Dodany: 30.12.2011 11:07|Autor: Rocamodur

Wstrząsająca, szokująca


Książką naprawdę mną wstrząsnęła. Odradzam czytanie osobom o słabych nerwach i bardzo empatycznym. Niestety jak już zacznę czytać książkę zawsze muszę przeczytać ją do końca, jednak czytanie "Dziewczyny z sąsiedztwa" było dla mnie torturą.
Wyświetleń: 3629
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: Rigel90 30.12.2011 12:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Książką naprawdę mną wstr... | Rocamodur
Torturą nie - ale na pewno ogromnym szokiem estetycznym. Długo nie mogłam dojść do siebie, pewnie jakiś tydzień, ale nie dlatego, że to było takie straszne, lecz, że irracjonalne. Na poły baśniowo-mistyczne nawet. Coś jak realizm magiczny, ale od ciemnej strony, w demonicznej wersji.
Zupełnie nieprawdopodobne, choć przecież mogło się wydarzyć i wydarzyło, bo podobno na podstawie prawdziwej historii. Nie ogarniam tej książki. O ile postawę kobiety jestem w stanie zrozumieć, mogła być sadystką albo osobą chorą psychicznie, najpewniej jedno i drugie, motywy głównego bohatera, który przecież polubił Meg, są dla mnie niejasne. Wszystko wbrew logice. Nawet nie potrafię powiedzieć czy ta powieść jest realistyczna - odnoszę wrażenie, że nie do końca. Nie ma w sobie nic z absurdu, groteski, a mimo to jest poza jakimkolwiek doświaczeniem ludzkim. Jedna z najlepszych i najmroczniejszych, jakie znam.
Użytkownik: BATON82 06.12.2012 12:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Torturą nie - ale na pewn... | Rigel90
I pomyśleć, że książka wzorowana jest na prawdziwych wydarzeniach, które miały miejsce w Stanach Zjednoczonych w 1956 roku. A w rzeczywistości Meg to Sylvia Likens.

A postać głównego bohatera - jak napisał sam Ketchum - lepiej było pisać w pierwszej osobie, aby móc zminimalizować drastyczne opisy. A co do zachowania Davida - hmm... psychologia tłumu??, obawa przed wykluczeniem??, zakazany owoc smakuje lepiej??

Taki jest dzisiejszy świat ...
Użytkownik: Radek8904 27.12.2012 11:17 napisał(a):
Odpowiedź na: I pomyśleć, że książka wz... | BATON82
Dobrze, że on był postacią fikcyjną, a nie przeniesioną z rzeczywistości. Chociaż mnie również najbardziej wstrząsnęło jego zachowanie. Ale rzeczywiście, książka dogłębnie wstrząsa i zmusza do refleksji. Jedna z lepszych, jakie czytałem.. i chyba najtragiczniejsza
Użytkownik: inka2143 05.01.2013 17:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Książką naprawdę mną wstr... | Rocamodur
zgadzam się całkowicie, że czytanie tej książki to tortura. Kupiłam ją zaintrygowana opisem i tym,że autora poleca Stephen King. Ledwo dałam radę przez nią przebrnąć, ze względu na opisy i świadomość, że oparta jest na faktach. Rozmiar okrucieństwa mnie poraził, długo nie mogłam po niej zasnąć.Bardzo nie lubię się rozstawać ze swoimi ksiązkami, ale "Dziewczynę" dałam koleżance prosząc ją , by mi ją sobie zatrzymała.
I nie zamierzam do niej (książki) wracać.
Użytkownik: espinka 27.01.2013 07:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Książką naprawdę mną wstr... | Rocamodur
Rocamodur, Inka - miałam dokładnie takie same odczucia. Ta książka to była dla mnie tortura. Też nie lubię niedoczytać, ale do Ketchuma naprawdę się zmusiłam. I z wielką ulgą spakowałam ją i wysłałam do następnego czytelnika. Z pamięci wyrzuciłam najgorsze szczegóły i dziś tylko dreszcz mnie przebiega jak widzę gdzieś tę okładkę. Pewnie zbyt empatyczna jestem... ryczałam jak bóbr i co chwilę odkładałam na trochę, aby się uspokoić.
W sumie to teraz zastanawiam się po co brnęłam w tę lekturę?...
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: