzie pełną parą i wszędzie rozboje i gałcone niewiasty, ale taka która ma do przekazania pewne niebanalne treści ukryte za osłoną symboliki. Pozdrawiam panią polonistkę
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: