Dodany: 17.12.2011 13:58|Autor: Anima

Czytatnik: Przyłapana na czytaniu

1 osoba poleca ten tekst.

Z dziecięcego punktu widzenia


I.
Tatianka [5 l] po powrocie z przedszkola [po zajęciach z religii] pełna emocji opowiada historię grzechu pierworodnego...

...Wąż namówił Ewę, Ewa namówiła Adama, i Adam ugryzł jabłonkę...


II.
Wracając z przedszkola z Tatianką, zaszłyśmy do sklepu na zakupy. Trafiłyśmy akurat na apogeum dantejskiej sceny z udziałem babci i wnuczka [ok. 2 l]: wnuczek ryczy wniebogłosy jakby go ze skóry obdzierali i co chwila żąda coraz to nowej paczuszki słodyczy. Babcia [co za słabość i co za niepedagogiczna postawa], pieczołowicie wypełniając każdy rozkaz malucha, miota się po sklepie, tak jak jej zagra mały spryciarz. A ten wie, co robi, oj, wie doskonale, mały szantażysta. W koszyku rośnie stosik smakołyków. Biedna babcia... Po wyjściu ze sklepu wyraziłam swoją opinię i zapytałam Tatiankę, co sądzi o całym incydencie. Na to Tatianka, parafrazując moje wcześniejsze słowa, odpowiada z dezaprobatą:
– Byłam... byłam szybko zaskoczona...
– Szybko zaskoczona???
– Tak... i powoli zdziwiona.


(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 1573
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 1
Użytkownik: Ina2 21.12.2011 19:43 napisał(a):
Odpowiedź na: I. Tatianka [5 l] po pow... | Anima
Gdybym miała taką fajną Tatiankę, napisałabym książkę, choćby taką do użytku wewnętrznego i podarowałabym jej na 18-tkę. Pozdrawiam obie Panie i Wesołych Świąt:)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: